Majkel

mam podobny problem u siostry więc odkopię temat. Hamulce ciężko chodzą, czuć opór przy wciskaniu klamki. Rozebrałem i same klamki są ok, linka w pancerzu nie stawia żadnego oporu, szczęki na pivotach też nie ale linka w fajce chodzi tragicznie. przesmarowałem i nie pomogło. Co z tym zrobić? Wewnątrz fajki jest coś co wygląda na plastikową rurkę. Da się to wymienić? i na co?

Może ma ktoś niepotrzebną obejmę I-Spec II do prawej manetki SL-M8000 ?

https://sklepzrowerami.pl/23982-kierownica-wyprawowa-m-wave-h-bar.html https://salon-rowerowy.pl/kierownica/67210-kierownica-ergotec-h-bar-space-alu-o-254-mm-630mm-czarn-34-4016538096756.html albo kopia Jonesa od chińczyka https://pl.aliexpress.com/item/33033883558.html

szkoda, że nie Uvex... dzięki za info!

po ostatnim dzwonie mój Uvex popękał od środka więc przydał by się nowy kask. ale coś obiło mi się o uszy, że przy zwrocie uszkodzonego można dostać nowy ze zniżką. jest to prawda?

moje Skeletonki właśnie wyzioneły ducha na ostatniej wyprawie. użytkowane od ok. roku. poprzecierały się na palcach wskazujących (po 2 dziury na paluch) podobnie jak u Katsumoto. wcześniej (pare miesięcy temu) odpadło trochę silikonu od spodu. nie wiem ile powinny wytrzymać ale wydaje mi się że niecały rok to trochę mało jak na 119zł.

Nie zauważyłem jeszcze tematu o tym liczniku. Chociaż dość drogi (ok 300zł) wydaje się ciekawą propozycją ze względu na opcję wysokościomierza i pulsometru. Miał ktoś może okazję z nim pojeździć? Ciekawi mnie dokładność pomiarów wysokości - czy to czasem tylko nie bajer mający podnieść cenę licznika . http://www.sigmasport.com/en/produkte/bike...?punkt=features

moze zle to ujalem - ja nie jezdze. od czasu zakupu jakos praktycznie mi sie to nie zdaza. ps. co do reszty z checia sobie poczytam i sie doksztalce

troszeczke niefortunnie wyciales cytat - tam glownie chodzilo o to, ze taki ksztalt pozwala zachowac jak najlepsze wlasciwosci aerodynamiczne hmmm... skoro taka pozycja jest tak wydajna ja tam pisza to czemu rekord predkosci jest pobity na rowerze o bardziej klasycznym ksztalcie?

cos w tym jest tylko mi to nic nie da bo w spd sie raczej na pedalach nie stoi

mozesz mi wytlumaczyc w jaki sposob bo nie potrafie sobie tego wyobrazic mi rowniez sie wydaje, ze czy na sobie czy na rowerze nie robi zadnej roznicy...

tak jak pisalem - nie mam dobrego punktu odniesienia. wczesniejsze Maxxisy, ktore mialem, zakopywaly sie momentalnie a na tych udawalo sie przejechac przez calkiem gleboki piach... mozliwe, ze jakbym pojezdzil na lepszych oponach to tez bym mial inne zdanie

da sie spokojnie. przynajmniej mi sie udaje ale opory toczenia juz czuc lekkie. (tak mi sie zdaje bo odniesienie mam tylko do Maxxisow Minotaur) za to bardzo dobrze spisuje sie w suchym terenie - jezdzilem troche po jurze i wreszcie moglem przejechac przez piaski jakie tam zalegaja. teren jej nie straszny. nie wiem jak w mokrych warunkach bo nie jezdzilem. jak na razie bardzo dobrze mi sie na nich jezdzi.