Skocz do zawartości

Argi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    96
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Rzeszów

Ostatnie wizyty

601 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Argi

Ten od rowerów

Ten od rowerów (4/13)

  • Dedicated Rzadka
  • Reaktywny
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

25

Reputacja

  1. Na pytanie "po co" odpowiedziałem powyżej: dla mnie była to dieta redukcyjna i założenia OKRESOWA. Przez wiele lat nie potrafiłem utrzymać wagi w sezonie zimowym, zbyt mocno skupiałem się na siłowni, co zawsze skutkowało sporym zapasem tłuszczyku. Obecnie nie mam już tego problemu, ale wtedy co roku potrzebowałem skutecznego sposobu na redukcję, minimalizując utratę siły i masy mięśniowej. Diety "low carb" w moim przypadku były trudniejsze: byłem ciągle głodny i bardziej osłabiony. Dieta keto dla mnie ma sens, ale wyłącznie do szybkiej redukcji i nie dłużej niż 2-3 miesiące. Trudno mówić wtedy o jakiejkolwiek formie, raczej o "podtrzymaniu". Połączenie takiej diety z kolarstwem to dla mnie nieporozumienie: fizyczna i psychiczna katorga.
  2. Dwa pytania: 1. Czy "optymalna" znaczy "ketogeniczna"? Czy organizm znajduje się w stanie ketozy? Czy paski testowe potwierdzą ketozę? Aby to uzyskać musimy ograniczyć węgle do ok. 20g dziennie. Jeśli nie, to nie rozmawiamy o tym samym. 2. Badania. Co to znaczy badania? Liczebność, wyniki, jakieś poważne opracowania?
  3. Stosowałem dietę ketogeniczną przez kilka lat z rzędu, jako "wycinkę" przed sezonem. Zawsze stosowałem ją jako dietę czasową, 2 - 3 miesiące, ponieważ nikt do końca nie jest pewien skutków jej długofalowego działania. Moim zdaniem, nie może być "sposobem na życie", przynajmniej dla mnie. Jakieś 10-12 lat temu zaczałem ja stosować pod koniec zimy, jako wersje typowo kulturystyczną CKD, z ładowaniem węglami w niedzielę (czyli obżeraniem się :). Rower był wtedy moim drugim lub trzecim sportem, wyłącznie w sezonie. W siłowni dieta CKD sprawdzała się nieźle, ale o postępach można wtedy zapomnieć. Jak zawsze zresztą przy redukcji, ale tutaj dochodzi jeszcze efekt mocnego "przymulenia" i naprawdę trudno zmusić się do intensywnego wysiłku. Po kilku latach spróbowałem tej diety jeżdżąc systematycznie rowerem. I tutaj jest zdecydowanie trudniej, energii wystarcza na krótko, potem miękko w udach, palenie mięśni i trzeba wracać do domu. Generalnie każdy jest inny i inaczej będzie taka dietę znosił, również z powodu monotonii odżywiania. Na krótko dla niektórych będzie OK, natomiast nie wyobrażam sobie funkcjonowania będąc na niej ciągle ani sezonu na szosie. O skutkach zdrowotnych nie dyskutuję, bo ogólnie jest na ten temat zbyt mało danych, ale logika mówi, że nic dobrego na dłuższą metę z tego nie wyniknie. Zalety: - bardzo duża skuteczność, ok. 1 kg tygodniowo; - możliwość spożywania alkoholu, tylko wódka z napojami 0 cukru - jedyny dla mnie system redukcji, gdzie nie czuję głodu - jako mięsożerca, jem rzeczy które lubię (kotlety, boczek, jajecznica, nabiał i warzywa) - nigdy nie liczyłem węgli, robię to "na wyczucie" i jest OK Wady: - totalny brak energii; - bardzo poważnie wpływa na nastrój, po pewnym czasie czuję się po prostu nieszczęśliwy, bez powodu. - problemy z pamięcią i koncentracją. To są moje, wybitnie subiektywne, przemyślenia na podstawie kilku cykli CKD, gdzie łącznie przetrwałem na niej grubo ponad rok.
  4. Klocki metaliczne nie są w jakiś magiczny sposób lepsze od żywicznych. Wielu użytkowników świadomie ich unika bo często są dużo głośniejsze od żywicznych. Zgadzam się z przedmówcami: problemem nie są klocki. Weź zdejmij koła, wyjmij klocki, obejrzyj je i tloczki, wyczyść wszystko, odłuść tarczę, ustaw odległości klocków od tarczy i wtedy spróbuj j. Jest też taka możliwość, że czymś tak zasyfileś klocki, że będą do wymiany.
  5. W takim budżecie to raczej jakiś "markowy" Chińczyk. Rogelli w tanich modelach jest kiepskie. Nawet te ich "Rogelli Team" prezentuje poziom materiałów i wkładki zestawu z Ali za 150zł. Zdarzają im się dobre rzeczy, ale nie za takie pieniądze.
  6. Wszystkie "polepszacze" amortyzacji typu lepsze rękawice czy gripy to tylko pudrowanie trupa. Problem leży gdzieś w ustawieniach roweru. Nie wiem jaki masz staż na rowerze. Możliwe przyczyny: - opuszczony nos siodła, pochylone do przodu siodło powoduje, ze "lecisz' na kierownicę, zwiększając obciążenie rąk; - zbyt nisko położona kierownica, a krótki staż na rowerze. skutek podobny jak powyżej - lecisz na kierownicę mocno obciążając ręce; - źle ustawione klamki, masz nadgarstki pod kątem i niewłaściwie opierasz dłonie na kierownicy. Jak wspomniałem, ważny jest Twój staż na rowerze, z czasem następuje wzmocnienie mięśni pleców, które przejmują więcej obciążenia, wtedy mnie przypada na ręce. BTW. Na czym opierasz dłonie, ze potrafi tak uszkodzić rękawicę?
  7. Moim zdaniem nie ma szczególnej różnicy pomiędzy DH, NoLimited, Evanlite czy Vinci. Wszyscy oni składają w Polsce koła na przyzwoitych chińskich obręczach i (chyba) wszyscy dają Ci wybór piast DT lub "swoich". Mają niezły sprzęt i już jakieś doświadczenie. Wszyscy mają wielu zadowolonych klientów i wszystkim zdarzały się wtopy. Sam jeżdżę na kołach złożonych przez NoLimited z moich gratów i jestem bardzo zadowolony. Wybierz te, które Ci się najbardziej podobają. Im wcześniej, tym lepiej, bo już zaczyna się gorączka, potem jest szaleństwo i dzieżko się już nimi rozmawia. Chłopaki składają nocami, aby wyrobić zamówienia. Zaopatrują również jakieś tam drużyny.
  8. Czesć

    Działa Ci Forum Szaja? U mnie ciągle "zablokowany", a kiedy wchodzę jako nie zalogowany, nie widzą wpisów nowszych niż 30 grudnia.

    Pozdrawiam

    Robert

    1. Accent_Szaj

      Accent_Szaj

      @Argi zapraszam na wątek :D

       

       

    2. Argi

      Argi

      O, dzięki wielkie, jakoś przeoczyłem. Jestem na tym forum jakieś 15 lat, ale niespecjalnie je lubię, bo ilekroć chce coś pomóc, to mnie jakiś burak opier...li :icon_mrgreen:

       

       

  9. Bardzo ładny rowerek. Też idę w kierunku czarny mat i rozważam opcję wysoki stożek mat plus czarna opona lub opona z białym paskiem. Sam nie wiem. Wg mojego gustu usunąłbym te naklejki na obręczach i zrobił symulację z czarnymi oponami. Rowerek miodzio.
  10. Nie bardzo wiem, co miałbym z tą prawą ręką zrobić. A co do luzu, to chyba Ty bardziej go potrzebujesz, bo to żart był przecież, chłopieeeeee
  11. Za założenie takiego bagażnika do tego roweru powinno się ucinać ręce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...