Witam,
wogole to jestem strasznie wdzieczny temu forum i Wam za uswiadomienie mnie co do koniecznosci posiadania kasku.
Duzo energii wkladacie w to by ludzi do tego przekonac. A mi na wyobraznie podzialaly opisy i mysl ze "a jak mi cos strzeli przy 55km/h po asfalcie i zalicze glebe?"
Dlatego zaraz po kupnie nowego roweru jak bedzie kaska zamierzam kupic kask. Jezdze XC.
Tylko ze kompletnie sie w tym temacie nie znam. Jak to jest z ich wytrzymaloscia? Czy kask za 300 zl bedzie sporo wytrzymalszy od tego za 100? Czy po prostu wygodniejszy? Czym sie kierowac? Jaki polecacie? Jaki jest rozsadny przedzial cenowy w ktorym warto sie rozsgladac (taki gdzie ponizej to tani szajs, a powyzej juz niepotrzebnie drogie)?
Pozdrawiam