Skocz do zawartości

moniaaaczek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez moniaaaczek

  1. No i nic nie wyszło ... Właściciel ustalony ale nie namierzony...Noga bardziej spuchła... i dziś szykuje się pierwszy zastrzyk przeciw wściekliźnie.. To,że pies goni... to jest pikuś!Ten pies sobie stał i patrzył jak przejeżdżam z kolegą.Potem odpalił speeda i wgryzł mi się w łydkę Nawet nie mogłam nóg wypiąć z pedałów...tak mocno zacisnął zęby. A takie fajne dzisiaj mamy ściganki...ech... Będę mogła tylko kibicować ;)
  2. A mnie dziś dopadł kundel.Pojechałam do szpitala zakaźnego...założyli mi opatrunek,zaszczepili przeciw tężcowi,przepisali antybiotyk.Jak do jutra policja nie złapie psa i nie znajdzie właściciela to zacznie się seria zastrzyków przeciw wściekliźnie.Żyć nie umierać!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...