skjaatel

Trochę o tylnym kole: http://www.forumrowerowe.org/topic/159245-obrecz-dartmoor-revolt-275-budzetowo-i-szeroko/

Kapeć to Continental X-King Race Sport 27.5 x 2.4, średnicę i szerokość podam jutro, teraz mam foto na wadze:

Do swojego projektu (o którym więcej na początku maja) potrzebowałem obręczy, które będą dobrze współpracowały z oponami 29 x 2.4 i 2.2. Pilnie obserwowałem rynek szukając czegoś mieszczącego się w budżecie - ceny ZTR były nieakceptowalne, WTB zbijało masę na oczkowaniu i właściwie na tym kończył się wybór. Pod koniec stycznia pojawił się budujący news na http://www.team29er.pl/ o rafkach Dartmoora. Wiedziałem już czego chcę - Rocketów. Przedłużające się oczekiwanie spowodowało, że zacząłem kombinować i rozważać przebudowę roweru w 79er'a. Dzięki kolegom z FR utwierdziłem się w tym pomyśle. Kupiłem oponę 27.5 x 2.4 (która po przymiarkach mieściła się swobodnie w widełkach) i... no niefart - błędy logistyczne opóźniły kontener z obręczami, pojawią się najprawdopodobniej na początku maja. Znowu nie miałem nic do roboty, skończył się boom w serwisie, zacząłem więc marudzić dystrybutorowi wylewając swoje żale i zawiedzione nadzieje na majówkowy wypad na nowym buildzie. No i cud, znalazł się prototypowy Revolt (nie zakładałem pierwotnie tej obręczy, wydawała się za szeroka), bez naklejek, za to w pożądanym kolorze. Dwa dni oczekiwania i jest! Kółko zaplecione na piaście Novateca D042 i szprychach Sapim Leader - do obu marek mam zaufanie, właściwie nie wracają na serwis z powodu usterek nieeksploatacyjnych. W obręczy rzuciła się w oczy jej szerokość i intensywnie czerwona, wpadająca w bordo anoda. Dobrze komponuje się z odcieniem czerwieni w anodzie takich firm jak: Nokon, Token, Odi, Answer, Bengal. Jagwire. Jakość wykonania zasługuje na pochwałę, nie było żadnych resztek po obróbce, łączenie jest niewyczuwalne. Miłym dodatkiem jest dołączona opaska. Problem pojawił się przy mierzeniu obręczy do ustalenia długości szprych - krawędź była zbyt daleko od nitu i trzeba było ustawić miernik "na oko", nie mając dla niego oparcia. Wymiary wyszły oczywiście pośrednie (269,2 i 270,8), ale szprychy 270 i 272 okazały się dobrym wyborem. Koło szybko dało się ustawić na centrownicy, chwila zabawy z dokręcaniem i gotowe. Parę danych od producenta: Szerokość zew: 33,5mm Szerokość wew: 27mm Wysokość: 22mm Waga: 565g (551g na wadze) Ilość otworów: 32 Oczkowana Pierwsze wrażenia związane z obręczą są jak najbardziej pozytywne. Wydaje się warta swojej ceny (kolorowa anoda 179zł), waga jest dobra, wykonanie bez zarzutu. Prawdziwy test przejdzie w weekend, wtedy też dopiszę swoje wrażenia. Mam nadzieję, że pojawi się w wersji 29er.

Widelec to typowy zapychacz, nie byłem pewien obliczeń, więc kupiłem "Saso" za niecałe 300zł. Teraz czekam na próby w terenie z mniejszym kołem i wtedy będę szukał czegoś docelowego. Wracając do Answerów - są to gripy Odi pod inną marką. Może ktoś mnie naprowadzić na widelec w niebieskiej Salsie?

Nie lubię gąbek, od 2 sezonów korzystam z http://velo.pl/czesci/chwyty-kierownicy/answer/fall-line-xc, dają pewny chwyt, są trwałe i dobrze tłumią drobne drgania. Wadą jest waga i może być cena.

Jutro lub pojutrze dostanę obręcz na tył. Na drodze przypadku polecę po całości: Dartmoor Revolt 27,5 (i budzące szacunek 27mm szerokości wew) + Conti X-King 2.4 powinny zapewnić dostateczny komfort. Dotychczasowa frajda z jazdy pełnym sztywniakiem w terenie (i to uczucie "powera" przy stójce) powoduje, że to ten projekt będę rozwijał i w miarę możliwości testował poszczególne komponenty. Spodziewajcie się relacji związanej z nowością Dartmoora, wtedy też wrzucę parę fotek z pomiarami. Na razie pozdrawiam i dzięki za porady.

Koła będą składały się z następujących komponentów: - piasty Novatec D041 / 42 - obręcze Dartmoor Rocket 29 / 27,5 - szprychy Sapim Leader Black + nyple Polyax Moje pytanie - jak zapleść? Standardowo 3x?

Z przodu zostaje Conti x-king 29x2,4, z tyłu dołączy x-king 27,5x2,4. Na szczęście widełki nie mają "poszerzenia" na oponę, więc mniejsze koło nie będzie dziwnie w nich wyglądać. Ciekaw jestem geo, obecny widelec jest o centymetr niższy od fabrycznego (z uwzględnieniem 30% sagu).

Boję się Ale przetestuję dla potomnych. Zębatki w korbach zmienię na 26/38/Rockring

Rockety "mają" się pojawić na stanach po 20.04 i od razu biorę na sklep po 10 sztuk. Dzięki za odpowiedź, Przymierzałem dziś koło z 27,5'. Widać, że jest mniejsze, prześwit pomiędzy oponą a wspornikiem w widełkach wzrósł z 21 na 40mm. na razie rower wygląda tak:

Siemanko! Kończę swój pomysł na sztywnego ninera (w oparciu o ramę Giant Talon 29er). Zmieniam obręcze na Dartmoor Rocket i kusi mnie, by z tyłu założyć rozmiar 27,5 (opona conti x-king 2,4). Czy ktoś miał do czynienia z ninerem z mniejszym kołem napędowym? Przeznaczeniem roweru są leśne interwałowe jazdy w średnio trudnym terenie. Pozdrawiam

Ok, z przodu i23, a jak z tyłem? Również i23 czy i21 wystarczy (opona Conti Race King 2.2)?

Zależy mi na jeździe na stosunkowo niskim ciśnieniu (z dętką), bo póki co mam alu widelec. Ale jeśli do się jeździć na giantach to spokojnie dozbieram do ztr'ów

Proszę o pomoc w znalezieniu niedrogiej (do 150zł), czarnej, kapslowanej obręczy na 32 otwory, która będzie dobrze współpracowała z oponami 2,40. Jeżdżę w umiarkowanym terenie, nic ponad maratony, szerokość opony wynika z rezygnacji z amortyzatora. Obręcze Giant CR-70, które posiadam wydają mi sie zbyt wąskie.

Tak od siebie, lekko offtopowo dodam, że rozpuszczalnik pięknie usuwa napisy Ritcheya.

W przypadku Ritcheya wystarcza nitro i szmatka - napis schodzi, anoda zostaje.

Jakiś czas temu zrobiłem to samo ze swoim mostkiem (Ritchey Comp) i zeszło wszystko poza czerwoną obwódką napisu Comp :/

"Mój sklep" to akurat firma w której pracuję Tak więc rozmowa była z dystrybutorem.

Przeczytaj uważnie... Pierwotnie reklamacja luzu została odrzucona, bo "ten model tak ma".

Poza luzami padł tłumik i komora powietrzna. Odesłany na reklamację. Odpowiedź: - tłumik naprawiony będzie na mój koszt - komora pow. uznana - luzów nie naprawiają, tak ma być Niestety dla velo, źle trafili, bo akurat z reklamacjami mam na co dzień do czynienia i wobec uwagi o "poważnym przestępstwie handlowym polegającym na sprzedaży produktu z wadą fabryczną wiadomą dystrybutorowi, a pominiętą w opisie produktu i odmowie uznania roszczeń z tego tytułu", warunkowo (jeju - WARUNKOWO, jaka łaska mnie oświeciła) wymienią golenie ale na czarne i z piwotami... (były białe i bez). No to kolejny mail (pełen cytat) "Niestety, amortyzator był dopasowywany do roweru wizualnie i biały bez piwotów stanowi z nim kompozycyjną całość. Właścicielka amortyzatora zainteresowana jest jedynie wymianą goleni na identyczne, bądź zwrotem gotówki." I tu dopiero dostałem odpowiedź, że mam czekać na info kiedy przybędzie biały bez piwotów. Pytanie, kiedy w końcu będziemy mogli wadliwe produkty reklamować bez nerwów i walki? Sorry za lekko offtopową historię, ale może komuś się przyda samouczek co w przypadku odrzucenia reklamacji na luzy z First Air zrobić.

Adi, miałem identyczne objawy. Okazało się, że to wada fabryczna goleni dolnych i amor został wymieniony na nowy.

Rst First mojej pięknej po ok 100 km w terenie złapał luzy :/ Jej waga ok 50 kg, tarcza 160mm.

Na koniec sezonu zaliczył wymianę obu łożysk - złapały niewielki luz :/ Na szczęście nowe, dobrej jakości kosztują 10 zł z przesyłką i nie wymagają stosowania sztuczek jak w szimano.

Na razie za mało najechane mam, by napisać cokolwiek więcej. Cieszy mnie to, że łożyska są identyczne kształtem z zamiennikami i po wymianie plastik nie będzie wymagał przeróbek.