Po pierwsze TK wymaga przeważnie większej ilości oleju do działania, więc waga rośnie. Po drugie większość tłumików mc ma regulację gate, czyli można bardzo dokładnie dostosować moment zwolnienia blokady, do tego stopnia, że zablokowany widelec nie będzie pompował na podjeździe a na zjeździe będzie sensownie amortyzował. MC w podstawowej wersji ma wartość zwolnienia blokady ustaloną przez producenta, można to modyfikować przez rozebranie tłumika i dołożenie podkładki w odpowiednie miejsce. Płynna regulacja kompresji może odbywać się poprzez zastosowanie odpowiedniej manetki lub o ile mnie pamięć nie myli mają ją modele z blokadą na goleni.
Tłumik TK ma zupełnie inny przepływ oleju, w MC wlewa się przez jeden spory otwór i od razu napełnia tłumik, w TK przechodzi przez dwa otwory i przeciska przez obudowę tłumika. Nie jeździłem na nim ale może to skutkować głośniejszą pracą i zupełnie inną charakterystyką.
Tak wygląda to w przybliżeniu: