Robert

Pokaż to Ci odpowiem

W takim razie mało rzeczy widziałeś jeszcze. Co do top capa to wolę przemilczeć popracował bym nad kwestią wizualną, nie wiem czemu ale jeszcze nie spotkałem light bike'a który by mi się podobał, rower musi też wyglądać, a nie przedstawiać sobą twórcze dzieła z wycinanek przedszkolaka.

Jeśli już to firma została przejęta przez Atalę: "When the craving for adventure and high technology meet, new proposals are born, destined to become legends. Whistles’ claim starts here: a passion without barriers, where freedom reaches out into the territory of advanced engineering research. Excellent materials and exclusive design to obtain highest performance and maximum reliability. This is how Whistle is faithful to its origins and its history, which runs down the Colorado river, making it inviting to reach new sensations and new targets. Allowing oneself to conquer the fascination of wild nature, to be lived together with BORN FOR RUNNING bicycles. Born in the USA, born to run." Z tego co wiem, Włosi rzeki Colorado nie mają...

Jak to mawia ich hasło "Born in USA, born to run" Bardzo fajna zabawka (rower), prezentuje się naprawdę zacnie. Co do produkcji, niekoniecznie włókno musi być robione na Tajwanie, Amerykanie też manufaktury mają. Gdzie by nie powstała to rama świetnej jakości. Co do Tajwanu, obecnie stoją tam fabryki dużo bardziej zaawansowane technologicznie od większości tych stojących w Europie.

Od momentu wyjścia informacji myślę skąd znaleźć kawałek wolnego budżetu. Co do muzyki, to rock, metal, punk, punk rock, alternatywa i pochodne. Zespołów wymieniać nie będę bo jest tego sporo, jak kogoś interesuje to odsyłam tutaj: http://www.lastfm.pl/user/Grellenort

Puszcza bąki przy ugięciu?

Patrząc na to, że kiedyś Suntour konkurował na równi z XTR-em to nie wypada się śmiać Ta firma potrafiła i pewnie nadal potrafi stworzyć świetne komponenty.

Ta rama może być też genialna dla fetyszystów Można oglądać bez przeszkód rowerowe porno

Z tym lakierem to nie ma co się śmiać Sauser nie pozwala malować swojego speca, ba! Nawet na ozdobną warstwę karbonu się nie godzi, bo to waży! A sama ramka niezła. Zawsze mi się podobała i intrygowała