Skocz do zawartości

Maniak

Mod Team
  • Liczba zawartości

    4 016
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Ostatnia wygrana Maniak w dniu 22 Grudnia 2014

Użytkownicy przyznają Maniak punkty reputacji!

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Jakub
  • Skąd
    Słubice

Ostatnie wizyty

5 522 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Maniak

Mentor

Mentor (11/13)

  • Conversation Starter
  • Reaktywny
  • Od roku
  • Od miesiąca
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

366

Reputacja

  1. Jak wyżej, można wyciągnąć sam tłumik bez problemu, dodam jedynie, żebyś go wysunął do połowy i dał mu chwilę obciec z oleju bo inaczej się uwalisz. Przy wkładaniu uważaj na uszczelki bo lubią skaleczyć się o gwint.
  2. Trzymasz mocno za plastikowy korpus (odradzam imadło bo plastik jest kruchy) i kluczem nasadkowym lub płaskim odkręcasz aluminiową górę przy czym to jest LEWY GWINT, więc kręcisz odwrotnie. Aby złożyć tłumik, musisz włożyć sprężynę w odpowiedni otwór, wstępnie naciągnąć wstępnie o 1 obrót a potem scalić 2 części i założyć aluminiową górę tak, żeby trzpień nie wyskoczył z korpusu.
  3. Zamykam, nim ta farsa się rozwinie. Przy okazji wręczam nagrodę za wspaniałą ortografię. Na osłodę, przytoczę klasyka: http://rowery.zbooy.pl/makro.html
  4. Przywitał, poszukuję opinii doświadczonego doświadczonego speca od geo, jak poprawić zachowanie swojego roweru. Posiadam Scotta Genius 900 Tuned 2015 w rozmiarze L, a właściwie sam frameset. Kierownica i mostek, tak jak fabrycznie to 720mm 9* + 80mm -6*, 2cm podkładek pod mostkiem. Koła nieco węższe od fabrycznych bo ZTR Crest Mk3 (23mm wewnętrznej szerokości) oraz 2x Rocket Ron 2.25 TLR Evo (fabrycznie z przodu jest Nobby Nic). Kolejnym odstępstwem od fabrycznej konfiguracji jest sztyca z seatbackiem 2,5cm zamiast prostej. Obecnie wkładka dampera przykręcona w pozycji High. Problem polega generalnie na braku przyczepności przedniego koła i braku pewności w prowadzeniu w zakrętach i również na zjazdach. Do tego stopnia iż na hardtailu xc ze skokiem 100mm, czuję się znacznie pewniej i jestem w stanie pokonać trudniejsze przeszkody niż tutaj. Od dłuższego czasu zastanawiam czy popełniłem gdzieś błąd w doborze części i czy mogę to jakoś sensownie poprawić. Zastanawiam się czy mostek 0* cokolwiek poprawi lub ew krótszy mostek, szersza kiera lub prosta sztyca (np. pomoże dociążyć przednie koło)? Czy może felgi są za wąskie choć w hardtailu XC mam stare cresty mk1 które mają 21mm wewnętrznej szerokości zamiast 23mm i idzie jak przyklejony. Czy może jedynym sposobem jest wymiana przedniej opony na bardziej agresywną? (to chciałbym wykonać w ostatniej kolejności uprzednio osiągając poprawę innymi dostępnymi środkami) Proszę szanowne grono o podpowiedzi i pomysły bo mi powoli się kończą.
  5. Mała aktualizacja: udało się opanować działanie tłumika z reby. W akcie desperacji, napiąłem sprężynę na 2 obroty, tak jak w Reconie gdzie nie przyniosło to rezultatu. Na szczęście tutaj pomogło i blokada znów odbija jak wcześniej. Na ten moment nie będę szukał dalej aczkolwiek uszczelka wargowa wewnątrz tłumika absolutnie jest do wymiany i to ona powodowała sporo tarcia.
  6. Zasadnicza kwestia to czy syczy przy ugięciu czy przy powrocie. Syczenie przy powrocie, zależy od ustawienia tłumienia odbicia i im większe tłumienie tym dźwięk ma większe szanse występować bo olej przepływa przez otwory w zaworze które wraz ze zwiększeniem tłumienia stają się mniejsze. Jeśli dźwięk pojawia się przy uginaniu, najczęściej jest to źle przykręcona linka w pokrętle blokady, np. ktoś wstępnie przekręcił pokrętło i dokręcił linkę (użytkownicy często tak robią, jak już mają lekki ubytek oleju i potrzeba mocniejszego przekręcenia pokrętła żeby widelec się zablokował). Tarfiłem ostatnio przypadek gdzie widelec wydawał taki dźwięk przy uginaniu, mimo dobrze ustawionej linki i pokrętła blokady oraz oryginalnego oleju RS, jak na ironię pomógł powyższy sposób ze wstępnym napięciem linki/pokrętła - widać otwory w tłumiku w pozycji spoczynkowej nie były idealnie wyrównane, przez co przepływ oleju nieco ograniczony. Natomiast wersji tłumików w rebach było na przestrzeni lat sporo, mimo iż zasada działania jest ciągle ta sama to drobne różnice w budowie występują i niektóre widelce mogą tak syczeć. Nie przejmowałbym się tym zbytnio, to nie jest objaw uszkodzenia.
  7. Proszę wrzucajcie fotki zgodnie z zamysłem wątku, bo odjechaliście trochę za bardzo na boczne tory. Posprzątałem bałagan.
  8. Siedziałem dzisiaj cały dzień i kombinowałem jak ożywić tłumiki. Jako zawodowy serwisant pewnie umarłbym z głodu , zamiast po prostu wywalić tłumik i wstawić nowy, jednak nie daje mi spokoju fakt, że przed czyszczeniem i wymianą oleju tłumik od Reby działał normalnie. Ustaliłem co następuje. Tłumik od Recona: -po zeszlifowaniu papierem ściernym wnęki aluminiowego korka (wg. podpowiedzi @Punkxtr), plastikowy element trzpienia obraca się luźno -nie trzeba już podwójnie napinać sprężyny, wraca o własnych siłach całkiem godnie -nadal jest problem nieodbijania po kilku ugięciach widelca -powstaje też jakieś tarcie po zapięciu linki mimo mimo iż oddzielnie zarówno tłumik odbija jak i manetka z linką chodzą lekko. Kombinuję gdzie trze -w ramach starań o likwidację tarcia linki, lekko rozwierciłem otwór obejmy przez który przechodzi linka, do tego sfazowałem krawędzie - bez rezultatu -rozebrałem manetkę, wypolerowałem wszystkie powierzchnie gdzie występowało tarcie i zszedł lakier, żeby jak najbardziej zminimalizować tarcie -wszystkie elementy manetki nasmarowane lekkim, mało hamującym ją smarem -ponowna wymiana pancerza na shimano sp41, końcówki bez uszczelnień (mniejsze tarcie) i linkę shimano (oem, z opakowania zbiorczego), zastanawiam się czy nie szukać cieńszej linki mimo iż ta chodzi w pancerzu swobodnie Tłumik od Reby: -tu w zasadzie brak progresu, trzpień chodzi lekko i gładko w aluminiowym korku -uszczelka wargowa, po nasmarowaniu olejem chodzi dość ok (przez pewien czas) -po kilku ugięciach widelca pokrętło, przestaje odbijać, po czym w spoczynku po kilku kliknięciach znów działą -po czasie uszczelka wargowa zaczyna popiskiwać w korpusie tłumika (link do filmiku), tak jakby się zacierała. zapewne olej który nakładam przy składaniu wypracowuje się i niema dostatecznego poślizgu -próbowałem lekko podszifować wnętrze tłumika papierem 300 a potem wygładzić 800 i 1500, tam gdzie obraca się uszczelka, bez poprawy (może za mało starłem ale boję się, że wytrę za mocno i zacznie przeciekać) Spostrzeżenia ogólne: -inny egzemplarz Reby który mam w domu, jeszcze ze starym motion controlem, po mocnym ugięciu również nie jest w stanie się cofnąć. prawdopodobnie ciśnienie oleju tak mocno napiera na zawór, że dociska go do korpusu tłumika i hamuje. Jednak niema problemu z brakiem odbijania po kilku ugięciach. Tak czy inaczej wygląda na to że, przy mocnym wciśnięciu widelca, pokrętło blokady ma prawo nie cofać. -wlanie większej ilości oleju do tłumika niż zalecana, powoduje znaczne pogorszenie "klinowania' pokrętła blokady, dopiero ubytek oleju na granicy nie-działania blokady (ok 104ml w stosunku do zalecanych 106ml) daje jako-takie odbijanie pokrętła
  9. Zdaję sobie sprawę z tego jak się popsuli, choć pamiętam jeszcze czasy gdzie działali w sensowny sposób. Miałem cichą nadzieję, że coś się poprawiło przez ostatnie kilka lat. Efekt jak widać.
  10. @Punkxtr jak zwykle wpadasz cały na biało i ratujesz sytuację O ile w jednym przypadku faktycznie plastik chodził dość opornie w aluminiowym kapslu i podszlifowanie myślę, że załatwi temat. O tyle w drugim przypadku który opisałem tutaj , tłumik chodzi lekko, oraz przestał działać po wyciągnięciu go i zmianie oleju. Powiedz proszę, co masz na myśli przez "równo skręcić tłumik" ? Bo jak mniemam w takim przypadku całość blokuje się przez wyginanie się trzpienia obracającego pokrętłem, w przypadku mojej sztuki, aluminiowy trzpień cały kiwa się w plastikowym elemencie, zastanawiam się jak to poprawić. Czy może tutaj również szlifowanie otworu w aluminiowym korku załatwia temat?
  11. Mam aktualnie identyczny problem (mam nadzieję, że to nie twój widelec u mnie leży ). Podwójne naciągnięcie sprężyny, w przypadku jednego z tłumików z którym mam problem niczego nie wniosło do losowości odbijania manetki, niby odbija z wiekszą siłą ale nadal pokrętło potrafi się zatrzymać z niewyjaśnionych przyczyn. Problem jest powszechny i zmagają z się z nim również autoryzowane serwisy RS, podobnie rozkładają ręce, w ostateczności sięgając po nowe tłumiki (a przynajmniej tyle mi się na ten moment udało ustalić). Zawsze możesz spróbować ze sprężyną ale to jedynie leczenie objawowe, bo idealnie byłoby usunąć przyczynę przez którą tłumik nie ma siły się cofnąć.
  12. Trafił mi się beznadziejny przypadek, dotarłem do końca listy pomysłów. Liczę, że może ktoś miał podobny problem i go przebrnął. Tłumik z Reby RL oraz Recona RL, z okolic 2016r - bodaj najprostsza odmiana motion controla, ma problem z poprawnym powrotem po zwolnieniu manetki. Problem wydawałby się banalny ale nim napiszecie coś oczywistego, proszę przeczytajcie szczegóły. -Tłumik z Reby, działał idealnie, do momentu odpięcia pokrętła, wykręcenia go i wymiany oleju (oryginalny RS 5wt). Po ponownym zamontowaniu, od razu miał problem z powrotem. Uznając, że gdzieś miał zakamarki brudu które mogłem ruszyć, rozebrałem go na części pierwsze (foto), umyłem w benzynie ekstrakcyjnej, poskładałem i zaczął sensownie pracować, z wyjątkiem odbijania po ugięciu widelca. Wystarczy wstępne ugięcie na sagu aby był problem LUB jak już wydaje się działać normalnie, kilka mocniejszych ugięć widelca i manetka nie chce wracać. W zasadzie nic z nim nie robiłem co mogłoby spowodować takie problemy, wyciągnąłem, zmieniłem olej, zamontowałem i od razu miał problem z działaniem. -Tłumik z Recona (identyczny), od początku nie działał, zastałem go w stanie totalnego poluzowania linki, nawet po wyciągnięciu sam z siebie miał problem z powrotem do właściwej pozycji (bez konieczności ciągnięcia linki z manetki). Po rozebraniu go na części pierwsze, czyszczeniu i nasmarowaniu, naciągnięciu sprężyny na 2 obroty, osiągnąłem jedynie taki sam stan jak powyżej, czyli praca w spoczynku. Podczas jazdy, wystarczy kilka razy mocniej ugiąć widelec i tłumik się klinuje. W spoczynku znów wraca do normy. Czego próbowałem: -podwójne napięcie sprężyny (tłumik od recona), zerowa poprawa, nadal się "klinuje" -wymiana linki i pancerza -czyszczenie/smarowanie manetki blokady -złożenie tłumika na sucho, na olej i na smar (różne rodzaje), najlepiej chodził na sucho lub nasmarowany olejem 15wt -ponownie wlanie starego oleju (uznałem, że może z moim jest coś nie tak) -polerowanie powierzchni styku uszczelki kołnierzowej z obudową tłumika (główny element tający tarcie) -kilkukrotna kontrola poziomu oleju, w obu przypadkach sprawdzałem ilośc oleju po zlaniu starego (100-104ml) oraz nalewałem wg manuala (106ml), odmierzone precyzyjnie w cylindrze miarowym W przypadku Recona, niemożność uzyskania dobrej pracy blokady, zrzuciłem na karb zużycia i wytarcia elementów. Niestety w przypadku Reby, tłumik który działał bez zarzutu, po serwisie odmówił posłuszeństwa, co jest niezmiernie dziwne i dość frustrujące. Dziwny jest również fakt, że nawet kiedy tłumiki wydają się pracować dobrze nawet na sagu, po kilku mocnych ugięciach widelca, znów się "klinują". To właściwie uniemożliwia normalne używanie blokady. Autoryzowani serwisanci RS po opisaniu problemu również rozkładają ręce. Oczywiście chciałbym uniknąć wymiany tłumika na nowy, tym bardziej w kontekście tego, że przed "ruszeniem" działało bez uwag (w przypadku reby). W załączeniu fotka tłumika w częściach oraz poniżej filmik z zachowania blokady: https://drive.google.com/file/d/11Fp9oYM4B18aElIBA989VEiSSGkPo7Cb/view?usp=sharing
  13. bikestacja.pl - NEGATYWNA -przez miesiąc nie są wstanie odpowiedzieć na zapytanie ofertowe dot. kół -po tygodniu czekania na zamówienie komponentów widniejących jako dostępne na stanie, dostaję niekompletne zamówienie, z obietnicą dosłania brakujących części za kilka dni. -dostaję przesyłkę na pełną kwotę pobrania mimo brakujących komponentów -kolejne tygodnie mijają a nt. brakujących komponentów nikt nic nie wie -praktycznie nikt nie odbiera telefonów, dodzwoniłem się 2 razy na 20 prób połączeń (na przestrzeni kilku dni) -obsługa niekulturalna i opryskliwa, brak podstawowych zwrotów jak dzień dobry, proszę, dziękuję, przepraszam, dowidzenia. telefon to zło konieczne co niestety dają odczuć klientowi Niestety to kolejne negatywne doświadczenie z tym sklepem. Bardzo żałuję, że dałem się skusić ceną, kolejnej szansy już im nie dam. Temat jest nadal rozwojowy. EDIT: 27-go czerwca wreszcie dotarły do mnie brakujące części (zamówienie złożone 30maja). Oszołamiający wynik. Niestety, negatywną opinię nadal podtrzymuję.
  14. Różnice w budowie DA mogą występować, w okolicy 2012/13 zmienili średnicę wewnętrzną goleni, delikatnie ją powiększając, resztę niwelując uszczelkami. Można się zdziwić
  15. Chyba nie zostaje nic innego jak czekać na dotarcie się nowych uszczelek. RS tak już robi te gumki i chyba nie wiele da się na to poradzić. Doskonale pamiętam wyraz zawodu na twarzy jednego z forumowiczów któremu wymieniałem uszczelki ze amor chodzi sztywnej jak przed wymianą i teraz na nic wszelkie tłumaczenia że nowe uszczelki są po prostu ciasne. Za kilka miesięcy zdejmij dolne lagi i dosmaruj gąbki i same uszczelki, na pewno nie zaszkodzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...