Żeby nie było że cały czas siedzę na forum to się przyznam że akurat jak napisałeś to zmieniłem sobie avatar ;D
Dzięki Iron Tak, chciałem trochę rozjaśnić a i jeździ się zacnie. Nigdy wcześniej nie jeździłem w MTB na owijce i podoba mi się, a nawinięta jest tylko jedna warstwa. Zostało mi jeszcze na 2 albo 3 komplety, więc jak te się zużyją to nawinę następne - 20zł to nie pieniądze.
Szykuje się powoli kolejna zmiana wagowo-wyglądowa, ale to za jakiś czas wszystko się okażę
Opony będą, ale nie wiem jeszcze co, tylu już miałem faworytów... . Myślałem też by zrobić myk z mleczkiem, ale wolę dętki póki co, w następnych obręczach będę się paćkał
Opony:
- RoRo 2.1,
- Speed King SS,
Przy w miarę dobrej selekcji (2x400g) na Rocketach mogę zyskać około 370g, a wtedy 9kg to już małe miki.