-
Liczba zawartości
564 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez anulkaa
-
Zabawy z wagą:
-
-
-
-
-
-
-
-
Moje wszelkie uwagi sa wypisane w tym temacie. Jak dotyczas wiecej nie posiadam...
-
Pulsometr dzisiaj na zimnie zawariował. W pewnym momencie zaskoczyło mu się, że ma "LOW BATTERY" i już zwiecha, by po pewnym czasie powrócić do normy. Wiadomo, na mrozie to baterie i aku padają jak mrówki. Wychodzi na to, że rzeczywiście Sigmy są prądożerne...
-
A jaka jest ich twardość? Strasznie zdzierają obręcze?
-
[szalone zwierzaki]kłopot bikerów
anulkaa odpowiedział riker → na temat → Wypadki i stłuczki rowerowe
A takie coś ultradźwiękowe do odstraszania zwierzątek ktoś używał? -
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
anulkaa odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Dobrze zrobił. Tylko sądząc po niektórych postach, ja bym jeszcze napisała wielkimi, pogrubionymi literami, w pierwszym poście coś w stylu: "NIE SĄ TO OPINIE AUTORA POSTU, TYLKO OPINIE INNYCH UŻYTKOWNIKÓW, ZEBRANE Z FORUM" -
To się pochwalę, że od dzisiaj również jestem posiadaczką tej obręczy. Czy szczęśliwą? Zobaczymy... Zrobiłam dwa zdjęcia łączenia obręczy. Format PNG i zajmujący sporo KB dlatego podam linki tylko. http://i160.photobucket.com/albums/t175/an...Laczenie_01.png - 741KB http://i160.photobucket.com/albums/t175/an...Laczenie_02.png - 603KB PS. Na zdjęciach widać również wskażnik zużycia obręczy (czarna kropka). Dodaje, aby nikt nie pomyślał, że jest to związane z łączeniem.
-
bikeBoard sobie je chwalił http://www.bikeboard.pl/index.php?d=sprzet...=14&art=882
-
U mnie jak na razie również wszystko w porządku. Oczywiście, czasami się zdarzają "zastygnięcia", jednak jakby coraz rzadziej. Opaska smaruje żelem USG. (matka była straszliwie ciekawa po co mi ten żel... ) Dobre rozwiązanie, jeżeli "ostygniesz".
-
Super! A powiedz jak się mają te dodatkowe programy, tzn. Interval i Endurance...? Dalej to FIT: Wymiana baterii Wymiana baterii jest prosta jak sama jazda na rowerze Do wymiany baterii w zegarku dostaje się specjalny 'klucz' do otwierania i zamykania klapy. Do wymiany baterii w pasku, potrzebne jest tylko 50 groszy (ogólnie rzecz ujmując to potrzebna jest moneta). Po wymianie okazuje się, że pamięć zapamiętuje tylko osobiste dane, czyli te wprowadzone w menu SETTINGS. Wszelkie zapisy dotyczące treningów (z menu MEMORY) znikły...
-
Obecnie, z pulsometrem przejechałam około 286 km Działanie: Pulsometr kilka razy zdążył mi się już kulturalnie zawiesić. W trakcie treningu Free, gdy zrobię dłuższą PAUSE (tak iż ekran powróci do ekranu zegarka) i wyjdę poza zasięg, po czym wracając i wychodząc z PAUSE, pulsometr zawiesza się i pokazuje ostatni puls przed zawieszeniem, można przyciskami operować, jednak sam puls zostaje niewzruszony . Pomaga jedynie albo całkowite wyjście z treningu, albo postaranie się o ponowne wyjście z zasięgu na chwilę, powrót i wtedy pulsometr zaskakuje i odmierza już prawidłowo. Szukałam informacji czy to też ten model tak ma, czy tylko mój, ale nigdzie nie mogłam znaleźć. Dzisiaj pokazało mi przez chwilę tarczę LOW BATTERY, może to jest przyczyna. Będziemy sprawdzać a później ewentualnie reklamować
-
Termoaktywne leginsy - producent: attique, dzianina: Meryl Skinlife Pierwsze wrażenie Całkiem ładne, dosyć obcisłe spodnie. Wygodne i miękkie. Bez wkładki. Wrażenia podczas użytkowania Ściągacz w pasie jest luźny, także nie ściska żołądka, ale również powoduje, że gdy mam krótkie spodenki pod spodem z lycry, to trochę się ześlizgują z tyłka jak się schylam Idealne na temperatury od 3 C do 17 C. Przynajmniej w moim odczuciu. Uwaga! Dzianina łatwo się zaciąga. Wystarczyło, że rzep z kurtki mi się przyczepił do spodni... Cena Zapłaciłam na alledrogo 39zł + koszty wysyłki. Podsumowanie: Ogólnie rzecz ujmując, na razie jestem zadowolona. Są to spodnie jakich potrzebowałam, akurat na tegoroczne wiosenne temperatury, przy ograniczonym budżecie.
-
Kolejna porcja uwag Przyciski Czasami denerwujące jest, że aby wybrac jakąś opcję, trzeba przyciskać dwa razy. Przykład: Jestem w głównym Menu. Chce wejść do podmenu Training. Aby się tam dostać klikam prawym górnym przyciskiem. Jednak jeszcze się nie dostaje, bo to kliknięcie dopiero pokazuje mi opcje górnych klawiszy czyli lewy-OFF, prawy-ENTER. To oznacza, że muszę jeszcze raz szybko kliknąć prawy górny. Może być i to w pewien sposób zaleta, ponieważ nie przytrafi się nam przypadkowe wybranie funkcji. Pamięć W tym pulsometrze można zapamiętać do 7 treningów jednocześnie. Dane które zapamiętuje to: data, godzina startu, czas, średnie HR, najwyższe HR, spalone Kcal, ile czasu/procent pozostawało się w określonej strefie i informacje o tzw. Recovery (nie wiem jak to będzie ładnie po polsku). Co zauważyłam, to, że jeżeli zapisujemy kolejny trening, nie możemy wybrać pod którym nr chcemy go zapisać (Memory 1-7), tylko automatycznie zapisuje na pierwszym, a poprzednie przeskakują o jeden. Przykład: mam zapisany pierwszy trening pod Memory 1 z dnia 04.04.07, teraz chce zapisać kolejny z dnia 06.04.07. Ten z Memory 1 przeskakuje na Memory 2, a pod Memory 1 mam trening z 06.04.07. Oprócz tego, pulsometr sam zapamiętuje niektóre informacje, które możemy przeglądać ze względu na dany tydzień (do 12 tygodni wstecz), miesiąc (do 12 miesięcy wstecz) bądź od ostatniego resetu. Podświetlenie Zauważyłam ciekawą sprawę z podświetleniem. Otóż, podświetlenie włącza się naciskając jednocześnie dwa dolne przyciski, i oznacza, że za każdym razem gdy będziesz naciskać przycisk, będzie się włączać podświetlenie. Czas podświetlenia wydaje się być wystarczający. Gdy będziesz chciał wyłączyć (np. w dzień), wciskasz te same przyciski co przy włączeniu i będzie to oznaczać, że jakikolwiek przycisk naciśniesz, żadne podświetlenie się nie pojawi.
-
[książka]Zinn i sztuka serwisowania roweru górskiego
anulkaa odpowiedział klimek → na temat → Akcesoria rowerowe
co by nie było że temat się kończy już w 2006, to powiem, że to jest rzeczywiście przydatna książka -
O! Dzięki za radę... Kupowałam tutaj. Obecnie cena kształtuje się na poziomie 239,00zł. W 'legalnej' dystrybucji, czyli od importera kosztuje 356 zl. Okres gwarancji to 24 miesięcy od daty zakupu (1 rok rękojmia sprzedawcy + 1 rok gwarancji producenta). Jeśli wada powstanie po upływie roku (polskie prawo przewiduje tylko 1 rok rękojmi na sprzedawany towar i sklep nie ma obowiązku uznawać reklamację po tym terminie) to towar z oprzyrządowaniem należy wysłać bezpośrednio do producenta pod niemiecki adres (który mam podany).
-
Zestaw zawiera jak widać: Co do instrukcji obsługi, ja dostałam 3: - tzw. schnellstart-anleitung (jak łatwo się domyślić tylko po niemiecku), - zwykłą (angielski, niemiecki, francuski, włoski, hiszpański, holenderski), - plus od sklepu wydrukowaną po polsku w formacie A4. Pierwsze wrażenie: Pulsometr jest ładny. Cały czarny. Wyświetlacz czytelny, podświetlanie sprawuje się bardzo dobrze. Założyłam opaskę, aby sprawdzić, jak to jest z tym mierzeniem pulsu. Pierwszy zgrzyt, czego można się było spodziewać. Zasiadłam do komputera (komputer jest umiejscowiony blisko okna, pod kaloryferem na wierzchu leci kabel z prądem do drugiego gniazdka) i oczywiście pulsometr stracił kontakt z opaską. Jednak gdy tylko od niego odeszłam wszystko wróciło do normy. Jeżeli chodzi o uchwyt do kierownicy (posiadam kierownice na 31,8 mm plus trzeba przyznać, że z braku miejsca uchwyt zamontowałam na największym zgrubieniu tuz przy mostku) j. Odniosłam wrażenie że ta gumka która ten uchwyt przytrzymuje, zaraz pęknie, albo też tak ostro się wbije w uchwyt, że go zniszczy. Jak do tej pory nic się takiego nie stało, ale wrażenie pozostaje. Ach! I jeszcze trochę o przyciskach. Aby ładnie chodziły, trzeba na nie naciskać na całej długości. Pierwsza jazda. Pierwsza jazda była krótka, właściwie nie za bardzo miałam czas na to, ale chęć sprawdzenia nowego cacka była większa. Mam trasę wokół ogromnych zakładów azotowych przez las, obok torów kolejowych, obok mniejszych bądź całkiem dużych słupów energetycznych. Pulsometr spisywał się dobrze muszę przyznać Tylko raz zgubił sygnał. Kawałek trasy biegnie wzdłuż/pod linią wysokiego napięcia (przejeżdża się tuż obok słupów). Wyjeżdzałam z lasu na ten odcinek i na moment nie odebrał sygnału. Nie wiem dlaczego, bo po wjechaniu na ten odcinek już było dobrze. Innych problemów nie stwierdziłam, a chciałam zaznaczyć, że rzeczywiście okolica ma tych linii sporo... Więcej będzie w miarę użytkowania. Oczywiście może Wy macie jakieś uwagi?