cóż, nie moge go porównaćz innym fullem bo to mój pierwszy. wcześniej miałem gianta rincona. użytkuje rozmiar M czyli wg tabelek gianta 17 " a mam 180 cm wzrostu. przymierzałem sie w sklepie do L ale szorowałęm torbą po górnej rurze wiec wybrałem mniejszą ze względów "zdrowotnych". roweru uzywam turystycznie oraz do jazdy codziennej po mieście. do pracy tylnego zawieszenia nie mam zastrzeżeń . nie odczuwam zbyt wielkiego "pompowania" .wg mnie rower lepiej pozachowuje sie na podjazdach niż rincon. jak pisałem wyżej urwała mi sie jedna śruba , serwis wymienił w ramach gwarancji . przy okazji kilka słów odnośnie serwisu. trzymali rower 2 tygodnie ,niby mieli zadzwonić jak bedzie gotowy wczesniej-niezadzwonili. gdy zadzwoniłem po terminie okazało sie że jest jeszcze nie gotowy i do wieczora robili go chyba na prędce. wracając do ramy- dosyć dziwne prowadzenie linki tylniej przerzutki-kabel wisi pod osia suportu. wydaje sie , że w kazdej chwili mozna o coś zaczepić i urwać go. jak na razie daje rade.
lakier nawet, nawet. nie ma wiekszych zastrzeżeń.waga ze sterami , damperem , suportem, sztycą i zaciskiem ok 3400 g. do scigania raczej sie nie nadaje ale do zaawansowanej turystyki wydaje sie byc idealny mającna uwadze jego cene. z czasem wymieni sie zajeżdzone szpeje na lepszej jakości i możez czasem bedzie z niego rumak wysokiej klasy