Skocz do zawartości

Ranking

  1. siemalysy

    siemalysy

    Użytkownik


    • Punkty

      17

    • Liczba zawartości

      2 364


  2. Jurek63

    Jurek63

    Użytkownik


    • Punkty

      16

    • Liczba zawartości

      808


  3. Sansei6

    Sansei6

    Użytkownik


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      4 582


  4. Zapp

    Zapp

    Nowy użytkownik


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      14


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.11.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. 13 punktów
  2. Bo nie zawsze trzeba pokazywać rower
    10 punktów
  3. 9 punktów
  4. 5 punktów
  5. Bo słup graniczny z 1450 zbudowany przez kardynała Zbigniewa Oleśnickiego. Tu więcej informacji https://malopolska.szlaki.pttk.pl/1436-pttk-malopolska-biskupi-slup-graniczny Jeszcze coś dla spostrzegawczych, znajdź na zdjęciu myszaka.
    4 punkty
  6. Bo nadeszła pora, żeby wyciągnąć z czeluści Grooza 😉
    3 punkty
  7. Jak u Niemca to obserwuj mydealz.de który jest obserwowany przez pepper.pl
    2 punkty
  8. Tu tylko chodzi o.odporność na wodę. Smar shimano/motorex wypłukuje nawet woda bez detergentów. W piastach, gdzie uszczelnienia są wyjątkowo liche (np. zdecydowana większość shimano) ma to znaczenie. Przykładowo piasta tx505 złożona ba zielonym smarze shimano po pół roku ma pordzewiałe kulki (jazda w każdą pogodę ale bez zanurzania roweru w wodzie). Ta sama piasta poskładana na smarze shc220 mobila, w tych samych warunkach jeździ już 5 rok.
    2 punkty
  9. Na majówkę byłem, zrobiłem sobie taką trasę. Ostatecznie pojechałem odwrotnie niż są strzałki na jpg. Przy rzece właściwie nie da się przejechać obojętnie, co kilka km jest widok, dla którego warto się zatrzymać. Potem były pola, lasy i proza rolnictwa. W lesie bardzo przyjemnie ale faktycznie, niewiele widać poza lasem (ładnym). Są co jakiś czas punkty widokowe lub kładki nad rozlewiskiem, też fajne widoki. Widziałem dużo rowerzystów jadących na południe (wzdłuż rzeki do Łomży) i na wschód (na Tykocin) od Wizny. No i oczywiście miejsce bitwy, z którego tez są niezłe widoki.
    2 punkty
  10. Jak jest sucho, to spokojnie możesz lecieć na "tradycyjnych" szosowych gumach. Weź tylko delikatną poprawkę na ciśnienie, celem zniwelowania negatywnego wpływu niskiej temperatury na twardość opony.
    2 punkty
  11. Mactronic Scream 3.1 To zupełnie inna latarka, przede wszystkim z powodu rozkładu światła i budowy. W moich latarkach masz optykę 20x60, która świeci "kwadratowo", czyli szeroko na 60 stopni i wysoko na 20 stopni. Daje ci to możliwość takiego ustawienia latarki, żeby było ładne i wyraźne odcięcie przed rowerem. W Scream masz standardowy rozkład z spotem po środku i spillem na zewnątrz, delikatnie rozmyty poprzez optykę typu plaster miodu. Jest to rozkład punktowy. Zasadniczą różnicą jest jednak budowa. Scream ma diodę Cree™ XP-L mimo aluminiowego korpusu, wewnątrz mocowanie diody i sterownika ma z plastiku. Niewiele ciepła z nich odprowadzane jest na obudowę. Convoy S2+ ma mosiężną pigułkę i aluminiową obudowę, która służy jako radiator. U mnie dodatkowo zarówno dioda, jak i sterownik są zalutowane w tej pigułce. Poprawiony Convoy S2+ przyjmie i odda 10-12W ciepła. XP-L przy 3A musi oddać prawie 10W ciepła. XM-L2 i SST40 podobnie. W rezultacie w maksymalnym trybie 1000lm Scream gotuje się w środku powodując, że albo dioda XP-L szybko straci swoją maksymalna moc albo zadziała zabezpieczenie (jeśli takie jest) i latarka ściemni się. O przegrzewanie i degradację diody w poprawionym Convoy S2+ nie ma się co obawiać. Patrząc na recenzję https://spidersweb.pl/2019/07/lampka-rowerowa-mactronic-scream-3-1-recenzja.html widzę też że barwa diody w scream to 6000K albo więcej (zimny niebieski). Ja takich diod nie stosuję, bo ta barwa nie oddaje realnych kolorów przedmiotów w ciemności i nie pozwala łatwo przyswajać obiektów w ruchu. Ma to znaczenie jeśli jeździsz zupełnie po ciemku po lesie. W ciemnoniebieskim świetle wszystko wygląda trupio blado. Ja stosuję XM-L2 o barwie 4C, czyli 4500K i SST40 o barwie 5000K. Nie miałem w rękach Scream 3.1, ale miałem Scream 2 i w mojej ocenie nawet nie poprawiona Convoy S2+ z diodą XM-L2 T6-4C zjada ją na starcie w każdej kategorii (cena/moc/czas świecenia/rozkład światła/wykonanie/wytrzymałość). Gwarancję u mnie masz taką, że jeśli fizycznie nie popsujesz latarki albo jej nie utopisz w wodzie, to będzie świeciła. Jeśli coś będzie nie tak, to możesz odesłać ją do mnie i naprawię ją za free. Tylko tu na forum sprzedałem ponad 40 latarek i tylko raz latarka była odesłana do poprawki. Powodem był poluzowany krążek trzymający płytkę włącznika. Idzie to naprawić poprzez dokręcenie go szczypcami segera albo nożyczkami. Obecnie cynuje ten mosiężny krążek od spodu i nie ma opcji, żeby z czasem się odkręcił.
    2 punkty
  12. 395 w r2-bike. No i dostawa bodycar ( sprawdzone )
    1 punkt
  13. Od trzech zimowych sezonów katuję rękawiczki z Decla. Świetnie się spisują jako rękawiczki na zimną zimę jak i na zimowe wypady na rower. Teraz w okolicach BF i odpowiednim kodem wychodzą za dobry pieniądz. Osobiście polecam. https://www.decathlon.pl/p/rekawice-trekkingowe-dla-doroslych-forclaz-mt900-dotykowe-wiatroodporne/_/R-p-335267?mc=8655822
    1 punkt
  14. tu masz filmik omawiający kompatybilność - kaseta niby się da no ale niezupełnie
    1 punkt
  15. Zamawiasz na adres pośrednika, oni przesyłają do Ciebie. https://bodycar1.com/?gad_source=1&gclid=CjwKCAiA3ZC6BhBaEiwAeqfvytwuHRuVYeUZ4TUjfLJbvKnOJaNVBWZXaL5n-fPp1OokywP48NLAJhoCybYQAvD_BwE
    1 punkt
  16. Ja wiele lat miałem rękawiczki zimowe jakiejś nieznanej belgijsko-holenderskiej marki ale zrobiła mi się dziura na palcu wskazującym i rok temu musiałem kupić coś nowego. Też nie chciałem wydawać milionów ale niestety tańsze rękawiczki to kompromisy, gorsze materiały i te które kupiłem są ciepłe ale zupełnie nie oddychają i po chwili wewnątrz są mokre, później jak nie wysuszysz to zaczynają pachnieć, itp., itd. Są to rękawiczki Accent Iglo, nie polecam. Później na wiosnę kupiłem cienkie, nie ocieplane (piszą, że są lekko ocieplone) rękawiczki Rogelli Laval - są one bardzo fajne, oddychają w miarę, wytrzymują lekki deszczyk ale poniżej 8-10°C zaczyna być chłodno. Jednak w tym roku zacząłem jako base layer używać tanich rękawiczek polarowych Forclaz MT100 z Decathlonu i takie połączenie jest naprawdę super, ostatnio jeździłem ponad 2 godziny w temperaturze około zerowej, z silnym wiatrem, przy odczuwalnej poniżej zera i ręce mi nie zmarzły ani się nie pociły. Na wielkie mrozy, poniżej zera używałem rękawiczek narciarskich - na pewno mają takie
    1 punkt
  17. Do jazdy w dość chłodne i mokre warunki mam Chiba 2nd skin i jakoś dają radę kolejny rok, nie wiem ile już mają z 5 lat?! I w sezonie jesienno-wisennym używane gdy temperatura spadnie poniżej 6°C tak do - 6-10°C na mrozy -7 i więcej Chiba ice. Raczej wszystkie dają radę, a mam dość czułe ręce (zwłaszcza palce) na chłód i zawsze od 10 °C już jeżdżę w rękawiczkach pełnych. Miałem kiedyś jeszcze takie mega ciepłe polarowe chyba 4F ale to już dawno
    1 punkt
  18. To nie takie proste bo co innego mróz, co innego deszcz. Możesz mieć super ciepłe rękawiczki, które przemokną w deszczu i wówczas niewielki z nich pożytek. Ja w ostatnich latach stosuję wodoszczelne DexShelle do jazdy w wilgotnych warunkach bo dają ochronę przed deszczem i wiatrem. Ale nie są zbyt ciepłe więc gdy pogoda stabilna ale zimno czyli tak do + stopni i nie zapowiada się na długą jazdę w mokrych warunkach to wolę jakieś zwykłe np Chiba chociaż trochę ocieplone. Na mrozy można szukać coś w stylu Chiba Alaska. Można też rozważyć mufki rowerowe. Widziałem takie GIYO.
    1 punkt
  19. Na takie okazje miałem elastyczny hol, który zapinaliśmy tylko na jakieś większe podjazdy i jak już młoda bardzo narzekała, że jej się nie chce kręcić, a tak to jechała sama. Jak dla mnie taka elastyczna linka to rozwiązanie prawie idealne.
    1 punkt
  20. https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-ghost-lector-fs-sf-lc-universal-pd39665/ na miejscu i taniej więc można doposażać w tym anthemie pro 3 ten sid to najprawdopodobniej base.. W ghoscie (w tej konkretnej wersji skoki trochę większe 120/120).
    1 punkt
  21. Używam szosy zimą . Mam pod takie warunki porobione różne rowerki do tłuczenia, gdzie bywa, że zmieniam sobie szybko kółeczka. Zimą używałem Michelinów Dynamic Sportów, - te dobrze się sprawowały nawet na lekkim śniegu, ale zużywają się dość szybko, no i kapcie, wymiana dętki na mrozie słabo Obecnie mam pozakładane tubelessy, bo się ich trochę nazbierało, a że są grubsze to kapci nie łapią, a jak złapią to spokojnie można dalej jechać W zimowych warunkach sprawdzałem Schwalbe Pro One, i Conti GP5000TL I 5000STR, są ok, można śmiało skręcać Dynamic Sport klasycznie pod 13-kę, reszta bo TL minimum 19-ka. Wszystkie w jedynym słusznym rozmiarze 700x23c xD P.S. Bieżnik w szosie to bajer Całkowicie niepotrzebny Pozdr!
    1 punkt
  22. @Eathan Skoro ze względów estetycznych nie chcesz zmieniać mostka na taki +17, możesz zmienić kierownicę na taką, która jednocześnie będzie dawała wznios i będzie zachowywać "prostą rurę" do montażu różnych dodatków Ta na zdjęciu opisana jako "NEW Road Style Flare" jest modelem https://redshiftsports.com/products/low-flare-top-shelf-handlebar-system z parametrami bardzo blisko Twojego hovera (reach 72-62 w zależności od rozmiaru, drop 118, flara 10 st.). Tylko w tym redshifcie wznios jest wyższy niż w hoverze, bo 50 mm zamiast 15 mm, więc aby zachować pozycję, musiałbyś jeszcze raz pokombinować z mostkiem - tylko teraz zmniejszyć kąt mostka, może nawet dać go w negatyw, żeby całość obniżyć o różnicę 35 mm. Jedyną niedogodnością tej konstrukcji (no może także poza ceną, bo to jednak ceniący się red shift, a nie wiem, czy małe azjatyckie rączki już skopiowały ten pomysł) jest średnica tej górnej belki 25,4 mm..., ale to jest do ogarnięcia. Sama belka górna jest wytrzymała i poza montażem akcesoriów red shift dopuszcza nawet mocowanie do niej mostka - jeśli ktoś ma taką fantazję - (albo takiego pod kierownicę 25,4), albo 31.8 z użyciem redukcji... więc zapewne da się też zamocować np. lemondkę... Z obliczeń wychodzi, że użycie mostka 70 mm -17 st. daje właśnie taką pozycję co 80 mm +8 st. z uwzględnieniem 35 mm różnicy tego wzniosu. W każdym razie odchyłka 3 mm na reachu i 1 mm na wysokości jest pomijalna:
    1 punkt
  23. bliitz - 16696 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 15579 km (szosa + Gravel, MTB, trenażer) TheJW - 13089 km (MTB, szosa, commuterogravel) / + 571 km trenażer, ale wirtualnych konsekwentnie nie wliczam. SpinOff - 12410 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 11468 km (szosa, MTB) bashey_pl - 11091 km (Cross) dfq - 10939 (MTB, trenażer) michalr75 - 9029 km (MTB, vintage MTB do miasta) Cross90 - 6006 km (Szosa, MTB, Cross, trenażer) hulk14 - 5408 km (gravel, szosa, trenażer) jacekddd - 5231 km (rower poziomy - velomobil) spidelli - 4095 km (gravel - 4009 km w tym "szosowy" - 1476, MTB - 86 km, trenażer - nie liczony - 1562 km) szczupak56 - 3800 (3074 cross/ 224 mtb/ 381 fitness / 121 gravel) keltu - 3674 km (gravel) mpogor - 2947 km (MTB, jazda miejska) Strek - 2850km (MTB, Cross, Gravel, Trekking) NerfMe - 2817 km (MTB) Gang - 2795 km (Trekking, Szosa) Sansei6 - 2366 km (MTB) Zbyszek.K - 2008 km (trenażer/Cross 200 km) - na tę chwilę revolta 1902 km (MTB) Donayo - 288 km (MTB)
    1 punkt
  24. Ten zdecydowanie pewniejszy. Mam od nich kierownice i wykonanie pod kątem struktury jak i sztywność jest ok. Można zaryzykować : https://pl.aliexpress.com/item/1005003240931592.html?spm=a2g0o.productlist.main.19.334d6aacCxqonO&algo_pvid=4e479cbf-9995-4489-9c45-54908f3f1270&algo_exp_id=4e479cbf-9995-4489-9c45-54908f3f1270-9&pdp_npi=4%40dis!PLN!426.05!371.19!!!100.47!87.54!%40211b629217325295836445260e72b1!12000024812171724!sea!PL!1867231024!X&curPageLogUid=0Nd2chMwJ0ZS&utparam-url=scene%3Asearch|query_from%3A
    1 punkt
  25. Mały update. Zrobiłem test WD-40 i od środka wygląda to tak: Ewidentnie rama strzelona. Apel do właścicieli aluminiowych Soot'ów: obejrzyjcie dokładnie swoje rowery. Może unikniecie kłopotów.
    1 punkt
  26. Z t type jest ten problem , że on jest średnio kompatybilny z czymkolwiek innym ( nie dotyczy manetki ) Kaseta jest wysunięta o jakieś 2 mm w stronę przerzutki, samej przerzutki nie przesuniesz . Jedyna opcja kombinacji , to jakaś podkładka pod kasetę , natomiast czy się to potem wstrzeli w skok i zakres przerzutki ....no idea , ale optymistą nie jestem .
    1 punkt
  27. Jedyne opony wąskie , które zaskoczą korzystnym działaniem bieżnika i mieszanki to wąziutkie marathony. W zależności od prześwitu pionowego w ramie odpowiednio 23 mm zamiast szosowej 25 albo 25 zamiast 28. Mają bowiem więcej gumy na obwodzie. Do samotnej jazdy bez stresu - utraty watów czy gubienia koła kolegów na zimę są super. mimo dużego ciśnienia warstwa antyprzebiciowa ( miękka) daje efekt poduszki pod klockami bieżnika wraz z dobra mieszanką - to naprawdę robią robotę jesień zima. Hamowanie na + ! Na lodzie oczywiście bez kolców nie można liczyć na cuda, Inne opony klasyczne szosowe, nawet zupełnie gładkie niosą w zimie całkiem dobrze - ale w niskich temperaturach czy na białych pasach co któraś nagle okazuje się super śliska - i na to trzeba uważać. Np czarne Dynamic ( sport ? ) jest ok, a Classic z beżowym bokiem jest ( mimo wzorku) ciut słabsza. W takich tańszych często drutowych oponach znaczenie może mieć seria produkcji, np Zaffiro za 50 zł zwijane z internetu pokrywają się spękaniami z boku, ale trzymają kształt, kiedyś trafiłem na Zaffiro druty z Dekathlon - ze śliskiej mieszanki, a po reklamacji bąbla dostałem to samo, ale bez tego śliskiego efektu. Jakieś Oemy czy inne zalegania magazynowe i czasami można się nadziać. generalnie np dobre conti z Black Czili trzyma na asfalcie w zimie ale ciężko bez stresu jechać po alejkach parkowych czy leśnych na gumie papierowej, no i jazda po ciemku, szkła itp, dlatego dwa robocze rowery mają u mnie ten sam setup, przód maraton 23 tył Zaffiro 28... gdyby widelec zmieścił szerszą przód też by był 25 albo 28.
    1 punkt
  28. @ChuChu Podobno najlepiej sprawdza się zimą, ale tylko wtedy kiedy rower stoi w ogrzewanym garażu 😉.
    1 punkt
  29. Nie opłaca się bo elektryki sztywne nie mają takiego "wsparcia technicznego" jak rowery HT analogowe. Są to rowery do turystyki, asfalty, szutry i lekka jazda po lesie. Wielu z nich jak by mało dać ponad dychę na taki rower to by ich dupsko piekło nieustannie. Dlatego kupują i polecają jak maniaki w sumie rowery go grzmocenia po górach. Albo dziadki to lubią bo tak fajnie full i masywnie wygląda. Full jest spoko ale są takie mniejszego kalibru ze skokiem powiedzmy 140 mm.
    1 punkt
  30. @chopmaz - najsłabszego, po prostu. Dopiero jak wyjadę w opuszczone, ciemne miejsca wtedy używam nadal najsłabszego, ale długich, czyli lecę na dwie najsłabsze diody. Pełen palnik odpalam jak gnam gdzieś bardzo szybko i potrzebuję widzieć znacznie więcej. Dodam jeszcze, że mi się w Magicshinach sterowanie podoba bardzo, ale mocowanie pilota jest takie sobie/złe. Wraz z GUBem 609 przychodzi taki plastik do zamocowania latarki. Podpiłowałem go tu i tam a następnie przykleiłem do pilocika od lampki. O wiele lepiej mi się to sprawdza niż ten fabryczny rzepik którego zakładanie nie jest wcale takie proste.
    1 punkt
  31. @KrissDeValnor - uchwytu jakiego, na lampkę? Nawet nie wiem jak wygląda, ja nie toleruję lampek z boku mostka. Od razu wleciał GUB609 i adapter gopro
    1 punkt
  32. Magicshine Ray 2600B Taka sama zasada działania i sterowanie co w Evo1700 - tj jeden klik na pilocie kwadratem i przechodzisz z najsłabszych mijania na pełen palnik. Dużo większa bateria, szerszy strumień światła pod kołem.
    1 punkt
  33. Te promocje na Ali są straszne... Wjechała sztyca OG-EVKIN Carbon 27.2/400mm. W tym szale promocyjnym udało się kupić za 89 zł. Jakość wykonania bardzo na plus. Końcówka domyślnie pokryta powłoką, którą nie wymaga stosowania pasty do karbonu. Skusiły dobre opinie w sieci o marce OG-EVKIN a zaciekawił ciekawy sposób umocowywania siodła i jego regulacji. Link do oferty: https://pl.aliexpress.com/item/1005005644782952.html?gatewayAdapt=glo2pol
    1 punkt
  34. Powiem, że jestem bardzo zadowolony z mojej kurtki BTWIN. W samej bywało mi chłodno ale ostatnio na wierzch włożyłem wiatrówkę BTWIN - też kupioną kilka lat temu i był to strzał w dziesiątkę. Wiatrówka jest na tyle luźna, że jest swoboda ruchów. Wczoraj jak wychodziłem z domu było t5 stopni, przy powrocie - ok. 3,5. Na otwartym trochę wiało, w lesie musiałem się rozpinać. Nawet lekki deszcze mnie nie przemoczył. I kiedy tak rozpływałem się w zachwytach, zaczepiłem rękawem o jakieś pnącze - róża, jeżyna i porwałem rękaw 😴 Szkoda kurtki, rzadko jej używałem bo na szosę zakładałem inną, w oczo...bnym kolorze. Ta jest brązowa ale do lasu - ok. Ciekaw jestem, czy mają jeszcze coś podobnego w ofercie?
    1 punkt
  35. Bo sobie zrekonstruowałem swój pierwszy rower MTB sprzed ponad 25 lat
    1 punkt
  36. Eee, tak się zastanawiam, czy ja już za stary na internety czy o co chodzi. Panowie, zapytałem o pewną funkcję. Rozumiem, że wszyscy tutaj jeździcie samochodem w terenie zabudowanym zawsze 50km/h i nie zdarzy wam prędkości przekroczyć? Bo nieładnie by to o Was świadczyło. Będąc w serwisie Cuba usłyszałem, że co 3cia osoba ma speedboxa / alternatywę. Jeśli mieszkacie w dużym mieście to pewnie zauważyliście, że dostawcy wolta/glovo jeżdżą chodnikami 50km/h na przerobionych szrotach, bez hamulców tarczowych. Spokojnie, mam prawie 4dychy na karku, nie będę szalał. Jeśli jesteście w stanie coś doradzić to chętnie posłucham i podziękuję, jeśli nie to młotki/motorki/pluszaki też mile widziane jeśli wam to lepiej zrobi, a może nawet ktoś Wam lajka da.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...