Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 13.10.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
18 punktów
-
14 punktów
-
14 punktów
-
13 punktów
-
13 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
Bo listek czerwony do rzeki wpadł. A ja nad rzekę przyjechałem przemyć opony z błota.10 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
Bo zmierzcha już szybko, nie cierpię tej pory roku, ale śmiganie na światłach w terenie ma swój urok4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Amerykanie mają Kanye West, my mamy Kanye Czubayky. I to są jedyne Kanye, które trawię.3 punkty
-
Świetna rajza z młodszym, częściowo zeszłotygodniowym śladem grupowym.2 punkty
-
2 punkty
-
W środę trafił do mnie elektryk - Haibike full z silnikiem Yamahy. Kupił go i zdecydowal się dostarczyć na serwis z trzema problemami: 1. Skaczący na małych koronkach łańcuch (napęd deore 1x12) 2. Opornie kręcące się tylne koło 3. Zarżnięte klocki w tylnym heblu - wytarte do blachy. Ogólnie wrażenie dobre - brak korozji, rower czysty i niezmasakrowany lakier. Diagnostyka na stojaku potwierdziła zgłoszone problemy. Zauważyłem jeszcze gruchające stery, mały luz na przedniej piaście ale bez szurania łożysk. Właściciel nie wiedział ile km przebiegu - licznik pokazał 1300 mil (2100 km). Odkupiony od członka rodziny który nabył nowszą wersję tego samego bajka. Zasugerowałem sprawdzenie i serwis wszystkiego, w tym : goleni dolnych widelca, komory powietrznej dampera, reanimacje tylnego hamulca, piast sterów oraz sprawdzenie łożysk zawieszenia (10 sztuk) oraz serwis silnika. Właściciel zgodził się bez sprzeciwu - zapytałem ile za to dal. Przeliczeniowo 4500 pln. Stery - wianki - do wymiany na kartridżowe. Piasta przednia pod oś 15 mm na konusach - na szczęście bez zniszczeń bo części nie są dostępne (wynalazek joytech). Piasta tylna - do wymiany łożyska, 4 sztuki w niestandardowym rozmiarze w tym w bębenku łożyska dostępne wyłącznie jako wersją bez koszyków - do zawieszenia fs. Sztyca typu dropper - w środku gruz plus płynna rdza na kartridżu. Hamulec tylny- tłoczki ożyły. Przód - ustawiony źle - dźwignia ok 10 mm od kierownicy przy zetknięciu z tarczą - to był powód braku siły hamowania. Łożyska zawieszenia - do wymiany komplet. Nie było rdzy , tylko zużycie. Montaż nowych to ból dupy, górny link nie ma równoległych zewnętrznych i wewnętrznych powierzchni przez co użycie typowej prasy i adapterów nie jest możliwe. Widelec - zagruzowane uszczelki i gąbki. Rs 35 ze sprężyną stalową, bez blokady, bez regulacji napięcia sprężyny Damper - w środku suchy. Kaseta plus łańcuch. Te wszystkie rzeczy mniej lub bardziej typowe. Natomiast niepokojąco chodzil silnik - wyraźnie problem z brakiem/zużyciem smaru i ze stanem któregoś łożyska. Stan roweru nie wskazywal na degradację zawartości yamahy ale... Serwis silnika tego producenta nastręcza kilka problemów: 1. Odpięcie wtyczek - ich zabrudzenie dramatycznie podnosi opór na powierzchniach stycznych. Do tego przy odpinaniu ich obudowy potrafią pęknąć. Najgorzej jest jednak gdy korozja uszkodzi piny i te się ułamią. Kabel silnika to koszt 250-300pln. 2. Smar w yamahach ma tendencję do wysychania. Jego nieodświeżanie grozi uszkodzeniem elementów przekładni (zależnie od elementu cena 250-600pln) 3. Uszczelnienie gniazda łożyska głównego jest beznadziejne. Silnik po otwarciu wygląda jak na zdjęciach - kompletnie rozjechane łożysko główne i drugie mniejsze. Ruda na szczęście nie dostala się na płytę z elektroniką. Smar ma konsystencję margaryny z lodówki. Zestaw łożysk 450, smar 70. Całość będzie przywrócona do 100% jednak sporym kosztem. Cena "wkładu" (rower) plus "okładu" (serwis) to 8000 złotych. Wariant dość szczęśliwy bo silnik jest w tym wypadku naprawialny w ramach dostępnych części zamiennych. Mogło być gorzej, np konieczność wymiany całego. Sens zakupu używek niech każdy sobie oceni sam.1 punkt
-
Będzie. Mam taką właśnie konfigurację i śmiga super.1 punkt
-
Nie pojawia się "+" jak jesteś pierwszy do komentowania czy pisania następnego postu. Jest we wszystkich wcześniejszych postach1 punkt
-
Każdym rowerem można tyle pojechać. Nie bierzesz tylko pod uwagę, że przy prędkości 50kmh trzeba generować 10x więcej mocy niż przy 20kmh1 punkt
-
1 punkt
-
Góry Świętokrzyskie? Tam zlotu nigdy nie było, choć pomysł pojawiał się kilkukrotnie1 punkt
-
@hehass Żeby rowerem jeździć poprawnie, to trzeba być świadomym ile nóżka waży i pod jaki sprzęt się nadaje, a pod jaki nie. Deptanie roweru za 2000 jest raczej brakiem tej świadomości. ***** *** A tak z innej beczki, to wkurzyło mnie ostatnio, że przez godzinę nie mogłem nigdzie na mieście kupić talku. Jestem z tych, co go używają przy oponach i dętkach. Pacjent na stojaku. Środa godzina 19.00, a ja po kolei zwiedzam... Najpierw Mrówka, potem Lidl, Dino, Kaufland, Rossman, nawet wielobranżowe zwiedzam... Nikt nie ma. Dopiero pani w zoologicznym mnie uświadomiła, że dzisiaj talk w takich sklepach nazywa się "suchym szamponem". Kupiłem wersję dla psów, bo taka była na miejscu. Funkcję spełnia i tyle wystarczy. PS. To tak gdyby ktoś miał podobną do mojej misję. Nie szukać talku, kupić suchy szampon. Będzie ok.1 punkt
-
Porada jest jak powinna być. Rozumiem że nie jesteś w stanie użyć wiertła i wiertarki, wywiercić otworu i wkręcić śruby (48 sekund)? Robię to od 16 lat. Można zamontować KAŻDY błotnik.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Jeżeli dla Ciebie problemem jest nieodpowiednia średnica śrubki to weź rower do sklepu i niech Ci coś dobiorą i zamontują, najlepiej z firmy SKS z prętami https://www.sks-germany.com/en/productcategories/mudguards/?f=0,1,3,6&v=28,City/Trekking;Gravel,1.60i-2.00i,Radschützer Set (za wyjątkiem trzech ostatnich).1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00