-
Liczba zawartości
1 779 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Wax
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 26
-
Witam wszystkich serdecznie. Być może ktoś ze "starej" gwardii mnie jeszcze pamięta, może nie. Mój poprzedni rower jest opisany na forumowym cmentarzysku i z tego co widziałem ma całkiem sporą ilość wyświetleń - Po równo 9 latach przymusowej przerwy czas wrócić . Poniżej rozpiska wagowa roweru, który będę rzeźbił. Bar Ends: (Rogi) - 0 Bar Plugs: (Korki do kierownicy) – Extralite Bar Ends 3 Brake (Front): (Hamulec przedni) - Shimano Deore, adapter 180mm + stalowe śruby i podkładki 327 Brake (Rear): (Hamulec tylny) - Shimano Deore, 160mm 280 Cables: (Pancerze i linki) – Nokon Konkavex + Teflon Tubing Cables + stalowe linki 50 Cassette: (Kaseta) - Shimano HG-50, 11-36, 10-speed 0 Chain: (Łańcuch) - Shimano HG50, 10-speed 257 Crankset: (Korby + suport + podkładki) - Cannondale Si BB30 590 Derlr (Front): (Przerzutka przednia) - 0 Derlr (Rear): (Przerzutka tylna) - Shimano XT, Shadow Plus, 10-speed 258 Fork: (Widelec) - Lefty 2.0, 100mm, PBR 1628 Frame: (Rama) – F-Si Asymmetric, BallisTec Carbon, PF30A, 1.5 Si Head Tube, 27.5, Small size, 2016 + łożyska suportu + łożyska sterów 1254 Grips: (Gripy) – Extralite Hypergrips EVA with plastic bar end plugs 7 Handlebar: (Kierownica) – Cannondale C3 flat, 6061 double-butted alloy, 700mm 315 Headset: (Stery) - Cannondale HeadShok Si 0 Pedals: (Pedały) – No Name plastikowe 295 Rotors: (Tarcze hamulcowe) – Shimano + stalowe śruby + przedni adapter 277 Seat: (Siodło) – Tune Speedneedle Alcantara 85 Seatpost: (Sztyca) – Cannondale C3, 6061 alloy, 27.2x350mm 324 Seatpost clamp: (Zacisk sztycy) – Cannondale 16 Shifter: (Manetka) - Shimano SLX w/ I-Spec 1x10 + pancerz + linka 159 Skewer: (Zacisk koła tylnego) – Dartmoor 35 Spacers: (Podkładki pod mostek) – Cannondale 15 Stem: (Mostek) – Cannondale C3, 6061 Alloy, 31.8, -5 deg. 166 Tire (Front): (Opona przednia) – Vittoria Barzo 2.25 0 Tire (Rear): (Opona tylna) – Vittoria Mezcal 2.25 0 Top Cap: (Top cap) – Cannondale Si 2 Tubes: (Dętki) – Stan's No Tubes 0 Wheel Front: (Koło przednie) – ZTR Rapid + opona + opaska + mleczko + wentyl 1557 Wheel Rear: (Koło tylne) – ZTR Rapid + opona + opaska + mleczko + wentyl + kaseta 2349 Misc : (Inne) koszyk na bidon 35 śruby stalowe adaptera HDM 6 zębatka 36T + śruby stalowe 68 przelotki pancerza hamulca przedniego 8 hak 6 przelotki linek + stalowe śruby 21 rura sterowa + uszczelki łożysk 119 10512g Rower rozebrany do śrubki. Jedynie oba koła zważone w całość (obręcze, szprychy, piasty, opaska, mleczko,wentyle, opona), a tylne koło dodatkowo z kasetą ze względu na brak klucza pod ręką - z czasem to poprawię. Wyjściowa specyfikacja roweru jest identyczna z fabryczną z 2016r, jedynie opony są inne. Po zakupie roweru pozbyłem się przedniej manetki wraz z przerzutką, wywaliłem potwornie nie wygodne i ciężkie (89g) chwyty i wróciłem do swojego ulubionego siodełka w postaci Tune Speedneedle, które obecnie czeka na obszycie w świeżą alcantarę. Z Giant'a XtC nie zostało praktycznie nic. Jedynie Nokon trafił do tylnej przerzutki + zacisk koła tylnego od Dartmoora. W planach na pewno - koła + opony, kierownica + mostek, sztyca, przejście na 1x11 i kilka innych mniejszych części, komputer, SPD itd. Musiałem edytować wagę kasety, ponieważ była wpisana waga "z neta" + doliczona do wagi koła.
-
Rower jest na sprzedaż na części, temat w odpowiednim dziale bedzie wieczorem. PW
-
Jestem jestem ale tylko duchem jak na razie. Z tego co widzę mam niezłe tyły jeśli chodzi o nowości , ale w rankingu się trzymam. A problemy mam z prawym kolanem - rzepka. Kto wie, jeszcze nic przekreślone nie jest.
-
Witam, troszkę mnie tu nie było. Rower stoi rozłożony, ale sprawny - zmian żadnych nie było i póki co nie będzie. Niestety w siodełku nie byłem około 3 miesięcy - sprawy zdrowotne. Możliwe też, że gdy wszystko się wyjaśni (badania), XTC trafi na Allegro i moja przygoda z rowerem się zakończy.
-
Następny już taki nie będzie xD. Mamy wakacje więc się wakacjujmy xD, a ciężką pracę odłóżmy na okres jesienno/zimowy ;D
-
-
A dlaczego ?
-
Nie kolego, są zjazdy i są zjazdy. Jedne są kamieniste i kręte, drugie są ubite i szybsze. Po co mam dawać to do działu testy skoro znajdą się ludzie tacy jak Ty, którzy nie mając pojęcia piszą bzdury. Przytoczę tylko forumowiczkę LB - @T - "Ja też skończyłam z Flyweight ale z Maxxlite to jednak inna historia. Te się sprawdziły i wcale nie mówię o tych 50g rożnicy na komplecie." Jak wiadomo forum LB opiera się w 80% na zawodnikach, a nie na gimbusach... .
-
Zgadzam się w 100%, ale za 200zł/komplet było warto. Psychika odgrywa tu dużą rolę, co 30sek. podczas zjazdu zaglądam na przód i tył na opony - w obawie o ciśnienie xD
-
Nie porównuj Fjurjusów do Race Kinga 2.2, wiadomo że jakbym teraz wrzucił Rocket Rony to byłbym w niebie, ale mimo wszystko jestem zachwycony. Poza tym, u Ciebie panują zgoła inne warunki niż u mnie/nas. Upośledzenie jest - zgadzam się, ale do wspinaczki na górki daje radę, w dół też, ale musi być ubity grunt.
-
Jestem po pierwszych poważniejszych jazdach na Maxxisach MaxxLite'ach 285. Czekałem na większe testy aż zrobi się cieplej=sucho. Opony testowane w lesie, na asfalcie, i w drodze na Wielką Sowę po luźnych i lekko kamienistych nawierzchniach. Wjechałem na nich na Wielką Sowę bez problemu, w 2 miejscach rower musiałem podprowadzić, ponieważ progi były za duże.Fantastyczne opony, opory toczenia na asfalcie porównywalne ze slickami Kenda Kwest 1.5 na korzyść MaxxLite'ów. Dźwięk przy większych prędkościach jest przyjemny, ładnie bzyczą . Jeszcze kilka słów o 285 w terenie. Fakt, trzeba je prowadzić umiejętnie i na luźnych nawierzchniach z małymi kamyczkami lepiej nie wchodzić w zakręty wykładając się bo tracą przyczepność, zwłaszcza przód. Powodem tego typu zachowania jest nie tylko mikro-bieżnik, brak bocznych klocków ale i wysokie ciśnienie jakie pakujemy do opon - 30-60PSI. To powoduje, że opona szczególnie tylna, podskakuje na kamieniach i na małych ale spiczastych przeszkodach - taki urok wysokiego ciśnienia. Nie udało mi się (odpukać) ich przebić, nie złapałem kapcia a przejechałem na nich już(dopiero) 300km. Na szybkich leśnych zjazdach (około 60km/h) na początku jest strach, ale opony po dłuższej chwili naprawdę sprawiają wrażenie solidnych (jak na tą wagę), solidniejszych niż poprzednik - 330. Błoto - w błocie jak wiadomo ta opona nie na prawa iść, ale nie jest to slick, więc przez podmokłe, wilgotne i błotniste kawałki da się przejechać bez problemu, jednak błoto nie może być bardzo miękkie i rzadkie bo wtedy zaczynamy się poważnie ślizgać i brakuje przyczepności. Podczas kamienistych zjazdów niestety cały czas trzeba się skupiać na omijaniu większych, ostrych kamieni i szukaniu jak najdogodniejszej trasy, gdyż grubość opony i ścianek jest...hmmm - przeraźliwa - ale jest to opona stworzona do XC, a nie enduro. Podsumowując, jestem potwornie zadowolony z tych opon, nie myślałem, że są tak dobre mimo nikłego bieżnika i grubości ścianek. Balon opony (~44mm) nie jest idealnie okrągły, jest lekko stożkowy co powoduje bardzo niskie opory toczenia, jednak podczas skręcania (asfalt) opona zwiększa powierzchnią styku z podłożem i to dodaje przyczepności. Opony zrobione są z miękkiej mieszanki gumy, to na drogach, szosach powoduje, że opona wręcz klei się do asfaltu, czuć na kierownicy lekki opór podczas robienia slalomu. Może 350zł za sztukę bym nie dał, ale kwota jaka zapłaciłem za nie w 100% się opłaciła - póki co. Test jest krótkotrwały, ale napisałem to co zauważyłem do tej pory. Jutro znowu jadę na Sowę, pojadę inną trasą i wtedy najwyżej dodam jakieś inne opinie. Aa i jeszcze jedno. Mimo tego, że opona jest wykonana z mięciutkiej mieszanki zużycia nie widać w ogóle, a dojazd do łączników leśnych wynosi 15/30km w jedną stronę.
-
Akurat ten konkretny Sachs jest oryginalny, jeszcze wtedy Sram nie wykupił Sachs'a i jest to produkcja francuska. Po tym jak Sram wykupił Sachs'a i nazwał tą konkretną przerzutkę 9.0 pewnie zmieniło się kilka elementów przerzutki, ta którą ja chciałem dostroić do swojego roweru miała problem z nie równo chodzącym pantografem - podczas zmiany biegów przód pantografu był ok, ale tył tak jakby nie równo chodził względem przodu. Pluje teraz na najlepszą przednią przerzutkę Shimano a mianowicie - Shimano XTR 952, przy okazji najlżejszą z całej gamy i nie do zajechania.
-
Już za późno, wszystko podmienione z powrotem - nie chce mi się póki co przy tym bawić, już dzień straciłem na próbie regulacji tego. Fakt Inny suport mógłby załatwić sprawę, ale podkładki już chyba nie bo mam po jednej na stronę. Inna sprawa, że tam pantograf chodzi na normalnej sprężynie takie jak tylna przerzutka i to sprawia że całość jest nie sztywna, a przecież nie o to chodzi. Dzięki za rady, jak mnie znowu najdzie to zapamiętam co pisałeś.
-
Tak, taka plastikowa. U mnie dokładnie ten sam problem, nie mogę zrezygnować z podkładki po prawej stronie bo wtedy blat jest za blisko ramy, a to powoduje zaciąganie się łańcucha i rypanie ramy.
-
No w swoim rodowitym rowerze, jeśli można to tak określić zmienia bez problemu, a u mnie po zamontowaniu, strasznie problemowej regulacji, pantograf był jakiś mało sztywny, o wrzuceniu na blat zapomnij. Linka przerzutki była dobrze zamontowana.
-
Mavic 717 ze szprychami CX-Ray i piastami Macka się trochę gryzie, bo ta obręcz choć wytrzymała nie jest lajtowna. Przeglądnij sobie ofertę ZTR'a, np.: Alpine, Crest, Olympic, ew. cięższa Arch.
-
Obręcze - na 99% ZTR Podium MMX - chyba że wyjdzie coś innego - lżejszego/lepszego. Szprychy - przy Twojej wadze odpuściłbym sobie jakieś Revo czy coś, ja osobiście jestem już zdecydowany na Sapimy CX-Ray, ew Pillary - ale to już droga zabawa i ściąganie zza granicy, O piastach się nie wypowiadam, bo to jest wciąż przemyśliwana akcja. Ja wymieniam na przełomie roku, podobnie jak Ty, więc jeszcze zdąży się pozmieniać. Jak co to będę pisał.
-
Zależy ile ważysz, jak jeździsz, ile masz pieniędzy, do jakiego roweru to wkładasz i ogólnie czego oczekujesz - wagi ? niezawodności ? wytrzymałości ?!
-
Obecne koła mają 2/3 miesiące także normalnie czas wymiany powinien nastapić za około rok/dwa, ale to są koła przejściowe - tylko po to by jeździć na tarczach. Docelowa koła już są złożone w Excelu i w głowie - nie zapeszam, dlatego nie będę mówił co to będzie. Jedyne co mogę zagwarantować to to, że będę chciał tu zyskać maxymalnie dużo, oczywiście w "rozsądnej" cenie, żadnych tam carbonowych obręczy czy coś Dzięki wielkie za opinię
-
Niestety przerzutka którą chciałem włożyć - dosyć ciekawe 112g na aluminiowych śrubach nie przeszłą testów pozytywnie i musiałem z powrotem włożyć XT. Jednak zyskałem parę gram wywalając plastik przez który przechodzą śrubki do regulacji limitów wychylenia pantografu. Całość waży teraz 8828g. Przerzutka, która nie przeszła testów to praktycznie nie używana wersja z roku 1996 - Sachs Centera z olimpijskiego roweru - Amercian Eagle Mount Snow. Co dziwne w moim rowerze nie chciała za bardzo zmieniać biegów i była nie sztywna a zamontowana w jej oryginalnym rowerze, który zachowany jest w 100% względem wersji wypuszczonej w 1996 zmienia biegi jak zła . ?! Za jakiś czas będzie 8,7kg a potem to już z górki, bo nowe koła, kokpit i reszta pierdół i będzie poniżej 8kg.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 26