Widzę, że Panowie nadal nie widzą różnicy między złodziejem a paserem. I z tego co piszecie bieda usprawiedliwia, to drugie, tak? Poza tym nadal nie kumacie, że tu nie chodzi o autora ale o zjawisko jakim jest bagatelizacja złodziejstwa i paserstwa na forum mającym promować pozytywne wzorce zachowań. I to Wy śmiecie wyzywać mnie od dzieci? Litości.
Zasada jest prosta, nie stać Cię, kup tańsze ale nie od złodzieja. No ten zachód w dużej mierze ma bo jest uczciwy a nie odwrotnie. Może małymi kroczkami zacząć naprawiać własny kraj, zaczynając od siebie a nie brnąć w zakłamanie? Naprawdę nie wstyd Wam?