Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 16.11.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
Bo to jest dowód na istnienie czarnych dziur. Na dodatek znam adres...14 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
Dawno nic nie zamieszczałem. Ale ostatnio udało mi się kilka fotek cyknąć. Mała wycieczka z dzieciakami Miałem zakładać srebrny mostek. Ale jak ten zobaczyłem to nie mogłem się powstrzymać. Docelowy mostek w marino. Pasuje mi bardzo do mojej wizji. Przy okazji wymiany mostka serwis sterów. Korzystając z pogody i tego że nie pada. Udało się trochę kilometrów pokręcić. I oczywiście moja ulubiona kierownica.8 punktów
-
6 punktów
-
Zacznę może od tego, że jestem w szoku, jak wiele to urządzenie oferuje. Naprawdę nie mogę wyjść z podziwu, że to wszystko jest dostępne za 160 zł! A w czasie jazdy zastanawiałem się, za co ja właściwie zapłaciłem tyle kasy biorąc Garmina... W sumie, to zabawy za dużo nie było. Urządzenie jak i aplikacja są tak proste i intuicyjne w obsłudze, że wszystko skonfigurowałem właściwie w czasie jedzenia obiadu. Jeśli chodzi o aplikację, to moim zdaniem Garmin Connect się do niej nie umywa - jest zbyt skomplikowana, znalezienie tam czegoś rzadziej używanego jest dla mnie za każdym razem ogromnym wyzwaniem. A tutaj - wszystko jasne, proste i czytelne - załapałem od razu. To oczywiście kwestia mniejszej ilości funkcji, ale umówmy się - zwykle połowa tych garminowskich i tak nie jest wykorzystywana. No więc tak... Przypiąłem do kierownicy dostarczony w komplecie uchwyt i zamocowałem Geoida obok Garmina Edge 840, który jest na mostku, by mieć obydwa w zasięgu każdego spojrzenia. Jazdę zacząłem tuż przed 18:00, przejechałem ok. 31km w 74 minuty, głównie po szutrach, drogach gruntowych i asfaltach (kilka razy prawie wpadłem do rowu gapiąc się na komputerki, a że przeczuwałem, że tak może być, to taktycznie nie pojechałem do lasu ). Wskazania czasu jazdy i dystansu na obydwu urządzeniach były właściwie jednakowe - niewielkie różnice rzędu kilkudziesięciu metrów i kilkunastu sekund wynikały wyłącznie z bardzo czułej autopauzy Geoida domyślnie ustawionej na 5km/h. Mój Garmin wstrzymywał jazdę dopiero około sekundę po zatrzymaniu, Geoid gdy jeszcze się toczyłem. Zmieniłem na 2km/h, będę testował. Co w Geoidzie od razu rzuciło mi się w oczy, to świetna czytelność wyświetlacza, bardzo mocne jego podświetlenie i szybko reagujący czujnik światła. Podświetlenie ustawione na automatyczne w ciemności utrzymywało się na poziomie 2%, ale przejeżdżając pod latarniami zauważalne było rozjaśnianie i ściemnianie ekranu. Garmin nie reagował. Jak dla mnie podświetlenie mogłoby być nieco słabsze. Brakuje też trybu ciemnego/nocnego. Skoro o wyświetlaniu, to moim zdaniem pola danych są lepsze niż w Garminie, bo na jednym można wyświetlać 3 informacje, na przykład dotyczące tętna - średnie, aktualne i maksymalne. Podobnie z prędkością, kadencją itp. W Garminie do każdej wartości trzeba ustawiać oddzielne pole. Edycja układu w aplikacji jest banalnie prosta. No i fajnie, że w zależności od wybranego układu i wielkości pól, dla poszczególnych jest po kilka różnych opcji. Tylko brakuje tego cholernego poziomu baterii! Zatem i o samej baterii krótko. Ruszając miałem 97%, po tych 74 minutach z automatycznym podświetleniem i podpiętym czujnikiem tętna, naładowanie wynosiło 90%. Nawigacji dzisiaj nie testowałem, zostawiam to na kolejne dni, kiedy będę mógł wykreślić sobie jakąś krótką testową trasę i na spokojnie ją przejechać. Sprawdziłem jednak sposób przerzucania kursów na urządzenie jak i tworzenie ich w aplikacji. Jest dokładnie tak, jak pisaliście, więc tutaj nic mnie nie zaskoczyło i nie będę powielał waszych słów. Niektórzy zarzucali, że brak dokładnych map i zaawansowanych opcji nawigacyjnych przekreśla to urządzenie. Po powrocie przedstawiłem swojej dziewczynie, która ma być docelowym jego użytkownikiem, różnice między nawigacją Garmina i Geoida, i wiecie co? Powiedziała, że jak dla niej to ta prosta jest lepsza, bo ona jadąc rowerem chce...skupiać się na jeździe (zaskakujące! ) i mieć na ekranie tylko najpotrzebniejsze informacje w najprostszej formie. Więc jak widać to, co dla jednego jest dyskwalifikującą wadą, dla innego jest zaletą. Geoid włącza się i wyłącza dużo szybciej niż Edge 840. Przez brak animacji przejść między ekranami można też odnieść wrażenie, że jest bardziej responsywny. Jeśli chodzi o obsługę przyciskami, to w dość grubych rękawiczkach Geoida obsługiwało się dużo łatwiej, niż Garmina. Najgorsze w Geoidzie jest moim zdaniem wykonanie obudowy. Tutaj oszczędności widać już na pierwszy rzut oka. Zarówno użyte tworzywo jak i forma, w której jest kształtowana, nie są - delikatnie mówiąc - najlepszej jakości. Nie jest fatalnie, jednak pod tym względem Garmina na pewno nie przebiją. Podobieństwo do Magene C506 jest uderzające i nieprzypadkowe. Sprzętowo to być może nawet i to samo urządzenie, a i w oprogramowaniu w wielu miejscach można znaleźć powiązania... Tłumaczenie interfejsu urządzenia jest zaskakująco dobre, chociaż oczywiście zdarzają się kwiatki i niedociągnięcia. Podobnie jest z aplikacją. Podsumowując: Gdybym nie wiedział, ile to urządzenie kosztuje, po ślepej próbie wyceniłbym je na ok. 300 zł. I to nawet, gdyby w ogóle nie miało nawigacji, której podkreślam - jeszcze nie testowałem. Jeśli ktoś nie potrzebuje bazy, planów i opcji treningowych ani zaawansowanej nawigacji, to w cenie "analogowej" Sigmy ma urządzenie oferujące to, co nawet kilkanaście razy droższe markowe komputerki. Teraz jest już późno i mi się nie chce, ale postaram się wrzucić i od siebie jakieś porównanie zapisu śladu i wykresy z danymi. To tak bardziej z własnej ciekawości. I w związku z tym "późno" przepraszam za wszelkie błędy w tym poście, których mogę już nie zdążyć edytować. O czymś też pewnie zapomniałem, jak sobie przypomnę, to dopiszę. P.S. Przez te kilka dni stworzyliśmy tu taką bazę wiedzy, że producent mógłby na jej podstawie stworzyć FAQ i kolejną aktualizację firmware'u.5 punktów
-
Dawno nie robiłem zdjęć swoich pojazdów na wieszakach. Ale ostatnio jedną fotkę pstryknąłem. Nie zauważyłem patyka w szprychach. Dopiero w domu go zobaczyłem.4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Bo szaro buro ale klimatycznie: Jeżeli chodzi o czerwony szlak, to chyba najciekawszy odcinek. Reszta mocno pokrywa się z rowerowym i jest to mieszanka przyzwoitych szutrów i asfaltu. Widoków prawie nie ma, bo się ciągle jedzie przez las. Bardziej na południe sporo bunkrów jak ktoś lubi takie klimaty.3 punkty
-
Trzeba chłodniej ubrać górę. Często widuję rowerzystów w krótkich spodenkach i kurtce. A powinno się ubierać dokładnie odwrotnie. Czyli górę chronimy przed wiatrem a docieplamy nogi. Jak idę na rower to mam zasadę że od razu po wyjściu z domu jest mi za zimno w tors ale tylko minimalnie chłodno w nogi i głowę. Wtedy wiem że jestem dobrze ubrany. Tylko jedna uwaga. Zimą wożę ze sobą zawsze lekką kurtkę puchową (taką która mieści się do szklanki). Gdyby zdarzył się nieoczekiwany postój to bez niej robi się nieprzyjemnie.2 punkty
-
Kup 520-tki, mam dwie pary: jedne w grawelu i jedne w mtb już kilka lat i się nic z nimi nie dzieje. Śrubkę sobie wykręcisz na maksa, żeby się łatwiej wypinało i na początek możesz też wziąć bloki Shimano sm-sh56, te srebrne, tzw. wielokierunkowe - łatwiej wyrwać nogę jak się szarpnie pod kątem na zewnątrz do góry, jak to się z reguły robi podczas upadania żeby się podeprzeć. I nie słuchaj gości co Ci będą mówić, że też się je da wyrwać szarpiąc pionowo do góry - nie, nie da się, jeżdżę w tych blokach od półtora roku, kiedy przez pomyłkę je kupiłem jak wymieniałem poprzednie i testowałem te niby możliwe wyrywanie do góry pionowo i nie dało się ale kilka razy na mtb jak leciałem na bok to spokojnie wyrwałem nogę pod kątem w górę i się uratowałem przed glebą. Teraz do drugich butów mtb też kupiłem te sh562 punkty
-
Jeśli chodzi o rowery, a w szczególności o fora rowerowe, to zdziwienie jest tutaj raczej naturalnym odruchem, niezależnie w jakim temacie 😉2 punkty
-
Nie sądzę, osobiście jeszcze nigdzie nie widziałem, nawet na Ali. A jak nie ma na Ali, to nie istnieje. 😂2 punkty
-
Jasna sprawa, każdy wybiera po swojemu. Niemniej zdziwić się chyba można?2 punkty
-
2 punkty
-
Opony na przód i tył. Dobra cena w CR jest więc się skusiłem. Mostek Spank. Kolorystycznie pasuje mi do roweru2 punkty
-
@zlatan z ciekawości zajrzałem ile jest jeszcze miejsca przy oponach 28c i (abstrahując od specyfikacji Shimano odnośnie hamulców) z tyłu spokojnie by weszło 30c, nawet w zaciskach hamulców wydaje się, że jest miejsce ale z przodu w widelcu nad oponą jest może milimetr w porywach do dwóch luzu, więc nic więcej niż 28c nie da się upchnąć1 punkt
-
@rozzobike Nie chcę zmniejszać Twojego zapału, bo pomysł może i fajny (chęć przejścia na elektronikę, ale z zachowaniem hamulców szczękowych), ale w planowanym przez Ciebie wykonaniu jest trochę bez sensu i niestety duużo, duużo za późno... Dlaczego bez sensu...bo żeby nie mieć niespodzianek i mieć prawie pewność, że to będzie działać jak najbliżej optimum, to stosujesz całość komponentów z jednego systemu, a nie mieszasz rzeczy od shimano z rzeczami od srama. Koncepcja mieszania elementów (blaty, łańcuchy, kasety) jakoś się sprawdzała w napędach 10-11-rzędowych, gdzie wszyscy stosowali podobne zakresy, przełożenia a kasety siedziały na tym samym shimanowskim bębenku, choć i tak znajdziesz różne relacje, że jednak coś tam nie współgrało idealnie. W dobie napędów 12-rzędowych jest tylko gorzej. Przy wymianie musisz kupić przerzutki i klamkomanetki. Czy musisz kupić resztę - to jest dobre pytanie. koła (bębenek) -jak chcesz zamontować kasetę od srama, to musisz zmienić bębenek na XDR (a nie jak napisał @nctrns XD - ten jest pod kasety mtb). Zobacz, czy do Twoich kół oferowane są takie bębenki. Teoretycznie w systemie AXS masz jedną kasetę na stary bębenek shimano 11s road - to jest kaseta przeznaczona pod Apexa, ale z nią jest chyba taki problem, że ma inne niż pozostałe kasety 12-rzędowe srama stopniowanie (zaczyna się od 11T a nie od 10T) i może nawet by dało się ją obsługiwać Rivalem albo Forcem, tylko że to jest kaseta XLPR (grawelowa w nomenklaturze srama), więc tylko do systemów 1x. Nie użyjesz jej w systemach z przednią przerzutką, a i ta tylna musi być w wersji XLPR,). Jak będziesz chciał użyć kaset Shimano (podobno kasety 12-rzędowe wchodzą na shimanowskie bębenki 11-rzędowe, ale nie będę udawał, że jestem zorientowany w systemie Shimano), to natrafisz chociażby problem konfiguracji, bo kasety od shimano mają inne stopniowanie i zaczynają się nie od 10T. Czy to w ogóle będzie działało, jak wsadzisz kasetę np. 11-30, a system ustawisz na sramowską 10-28 albo 10-33...? korba/blaty - może i się da, ale raczej tego nie widzę. Sram ma trzy konkretne stopniowania na przodzie:46/33, 48/35, 50/37 (no i 43/30, ale tylko w wersji wide pod przednie przerzutki w wersji wide). Czyli zawsze jest różnica 13 zębów i pod to są zaprojektowane przednie przerzutki. Jakie stopniowanie mają korby od shimano, nie wiem... No i dochodzi sprawa tego łańcucha, o której pisze @nctrns. Jak to ma być system, gdzie będziesz miał tylną przerzutkę szosową lub grawelową srama, to oficjalnie używasz jej tylko z łańcuchem flat top. Jak taki łańcuch by chodził z blatami nie-srama (pewnie jakoś by chodził) a co ważniejsze z kasetą nie-srama (tu pewnie będzie znacznie gorzej) to ja nie wiem, ale zakładam, że niespecjalnie... Możesz w systemach AXS użyć łańcucha nie flat top tylko zwykłego 12-rzędowego eage z grup mtb, tylko wtedy używasz go konfiguracji mullet (kaseta i tylna przerzutka nie są z grup szosowych, tylko ze świata mtb, nie ma przedniej przerzutki , a ten jeden blat na przedzie radzi sobie z takim zwykłym łańcuchem), a to raczej nie jest to, o co Ci chodzi... Więc w tej sytuacji jakiś błahy problem dopasowania klamek srama do zacisków hamulcowych Twojej ultegry nie ma kompletnie znaczenia. Nawet jeśli jest tak, jak napisał @nctrns i zachodzi jakaś rozbieżność w ciągu linki hamulca (co nie jest dla mnie takie pewne), to wydając kupę kasy na zmianę podstawowych komponentów, dorzucenie tych paru groszy na zaciski hamulcowe np. od Force'a, to jest już pryszcz... Na koniec musisz wiedzieć, dlaczego Twój pomysł jest bardzo, ale to bardzo spóźniony... Tak Sram miał kompletne grupy elektroniczne w systemie AXS w wersjach z hamulcami mechanicznymi - był to Red AXS i Force AXS. Dlaczego był? Bo to już historia. Tak było w pierwszej generacji Red AXS i pierwszej generacji Force AXS. Aktualny Red (wersja E1 wprowadzona w tym roku) jak i aktualny Force (wersja D2 wprowadzona w 2023 roku) jest oferowana wyłącznie z klamkomanetkami pod hydraulikę. Oczywiście możesz sobie wyszukać w czeluściach internetu, czy komuś w sklepie nie zalegają takie stare klamki z pierwszych serii pod mechanikę i je kupić . Tylko to są zapasy, które będą znikać.. Jak będziesz chciał sobie wymienić np. zużyte gumy tych klamkomanetek, to w stałej ofercie Srama ich już nie będzie. Albo trafi Ci się pech i połamiesz klamkę... Zgadnij, jak łatwo dostaniesz części na wymianę lub całą klamkę AXS pod mechanikę bez rozpaczliwych maili na forach "czy ktoś ma na zbyciu", bo w sklepach tego raczej nie będzie. Kolega @Pietrash słusznie zauważa, że mechaniczną elektronikę oferuje jeszcze Shimano. Tylko jego propozycja (Ultegra 2x11 Di2) może być jeszcze trudniejsza do zdobycia niż te mechaniczne klamki do systemów AXS. Zwłaszcza, że Shimano ma ewidentny problem z dostępnością losowych komponentów grup 11-rzędowych. W dużych sklepach są mega przeceny na zupełnie nowe grupy 12-rzędowe. Poszukiwania jakiegoś leżaka 11-rzędowego i to jeszcze w wersji Di2 i to pod hamulce mechaniczne... powodzenia! A z nowych grup od Shimano (tych 12-rzędpwych) to pod hamulce mechaniczne jest chyba Dura Ace 9250 i Ultegra 8150 - tylko to takie nowe-stare grupy, bo to przemalowane grupy 11-rzędowe. W efekcie są to jedyne nowe 12-rzędowe grupy szosowe Di2, które wciąż nie są bezprzewodowe (klamkomanetki dalej łączy się z systemem kabelkiem).1 punkt
-
1 punkt
-
https://www.greenbike.pl/pedaly-spd-shimano-spd-pd-m520-mix-kolorow-komplet-z-blokami-p-7563.html?gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIyozlzoLhiQMVFppoCR3uyDeZEAQYAiABEgKz4fD_BwE Hej , dawno temu kupiłem jako pierwsze SPD , działają do tej pory pewnie koło 6 lat , polecam .1 punkt
-
Do autora: wątku - pomijając budżet, to schowek znajdziesz w następujących rowerach szutrowych: - Pivot Vault - Specialized Diverge - Trek Checkpoint - Santa Cruz Stigmata - Orbea Terra - Rodeo Traildonkey - Giant Revolt - Enve Mog - Fara F - Tideace Noah - BMC URS - Propain Terrel - BH GravelX - Canyon Grail SLX - Bianchi Arcadex Niewykluczone, że - wśród modeli, które są już na rynku- jeszcze coś by się znalazło. Bez wątpienia, wkrótce będzie tego więcej.1 punkt
-
Według mnie podstawowy problem tych butów, to gładka podeszwa. Na twardych ścieżkach pewnie dadzą radę, ale na nieco luźniejszych mogą się ślizgać. Trochę górek do wypchnięcia lub sprowadzenia w okolicy mamy. Stawiałbym na coś pokroju sh-ex500, DMT TK10 i podobne z szerszą podeszwą i bardziej terenowym bieżnikiem. Do zwykłych pedałach też powinny pasować. Typowe XC z wąską podeszwą bym odpuścił. Trochę nietypowo takie wpadają w kategorie turystycznych i enduro, trochę dwa różne światy W kwestii sztywnej podeszwy, to ja bym rozdzielił sam bieżnik, od "rdzenia". Miękka guma na wierzchu daje przyczepność, sztywność buta lepsze przeniesienie napędu i brak czucia pedałów. Na miasto mam mniej sztywne i pedały czuć, przeważnie to nie przeszkadza, ale przy dłuższej jeździe może być męczące (super sztywna podeszwa też ). Odnośnie samych pedałów na początek, to warto się zorientować jaka jest regulacja siły wypięcia. Na start lepiej mieć małą, zanim nogi się nie wyrobią. Jeżeli dobrze pamiętam, to niższe modele Shimano miały słabsze sprężyny, a wyższe mocniejsze. No ale to wiedza z pamięci, sprzed dekady. Odnośnie jednostronnych, to ja bym nie szedł w tą stronę. Niby dają możliwość jazdy też w zwykłych butach, ale z doświadczenia wychodzi, że rzadko tak się jeździ. Wygoda zależy od wyważenia, czy platforma ustawia się na dole, wtedy łatwiej się wpiąć ale ciężej trafić zwykłym butem, czy neutralnie i wtedy losowo co jest gdzie. W razie co to do shimanowskich i kompatybilnych pedałów można dokupić nakładki (oryginalne są dosyć kiepskie). Odnośnie zatrzasków z platformą, to nie mam doświadczenia. Na pewno podparcie buta będzie lepsze, ale mam obawy czy to nie będzie powodować trudniejszego wypinania, bo będzie dodatkowy opór podeszwy o ramkę. Miałem kiedyś taki problem w pedałach Authora jednostronnych, że but na tyle głęboko wchodził w zatrzask, że haczył o ramkę platformy.1 punkt
-
Dzień dobry, Rowery: prawie pełnoletni XC Bocas X-30, i od jakiegoś czasu Focus SAM2. Pozdrowienia, Darek1 punkt
-
A co w obecnych jest nie tak ? Przy jeżdzie bez szaleństw . A jak się upierasz , to z tyłu float x performance elite/factory / Super Deluxe Ultimate / Ohlins TTX2 Z przodu albo 36 performance elite , albo do pary z rs Pike/Ultimate w wersji rc21 punkt
-
Córka na jako pierwsze SPD dostała Shimano po żonie, a potem sama sobie kupiła Crank Brothers.1 punkt
-
1 punkt
-
Każdy ma swoje. Moim jest warunek możliwości montażu bagażnika i pełnych błotników. To nie jest tak, że mój wybór jest mojszy od twojego i odwrotnie.1 punkt
-
@spidelli w temacie Polara nic nie powiem. Wiem tylko, że taki wynalazek istnieje, ale nigdy nie widziałem i nie miałem styczności. Domyślnie appka GeoID wypluwa pliki FIT. Są też konwertery jakby co. Jest też https://syncmytracks.com/?ref=stackreaction który niby ma synchro z Polarem. Tyle, że też pośrednio przez Strave albo TrainingPeaks.1 punkt
-
1 punkt
-
Czas na małe podsumowanie prac, na początek tabela Te zaznaczone na niebiesko elementy, to akcesoria, które pewnie w ważeniu "fabrycznym" nie byłyby założone na rower. Waga bez nich(a w zasadzie z gripami, ale tymi podstawowymi z wersji v1) to 10,16kg - chyba nie najgorzej? Tak gravelovo, a z amorkiem Waga ze wszystkimi akcesoriami to 10,97kg. Rower ważyłem i wagi nie odbiegają od realnych,(nie robiłem zdjęć, ale niedługo się poprawię) Niżej parę fotek z ważenia: Koło tylne zaplecione, wyszło całkiem sympatycznie: Najwięcej masy rower nabrał przez nowe opony Michelin Power Gravel 2 w szerokości 40mm, doszło po prawie 100g na koło. Wymieniłem też gripy ESI na Ergon GS2 - wersja z małymi rogami. Dla wagi to gorzej, ale dla przyczepności i nadgarstków lepiej, gripy przy długich wycieczkach sprawują się świetnie, zero bólu i drętwienia nadgarstków. Nie spodziewałem się tego, że nowe klocki będą lżejsze od tych zużytych, wymieniłem przy okazji wymiany kół, niech się układają do nowych obręczy. Dalszy ciąg modyfikacji błotników, modyfikacja za grosze (aluminiowy profil z Castoramy za 16zł, trochę pracy i 46g mniej Wymieniłem też śrubki na aluminiowe, zawsze to parę gram mniej, a śrubki z zapasów własnych. Sumując wymienione pręty, zaczepy i śrubki zszedłem 161g, całkiem fajnie biorąc pod uwagę to, że materiały kosztowały łącznie 22zł Tak a propos śrubek, jest tego więcej, wymienione w: - klamkach hamulcowych(tu musiałem trochę dotoczyć te aluminiowe, bo fabryka stosuje niestandardowe), - tylnych piwotach(tam siły działają w stronę ramy a nie łebków śrub, więc raczej bezpiecznie, ale będę obserwował czy się nie chcą urwać), - regulacji przedniej przerzutki, - śrubki do akcesoriów w ramie - śruba korka sterów, - śrubki mocujące gripy Może kiedyś przyjdzie mi do głowy odchudzać go bardziej, kreatywne pomysły mile widziane Z takich oczywistych rzeczy, przychodzi mi do głowy wymiana korby na jakiś karbon, zmiana kokpitu i może jakaś lżejsza sztyca(choć w tym rozmiarze to już chyba nie realne). Amortyzator lepiej wybierający nierówności też by się przydał, ten RST jest dla mnie za dużym kompromisem. Niestety lekkie amortyzowane widelce pod Vbrake'i wyginęły, kto wie, może wrócą, sztywniaka nie chcę, to nie szosa, ani gravel, ma być turystycznie i wygodnie. A propos wygody, siodełko Spec Toupe jest wygodne, ale do mojego roweru MTB kupiłem ostatnio jeszcze wygodniejsze i chyba do Scotta też takie zamówię, lepiej tyłek przyzwyczaić do jednego modelu(przy okazji zejdzie z wagi ze 20-30g). W innym miejscu forum zacząłem temat o wyborze moich pierwszych SPD, pewnie przybędzie przez to około 120g, jak je założę to zaktualizuję listę i wrzucę jakieś fotki całości z jazdy testowej1 punkt
-
Te buty mają odkręcaną dziurę ba bloki. Do rzeczy - na SPD jeżdżę pewnie z 20 lat. Żona też. Córka krócej. Ale tylko Shimano i Crank Brothers. Z tych dwóch - jak błoto to Crank Brothers. Same pedały nie mają jednak regulacji, siłę wypięcia reguluje się kupując odpowiednie bloki. Ja je lubię. W Shimano są śrubki i można ustawić siłę wypięcia. Też dobre. Platforma - bez platformy - XC - sugerowane sztywne buty z twardą podeszwą (czyli buty do XC). Gravel, turystyka - mała platforma - buty mogą być bardziej do chodzenia. Enduro - duża platforma - buty takiej jak w twoim poście - ja jednak wolę Shimano, bo mają wielki kanał na blok i można pewnie stać na pedale bez wpinania. Jednostronne - nie do ścigania - mam w rowerze miejsko/wiejskim - cel aby się dało w zwykłych butach jechać. Nie mam problemu z ustawieniem i wpięciem, ale na pewno nie w dynamicznych sytuacjach. Ja bym do twoich celów polecał Crankbrothers Candy i trochę inne buty, ale te od biedy też. To jeśli zawsze buty z blokami. Jak czasem zwykłe obuwie to albo duża dwustronna platforma, albo jednostronne, ale bez wyścigów. Edit - w platformach SPD w zwykłych butach po tej złej stronie da się, ale czuć, że nie pewnie. Wiele zależy od buta - w traperach wąski pręt Crank Brothers chował się w bieżniku i było dobrze, ale mam buty, które strasznie się na zatrzaskach ślizgają. Pedały bez platformy nie wpięte - dramat.1 punkt
-
W kwestii schowka to moim zdaniem to się nie do końca sprawdza. Mam Terre i jedyne co mam w schowku to nabój CO2 przymocowany pod gumeczką od spodu klapki. Plan był taki żeby tam wozić małego multitoola, dętkę tpu na zapas, ze dwie łyżki do opon i właśnie pompkę CO2 z nabojem. Szybko zrezygnowałem z tego pomysłu i kupiłem małą torebkę pod siodełko. Multitool ledwo co tam wchodzi (a mam Cranka f15, który wydaje się być raczej z tych mniejszych) a wyjąć go jeszcze trudniej, jak pozostałe graty nie były odpowiednio poukładane w tych pokrowcach to też albo nie dało się tego włożyć albo zamknąć klapki. Dodatkowo mimo, że jeden z tych pokrowców jest z neoprenu to i tak ten narzędzie tłukły się w środku i bałem się, że z czasem to będzie miało wpływ na żywotność ramy. Tak więc pomimo początkowego zachwytu opcją schowka ostatecznie stwierdziłem, że to jest kompletnie bezsensowny pomysł. Ponoć Spec czy Propain mają te klapki większe więc może łatwiej jest coś tam włożyć ale w tej chwili bardziej wolałbym mieć śruby mocujące na ewentualną 'płetwę' na top tube'ie niż schowek w ramie.1 punkt
-
Michałek jak masz od 4 postów problem z połączeniem z wiadomo czym to może jakiś mały reset? Widzisz walczymy tu od kilku dni z durnymi tematami i postami więc wysil z laski swojej intelekt albo zwyczajnie się ...uspokój. Może autor mi napisze jaka jest skala tej przykładowo saszetki w tym Drzajancie. Gdyby tam dać powiedzmy lampki, multitoola to nie będzie się to telepało w ramie i wydawało kijowe dzwięki jak niektóre kable w ramie?1 punkt
-
1 punkt
-
opona CST B-Trail EPS 29x2,25 - tak się jej obawiałem, że aż kupiłem drugą 530g, poprzednia miała 520. licznik/komputerek Geoid CC600 - bo chłopaki w dedykowanym wątku i Majfrend promocją namówili. Dla mej lubej, ale najpierw sam się pobawię. A, i jeszcze kolejne ciuchy od Questa, ale mają taki burdel, że z trzech zamówionych rzeczy tylko jedną dostałem właściwą...a jednej w ogóle. Także teraz moja ulubiona zabawa w zwroty, wymiany, sratytaty...🥴 Zostawiłem sobie bluzę, a właściwie koszulkę z długim rękawem, bo na bluzę to to jednak trochę za cienkie.1 punkt
-
Po dwóch w przerwach, lekkich(4,7%) piwach na rowerze to JA mogę siebie, Ciebie, zabić, śmiechem 😉🫠😘1 punkt
-
1 punkt
-
Co ci pisałem w innym temacie? Byś celował w prosty zestaw a ty kupujesz dalej wzrokiem. Jasne znajdziesz rady typu kupuj co ładne ale tak piszą ci co mają w tyłku sam sprzęt bo jak się coś porobi to się pozbędą bez żalu. Albo tacy co mają smykałkę serwisową i dojścia. Cube ma jedną bardzo ważną wadę czyli kable lecą przez stery. Może są marki co to fajnie ogarniają ale tu masz w środku plastik fantastik. Nie mam pojęcia jakie tam w zawiasie są śruby bo lubili dawać dawniej szajs z alu. I znowu ktoś puszcza rower po roku, dwu do żyda to ma to gdzieś. Chcesz na dłużej to jest to bardzo istotna kwestia. Rozumiesz czy nadal nie bardzo bo naprawdę zajmowanie się podmiankami kaset czy tarcz hamulcowych to... ręce opadają pod względem priorytetów eksploatacji.1 punkt
-
Trochę szkoda, że wykorzystali tylne zawieszenie z seryjnego Fuela, zamiast też wyspawać je na nowo z okrągłych rurek o małym przekroju, ale i tak sam projekt robi robotę. Patrzcie i uczcie się, jak pięknie może wyglądać klasyczny minimalizm, a nie te nowomodne wynalazki "dej wincyj wszyskiego, poczucie estetyki wyczyma"1 punkt
-
To że nie wypadły z drugiej strony nie znaczy że są zapieczone. To znaczy że są mniej ruchome. Wsadź tłoki do gniazd, zalej układ, przytrzymaj te które wypadły i naciśnij klamkę żeby wyszły te mniej ruchome. Jak się wysuną to wyczyść ich powierzchnie robocze, podlej olejem, wciśnij, znowu wysuń.1 punkt
-
Cześć. Kupiłem na początku sierpnia Unibike Crossfire GST, właśnie na Cues. Z przodu CUES U4010-2 / 46X30T, z tyłu SHIMANO CUES U3020-9 / 11-36T. Zrobiłem nim już jakieś 800 km z okładem, w tym ciekawy trip z Wiednia, przez Bratysławę i wokół Balatonu do Budapesztu. Spore obciążenie sakwami na tył. Dużo asfaltu, trochę szutrów i zjazdów po kamieniach. Kilka długich podjazdów >10%. Coś tam już mogę powiedzieć nt tej grupy. W porównaniu do starego Deore odczuwalna jest wolniejsza i mniej płynna zmiana biegów (ale nie jest to jakaś wielka różnica). Nie wszystkich, ale np. 4 z 3 na dużym blacie z przodu wskakuje z wyczuwalnym szarpnięciem i oporem. Może to tylko kwestia regulacji, a może tak to ma - tego jeszcze nie wiem, pewnie po pierwszym większym serwisie wyjdzie. Pod obciążeniem na podjazdach czasami coś "chrupnie" przy zmianie, ale np. RapidFire dziala bardzo płynnie. Generalnie, przy założeniu, że jest to najniższa wersja z tej grupy, to nie mam większych zastrzeżeń. Oczywiście, jeszcze za mało przejechane 😉 na jakieś głębsze wynurzenia i oceny. Na pewno będę chciał zmienić tylną kasetę na 10 lub 11-rzędową, bo na podjazdach nieco brakowało elastyczności, to zobaczymy jak to jest z tą kompatybilnością wewnątrz grupy 😁1 punkt
-
@itr, jakoś tak dziwnie światło się odbiło po prostu. Zapewne z powodu długiej zdobionej mufy i przelotki pod rurą w tamtym miejscu gdzie wyłazi przekrzywiony pancerz z kiery. Koła też jak widzisz jajowate,- ot uroki zdjęć Starsze zdjęcie z korbą Tricolor i na pancernych DP-18 Po strzale ta rama była by do utylizacji, ( bo przecież Reynolds 531) , druga rzecz że dolna rura była by bardziej podgięta od górnej poziomej i koło wylazło by bokiem. P.S Dużo stali, ale też i hybryda ( alu -karbon), która miała w historii krótki epizod, no i karbon monocoque.1 punkt
-
Rower zyskał nowy amortyzator i siodełko, zmienił się napęd na 2x10, zmieniły się klamki hamulca. Sporo części z odzysku, bo w swoim MTB zmieniłem napęd na 1x12 Teraz jestem całkiem zadowolony z wagi i bardzo zadowolony z tego jak Szkot jeździ. Do rzeczy, zmiany wyglądają następująco: Przerzutka tylna Sram x9 z krótkim wózkiem - 204g 309,8g Kaseta Shimano XT 11-34T - 316g 368,5g łańcuch Shimano SLX 10sp 247g 305,4g Siodełko: Specialized Toupe: 250,5g 389,6g Amortyzator: RST M7 Singleshock: 1673g 2251g Klamki: Avid FR5: 150g 199,4g 199,3g Manetki 2x10 Sram x7: 221g Waga całości, realna, zważona na wadze podwieszanej to 11,38kg Na chwilę obecną nie przewiduję zmian*. Rower wyszedł naprawdę świetny, jak znajdę chwilę to wrzucę zdjęcia finalnego produktu * ale to nie znaczy, że ich nie będzie, bo może będą lżejsze koła, może dojdzie jakiś lekki bagażnik, a może sprzedam Szkota i zacznę kolejny projekt...czas pokaże! After: Before:1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00