Skocz do zawartości

kadargo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    2 962
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez kadargo

  1. Szczególnie że parametr cena/waga jest chyba najlepszy ze wszystkich. Dodałbym jeszcze obręcze. Piasty już tylko w kategorii masy nieresorowanej bo rotująca nie ma dla nich żadnego znaczenia. Więc kolejny po oponach i obręczach będzie widelec ewentualnie rozpatrując kosztowo szprychy.
  2. Co robi U-turn? Ano działa i się przydaje. To nie jest rower na ścieżki tylko do katowania w lesie a jak już od święta zawitam na asfalt to jak ulał pasuje 85mm
  3. Tylko że ja nikogo nie namawiam do nie kupowania lekkich części, sam mam kilka takich w rowerze, choć już kolega sivydym dał mi do zrozumienia gdzie moje miejsce w szeregu wag rowerowych Jedyne o co mi chodzi to o niedorabianie do tego ideologi że wpływ masy sztycy czy mostka jest tak niesamowity dla osiągów. Porównanie rowerów 10kg i 13kg też nie jest do końca trafne. Rower cięższy nie oznacza automatycznie sztywniejszy! Sprzęt na poziomie 10kg jest dużo bardziej zaawansowany niż ten na poziomie 13kg a co za tym idzie najczęściej sztywniejszy! Jak weźmiesz rower o wadze 10kg, przykleisz do niego kawałek ołowiu i wtedy porównasz osiągi to można mówić o jakimś porównaniu. Jestem bardziej niż pewny że rower 10kg +3kg ołowiu będzie szybszy niż ten domyślnie 13 kilogramowy.
  4. Naprawdę wierzysz że wsadzając lżejszą o 100g sztycę i wymieniając śrubki w mostku szybciej wjedziesz na metę? Zrzucisz 2kg z siebie i będzie jeszcze lżej. Po za tym procentowy udział wagi w całym zestawie - rower i kierownik - jest na tyle mały że zyski nawet kilkuset gramowe są w zasadzie pomijalne. Tylko nie pisz o kołach i amorze bo już wspomniałem że ich waga ma jakieś znaczenie. Nie tyle dla samej wagi całości ale wpływu mas rotujących i masy nieresorowanej. Nadal upieram się że wpływ sztywności, nawet kosztem wagi, bądź jej brak ma kolosalnie większe znaczenie na efektywność przenoszenia siły na koła niż gubienie wagi na osprzęcie czy ramie. Takie lajtowanie to jednak bardziej sztuka dla sztuki.
  5. Jeśli się ścigasz w maratonach to sztywność i precyzja jest tak samo ważna jak w DH. Zysk na przenoszeniu mocy na koła dzięki sztywności całego roweru jest dużo większy niż ten uzyskany poprzez obniżenie masy. Dyskusje na temat ceny obniżania masy można pominąć bo to nie ma znaczenia. O ile zbijanie wagi kół i amora można jeszcze jakoś uzasadnić to reszta osprzętu łącznie z ramą ma znaczenie marginalne. Fajny jest lekki rower, wiem bo mam ale wszystkie elementy z których go składałem były oceniane przede wszystkim pod względem sztywności a nie wagi. Zbijanie masy na rurkach etc ma tylko jedno uzasadnienie... liczby w podsumowaniu i odczucia przy noszeniu, nic więcej.
  6. Z moich obserwacji wynika że waga roweru ma największe znaczenie przy wnoszeniu go po schodach. Zmiana kół faktycznie pomaga trochę w przyspieszaniu. Dla mnie dużo wazniejsza jest sztywność ramy, widelca i kół niż urywanie kolejnych gramów. Sztywność całego układu zdecydowanie bardziej pomaga w podjazdach i przyspieszeniach. Niska waga świetnie działa na samopoczucie i łechta mile nasze ego.
  7. Świetny tekst, gratuluję! Jak moje Marty kiedyś skończą żywot to wiem że zastąpią je MT. Póki co jednak chyba jeszcze daleko bo nadal działają jak nowe a dla samej zmiany szkoda kasy.
  8. kadargo

    [koła] Dla 100 kilowca do 1000zł

    Oj tam ja mam Gravity założone na xc717 i jakoś daje radę.
  9. kadargo

    [koła] Dla 100 kilowca do 1000zł

    Rozciąganie budżetu, skąd ja to znam. Choć jeszcze tak źle Tobie nie wyszło.
  10. Są jeszcze Magury żeby nie było nudno. . Moje piasty mają 6lat, tydzień temu zaglądałem do tylnej, jak nowa. Jeżdżę cały rok... deszcz, błoto, śnieg.
  11. Piasty mam i kupiłbym jeszcze raz. Jak dla mnie nie ma nic lepszego ma rynku. Reszty nie używałem więc się nie wypowiem.
  12. Głównie waga i dual air, choć to drugie może być dla niektórych wadą.
  13. Mi też z równania wychodzi ze Reba. Spełnia Twoje wszystkie wymagania.
  14. Nabial tam jest za mała dźwignia aby to miało jakikolwiek wpływ. Co nie zmienia sensu reszty wypowiedzi o ilości podkładek.
  15. Siły działające na amora powodują że sterówka jest wrażliwa na łączeniu przy koronie. Długość mostka i ilość podkładek nie ma tu nic do rzeczy... chyba że siedzisz tyłkiem na kierze i tak jeździsz. Myślę więc że spokojnie wytrzyma, jesteś tylko 10kg cięższy ode mnie więc bez paniki. Zakładam że nie pytasz o wytrzymałość przy dzwonach bo tego nie biorę pod uwagę, choć podejrzewam że i stalowa by się poddała.
  16. Reba ma i tak tylko alu. Ja ważę prawie 90kg jeżdżę ostro i jest cała...6lat.
  17. To pomarańczowe to TopCap. Służy do kasowania luzu łożysk sterowych.
  18. Tak, jeździłeś na za dużej ramie i się przyzwyczaiłeś do złego. Ja przy swoich 178cm mam 18"
  19. Ta jakaś tam warstwa to właśnie mikrofilm z oleju. Też tego zużywam na litry w pracy i jest tak jak pisze pw524. Stosować trzeba z głową.
  20. Zaglądałeś na stronę Magury? Chyba nie bardzo http://www.magura.com/en/products/rim-brakes-2012.html Oni cały czas je produkują
  21. Jesteś moim Mistrzem od dzisiaj. Zdjęcie roku!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...