Taa, po pierwsze kaseta szosowa ma mniejszy zakres koronek, po drugie korby szosowe mają większą średnicę, co razem sprawia, że łańcuch układa się w innej pozycji w stosunku do prowadnika przerzutki,po trzecie musiałeś kombinować, żeby przerzutka wychyliła się do pozycji do jakiej nie jest zaprojektowana - co oznacza, że prawdopodobnie nie da się wyregulować, no ale niektórym ciężko przychodzi myślenie.