model3100

Witam, kupię dwie tarcze jak w tytule najlepiej nowe lub używane w idealnym stanie, tzn. proste bez bicia i nadmiernego zużycia. Wszystkie propozycje wraz z cenami poproszę zamieszczać jako posty w tym temacie. Pozdrawiam.

Po kilku tygodniach intensywnego użytkowania kasku Bell Roam z Decathlonu kupionego za 30zł wraz z dostawą kurierem pod adres stwierdzam, że był to jeden z najlepszych zakupów rowerowych poczynionych we francuskiej sieciówce oprócz skarpet po 5 zł Kask wystartował ze mną w ostatnim rajdzie rowerowym na dystansie 53 i spisał się znakomicie. Początkowo wydawało mi się, że kask dziwnie odstaje i jest niemiłosiernie duży. Po pierwszych 2-3 wyprawach to mylne uczucie porzuciło mnie na dobre - widocznie przyzwyczaiłem się do produktu. Jedynym minusem jaki dostrzegam jest to, że wewnętrzna wyściółka gąbeczki są oddzielne i jest ich powiedzmy 5 czy tam 7 u każda jest oddzielna. W przypadku prania będzie kłopotliwe dopasowanie ich na właściwe miejsca. Uchwyty małe okrągłe kółeczka o promieniu na oko 5mm przyklejone są na słabą taśmę klejącą do kasku, czasem się zdarza, że przy wyjmowaniu lub próbie zmiany umiejscowienia gąbeczki oderwę tą kropeczkę z rzepem, który ma za zadanie trzymać wyściółkę na właściwym miejscu. Lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie jednolitej wyściółki w postaci gąbeczki z jednego elementu, ale ludzie co tu wymagać nie wiadomo czego. Koszt to 30zł. Gdyby kask kosztował 10 razy tyle to pewnie wykonany byłby z dbałością o najmniejsze elementy tj. 10 razy lepiej Za te pieniądze nie widziałem porównywalnego produktu. Dopiero w okolicach 100 zł można kupić coś podobnego / sensownego. Każdy mierzy własną miarą. Jak się jeszcze pojawią na Decathlonie w cenie 50zł to też myślę, że warto bo nie bardzo można coś trafić w tej cenie i w tej jakości ... Pozdrawiam

Polecam dołożyć do kompletu Brubeck Thermo. Ten Webster niestety nie ma nic wspólnego z firmą Brubeck. Kiedyś komplet Webster był wydany dla Rossmana od firmy Brubeck, obecnie to nie ma nic wspólnego z firmą Brubeck. Ten komplet Webster jest jakiejś Angielskiej firmy i jest dość cienki, lepszym wyborem będzie zakup kompletu Brubeck Thermo. Pozdrawiam.

Czy komplet termoaktywny Brubec Webster będzie dobry na chłodniejsze dni wrześniowo-październikowe? Chciałbym na to zakładać strój rowerowy z Decathlonu 520 Begium Team z wkładką żelową żeby mnie tyłek nie bolał. Chciałbym kupić ten zestaw żeby nie kupować jakichś tam kurtek ocieplaczy i innych. Zestaw termoaktywny + strój z żelową wkładką i koszulka na górę da radę w tym jeździć w zakresie 10°C-20°C ?

Super! Dzięki za radę, na pewno zwrócę na to uwagę po otrzymaniu paczki. Miejmy jednak nadzieję, że przyjdzie kompletny bez żadnych braków W przeciwnym wypadku będziemy reklamować.

Żebyy schudnąć potrzebujemy: 1. Ruch: Bieganie, Basen, Rower, Rolki, Siłownia. 2. Jeść mniej śmieciowego żarcia typu Pizza, Kebab, Chińczyk, MC Donald's, KFC, Burger King. 3, Jeść zdrowo mięsko dobrej jakości warzywa i owoce. 4. Ograniczyć spożycie ziemniaków i białego pieczywa, które trzeba zastąpić ryżem brążowym, kaszą, pieczywem razowym z ziarenkami słonecznika dyni itp. 5. Wyznaczyć sobie 5 posiłków dziennie, które należy spożywać o regularnych porach co po kilku miesiącach przyzwyczai organizm do regularnego odżywiania i tym samym przyspieszy metabolizm. 6. Jeść powoli, dokładnie i starannie przeżuwać i nie najadać się do pełna. Moje zasady są sprawdzone i ogólnie dają obraz jak schudnąć. Resztę trzeba doczytać w bibliografii typowo tematycznej lub na forach typu KFD SFD itp. Książek jest masę, jak nie zrozumiesz mechanizmów którze rządzą naturą a co za tym idzie ludzkim organizmem tak nigdy nie schudniesz. Jedząc codziennie pizzę po 20 którą zalewasz browarem i siedzisz przed TV nie licz na cuda. Ewentualnie odkładaj na operacje i wyzyty u lekarzy. Pamiętaj! Weź się za siebie już teraz po przeczytaniu tego co napisałem bo jutro może być za późno ! Pozdrawiam.

Jak nie będzie wygodny to go zwrócę, ewentualnie zawieszę na drzewo i zrobię gniazdo dla ptaków 30zł to nie pieniądze, więc i kask pewnie będzie marnej jakości. Na początek taki wystarczy, jak się zintegruję to w przyszłości kupię coś lepszego. A w razie wylotu na bańkę to lepszy taki niż żaden W przyszłości zainwestuję w jakiegoś Giro. Nawet w Lidlu kaski stoją po 50zł a za 30zł to nie ma nigdzie

Dzięki za radę. Jednak wziąłem z Decathlonu tego Bell Roam za 29,99zł, gdyż miałem bon zniżkowy na 20zł. Myślę, że w tej cenie tzn. za 30zł na początek przygody nic lepszego nie znajdę a nie wiem do końca czy dam radę przyzwyczaić się do kasku. Zastanawiałem się jeszcze nad tym BTWIN 500 bo sprzedawca twierdził, że mają matowy fajny kolor, jednak musiałbym dołożyć 50zł, a chciałem jeszcze kupić saszetkę podsiodłową, więc wziąłem ten tańszy. Atest ma i podobno jest lżejszy niż ten BTWIN 500, chociaż dane ze strony twierdzą inaczej. Na żywo podobno Bell jest lżejszy. Jak przyjdzie to obadam sprawę i zobaczymy, czy było warto Dzięki za radę. Pozdrawiam.

Odczuwam potrzebę pilnego zakupu kasku. Przedmiot ten dla mnie ma być dlatego: 1. Wygoda użytkowania na pierwszym miejscu. Chce przewiewny i lekki kask. 2. Cena niezbyt wygórowana, nie jadę w Tour de Pologne, więc nie potrzebuje kasku za 400-500zł. 3. Wygląd niestety wygląd na ostatnim miejscu bo w sumie w każdym kasku wygląda się "dziwnie" i to tylko kwestia przyzwyczajenia. Ustalony budżet do 100zł - niechciałbym przekraczać tej kwoty. Słyszałem wiele dobrego o Giro, jednak kosztuje około 160-180zł, więc zbyt dużo. Ewentualnie jeszcze w Lidlu były jakieś kaski po 49zł, i gdzieś ktoś wspominał, że produkuje je Niemiecka firma która słynie z doskonałej jakości produktów, które są 2-3 razy droższe od tych z Lidla - czy to fakty czy mity ... jak sądzicie? Rozważam zakup kasku z Decthlonu, ponieważ mam do wykorzystania bon zniżkowy na kwotę 20zł i waham się pomiędzy: 1. http://www.decathlon.pl/kask-miejski-na-rower-roam-id_8244279.html - ekonomiczny kask, który spełni swoje zadanie, ma go mój znajomy z którym jeżdżę. 2. http://www.decathlon.pl/kask-miejski-na-rower-500-biay-id_8328688.html - fajny bo biały kolorystyka bardziej mi się podoba niż tego powyżej. 3. http://www.decathlon.pl/kask-miejski-na-rower-intermod-id_8304263.html - najdroższy lecz brakuje rozmiaru L, ja mam głowę o obwodzie 56 cm i nie wiem czy rozmiar M, który jest dostępny, mi pojedzie Pomożecie coś wybrać, zasugerujecie na co zwracać uwagę, wskażecie jakiś produkt godny polecenia?

@seraph --> dzięki za odpowiedź w takim razie zamawiam 1.0 i się nie czaje z grubszymi 1. Teraz pytanie bo nie wiem jakie ale na pewno 1,7-2,1 lub 1,9-2,3 mam dętki i czy taka dętka podejdzie mi do Detonatora 1.0 ? Coś czuję, że dętki też trzeba będzie zmienić. Po taniości widziałem w Decathlonie Presty 1,2-1,5 za 2szt. w cenie około 20zł - tyle to jeszcze mógłbym wydać w ostateczności ... Więcej raczej nie chce wydawać bo już w tym sezonie wsadziłem tyle w tego mojego MTB, że spokojnie kupiłbym sobie szoskę za ten wkład 2. Ogólnie znalazłem gdzieś informacje, że te nowe Detonatory są dużo gorsze jakościowo i często gęsto zdarzają się przypadku rozchodzenia opony z boku. Gwarancja tego nie obejmuje, gdyż producent zrzuca winę na uszkodzenie mechaniczne. A tak naprawdę opona zaczyna się rozwarstwiać samoistnie. Komuś coś wiadomo o tym?

Proszę o pomoc w temacie wyboru opon szosowych do roweru MTB. Obręcz KBIX 559x16,5 czyli szerokość wewnętrzna 16,5mm od nowości czyli od 2007 roku założone Smart Sam 2.25 nabite na 4 bary i wszystko żyje i działa już od 8 lat. Mam potrzebę wymienić opony na szosowe na których będę jeździł 90% asfald i jakieś 10% teren ubita ścieżka leśna bądź jakaś droga z kocimi łbami Wybór padł na Maxxis Detonator, tylko nie wiem jaką szerokość brać. 1,0 czy 1,25 czy 1,5. Ogólnie zależy mi żeby była w miarę cienka i szybka bo będę jeździł ze znajomym który porusza się na Kolarce z typowymi szosowymi oponami. Traski będziemy latać od 50 do 150km. Czy szerokość 1.0 przypasuje na obręcz 16.5mm? Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

Świeżak, znasz przysłowie o "TYMITUMIE" ??? Jak nie znasz to odezwij się do mnie na PW to Ci wytłumaczę to skutecznie ! Co do tematu reklamacji, to dziś po napisaniu meila przypominawczego otrzymałem odpowiedź, iż reklamacja została rozpatrzona pozytywnie i towar zostanie wymieniony na nowy wolny od wad. Za chwilę po otrzymaniu odpowiedzi, napisałem kiedy mogę się spodziewać przesyłki, niestety bezskutecznie. Odpowiedzi już nie otrzymałem. No to zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że otrzymam w tym tygodniu paczkę z wymienionymi tarczami. Jak wszystko uda się zakończyć, to dam znać jak mi poszło ...

W końcu sklep "bikestacja" odpowiedział (chyba wpisy na forum pomogły) Napisali meila na potwierdzenie odbioru mojej paczki z reklamowanymi tarczami w piątek. Napisali tylko: "Paczka została przyjęta na reklamację, czas na rozpatrzenie to 14 dni". No to fajnie podchodzą do klienta. Wcześniej w korespondencji meilowej zobowiązali się do szybkiej wymiany uszkodzonych tarcz na nowe XT za dopłatą i odesłanie do mnie w ciągu tygodnia. W takim wypadku oni mi 14 dni na rozpatrzenie gwarancji, a ja IM DZIĘKUJĘ ZA WSPÓŁPRACĘ. Nowe tarcze zostały już zamówione i jadą do mnie. W poniedziałek zakładam nówki sztuki XT RT81 z ICE TECH 2 x 180mm A jak szanowna bikestacja się zbierze i uzna reklamację to otrzymam nowe lub zwrot gotówki. Jak już mam rower jeżdżący to te 14 dni nie zrobi mi różnicy Oby tylko zwrócili kasę O postępach mojej reklamacji i wrażeniach z kontaktu ze sklepem bikestacja będę Was na bierząco informował. Pozdrawiam. P.S Na chwilę obecną zupełnie odradzam zakupy w tym sklepie. Wystawiam im negatywa za olewanie klienta i brak kontaktu ze sklepem !!!

Witam Szanowne Grono Rowerowe, Mam mega problem ze sklepem BIKESTACJA". Dokładnie z reklamacją tarcz hamulcowych SLX. Tarcze wysłałem do nich w poniedziałek z rana między godziną 8 a 9 tj. 15/06/2015r. Do chwili obecnej nie otrzymałem, żadnej odpowiedzi ze strony sklepu, że paczka dotarła i zajmują się procedurą reklamacyjną. W środku zamieściłem kartkę z opisem uszkodzenia oraz z danymi kontaktowymi do mnie. Miałem brać w zamian tarcze XT za dopłatą i kilka akcesoriów rowerowych w przesyłce reklamacyjnej, ale wycofuję się z zakupu u nich. Czekam na sprawny produkt albo na zwrot gotówki po prostu... Dzwonię piszę i nic zero kontaktu. Na tej ich smiesznej infolinii wiszę już od poniedziałku i nikt nie odbiera w żadnej opcji. Meile piszę po 5 razy dziennie, spamując ich dobrze i także zero jakiejkolwiek odpowiedzi. Nie mam po prostu już siły z nimi walczyć. Chyba zamówię sobie nowe tarcze u konkurencji a z nimi poczekam na rozstrzygnięcie sprawy. Czy ktoś z Was potrafi mi w jakiś sposób pomóc się skontaktować z tym sklepem? Jakiś numer komórkowy bezpośrednio do właścicieli? Cokolwiek ... ? Dziękuję za odzew i pomoc w temacie. Pozdrawiam.

Kupiłem świeżutkie tarcze XT RT81 ICE TECHNOLOGY CL i problem z głowy. Wątek można zamknąć bądź zarchiwizować. Pozdrawiam Serdecznie, Przemek.

Magda koło rowerowe w podstawowym rowerze tak ogólnie z grubsza rzecz biorąc składa się z: 1.Obręczy 2.Szprych 3.Piasty 4.Dętki 5.Opony tylne koło dodatkowo posiada 6. kasetę (te trybiki z tyłu z którymi zazębia się łańcuch i przenosi siłę napędową na koło). Chcąc zamienić opony miejscami (tył<->przód) nie musisz niczego zmieniać. Po prostu spuszczasz powietrze, podważasz oponę (najlepiej użyć plastikowych łyżek 3szt.) i zdejmujesz pierw jeden rant później drugi analogicznie z tyłu, zamieniasz opony miejscami i gotowe. Jak nigdy tego nie robiłaś a masz straszne ciśnienie na zmianę tył przód to podjedź do wulkanizatora / zakładu gdzie zmieniają opony samochodowe, zagadaj do kolesia czy mógłby Ci w przystępnej cenie pomóc zamienić koło przód z tyłem i przypatrz się jak robi to fachowiec i gotowe. Taka usługa powinna Cię kosztować w okolicach 10zł, a pewnie jak dobrze zagadasz to i za browarka Ci to zrobią. P.S Jak chcesz zmienić koła i stare Ci nie są już potrzebne (chcesz sprzedać) to możesz przełożyć kasetę (zębatki tylne) do nowego koła, jeżeli chcesz mieć dwa komplety kół to takie przekładanie z jednego do drugiego kasety, powiedzmy te 2 razy w tygodniu to uciążliwa sprawa i na dłużą metę takie rozwiązanie nie zda egzaminu i wtedy należy zaopatrzyć się w drugą kasetę, aby podczas potrzeby przełożyć komplet kół i ruszać w drogę Pozdrawiam.

Tak wiem, bo znalazłem i przeczytałem ten temat zanim napisałem post. Skoro napisałem to nie znalazłem w nim rozwiązania mojego problemu, nie działam na zasadzie pisania, żeby nabijać sobie statystyki co zresztą widać po moim profilu. 10 lat na forum a napisane około 100 postów, czyli śednio wychodzi jakieś 1 post na miesiąc ... Teraz do sedna sprawy. Znalazłem paragon na zakupione tarcze. Jednak data jaka na nim widnieje to 12-07-2011 rok, czyli tarcze mam już prawie 4 lata i obawiam się, że gwarancja (przeważnie max 2 lata) nie przewidzi tej usterki. Czy mam rację? Ewentualnie albo trzeba zakombinować z paragonem i poszukać po necie jakiegoś paragonu na tarcze SLX w przedziale do 2 lat i próbować to reklamować w Shimano albo napisać i próbować to reklamować bez paragonu argumentując nacisk na wadę fabryczną produktu ?? Ja ten luz już widziałem dużo wcześniej jednak jakoś nic nie robiłem bo odkładałem cały czas serwis piast, gdyż tak jak pisałem wcześniej, byłem pewny, że to wina luzu na piastach. Kto by się spodziewał luzu na nitach tarczy? Na pewno nie ja . . ? P.S. Może ktoś z forumowiczów kupował ostatnio tarcze 180mm pod center locka RT-SM64? Może mógłby "użyczyć" skan paragonu? Kurcze to nie sprawiedliwe, że zapłaciłem za komplet tarcz z przesyłką 134zł, przejechałem na nich może z 1500km po czym pewnie po około 500km złapały luz. Zresztą co tu gdybać, na forum emtb wyraźnie napisali, że po 400km nity złapały luz. Być może w przypadku zareklamowania wymieniliby na jakiś nowszy model, skoro dochodzą do nich sygnały, że ten akurat model łapie starszne luzy na tarczach? Co począć w tej sytuacji? Z tą datą zakupu raczej na starcie jestem skazany na porażkę wg mnie. A wg Was co począć? THX FOR HELP :-)

Witam Serdecznie, dziś przy okazji zmiany hamulców i "odtłuszczania" tarcz przed założeniem nowych hamulców spostrzegłem, że na obu tarczach ( z przodu i z tyłu ) występuje luz na nitach. Kiedy kołyszę rowerem na zaciśniętym hamulcu przednim a później tylnim to słychać i widać, że przeskakuje tarcza na nitach. Mało tego luz ten słychać i widać kiedy złapię za tarczę palcami i poruszam w przód i w tył. Obie tarcze były kupione jako nowe na Alle. Jestem ich pierwszym właścicielem i od nowości były używane z hamulcami SLX BR-M665. Czytałem, że to bardzo normalna sprawa w tych SLX'ach i teraz moje pytanie co robić? Nie mam paragonu a w SHIMANO pewnie nie przyjmą mojej reklamacji skoro nie mam dowodu zakupu tarcz. Ale z drugiej strony jeśli każdy o tym mówi to pewnie mają świadomość tego że sprzedają ludziom bubel k tóry może odbić się na ich życiu bądź zdrowiu. Na konkurencyjnym forum emtb widziałem, że użytkownicy samodzielnie kasowali ten luz "sklepując" nity i podobno to zadziałało. Ja wolałbym, aby to producent zajął się naprawą moich tarcz, gdyż jemu zapłaciłem za ten produkt i to on powinnien postarać się dostarczyć mi tarcze najwyższej jakości, gwarantując mi moje bezpieczeństwo i spokój. Wcześniej byłem przekonany, iż ten wyczuwalny luz jest wynikiem długiego użytkowania piast Deore M495, które zamierzałem rozbierać i serwisować, gdyż uważałem, że to one są przyczyną kołysania roweru na zaciśniętych hamulcach. A tu proszę, stare poczciwe deorki działają jak należy, chociaż i tak zmuszony będę zajrzeć do nich profilaktycznie w niedługim czasie celem przesmarowania i zbadania stanu kulek i konusów. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Pomóżcie mi bo całkiem nie wiem jak wybrnąć z sytuacji...