FOX nie ma jak na razie płynnej regulacji skoku z manetki, więc mnie nie interesuje zupełnie.
Co do Minety , trzeszczenie występuje sporadycznie przy jeździe po bruku , w czasie jazdy terenowej , zjazdów po korzeniach itp. nie występuje, więc tak naprawdę mi nie przeszkadza.
Druga sprawa, nie zależy mi na jakiejś wielkiej płynności pracy amora, czy wybieraniu liści, priorytet jest taki, żeby amor nie zapadał się na zjazdach , praca Manitacza mi odpowiada.
A tutaj nowy tłumik Manitacza na 2010 rok (i można go zamontować do wcześniejszych modeli R7, Mineta, Drake, od 2007 w górę) :
http://seaotter.mtbr.com/2009/04/24/manitou-shows-new-damping-technology-absolute/