Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 19.03.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
11 punktów
-
8 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Sprawdzę Ci w weekend 😉. @martinnoo, @dokumosa napisał, że "bebechy ma dokładnie jak swego czasu popularny Brand-X Ascend", a na takich jeżdżę i problemów żadnych nie mam. Poza luzem "obrotowym", ale mnie to w ogóle nie przeszkadza.2 punkty
-
https://www.facebook.com/100064414915110/posts/1063409925816161/?mibextid=rS40aB7S9Ucbxw6v2 punkty
-
2 punkty
-
@Dokumosa brzmi to bardzo niepokojąco dla mnie - w tym momencie, po poniższej dostawie mam 6 kompletów kół 29 w standardzie boost i 2 ramy pasujące... A przyszedł oczekiwany, chyba najlepszy strzał z kontrowersyjnego outletu (zamówienie z 25 stycznia ze statusem "on stock"...).... Opakowane dość poprawnie (mogłoby być coś dodanego sztywniejszego na endcapy), pudło bez uszkodzeń pomimo że z tektury cieńszej niż inne. W środku to co miało być czyli LP AM 30mm ( a nie podmienione Ghosty XC26mm jak @marcin_ostrów krakał ;)) 1708g para bez wentyli, z taśmą. Produkcja 2023 (marzec i grudzień). Bebenek MS zgodnie z opisem, chodzi dość głośny, aż za (zapadki nie ratchet). Endcapy siedzą mocniej niż w DT zdecydowanie, muszę to hjakoś zdjąć i przesmarować. Pierwsze obręcze hookless.2 punkty
-
Przy Twoim wzroście i gabarytach. Rometa kupił bym tylko po przymiarce, nawet przy rozmiarze XL, ten rower będzie bardzo wymagający pod względem geometrii.1 punkt
-
Zerknij raczej tutaj https://romet.pl/rower-gravelowy-romet-aspre-2-5318.html za 4200-300 powinieneś znaleźć1 punkt
-
Mondraker vs Rockrider Ciekawe zestawienie sam bym się zastanawiał jakbym miał między tymi dwoma wybierać. Amortyzator lepszy i sztywniejszy w mondraker 1-0, cena uszczelek w miare podobna a jeśli sam nie robisz przeglądów to nie wiem czy serwis więcej za foxa liczy. Napęd 12 rzędów uznałbym za lepszy 2-0 szkoda,ze nie jest jednorodny jak w rockrider tj manetka, przerzutka,kaseta. 2-1 Obręcze szersze w rockriderze ale tylko 2mm albo aż zależy jak kto patrzy 2-2. Zakres przełożen bardzo zbliżony, oba rowery mają zębatke 32 a kasety to 11-50 vs 11-51 3-3. Rockrider pewnie ma nieco lżejszą ramę 3-4 ale też pressfit który nie każdemu pasuje a mondraker wkręcany 4-4 . Hamulce wg mnie nieco lepsze też mondraker 5-4. Opony 2,2 vs 2,25. No nie wiem trudny wybór tutaj proponujesz🤣. Wybrałbym mondraker ze względu na foxa i bsa. Do tego jest mniej oklepany i mniej spotykany.1 punkt
-
1 punkt
-
Przyjacielu jest pewna grupa ludzi w tej dyscyplinie, że choćby góry srały to będą się brzydzić czegokolwiek właśnie typu Dartmoor. Faktycznie tanie ich produkty są skierowane do specyficznej grupy, bardziej zabawowe gdzie ludzie mają gdzieś czy jest osłona tu i tam, czy spawy są super czy nie. Te droższe mają pewne drobne wady albo już osłony mają ale jak to tak kupić darta jak wokół mnie same Canyony, Treki, ... Rama to owszem ważna sprawa ale w sensie wykonania czy jest ok pospawane i tyle bo jak to mnie osobiście wali. Ważne jak pracuje zawias czy jest sztywno, łożyska i tak dalej w sensie całokształtu serwisowego. Co komu po pięknie wykonanej ramie jak pracuje to na podstawowych uginaczach i całej reszcie. Pasuje ci to bierz bo na pewno nie jest to mina. Z innych cały czas naganiam bo coś tam jeszcze zostało w CR na Ghosty Riot w śmiesznej kasie za 9 tys. Masz super 4 zawias bardzo dobre wykonanie i prawie kompletną resztę. Lekki minus to waga ale obecnie w analogach położyli na to lagę i chyba za kilka lat bedą na równi z lekkimi elektrykami1 punkt
-
Stumpy Evo poprzedni na promocji jeśli znajdziesz, 15 jest jeszcze drogi troszku. Spectral Ok, YT Jeffsy, W zasadzie teraz ceny są tak różne, że można i dostać Santę w tej cenie na wyprzedaży u szwabsów :), trzeba tylko szukać. Nie szedłbym w dartmoory czy Ns'y bo to po prostu ścierwo, parszywie wykonane, nie ważne jak zachwalają je ich ambasadorzy, wiem, że zaraz tu przyjdzie jeden z drugim i będzie pisał, że dartmoor to daje taki amor a canyon to gorszy albo jakieś inne brednie. Liczy sie rama, a ta w tych markach nie ma nawet osłonki na chainstaya, co jest splunięciem w twarz klientowi za cenę którą sobie wołają. NS to w ogóle jest chyba jeszcze w 2018 roku... I po raz setny powiem to na tym forum: NIC CO MA LINKI PRZEZ STERY! Czemu? A szkoda gadać, szkoda szczępić...1 punkt
-
No i elegancko, będzie Pan zadowolony, grube, sztywne, nie to shigunwo.1 punkt
-
Jeżeli szukasz roweru łączącego w sobie różne schodzące lub dziwne technologie, to możesz brać... hamulce obręczowe (wprawdzie hydrauliczne Magury, ale to jest pieśń przeszłości) vs. współczesne hydrauliczne tarczówki koła z osiami gwintowanymi (9x135, 9x100) vs współczesne sztywne osie (thru axles 12x100, 12x142) dziwne elementy wykończenia - kanapowe siodło (czy tam są sprężyny czy ja dobrze widzę?) osadzone na tajemniczej sztychy amortyzowanej (czyli rzeczy albo dyskusyjne w realnym komforcie, a w dodatku - jak dla mnie - pierwsze do zepsucia zwłaszcza jak będzie tam siadać ktoś ciężki) vs standardowe komponenty (ergonomiczne siodło + sztyca 31,6 mm), które, jak się nie spodobają, to zawsze można wymienić na pożądane; do tego ten dziwny, regulowany mostek, który wygląda jakby pochodził z czasów sterów skręcanych (jak to się w ogóle łączy ze sterami ahead???)... klocowaty pseudouginacz na przedzie vs. bezobsługowy sztywny widelec chyba z aluminium nieznane dynamo vs Shimano Deore XT Jedynym jako tako wyróżniającym się elementem tego roweru jest 8-biegowa piasta planetarna Nexus (jako ciekawe rozwiązanie do w miarę bezobsługowej eksploatacji w warunkach miejskich), ale nawet to w zestawieniu ze współczesnym napędem 11-rzędowym na Microshifcie już tak nie błyszczy. Zresztą ten Nexus w Kalkhoffie jest i tak zestawiony bez sensu, bo w porównaniu z Riversidem brakuje mu miękkich biegów (poniżej zestawienie dla rekreacyjnej kadencji 60). Podsumowując, ten Kalkhoff to taki powolny bułkowóz dla starszego użytkownika o sporej masie, który wcale temu użytkownikowi nie pomaga jechać. A w polskich warunkach jak się zepsuje, to tylko będzie problem, bo samemu trudniej naprawić, a i serwisy z tymi Magurami i planetarką będą cmokać i wydziwiać. Przy okazji w Niemczech Kalkhoff to chyba właśnie synonim roweru dla emeryta. Po drugiej stronie narożnika masz w miarę współczesny rower bez wydziwiania, za to zaprojektowany tak, by przetrwał wiele i nie utrudniał jazdy użytkownikowi. W dodatku od producenta i z sieci, która słynie z proklienckiej postawy serwisu, a i sama rama ma dożywotnią gwarancję. To wszystko za 700 zł więcej. Po co wydziwiać..?1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
W garażu mam 2 wieszaki (trzymające za przednie koło, rowery w pionie ) przykręcone do sklejki, przyczyną była specyficzna wnęka na tej ścianie którą ta płyta częściowo przykrywa. Co do damego materiału to wymieniasz sklejkę i płytę mdf - pytanie czy na pewno chodzi o mdf a nie np. o mfp ?Klasycznie spodziewałbym się bardziej tutaj porównania z osb. mdf moim zdaniem nie jest tak wytrzymały i chłonie wilgoć - ale ja jestem amatorem co tylko czasem coś dłubie w domu. Jak pisałem ja mam sklejkę ale na większą powierzchnię pewnie wybrałbym grubsze osb, jedynie do mocowaia wieszaków takich jak mam może użyłbym śrub przelotowych z nakrętką po drugiej stronie lub powiercił w nich dodatkow otwory na wkręty. Zasadniczym jednak pytaniem jest jak te płyty przymocować skoro ta ścianka ceglana jest tak rachityczna? jakieś słupy/kantówki/rama pod spodem mocowane do sufitu i podłogi? Ekspertem branży stolarsko/cisielskiej jest na forum @Sobek82 może coś doradzi? Tak to u mnie wygląda:1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Podobno to jest ścieżka do Leszka Sprawdziłem - Leszek już tu od dawna nie mieszka.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ostatnie elementy układanki.* - suport Token Ninja BB841T-41 - owijka PRO Race Comfort *w sumie to brakuje mi jeszcze kabla do tylnej przerzutki, bo ten przysłany z grupą jest minimalnie za krótki, ale to już przy okazji zamówię i podmienię. Oczywiście owijkę od razu chciałem pomacać, więc wyciągnąłem jedną rolkę z pudełka i częściowo rozwinąłem. Jak już udało mi się zwinąć i włożyć z powrotem do pudełka, na jego boku zobaczyłem to... 🤦♂️😅 @Greg1 słuchaj, @dfq dokupił rower do dzwonka, więc... 🤣1 punkt
-
Jak tu nie kochać Amazona, najgorsze jest to że mi się w opór podoba a mam jeszcze zamówionego Foxa Speedframe niewiele drożej tylko przybliżona dostawa to czerwiec.. 😬1 punkt
-
To byli czasy 😀 Widzisz, ja wyciągałem sztycę, jak to do mnie dotarło1 punkt
-
Widocznie masz jakieś bardzo mocne spinki, w których sworzeń jest wykonany z lepszej stali niż sworznie łańcucha. Ja widziałem takie spinki, które zużywały się szybciej niż łańcuch i przekładanie jednej do kolejnego łańcucha nie wchodziło w grę, bo wręcz było słychać to miejsce ze zużytą spinką na nowym łańcuchu. Już kiedyś chyba się o to sprzeczaliśmy i ja wciąż twierdzę, że tak zwane "wyciąganie łańcucha" to skutek głównie wycierania się sworzni i współpracujących z nimi tulejek powstałych z przetłoczeń wewnętrznych ogniw. Rolki i zewnętrzna strona tulejek zużywają się swoją drogą (ale nie ma to wpływu na pomiar łańcucha poprzez wieszanie na gwoździu), ale z moich obserwacji wynika, że każdy bez wyjątku mocno rozciągnięty łańcuch ma widoczne wytarcia na sworzniach. W kiepskich łańcuchach te wytarcia są widoczne już po kilkuset kilometrach. Poniżej oryginalny łańcuch (KMC Z8) z mojego Madani Cabrero po 340 km. Na sworzniu jest już uskok, który nawet da się już wyczuć paznokciem. Ten łańcuch był już wydłużony o prawie pół ogniwa. To zawsze idzie w parze - im większe wydłużenie, tym większe ubytki materiału sworznia.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00