Skocz do zawartości

Maniak

Mod Team
  • Liczba zawartości

    4 016
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez Maniak

  1. Bzdury waść piszesz. Mam alpine i przy 75-80kg po całym sezonie jeszcze ich nie centrowałem bo są idealnie proste. Jak ktoś Ci nie umie zapleść kół to potem tak się dzieje, bo przeważnie napną Ci szprychy do 50kg i papa, zamiast 90-100kg . Trzeba jeszcze też wiedzieć jakie i ile szprych wstawić a nie pierwsze z brzegu. Na lekkich oponach co chwila się człowiek martwi o kapcie, nie zawsze warto tu oszczędzać. Waga kół moim zdaniem jest krytyczna chociaż nie można poświęcić wszystkiego w pogoni za tym. Na pewno lepiej urwać 0,5kg na kołach niż reszcie, to nie ulega wątpliwości, łatwiej takie koła rozbujać, rowerem też lżej się też manewruje, No chyba że mamy kwadratowe nogi to nie poczujemy niczego bo i tacy tu byli co ze wzorów udowadniali że różnic niema
  2. Maniak

    [10318g] NoLimited od Arroyo

    No chyba żartujesz z tym carbonem. Możesz uzasadnić jakoś szerzej swoje obawy?
  3. Maniak

    [10318g] NoLimited od Arroyo

    A no faktycznie nie spojrzałem że to mechaniczne hamulce. Miałem kiedyś dętki zalane płynem, rozwiązanie bez sensu, ciężkie i bardzo licho działa, praktycznie wcale, więc albo jedno albo drugie.
  4. Maniak

    [10318g] NoLimited od Arroyo

    Fajny rower ale aż się zastanawiam co tu tak strasznie wagę nabija, na oko powinien ważyć bez wysiłku 9kg Pancerze i linki serio tyle ważą? Aż mi się nie chce wierzyć. Kierownica ma wagę po zbóju, wymieniłbym na węglową, pewnie też doda komfortu.
  5. Jak powinna pracować blokada? To mój pierwszy fox. Nie blokuje się tak jak w RS tj. 1cm luzu plus koniec skoku. Poprostu jakby mocno zwiększyć kompresję, amor da się ugiąć dalej. Jutro wideł trafi na serwis i zobaczymy, co mu dolega.
  6. Myślę że sam sobie poradzę, zaraz poszukam jaki olej i w jakiej ilości tam wchodzi i jakiegoś service manuala. Nie sądzę żeby miałoby być tu coś bardziej skomplikowanego do roboty niż w rock shox'ach. Faktycznie amor nie zostawiał żadnych śladów oleju na lagach, a przeważnie w nowych amorkach cały czas wychodzi.
  7. Grunt że poczucie humoru dopisuje. Napisze jak sie sprawy maja po 500km, tyle powinno wystarczyć na dotarcie. Jeśli nie to cos czuje ze cudowny fox długo nie zagrzeje u mnie miejsca :\ bo mi to działa na nerwy podczas jazdy.
  8. Też pomyślałem że amor musi się dotrzeć ale dziwne jest, że na samym początku było ok, chwilę pojeździłem i dopiero wyszło, gdyby to była kwestia dopasowania się uszczelek to chyba problem występowałby od razu. Może to jednak nie koniecznie uszczelki kurzowe? Rozbierał ktoś te widelce, jest tam coś jeszcze co może wydawać takie dźwięki? Troche nie uśmiecha mi się wybebeszać nowy widelec tylko po to żeby sobie popatrzeć co jest w środku (a gwarancję owszem i mam, da się ją zrealizować w norwegii )
  9. Witam, mam problem z amorkiem wymienionym w temacie, widelec jest nowy, przejechałem na nim może z 50km, nagle coś mi zaczęło popiskiwać. Wypiąłem koło aby wykluczyć hamulce, kiedy powoli uginam amor pojawiają się charakterystyczne piśnięcia, jakby uszczelki kurzowe były suche i piszczały. Zamiast ładnie stopniowo się uginać robi to skokowo, dodatkowo wydając taki dźwięk (jak skręcanie czystą oponą podłodze z płytek). Kiedy uginam go szybko pracuje zupełnie normalnie, gładko i cicho. Próbowałem już brunoxa, później lekko odchyliłem uszczelki kurzowe, wpuściłem kilka kropli oleju 10wt, dalej bez zmian. Myślałem chwilę że to uszczelka w sprężynie powietrznej, chciałem przesmarować red rumem, odkręciłem dekiel ale widzę że komora jest zalana olejem więc to raczej nie to. Jakieś pomysły jak pozbyć się tego wkurzającego dźwięku?
  10. Kształt ramy - super.. Zintegrowany mostek - już nie koniecznie.. Ogolnie fajny rower, na pewno fajnie się tym pomyka
  11. Cox, też widziałem ten wideł, fajny, chciałbym coś takiego wstawić, szkoda że sid/reba nie są dostępne w takiej wersji, jak zobaczysz który model kupiłem to też by Ci się żal zrobiło go rezać nowego . Ten co będzie myślę że też będzie pasował, chociaż zmienia linię stylistyczną całego roweru w trochę innym kierunku niż planowany, mimo to jej nie burzy. Sami ocenicie jak wam się to wizualnie podoba, z pewnością nie krzyczy "patrz na mnie" tak bardzo jak poprzednik. Nabial, na pewno masz rację ale mam w innym rowerze 175mm i prawdę mówiąc ja akurat nie czuje różnicy przy zmianie, mam już chyba za mocno wyrobione przyzwyczaja kadencyjne z szosy i ostrego koła, po prostu siadam i jadę w sposób dla siebie naturalny, resztę pewnie odruchowo koryguję przełożeniem. Zwykle czuje takie drobiazgi ale to akurat nie specjalnie. Nawet gdybym się uparł to 172,5mm nie jest produkowane w xtr 980.
  12. Klasycznie mają 175mm, do tej pory jeździłem na 172,5mm ale myślę że nie zrobi mi to jakiejś znaczącej różnicy. Szkoda że RS nie robi amorków w takim wybarwieniu tj. metalicznym, z 6lat temu była taka edycja sida wc z takim malowaniem teraz tylko do wyboru biały i czarny.
  13. Zupełnie przypadkowo ten karton się tam znalazł
  14. No-saint chyba pójdzie pod młotek, nie wiem czy na części czy spróbować go sprzedać w całości chyba czas się z nim pożegnać.. A tu mała zapowiedź "nowego", dzisiaj akurat przyszło zamówienie :
  15. No jak mówisz że sztyca się sprawuje to ok, miałem tylko zaciski.
  16. Potwierdzam że aerozine robi części z masła i majonezu, odradzam te chińskie makiety części.
  17. Miałem kiedyś te opony, szybciej je sprzedawałem jak kupiłem, na 4 wyjazdy złapałem 6 kapci Ich zalety nie rekompensują wad, jak dla mnie nadają się tylko do projektu a nie do jazdy, chociaż widziałem i takich desperatów co na maratony z nimi jechali i o dziwo ukończyli!
  18. Miałem go kiedyś, z pewnością jest bardziej carbon-friendly ale tak jak podają w aukcji ważył koło 25g, sam obecnie w nowej ramie mam zacisk przypominający budową aerozine ale jednak jest bardzo dokładnie wykonany a jakość w tym wypadku ma największe znaczenie. Koledze np. zacisk kcnc bez powodu na podjeździe strzelił w pół.
  19. Link nie działa. W sumie ciężko popsuć zacisk sztycy producentowi, nie mówię że areozine jest zły ale mam uraz do tej marki. Jest strasznie maly wybór tych obejm: http://allegro.pl/agogo-zacisk-sztycy-34-9mm-31-8mm-9g-sruba-tytan-i3184796751.html http://allegro.pl/zacisk-obejma-sztycy-mortop-ti-9-5g-od-bicyklon-i3164453064.html http://allegro.pl/xtasy-zacisk-sztycy-sl-34-9mm-10gr-czarny-i3190490424.html Z czystym sumieniem mogę polecić zacisk Extralite ale jego cena obecnie to jakiś kosmos, ja kupowałem za 60zł a teraz jest po 130...
  20. Już 2 razy się przekonałem, że wyroby areozine to szmelc i chińska tandeta. Ogólnie tego typu zacisk jest względnie ok o ile masz czucie w palcach, jednak ten nie podoba mi się ze względu na daleko wysunięte ramiona, pewnie będzie się ściskał zbliżając nierównolegle do siebie obie krawędzie, to dla węgla trochę słaba opcja. Weź się stary nie rozmieniaj na drobne tylko szarpnij na dobre koła, potem baw się w drobiazgi.
  21. Dobra rama i dobry widelec, osprzęt też równy i sprawdzony, fajny rowerek ale wyszedł dość ciężki. Siodło i sztyca są strasznie klockowate, tu też masz spore pole do odchudzenia.
  22. Skoro dobrze się na nim czujesz i nic Cie nie boli to nie mam więcej pytań Tu bym nie przesadzał, rower jest dla ciebie po to żeby go używać i ustawić pod siebie, będziesz oszczędzał go dla kogoś?
  23. Tak patrzę na to foto i zastanawiam się czy Tobie jest wygodnie na tym rowerze? Sądząc po wysunięciu siodła rozmiar ramy jest dobrany ok ale to rama szosowa, przewidziana do baranka raczej, więc jest krótka. Masz krótki mostek i prostą kierkę do tego prostą sztycę, w dodatku sporo podkładek pod mostkiem. Wszystko to składa się na bardzo krótką pozycję, przez co również mocno wyprostowaną sylwetkę na tym rowerze. To że psujesz areodynamikę jest tu pomijalne na tle tego że spora część twojego ciężaru spoczywa na siedzeniu, a kupiłeś siodło które słabo wybacza taką właśnie konfigurację. No i to ściśnięcie na tej ramie... Bolą cię plecy jak dłużej na nim jeździsz? Moim zdaniem ten rower zasługuje na prawdziwą kierownicę szosową, coraz ciekawsze części do niego wkładasz i myślę że wyglądałby wtedy naprawdę nieźle, mimo że już teraz jest fajny. Inna sprawa że baranek i szosowe klamki o dobre kilka cm wydłużają pozycję, jest się bardziej pochylonym, nie każdy tak lubi, osobiście natomiast inaczej sobie nie wyobrażam
  24. Tak tak, będą koła na carbonowych 200gramowych obręczach tune'a i szytki dugasta i korba thm clavicula, do tego od niechcenia wrzucę komponenty schmolke, myślę ze waga w granicach 6,5kg... a tak wracając na ziemię i bardziej serio... Obawiam się że, możesz czuć się zawiedziony. Budżet został nadszarpnięty zakupem ramy na tyle że muszę zrezygnować w tym roku z wszelkich fajerwerków. Nie będzie już takiego blink-blink effect, high-endowych customowych części ani pędzenia za wagą, znudziły mnie też już drobne upierdliwości lekkich części. Postanowiłem że, postawię na bardziej klasyczne, stonowane wzornictwo, bardziej ponadczasowe, zero kompromisów w funkcjonalności i działaniu, co może się też odbić na wyglądzie, waga natomiast ma być po prostu sensowna, kilka rzeczy koncepcyjnie diametralnie innych niż w no-saincie. Mogę powiedzieć że nadal będzie to HT 26er, bo 29 mnie nie przekonało a 650b jeszcze jest ciut w powijakach, myślę ze za 2-3lata przesiądę się na 27,5 , obecnie mam za dużo części do 26 aby z tego rezygnować. Puki co muszę się skupić na sprzedaniu części i treningowego Authora aby odzyskać płynność finansową. ...ale koła na szytki i dugasty wcale nie są takim niemożliwym scenariuszem
  25. Jakby ktoś chciał mogę sprzedać hamulce R1 z tego roweru Mam jeszcze pełną grupę X.0 2x10 i elixiry 9rs carbon do sprzedania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...