Dystans: 2000
Cena: za wysoka (jak na szprychy)
Waga: Ultralekkie
Splot: standardowy Arnika
Przejezdzilem caly ubiegly rok na kolach zlozonych na tych szprychach (obrecze i piasty DT). Jezdze ostre XC (hardtail) i waze 83 kg.
Na poczatku, kolo dosc szybko sie zdecentrowalo, no ale to normalne, ze nalezy podociagac szprychy, wiec pojechalem do serwisu na cetrowanko. Przez 500 km bylo ok, ale pozniej zaczela sie seria pekniec szprych. Wymienilem ich okolo 4, za kazdym razem w serwisie. Uspokoilo sie na 1000 km i zakonczylem sezon, zadowolony ze sie ulozyly te rewolucyjne szprychy. Nic bardziej mylnego - kilka wypadow w tym roku, dzisiaj patrze lekkie bicie na kole - znow szprycha!!!! Caly opis tyczy sie kola tylnego. Kolo przednie dziala bez zarzutu, mimo ze posiadam hamulec tarczowy.
Podsumowanie
Szprychy nadaja sie prawdopodobnie to lekkiego XC i w dodatku dla lekkich bikerow. Ja zaraz zamawiam Championy bo cenie niezawodnosc bardziej niz 150 g wiecej w rowerze