Nawrotek

sorry za jakoś ale foto robione telefonem ;DD Cóż mogę rzec. R7 otrzymałem w stanie idealnym, bez najmniejszej ryseczki Coś niesamowitego

stara będzie zeszlifowana ;DD Będziemy ciąć magnez i krzesać iskry zrobimy Monster Garage w mym pokoju

Casette: SRAM 390 Chain: SRAM 300 Crankset: Shimano Deore LX 921 Derlr Front: Shimano Deore XT 179 Derlr Rear: Shimano Deore LX 291 Discs : Shimano Deore LX CL 326 Fork: Manitou R7 super 80mm 1480 Frame: Cube LTD Pro 1760 Grips : Ritchey WCS tuned 18 Handlebar: Ritchey PRO 170 Headset: Ritchey PRO 130 Pedals: Shimano M-520 427 Seat: Selle Italia Thoork Carbon 190 Seatpost: Carbon 330mm 230 Seatpost Clamp: Accent Light Tuned 18 Shifters: Shimano Deore LX tuned 230 Spacer: alu 8 Stem : Pro PLT 100mm 120 Tires: Maxxis Larsen TT 1.9 kev 820 Tubes: Kenda 300 Wheel Front: Fulcrum Red Metal 5 947 Wheel Rear: Fulcrum Red Metal 5 1129 Pierdoły: 100 Overall 11320 Nudziło mi się więc dzisiaj zrobiłem rozpiskę. Większość części jest z www.rowerowawaga.pl Dzisiaj amorek został wysłany więc pewnie na sobotę będzie. Zaraz na początku sierpnia do wymiany poleci kaseta, łańcuch, pedały i w poniedziałek dętki. wtedy waga osiągnie 10949 gram i tym sposobem osiągnę swoje upragnione under 11kg. Następny przystanek to 10,5 kg. (Proszę o przeniesienie do projekty rowerów i dodanie do rankingu )

No więc zakupiłem r7 2006 80mm 1480gram. Czekam aż przyjdzie, pomaluję go na biało jeszcze przed montażem Btw. miałby ktoś instrukcję rozbiórki tego sztućca bo nie wiem jak wyjąć uszczelki z dolnych goleni i te dolne pokrętełka. Na polskiej stronie manitou kupa jest. Spłacę dług u kolegi za amora to do odstrzału leci kierownica na carbonową pro. A i rowerek dostał karbonową sztycę z tyłu (aczkolwiek nie ważyłem jej ) Następne wydatki to: Nowy suport ht2 ten z accenta. Kaseta xt i łańcuch xtr. Pedały crank brosy mxr. (nie chcę shimano -xtr sprzedałem) No i to chyba wszytko będzie ;DD W dalszych planach przerzutki na xtr polecą obie i może używana korba xtr 960 wpadnie, ale to na wiosnę. Rowerek na amorku zrzuci 670 gram

Ja tam wczoraj podjeżdżałem w głębokim błocie na larsenach i oponki dały sobie świetnie radę Więcej zależy od techniki niż ogumienia Jak ze ścieralnością karm? Wytrzymają 4kkm?

Hmm na goglach sprawdź, bo ja go dostałem od wujka w słoiku po ogórkach Ten patent musisz z kumplem zrobić, bo samemu nie dasz rady. Musisz dobić co sił w rękach a kolega musi szybko zakrecić śrubkę od odpowietrznika. dasz radę, mi dopiero za trzecim razem wyszedł skok taki jak chciałem. Normalnie denerwuje mnie taki długi skok.

A bardzo dobrze, na zjeździe z wielkiej sowy (taki lokalny ponadtysięcznik ) hamulce się nie zagotowały, aczkolwiek dochodził od nich całkiem mocny zapach żelazka I kupie czarnego pyłu osadziło się na zacisku. Pomimotego siła ich nie spadła. Znaczy chyba to że olej dał radę Na tym różowym shimanowskim jak go miałem to po kawałku zjazdu zaciskałem klamkę, a ona dziadówa za słabo zaciskała szczęki na dole i w efekcie klocki tylko lekko sobie tarły o koło zamiast skutecznie je wyhamować. A i zrobiłem patent z dobiciem oleju ze strzykawki po zamknięciu u góry zbiorniczków, przez co klamka ma skok równy grubości żyletki i wreszcie mam hamulce takie jak powinny być.

A nie wiem, ale śmigał i fajnie było podobno ;DD No ja właśnie sobie kupię coś 80mm bo chcę mieć nisko przód a 100mm i tak mi nie potrzeba:P

Widzę, że posłuchałeś dobrej rady Moj wujek miał marsa w 2002 roku w specu fsr. z tego co opowiadał to całkiem przyjemnie się uginał IMO to jest najlepszy amortyzator dla ludzi którzy nie mają za wiele kasy Na ebayu kasztanów ostatnio poszedł za 50 euro nówka...

Ja aktualnie śmigam na epicu we włoszech. też mam testbike. Rama jest cudowna, wagi się w ogóle nie odczuwa. To że ktoś na light bike na asfalcie nas bierze, to normalka Te rowery są stworzone do katowania. Na podjeździe asfaltowym rama ni mm nie pompuje, pochłania wszyskie korzenie, a na zjazdach dopiero pokazuje na co ją stać Prawdopodobnie we wrześniu stanę się posiadaczem epica, bo zakochałem się w tej ramie Na razie muszę kupić amortyzator na przód Generalnie dzięki tylnej amortyzacji nauczyłem się pokonywać duże skałki i zjeżdżać szybko po schodach Poza tym Chris Sauser śmiga na epicu i łoi wszystkich na hardtailach

szprychy są płaskie nyple nie mam pojęcia jakie:) Oczywiscie ze będą pasować Slicki wejdą i oponki 2,3 również piasty są mocno uszczelnione, kapsel zakrywający łożyska jest przykręcany na taki malusi imbus bardzo miodzio się toczą bębenek jest cholernie głośny, cyka jak dt albo chris king ;0

Ja przypierdzieliłem ostatnio w ostrego kamola, i nic, myślałem że obręcz z przodu pogiąłem, ale spoko prosta jest idealnie. Uwierz mi na słowo, i każdy użytkownik gotowych kół to potwierdzi, że są one cholernie mocne, nie ważne czy fullcrum czy mavic. 20zł? trochę dużo, ja widziałem po 7 zł... A łożyska zawsze dobierzesz, jak nie oryginały to zamienniki. Z drugiej strony, to nie suport ht2, tutaj łożyska się rzadko wymienia

Ile razy w roku łamiecie obrzęcz/urywacie szprychę? Jak nie ma częsci w Polsce, to mozna sobie zamówić z neta gdzies z Europy, albo z fabryki fulcruma. Będenek jak Ci padnie, to masz gwarancję, więc nie ma stresu O części zamienne to się powinno martwić jak się kupuje używaną rzecz

Ja też w sumie mój rower tanio złożyłem szukając okazji. Np. hamulce komplet 350zł, korba lx 135zł. Drogo nie wyszło. MrJ ile za ramkę zapłaciłeś, bo tak spojrzałem na allegro i ceny ogólnie amortyzowanych ram zaczynają się od 1200zł...

No więc tak. Rower masz cholernie ładny, sam mam włochate myśli na temat sprzedania mojej ramy i zbudowaniu czegoś lekkiego w skoku około 120mm/120mm. No ale zobaczę po wakacjach jak życie mi się potoczy,bo możliwe że wezmę się dużo mocniej za maratony, a wtedy pupa z czegoś fajnego, tylko maszyna do stricte ścigania... Ale za rower masz u mnie 6 na 6 ! Brak napisów, cóż jak kto lubi, dla mnie ani na + ani na -, ogólne wrażenie jak najbardziej pozytywne !

http://www.youtube.com/watch?v=PW-ABw8Vlrg Co prawda reklama, ale ta laska jest boska A filmik z Paryża, mniaam ^^

Na mtbr czytałem że jest dobra (chodzi o ust), z tym że opisywali 1.95 a nie 2.1 Btw. widział ktoś ją w Europie? Jak nie to z usa będzie trza ściągnąć.

Jest karma ust 2.1 650 gram 32.50 $ widziałem na necie. Muszę nad nimi pomyśleć

Ja mam tarcze, i niestety wiecznie coś. To mi się olejem pochlapią i wypalanie w piekarniku czeka, to do auta pakuję rower i się zapowietrzą, fajne są, ale fakt. Jak dla mnie dużo problemów z nimi Rowerek skomentuję, jak go zobaczę, ale waga wygląda wyśmienicie

jutro do naszego nowego markieta budowlanego skocze zobaczyc czy maja te alu rurki Sztyca będzie, wiesz kiedy Jak kasy na karton zarobię, bo na razie jestem pusty jak bęben

Jasne Fox do przodu poleci to już pół kg urwę Spróbuję zrobić pancerze handmade, kierę na pro carbonową wymienię to urwę 40 gram I do tego parę innych pomysłów, ale na razie muszę na foxa zarobić

Zamontowałem rogi pro (62 gramy)

Rowerek podoba mi się bardzo Odnośnie białego siodła, to ja owe posiadam i wystarczy je gąbką z płynem do naczyń przetrzeć i wygląda jak nówka. Brudzi się tak samo jak czarne

Ja na moich zrobiłem koło 4 kilo km i ostatnio zaczęły strzelać. Cóż, trza będzie rozkręcić

Na razie się trzyma i już nic nie będę kombinować Wiem że klucz campagniolo (fulcrum jest rodziną campy) kosztuje 20 eurasów i jest to dużo. A jeżeli ten od suportów przypasuje, to go zakupię - przyda się. Muszę jutro w rowerowym przymierzyć