Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 26.01.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
13 punktów
-
13 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
To na drodze z Korzonka na Dąbrówkę? Bo czas syfu i błota nastał, oby szybko się skończył...6 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Tak samo jak stare Audi z 78’ nie jest warte przepłacania. Dla jednego, a dla drugiego jak najbardziej. Każdemu wedle gustu, sakwy i biustu 😘 Faktem jest, że cena samego ramsetu to obecnie około 800-900 łabędzi czy tam ojro. Są sprzęty popularne tańsze i droższe wychodzące w mniejszym nakładzie, efekt skali. Poza tym, w ciągu kilku lat śledzenia OLki widziałem kilka (kilku?) Staszków a Pugsley jakoś nie bardzo… Jak kto chce wydać dwa kafle a wymagania ma za cztery, to lepiej być turbo cierpliwym. Pokaż lepiej co masz w kartonie 😄 A Szyszkowa Góra nadal do wyrwania bywa…powodzenia i trwałości w związku życzę! Stalove cojones, innit bruv?3 punkty
-
Można mieć bekę z beczką brzeczki Trek to masówa z puszek po budwajzerze, nie twierdzę, że nieudana ale taka jakaś…dająca komerą i pospolitością, jak na moje gusta. Surly jawi się na tym tle jako wybór bardziej świadomego antymejnstrimowca a przy tym z chęcią przywdziewający różne buty jak najdzie wola i ochota. Bierz Pan, będziesz rad i kontent.3 punkty
-
@spidelli Te 70w no to musi nieźle śmigiełko zapitalać. Mój (kupiony lata przed epoką trenażera) akurat sam w sobie jest cichy - czasem w lecie w upały go puszczam - taki przyjemny, lekki szum. Na trenażerze jak jadę spokojnie ustawiam na max 50%, jak na próg - 70%. Przy czym te maxy to osiąga po wejściu w czerwoną strefę HR.2 punkty
-
2 punkty
-
W lecie rozkręcę dziada i wypalę w słonku przez parę dni. A z buczeniem też zrobię tylko na razie nie mam konceptu gdzie to upakować.2 punkty
-
Cóż, ten mój Broyx po prostu głośny jest i tyle; chociaż chyba tej wielkości sprzęt generalnie hałasuje. A stałem przed półką w markecie budowlanym, na której na szczęście nie było wyboru (chyba późna jesień była). Wtedy doznałem olśnienia, wyjąłem telefon, odpaliłem apkę Deca, znalazłem Broyksa, przestawiłem auto 500 m dalej pod Deca i nabyłem swoje śmigło. Jak na te cirka 300 zł to zadowolony jestem. Wystarczy, że nie daj Boże, okno uchylę... 9/10 przypadków zaczyna walić jak się na siodełku umoszczę... Dwóch śmierdzieli zostało w okolicy i skutecznie utrudniają życie reszcie.2 punkty
-
No, idealny weekend - wczoraj narty (Wisła), dzisiaj rower (Warszawa). Za umożliwienie tego szczególnie dziękuję kolejarzom Inter City i Kolei Śląskich oraz Żonie i Córce - inicjatorkom.2 punkty
-
Dokup do tego w przyszłości HRM Fan i będziesz miał full wypas (o ile ten wiatrak jest bez pilota - te z pilotem nie działają z tym systemem).2 punkty
-
Ja kupiłem w Deklu, z jakiegoś zwrotu, naderwany karton, kila złotych taniej - nie Wahoo ale na pewno coś dedykowanego chomikom - duża tarcza, 3 biegi.2 punkty
-
Odnosząc się do początku wywiadu natrętnie cisnęło się w moje myśli ' Jaki wentylator taki zegarek i vice versa " 😁2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Formalnie cały ten obszar to chyba Sud-Tirol, niemiecki jest dość popularny, chociaż są wyjątki, bo nasza obsługa w hotelu musiała być jakaś ultranacjonalistyczna bo głuchli na niemiecki Włosi byli po stronie państw centralnych, dopiero w czasie I wojny zmienili front i dostali te tereny w nagrodę. Ale zanim to się stało, to o samą przełęcz trwały krwawe walki, są do dziś fragmenty umocnień i liczne upamiętnienia. Kiedy w latach 30-tych ub. wieku Adi doszedł do władzy, to Benito bał się, że zażąda zwrotu tych trenów... Ale jak wiemy, brunatny socjalizm potrzebował przestrzeni na wschodzie... Po więcej historii Tyrolu Południowego odsyłam do Wikipedii bo nie chcę zanudzać (ale temat ciekawy, po II wojnie Włosi mieli nawet problem z terroryzmem).2 punkty
-
Kartony to jak "Misia", zostawić na świeżym powietrzu, zgniją do jesieni. 😁2 punkty
-
1 punkt
-
@pecio Śrubka ograniczająca wózek wkręcona, żeby nie zgubić, czy rozbierasz przerzutkę w ten sposób? Przypomniało mi się, jak ostatnio nową XT smarowałem i byłem zdumiony przeskokiem jakościowym między, nią a XTR. Ja, mimo bólu kolana, nie wytrzymałem i wybrałem się na rower. 50km po płaskim, żeby go nie przeciążać. Wcześniej w tygodniu dwa razy wsiadłem na trenażer, żeby sprawdzić, czy w ono w ogóle ruchawe jest.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
135mm to stary standard na rychłoupinak (quick release). Rama zaś ma offset aby pomieścić gruby papuć bez kolizji z łańcuchem. https://theradavist.com/throw-the-parts-bin-at-it-morgans-26-surly-pugsley/ …mając to na uwadze należy zapleść koło asymetrycznie aby siedziało centralnie w ramie: https://surlybikes.com/uploads/downloads/Pugsley_Instructions.pdf1 punkt
-
Jak się gdzieś tam u was temat przewinął, a nie wierzę, że nie sprowokowałeś gdzieś podświadomego pytania, to małżonka na pewno zrozumie i przytuli za "Yes, I have" 😉 https://www.facebook.com/reel/1113282063915333/?referral_source=external_deeplink&mibextid=rS40aB7S9Ucbxw6v1 punkt
-
Tylko że ta większa moc u zawodowca oznacza też większą prędkość, a opory toczenia wyrażone mocą pochłoniętą na ich przezwyciężenie rosną wraz z prędkością. Nawet gdyby opór był idealnie stały, to dwa razy większa prędkość oznacza dwa razy większą drogę pokonaną w tym samym czasie, a siła razy droga (przemieszczenie) to wykonana praca. Poza tym, zawodowiec ma zwykle bardziej aerodynamiczną pozycję, więc u niego te dokładane waty bardziej się przekładają na prędkość niż u amatora jadącego w bardziej wyprostowanej pozycji. W efekcie, u zawodowca udział oporów toczenia (mocy pochłoniętej na ich pokonanie) też nie jest aż tak mały przy dużych prędkościach i Twoje wyliczenia są jednak niepoprawne.1 punkt
-
Cross z 1 blatem z przodu, to moim zdaniem za mało. Zabraknie Ci na prostej, albo z górki szybkich przełożeń.1 punkt
-
To nie zrobiłeś legalizacji swoich zakupów !?!?!? Kupujesz Żonce coś ładnego dajesz prezencik a później wyciągasz swoje fanty i ona się nie czepia 😀😀😀😀1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ciekawe jakie to uczucie gdy ciężar przednich gratów nie wpływa na ruchy równowagi i myszkowanie. Żona poza sezonem grzewczym może grzejnik wypozyczy na wyprawę 😜1 punkt
-
To suszarka Bosza, każdy znajomy rowerzysta gdy zobaczy to zawsze mówi: "0ooo Bosz !!!!" 😀1 punkt
-
Wstawiam ten post, żeby autor tematu mógł przeczytać sobie go jeszcze raz. A najlepiej 2 razy.1 punkt
-
Czyli masz dedykowany sprzęt do amortyzacji w crossie, z kilkucentymetrowym skokim, jakimś tam tłumieniem, i ten amortyzator ci nie wystarcza, bo bolą cię ręce. Postanawiasz więc kupić rower bez amortyzacji i z bardziej agresywną pozycją, żeby więcej ciężaru opierało się na rękach i chcesz wstawić do niego jakąś namiastkę prawdziwej amortyzacji w postaci malutkiego mostka, który ma jakieś 2 biedne centrymetry skoku. I oczekujesz, że "noo teraz to będzie komfort, nie to co na tym nędznym crossie, normalnie będę zasuwał więcej niż 12 km/h", i to jeszcze na drogach słabszych niż szutry premium. Naprawdę nie widzisz jak bardzo twoja logika rozpada się w szwach? Kupując rower (czy w sumie cokolwiek) chyba warto odpowiedzieć sobie na jakieś podstawowe pytania? Co lubię robić na rowerze, gdzie chcę na nim jeździć, jakie zalety/wady ma w tym kontekście mój obecny rower, co mi da zmiana na inny, w czym będzie lepszy/gorszy od obecnego, do jakich zastosowań się nada, ile w tej mojej jeździe jest zasługi/problemu z rowerem, a ile moich umiejętności? Oczywiście możesz mieć na to wywalone, jak to napisałeś w innym temacie "ale to przecież moje pieniądze i czemu nie miałbym sobie pozwolić na chwilę przyjemności" - kupuj co tam chcesz, tylko się nie dziw, że ostatecznie ludzie na forum głupieją i już nie wiedzą o co ci właściwie chodzi. Według mnie gravel to rower zupełnie niedopasowany do twoich (kompletnie zresztą niespójnych) oczekiwań.1 punkt
-
To zdanie jest trochę bez sensu. Od większej prędkości nie będziesz szybciej zrzucał nadwagi. Czyli generalnie przerzuciłeś się z roweru z amortyzacją na rower bez amortyzacji, po to żeby teraz dołożyć do niego amortyzację? Nieźle. Tak. Zacznij porządnie jeździć, a nie szukać problemów z niepasującym rowerem albo brakiem akcesoriów. Aspre 2 ma wszystko czego potrzebuje osoba nieznająca się na rowerach i bez formy. Kup rzeczy elementarne dla bezpieczeństwa (lampki, kask, ew. okulary). Jeżeli potrzebujesz dopasować rower pod siebie, to ustaw/wymień mostek i ustaw/wymień siodełko. Po tych zabiegach daj rowerowi szansę, pojeździj chociaż z 500 czy 1000 km. Jak po tym czasie będziesz czuł że jeszcze trochę coś jest nie tak, to dopiero myśl o tubelessach i innych pierdach. A jak po tym czasie wszystko będzie nie tak, to gratulacje, źle wybrałeś rower, będziesz mógł sobie kupić nowy... ... na przykład MTB i wtedy będziesz mógł założyć wątek co zrobić żeby był szybszy i sztywniejszy.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00