Skocz do zawartości

verul

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 628
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez verul

  1. verul

    [Straszyn] Napad na sklep

    Dla mnie to mega dziwne, ze ktos ma w sklepie towar za xxx tys zl i nie ma alarmu oraz umowy na jakis monitoring obiektu. 15 rowerow w dwie minuty sie nie kradnie, powinni dac rade przyjechac. No i ubezpieczenie.
  2. ok, dzieki
  3. Siema, bede kupowal lub skladal rower szosowy i zastanawiam sie co bedzie dla mnie najlepsze. Jedna z opcji to kupno gotowego i sprzedaz rzeczy ktore bede chcial wymienic na inne. W zwiazku z tym prosze o wycene tych czesci ktore bym potencjalnie sprzedawal. Nie bylyby uzywane, nowe, zdjete z roweru. Wszystkie czesci pochodzilyby z Emondy SL 6. korba FC-6800 kompakt 50-34 kaseta CS-6800 11s 11-28t lancuch 11s ultegra przerzutka tyl RD-6800 GS kiera Bontrager Race Lite, VR, 31.8mm mostek Bontrager Elite, 31,8 mm, 7 stopni, w zestawie uchwyty komputera i lampy siodelko Bontrager Paradigm R kola Bontrager Race, Tubeless Ready Pozdro
  4. To akurat nie ma znaczenia ile się mięśni spalilo tylko znaczenie ma aktualny poziom % bf do wagi czyli ile miesni sie ma teraz.
  5. Tylko pamietajcie, ze nie nalezy mylic utraty wagi z odchudzaniem. Odchudzanie to utrata tluszczu, utrata wagi moze byc rownie dobrze spowodowana utrata miesni. Zwlaszcza przy zlej diecie i niewlasciwych treningach.
  6. W tym, ze to nie jest dobre dla kazdego. Jedzenie jeden raz dziennie jest mozliwe i dobre na odchudzanie, ale wymaga objadania sie po korek, a pozniej lekkiego glodowania. Dla mnie by to bylo niekomfortowe. Jedzenie 3 razy dziennie za to jest optymalne i naprawdę nie rozni sie w efektach od jedzenia 6 razy dziennie. Jedyne w czym sie rozni to w czasie. Jak chcesz spedzac w kuchni 2 godziny dziennie na robieniu 6 posilkow to Twoja sprawa. Ja wole zrobic 3 posilki i zajmie mi to godzine. JAdlem juz po 5 czy 6 posilkow dziennie i wiem jakie to uciazliwe to wszystko przygotowywac, ale tez zmywac po tym i sprzatac. A jak sie pracuje czy uczy to trzeba jeszcze kilka posilkow zapakowac w cos. Latwiej zapakowac jeden do pracy niz 3 do pracy.
  7. Zdajesz sobie sprawe, ze nie ma totalnie zadnego znaczenia czy to bedzie 5 posilkow dziennie, 3 posilki, 8 posilkow czy 30? Liczy sie ogolny dzienny bilans energetyczny. Twierdzenia o wyzszej skutecznosci duzej ilosci malych posilkow zostaly dawno obalone.
  8. Powaznie myslisz ze jak po szejkowaniu w ekstrakcyjnej zostawi sie nasmarowany lancuch na noc to smar nie wejdzie do srodka? Ja dodatkowo jeszcze kazdym ogniwem ruszam w rozne strony zeby lepiej smar rozprowadzic. A tak w ogole to mozna myc lancuch na dwa sposoby. Odtluszczajac i nie odtluszczajac. Jezeli uzywa sie ekstrakcyjnej, ropy, nafty i czegos tam jeszcze to ie odtluszcza. Bez odtluszczania to szmatka, szczoteczka do zebow i 2 godziny wyjete z zyciorysu. Kiedys sie tak bawilem. Lancuch byl tak czysty ze moglem owinac go w biala szmatke i po kilkunastu obrotach korba nadal byla biala. Ale to za duzo roboty. A i tak pewnie sie przerzuce z szejkowania w ekstrakcyjnej na szejkowanie w ropie bo ropa tansza. Lepiej placic 5zl za litr niz 6zl za pol litra. Jak przejedziesz myjka cisnieniowa po supporcie...
  9. verul

    [9547g] Masterpiece XTC

    [b]Handlebar[/b] -- (kierownica) -- Amoeba Scud 580mm -- 114 [b]Grips[/b] -- (gripy) -- Boplight (cut) -- 8 Razem: [b]9547[/b] Prosze o aktualizacje rozpiski.
  10. Poisonek, przy jaich dystansach nie mogles wyrobic na tym siodelku?
  11. verul

    [9547g] Masterpiece XTC

    Bez dodatkow tyle wazy No i bez powietrza w kolach Bo ono wazy ok 11 gram na kolo. Ale nie widze potrzeby dodawac do wagi czegos czego nikt nie dodaje. A zeby nie bylo tak sucho to troche fotek z wypadu do Norwegii. Jechalem samochodem a rower na dachu. Mocowanie za rame z tym ze zabezpieczylem rame tasma izolacyjna przed przetarciami i karimata przed zgnieceniem. Zdalo egzamin celujaco. Dodatkowo (w sumie to prawie 5000km!!!) folia sniadaniowa zabezpieczone siodelko, golenie amora i gripy. Cmentarz owadow mam wszedzie tylko nie tam gdzie byla folia Ciesze sie ze z goleni nie musze ich szorowac. Aha - bagaznik trzymal nawet przy predkosci ponad 160km/h A teraz o Norwegii... brakowalo mi tam kompana do jazdy. Samemu to tak cienko. Widoczki... szkoda gadac. Po prostu bomba. I zaliczylem podjazd o przewyzszeniu ponad 1000m. Fakt ze z przerwami (na robienie fotek) ale jednak. A zjazd z tego... miodzio. Waze ok 80kg, tarcza z przodu 180mm, szprychy revo 2.0-1.5-2.0 i przy zjazdach daly rade. A gorka ostra, serpentyny i bywalo ze z ponad 70km/h musialem sie zatrzymac na krotkim odcinku. Marta SL tez sie wybornie spisala. Zatrzymywala mnie bezblednie. Ale uzywalem tylko przedniego hamulca. Tylny robil za spowalniacz. Tzn jak przednim wyhamowalem z tych 60-70 do 15-20 to zeby na zakrecie nie przyspieszac lekko wciskalem klamke od tylnego. Po prostu przy tych predkosciach, takim nachyleniu drogi hamowanie tylnym kolem jest niemozliwe. Blokuje sie prawie od razu. Tzn nie tak od razu ale po prostu to hamowanie nic nie daje No, to teraz fotki z podjazdu na fiord Geiranger: Tutaj po wjechaniu na 1000m npm. Ale poniewaz od 0 nie startowalem tylko gdzies od 7m to jechalem dalej i efektywnie pokonalem roznice ok 1015m npm a lacznie przewyzszen ok 1060. Aha, licznik Sigmy z wysokosciomierzem mialem Pierwszy punkt widokowy na podjezdzie i pierwszy niedlugi postoj. Wysokosc ok 250m npm widoczek A z gory ten fragment podjazdu wyglada tak niewinnie Za polowa drogi. Fiord widac juz coraz gorzej. Kolejna przerwa na fotki, batona i krzaczki. Krajobraz na 1000m npm troche inny A tu fotki roweru na bagazniku samochodu podczas postoju (autorstwa mojej wspanialej dziewczyny :* All rights reserved): I na koniec troche nierowerowo, ale nawet w Norwegii nie samym rowerem czlowiek zyje. 3,85 kg dorszyk zlowiony na mojego niezawodnego pikera Fotek jest wiecej, jak ktos by chcial to zamieszcze jeszcze troche Aha - na podjazd nie zdjalem uchwytow do lampek. I tak wiozlem z soba tyle towaru w plecaku, ze te kilka gram by mnie nie zbawilo, a nie chcialo mi sie zdejmowac
  12. verul

    [9347g] no saint

    Ja zaczepilem Quartzami o schodu oraz cos ala korzen i nic sie nie stalo. Fakt ze predkosc niewielka byla no i to nie tyle byl ozaczepienie co docisniecie czy jakos tak. W kazdym razie troche jezdze na rowerze w terenie i nie wiem co trzeba zrobic zeby przy duzej predkosci zaczepic pedalem o cos. Chyba jezdzic miedzy jakimis mega kamlotami, ale to wowczas nie jest XC a raczej enduro czy cos takiego.
  13. Rama wyglada kozacko. Czarny z zoltym zawsze zreszta genialnie wyglada. Tylko widzialbym tu pedaly Quartze bo kolorystycznie beda niezle pasowac (czarne).
  14. No na zacisku mozna zejsc ale czymze jest te 15 gram na zacisku w porownaniu do nawet 100 ktore mozna na pedalach zaoszczedzic. Na czym polegal tuning manetek?
  15. verul

    [9547g] Masterpiece XTC

    Jakby ktorys z modow w przyplywie wolnego czasu zmienial w rankingu i pierwszym poscie wage roweru to prosilbym i bylbym wielce zobowiazany by zmienic rowniez temat topiku z [9595] XTC by verul na [9588] Masterpiece XTC I tak samo w rankingu zeby bylo.
  16. verul

    [9547g] Masterpiece XTC

    Tylko w kwestii uscislajacej to lancuch po skroceniu wazy 285 gram czyli rower caly wychodzi teraz 9588
  17. Raczej 115 i mu sie zapomnialo 5tke wpisac Tak przynajmniej wychodzi z odjecia od masy kola wszystkich czesci
  18. Ten full carbon nawet w miare sie prezentuje. Tylko ze kiepsko widze stosowanie karbonowych obreczy w MTB, nie mowiac o szprychach. Wychodzi na to ze beda to kola dla typowych zawodnikow ze sponsorami albo zamoznych pasjonatow lub lanserow. Bo nawet jak beda niewiele drozsze to nie sadze by ich trwalosc byla powalajaca, zwlaszcza na uderzenia, a serwis w ogole wole nie pytac ile bedzie kosztowal. No ale niech kombinuja, moze z tego wyniknie kiedys cos dobrego.
  19. Czytalem ze firmy niepotrafiace dobrze robic ram z carbonu czesto je maluja zeby nie bylo widac zle rozlozonych nici karbonowych i skopanej faktóry. Nie oznacza to naturalnie ze kazda malowana rama jest malowana dlatego ze firma nie umie zrobic czegos porzadnie. Osobiscie bardzo jestem ciekaw testow praktycznych czyli tego jak sie te ramy sprawdza w praniu. Bo moze kiedys zmienie rame a szkoda mi kasy na ryzykowanie niesprawdzonej
  20. Brzydkie sa karbonowe :/ I aerodynamika idzie w diably. A ile sie zyska wagowo? Heh, DT zrobilo kola pod tarcze o wadze 1250 gram bez karbonowych szprych. Jedynie obrecze karbonowe, a piasty 190tki zdaje sie Wg mnie Mavic idzie na lans i nowosci.
  21. W tamtej ramie jest inna struktóra karbonu. Takie grubsze nici sa jakby. Nie wiem czy to dobrze czy zle ale bardziej podobaja mi sie mniejsze. A 1159 to tez nisko. I moze bedzie przez to wytrzymalsza od No Sainta, choc wcale niekoniecznie. Bo sa rozne techniki produkcji karbonowych ram. Tak czy inaczej waga/cena bym bral NoSainta, zwlaszcza ze tez ladny Szkoda tylko ze w przypadku tego typu ram bardzo ciezko dorwac jakies opinie o nich. A kupowac w ciemno glupio...
  22. Bardzo ladnie sie prezentuje A ile wazy?
  23. Super. A o jakiej ramie mowicie Bo nic tu nie jest o tym napisane
  24. verul

    [9547g] Masterpiece XTC

    Tez mysle ze jak protektor sie wyrobi to bedzie latwiej. Ladna okazje trafiles w takim razie z tym XTRem. Niemniej jednak co do wygladu - coz, o gustach sie nie dyskutuje Poza tym sam przyznasz ze kolorystycznie bardziej mi do roweru pasuje srebrno czarny niz taki grafitowy :> 1200-1500 jest za komplet Mart a nie za sztuke W zasadzie to jest 1299. Z tym ze musialem wymieniac zacisk w przednim no i jak wliczyc wszelkie skrocenia, odpowietrzanai itd to troche wyjdzie niestety. Jak zajade koronki w XTku to moze wymienie na jakies lekkie. Na pewno nie bede wymienial na oryginalne (koszt nowej korby). Wtedy bedzie lzej
  25. verul

    [9547g] Masterpiece XTC

    Bo na tyl RR dla mniejszych oporow toczenia a NN na przod dla lepszej przyczepnosci. Niby buksowanie kola nie jest dobra rzecza (jak straci przyczepnosc) ale mimo wszystko lepsza niz uslizg kola przedniego na jakims zakrecie. Co bys proponowal zamiast korby XT? to jedyna rzecz XT tutaj XTR jest dla mnie zbyt zboczenie drogi a poza tym mniej mi sie podoba wizualnie Co do szprych to jesli kiedys na cos bede wymienial (i to tylko gdyby sie w razie revo nie sprawdzily) to na aerolite tez DT. Wiekszym zaufaniem daze ich produkty Jesli chodzi o Marte to CR ma ja wyslac do Niemiec wiec troche trzeba bedzie czekac. No ale przedni mi wystarcza w 90% i w zasadzie moznaby jezdzic bez tylnego Zdecydowanie gorzej bylo jak jezdzilem z tylnym bez przedniego Natomiast co do wygladu to dzieki Nie byl dla mnie priorytetem, raczej sprawa uboczna a wyszlo calkiem ladnie i kolorki sa niezle zgrane. Dodatkowo nie bede sie bawil w zadne kolorowe srubki bo nic nie bedzie tu pasowac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...