OKO

Mało tego skoku te 125 Chcę coś wsadzić 140-150mm, najprawdopodobniej foxa floata 32 - zobaczymy na jesień. Teraz gdybym miał kupować jeszcze raz rower, to brał bym już Reigna albo co innego - z zakupem pierwszego fulla (czyli w/w Trance'a) mój styl jazdy skierował się bardziej w stronę am/enduro i choć Trance jako ścieżkowiec spisuje się rewelacyjnie na górskich szlakach, to chciał być coś w ciężki teren - niestety ciężko teraz z kasą, tym bardziej, że 7 miesięcy temu kupiłem Trance'a, a żona to by tego chyba nie przeżyła Peterp079 - jutro jak dotrzę do domu to ci zmierzę tę średnicę

No jak ma być zajeżdżony po pół roku użytkowania, i to jeszcze na rowerze typu trance? Stan jest idealny - waga nie wiem, cult-bikes podają 1.550g. Wstępnie już jeden chętny jest ale kolejkę możecie ustawiać, tylko w miarę możliwości nie wysyłam amora, tylko odbiór osobisty aby nie było jaj, że nie chodzi jak trzeba albo ryska jakaś, czy cuś - już za dużo się takich akcji naoglądałem.

Najprawdopodobniej będę swojego foxa sprzedawał, może na zimę - F125

Qrde nie wiem - trza by chyba przymierzyć. Ja przy 185cm wzrostu mam L - zapas sztycy mam 1cm do maxa

...całkiem możliwe że to kwestia wagi ale czy 90-95kg to takie wielkie obciążenie dla roweru? Ja też jestem z roweru mega zadowolony, przetestowałem go przez tydzień w górach na wszelkich możliwych nawierzchniach i odcinkach i muszę powiedzieć, że daje rade, trochę hample może niedomagały czasami ale ogólnie spoko.

Tak - X4 2011r. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Na razie sytuacja względnie opanowana, w niedzielę wyjeżdżam na tydzień w góry więc będzie ostre pedałowanie, zobaczymy jak będzie. Będę miał okazję to podmienię tylni hamulec by sprawdzić czy to nie aby jego wina, może tłoczek minimalnie nie odbija czy cuś.

Ważyłem ale na elektronicznej wadze łazienkowej i wyszło 12.8 - katalogowo ponoć 12.2 Mówię tu o X4 rozmiar L. Ja też doleję łyżkę dziekciu do mojej opinii o tym rowerku. Po pierwsze, przy przebiegu ok. 400 km padł (luzy) bębenek w piaście (deore)- naprawiłem to sam bo koszta niskie, chwilę później zaczął rzęzić napęd, okazało się że łańcuch był w takim stanie, że po ściągnięciu można było z niego zrobić niemal okrąg, część zużywalna - nie podlega gwarancji. Po drugie zaczęły się problemy z trącą tarczą z tyłu, serwis wykluczył pęknięcie ramy, luzy na łożyskach zawieszenia. Jako, że chwile potem moja tylna piasta całkiem padła wymieniłem ją na Novateca ze sztywną osią 10mm i to trochę pomogło ale do ideału jeszcze brakuje, tyny trójkąt jest po prosty bardzo miękki. Na tą chwilę mam z tyłu tarczę 180mm, jeżeli problem stanie się uporczywy wymienię na 160mm no ale wiąże si ę z tym wymiana hamulca na mocniejszy. Najlepsze jest to że znajomy z innego forum ma dokładnie ten sam problem w X5, co się potem okazało problem miękkiego trójkąta występował już w modelach z 2009roku - żenujące jest to, że Giant wiedząc o tym nic z tym nie zrobił podczas projektowania nowego modelu.

No to gratulować, rowerek jest niezły. Czekamy na Twoją opinię w tym temacie. Pozdrawiam

A mierzyłeś się w butach? Ja masz chęć, to zapraszam do mnie na przymiarkę.

Zaciski są te same ale jak pisałem wyżej klamka jest inna - M505, tak że nie wiem, bazuj raczej na tym co koledzy wyżej w swoich opiniach napisali o tych hamulcach.

Wysokości do rurki, na środku jej długości (po między mostkiem a sztycą) wynosi 82.5cm (opony 2.25) Ja też myślałem o zmianie hampli zaraz po zakupie ale postanowiłem, że wypróbuje - i zostały ...żeby nie było niedomówień - mam te: http://allegro.pl/czarne-hamulce-tarczowe-shimano-bl-m505-br-m445-i1580287304.html

Qrde nie próbowałem Powiem tak - nie miałem, żadnych problemów z zatrzymaniem roweru w górach, a wcale się nie oszczędzam (tarcze 180/180) Koledzy wyżej narzekają, może faktycznie to kwestia klamki. Klamka wygląda jak w XT, czy SLX, ze zbiorniczkiem ustawionym prostopadle do kierownicy, tylko nie ma serva. Wcześniej miałem deorki 525 czy 535 i te obecne hamują lepiej, wiadomo, że do XT im trochę brakuje ale moje 92kg spoko zatrzymują z całkiem przyzwoitą modulacją. Może dlatego, że są nowe

...ale w X4 są inne klamki i może one poprawiają sprawność zacisków, bo u mnie hample chodzą całkiem przyzwoicie, nie stawiają roweru dęba ale nawet moje 92kg zatrzymują spokojnie, a klocki oryginalne żywiczne

Zastanów się jeszcze nad L. Ja mam 185cm i uważam, że rower jest dla mnie OK, a mostek mam 100mm, a sztycę prawie na maxa. Tak to wygląda: Mija się z celem kupno takiego roweru, a potem wsadzanie mostka 120mm i sztycy z offsetem. Jak chcesz więcej fotek to proszę: https://picasaweb.google.com/114957473425108762043/OQSSzyndzielniaKlimczokGdzieTaWiosna# Kumpel jeździł na mojej L-ce, ma ok 180cm i rower był już trochę przy duży i pojawił się problem z wysokim przekrokiem, będę w domu to ci go pomierzę. ...ale chłopie ty jesteś 10cm niższy

Ja w prawdzie jeżdżę na x4 ale napiszę dla porównania, rozmiar L - 185cm/92kg Na temat jazdy jeszcze za wiele nie mogę powiedzieć, no tyle co pojeździłem to banan na pysku jest - rower ładnie porusza się w trudnym terenie, jest bardzo zwrotny, ładnie zjeżdża, czuje się na nim bardzo pewnie, rower zachęca do ostrej jazdy, jest przewidywalny, cały czas mnie ciągnie żeby gdzieś skoczyć, poszaleć - choć wcześniej raczej tego nie robiłem. Zawieszenie mam na Foxie - chodzi rewelacyjnie, wybiera wszystko, nie buja. Kumpel ma anthema z damperem RP2 i widzę, że odłączana platforma bardzo dużo daje, tak jak jest w Float R ciągle włączony pro-pedal jednak trochę upośledza całą zawiechę. Ja przesiadłem się ze sztywniaka na epiconie - do czasu kiedy siadłem na foxa myślałem, że chodzi fajnie, teraz już wiem że tylko chodzi, a o czułości na małe nierówności, nie ma co mówić Hamulce mam nieco inne niż koledzy wyżej, zn. zacisk ten sam ale klamka inna - M505, z prostopadłym tłoczkiem, coś na styl XT i choć to faktycznie nie żylety to moje 92kg zatrzymują bez problemowo - w szafce czekają już klocki półmetaliczne więc liczę jeszcze na poprawienie siły hamowania Siodło u mnie wsadzili - Fizik Gobi, na chwilę obecną jest rewelacyjne, choc wąskie i raczej twarde, zobaczymy jak spisze się przy dłuższych dystansach. Przerzutki i manetki z miejsca zostały wymienione na XT - uważam, że w tej klasy rowerze do takich zastosowań deore to trochę za mało. W 3 słowach podsumowania - wydaje mi się mega dobry zakup, spełniający na razie w 100% moje oczekiwania, chodź to mój pierwszy full naprawdę polecam. Jest duży, masywny i jak kolega wyżej pisze - bardzo grube rury - UWAGA na wysoki przekrok!! Zobaczymy jak dalej będzie się spisywał Float R, najwyżej będę szukał RP2 - tu wieli minus dla Trance - ciężko dostać damper 185/44

No i chyba tylko tyle. Nie można mieć super, zaj....tej ramy za 200pln, to po prostu nie realne. ...no ale pośród ram za 200pln - to jest całkiem fajny

Hmmmm.... ja akurat nalezę do szczęśliwych osób, które wagi nie liczą ale zdradźcie mi tajemnicę bo czegoś nie kumam - po co ważyć każdą cześć osobno, potem są właśnie historie, że ktoś coś, nie wpisał, coś waga jest zła, itd..... nie lepiej po prostu zważyć cały rower? Co by nie było nie na temat - bardzo fajny KROSS, chodź nie lubię tej marki

Kolega po prostu teraz jeździ enduro bo kupił rower, który na stronie nazywa się rowerem do enduro. Osobiście enduro uważam bardziej za ideologie niż styl, do którego niezbędny jest specjalny sprzęt. Sam wcześniej jeździłem w moim mniemaniu powiedzmy "lekkie enduro" na sztywniaku, w prawdzie ważył 14kg, bo był poskładany na pancernych częściach aby po prostu się nie rozleciał w górach. Bardziej zastanawia mnie twoje podejście, bo piszesz że jeździsz lajtowo po lasach i asfalcie (spoko) ale kupiłeś rower, który na stronce Krosa jest opisany jako rower enduro, czy jest czy nie - już mniejsza o to i teraz jesteś endurowiec, jesteś hardcorowiec, wooow.

Nikt nie przekreśla Twojego roweru bo to Kross ale z enduro to ma tylko wagę - bez urazy. Jak by na stronie napisali że do DH, to byś uwierzył?

To fakt. Gdzie ty tym rowerem będziesz śmigał? Będziesz "uprawiał" w enduro że tak powiem, czy po prostu na stronce Krossa napisali enduro? Osobiście bym nie wsadzał bopa do roweru na ciężki teren.