Ranking

Bo mgła jak w horrorze jakimś

@Marinbiker Vuelta Resident Evil de Polonia ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- < szykowna ramka Bo tylko dobrym szutrem prowadź mnie Panie, a od błota uchowaj!

Wczoraj zafoliowałem termobidon, który od samego patrzenia się rysuje

Bo leśnego trolla znalazłem

Bo w lewo, i w prawo

Mam i ja... Pojechał z Garminem na testy nasz bohater... Złośliwy Azjata parę razy po drodze wyłączył mi zapis (choć z moją pomocą), bo piszczał, że jestem poza trasą. Trzeba się przestawić z Garmina, żeby nie pociskać "na pałę" wszystkich trzech przycisków 😁. Zalet kilka ma, ale też i wad. Budżetowiec, oferujący w cenie przystępnej, zapis trasy, podstawowe jej parametry, szybkie spreparowanie prostego śladu w aplikacji i bezproblemowy import do urządzenia, czytelność, mimo małej przekątnej ekranu oraz dla "wyczynowców" jazdę po wgranej kresce... Jak już ktoś tu wcześniej wspomniał, w nieznanym terenie można się zgubić, bo na ekranie mamy jedynie ślad, bez mapy wokół. Może to tylko kwestia przyzwyczajenia? Czujniki obsługuje. Zostaje u mnie na kierownicy crossa.

Przywiozłem mój „nowy” używany rowerek , wyczyściłem nasmarowałem .

Bo nowy nabytek musi się przewietrzyć .

Bo banał, ale powiem to: szutry premium 😆

Hahaha, jakbym widział siebie parę dni temu. Ten sam bidon oklejałem Oraguardem. Ludzie płaczą w komentarzach, że się rysuje, a w instrukcji jest to wyraźnie napisane....tak samo jak na lekkie przeciekanie spod uszczelki, o której sprawdzaniu przed każdym użyciem też mówi instrukcja. No ale po co ją czytać, lepiej potem wysrywać się w opiniach...

Zwróćcie uwagę że Pique z Bikeinn to stary model: aluminiowy i z maestro. Takich już więcej na ten moment nie będzie i rzeczywiście potencjalnie może to być najlżejszy aluminiowy full z Maestro. Obecnie na stronie Liva widzę tylko modele Advanced - karbonowe i z zawieszeniem Flexpoint Pro (pro żeby odróżnić od poziomu Stance). To jest odpowiednik Anthema i to samo się wydarzyło - skasowania modeli alu i zawieszenie Meastro out. https://www.giant-bicycles.com/global/flexpoint-pro

Od lat jeżdżę na oponach CST i tylko jeden z używanych modeli, Camber, jest oficjalnie przeznaczony pod tubeless. JRII Pro EPS, B-Trail oficjalnie nie są bezdętkowe, jednak nie ma żadnych problemów z ich uszczelnieniem i używaniem w ten sposób.

Może za mocno dokręciłeś śrubę i zerwałeś gwint. Miejsca zaznaczone na czerwono wyglądają na tym zdjęciu niepokojąco: Ewentualnie mogłeś zerwać gwint wewnątrz śruby ekspandera (na zielono), ona jest aluminiowa i dość delikatna. Po złożeniu ekspandera w całość i włożeniu do rury sterowej czarna śruba po dokręceniu obraca się wewnątrz srebrnej, czy razem nią?

Najpierw montujesz w rurze sterowej to, co nazywasz "gwiazdką", czyli ekspander. Dokręcasz momentem określonym przez producenta tej części, widelca lub roweru. Reszta jest już normalnie, składasz stery, podkładki, mostek, kapsel i kasujesz luz śrubą w kapslu. Jeśli się nie udaje, to być może ekspander jest uszkodzony. Jak wygląda prawidłowo złożony, zamontowany w rurze sterowej ekspander?

Nikt nie mówi że to trailówka . To maratończyk/down country spełniający kryteria założyciela tematu Oczywiście jeśli chodzi o dzielność w ciężkim terenie nie ma podejścia do Trance . A czy bym kupił dla siebie ....no pewnie tak . Zakładając że bym jeździł tam gdzie obecnie najwięcej jeżdże , czyli Mazowsze i okolice . Na góry ( bikeparki głownie u mnie ) mam Reigna Złożyłem sobie coś takiego . Jak to pop....ala Natomiast oczywiście ma pewne kompromisy ( opony , koła 1350g czy brak myk myka )

Dlaczego? Przy kasecie 50T wielokrotnie by mi się przydało 28 na korbie, szczególnie po wielu godzinach kręcenia 🙂.

Kiedyś tutaj na forum ktoś polecał takiego gościa: Blackbird - Mechanik Rowerowy ma profil na fb, m.in. dorabia wszystkie haki (do Krossów szczegolnie, bo oryg. są do d...)

Zębatkę XTR możesz zamontować do korby Deore i na odwrót. Podobnie z XT i SLX. Są identyczne pod względem montażu, różnią się materiałem wykonania i wykończeniem. Mowa oczywiście o korbach 1x do napędów 12-rzędowych, chociaż z 2x jest podobnie.

1 stycznia jak pogoda pozwoli , jazda .

A u mnie taka sytuacja pierwszy rowerek z baranem do tego znienawidzony gravel 😀 zobaczymy czy się polubimy przy okazji prosiłbym o link kolegów mam w innym rowerku piasty st swiss 350 na qr9 a potrzebuje konwersje na 12x100 i 12x142 do tego gianta żeby pasowały prosiłbym o link przód tył a może cały komplet jak się da 🥹

Przy totalnym syfie gdy wiadomo, że postawi bokiem, czy wytnie, lepiej zeskoczyć z roweru i przebiec na walizkę, czy na ramie,- takie nauki z przełaja. Pójdzie szybciej, mniej czasu na czyszczenie, mniej strat Mezcala wstawiłem za Mountain Kinga, bo ten zamulał i pływał już na sam widok błota. Jeżdżę tym imprezy zimowe, letnie o podobnym charakterze najczęściej szosa 50/34 ( też po górach) najczęściej na Vittoriach z bieżnikiem przełajowym . Taak, jest i w pełni karbonowy gravel na Contact Speedach, ale to zabawka do zupełnie innych celów Conti 5000 w wersji tubeless siedzą w zimowej szosie, oczywiście 700x23 . Działają , ale w pewnych sytuacjach,- nie świruje, bo wiem, że jednak wytnie

I dzisiaj również zimy nie stwierdzono

Bo ten ząbek na horyzoncie, na lewo od drzewa, to może być Śnieżka

Zimy nie stwierdzono.

Kurde muszę powiedzieć że ten Ass Saver spisuje się super, chroni nawet okolice zacisku sztycy.

Dosyć aktywny dzionek. Dzięki Olowi odzyskałem starego GF Wahoo 15” Kazafazowej, który kiedyś został zastąpiony nowszym modelem. W moich oczach fajniejszym - hydroformowane rury, brak mostków w trójkącie, do tego gdy sam Gary złożył nań dwa autografy* to już w ogóle było hipersuperextra5000. Ale Kazafazowa zdążyła się polubić z pierwszym Wahoo i sentyment / smuteczek pozostał. Aż staruszek powrócił! Zatem nastąpiła szybka przekładka fantów z nowszego do starego, graty ze starego zaś trafią do czerwonego Marlina. Oprócz tej trójki mam jeszcze cztery GF (chyba mam problem?). …a na dokładkę wrzuciłem do Gem Bum’a bidon bezkoszykowy z SSWC, wysokiego kierownika (zmiana kabli) i zmodziłem bagażnik na przód. Sprawdzę, czy 10kg dźwignie po wertepach, jak będzie ok to wytnę zbędne pręty. * okazja do spotkania Garego Fishera nastąpiła gdy promował w jUKeju film "Mountain Biking - the untold British story". Z okazji prezentacji w pubie przygotowano zestaw 15 pytań ale jak Gary popłynął z odpowiedzią na drugie to już nawijał do samego końca a wszyscy słuchali z błyszczącymi ślipiami i rozdziawionymi japami. Podczas późniejszej pogawędki przy złocistym nieśmiało poprosiłem o autograf na ramie. Gary z uśmiechem się zgodził, podpisał, popierniczyliśmy o pierdółkach i gdy wróciłem do stolika to z przerażeniem zauważyłem, że rozmazałem Jego podpis w podniecie dyskusji. Podbiłem jeszcze raz, z innym flamastrem a Gary klepnął mnie w ramię, znowu rzucił anegdotą i podpisał ramę po raz drugi. Piękne czasy.

Mam podobne doświadczenia jak @chrismel, rękawice nawet narciarskie na rowerze dostają wycisk. Osobiście poniżej 0C nie jestem w stanie używać żadnych softshellowych. W grę wchodzi tylko klasyczny hardshellowy Gore-Tex z dodatkiem Thinsulate lub primaloftu. Na górze też jedna warstwa softshell przy takiej temperaturze nie daje rady, nawet Gore Infinium i potrzebuję albo dwa softy albo jeden hard (za wyjątkiem absolutnie bezwietrznej i słonecznej pogody). Dlatego moim zdaniem szukaj hard- nie softshellowych rękawic na takie temperatury (jeśli łatwo ci marzną dłonie). Drugi temat, ale bardzo istotny, to to, że nawet jeśli schowasz je do śpiwora to będzie ci w nie zimno, jeśli masz niedogrzaną resztę ciała. Jeśli temperatura korpusu Ci zaczyna spadać to organizm ogranicza dopływ krwi do dłoni i stóp i nieważne jak je opatulisz będzie Ci zimno bo ogrzewanie "systemowe" do nich nie dociera. Więc albo możesz je rozgrzewać elektrycznie, albo dogrzać resztę ciała w tym ręce na rękawach i nogi. Niezwykłą zaletą elektrycznych ogrzewczy stóp czy dłoni jest to że zadziałają nawet jeśli zawaliliśmy coś w naszym stroju. Pasywne rozwiązania, działają tylko jeśli ciepło dochodzi do danego miejsca a to zazwyczaj oznacza że najpierw całą resztę stroju trzeba dobrze rozwiązać. Najprościej czy winne są twoje rękawiczki czy reszta stroju, możesz sprawdzić ubierając się na rundkę testową znacznie cieplej niż normalnie (poza dłońmi). Jeśli dłonie nadal marzną to wina rękawic, jeśli już nie to znaczy że problem jest gdzie indziej.