Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 09.09.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
Ponieważ jestem na foto odwyku, na wypady rowerowe zamiast aparatu zabieram ze sobą kolegę fotografa. I powiem Wam, że to jest zdecydowanie wygodniejsza opcja.14 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
4 punkty
-
Rower poskładany na stali chińskiej Hi-Ten (rama tzw. Fixed Warsaw Gravel...) sprawuje się wyśmienicie. Nic nie puka i nie stuka, jedyną wadą jest odczuwalne sprężynowanie ramy pod tyłkiem z małym, sztywnym siodłem Belcarra. Niestety na wycieczki 100+ taki zestaw nie współpracuje z moim tyłkiem dobrze. Trzeba przejść na obszerniejsze siodło. Kandydatem jest stare siodło ZZR, stare skórzane siodło zakupione dawno temu na targu za grosze, ale w świetnym stanie. Jestem właśnie w procesie "łamania" go pod swoje 4 litery. Rower ma obecnie już zamontowany uginacz Rockshox Paragon o skoku ok. 60mm (bez zmian skoku jak wstępnie zakładałem) no i dość fajnie to pracuje. Na fotach jeszcze z starym widelcem Suntoura NRX oraz z chwytami robionymi na szybko, byle były. Jestem pocieszony tą konstrukcją4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
Za około 5k zł masz Rometa Aspre 2 albo Kellysa Soot 50, które mają sztywne osie, karbonowe widelce, napęd 2x10 GRX z korbami (grupowymi) 46/30T i hydraulicznymi hamulcami. Za niewiele ponad 5k zł można znaleźć Krossa Eskera 6.0 na GRX-ie 2x11. Nie rozumiem czemu ludzie brną w jakieś wynalazki2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Siadłem i do gdańska z goteborga pojechałem. 2 dni mi się zeszło, spanie na ławeczce przystanku autobusowego Wyjechałem za późno, więc mi pozamykali stacje benzynowe. Przez co mało ujechałem pierwszego dnia. Następnego musiałem nadganiać, żeby na prom zdążyć. Ostatnie 100km trzymałem 32-37km, aż coś ło w lewym achilesie i zatarłem torbę, słabo, boli. Ostatecznie na prom zdążyłem, ale epickim fartem były roboty drogowe na samym wjeździe do Karlskrony no i stały TIRy na czerwonym świetle i zapukałem do Polaków w szybkę i ostatnie 20km dojechałem "autostopem".2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Super trasa Smolniki-Gołdap - czyli „Dookoła Chojowego Bagna” (tak, jest tu takie). Było wypatrywanie specnazu w Puszczy Rominckiej, był świetny obiad w hotelu Ventus i drzemka w ogrodowej altanie hotelu (podziękowania dla pana kierownika), dziura w dętce i potem powrót pod wiatr zakończony kąpielą w jeziorze po zmierzchu. 101km, 780m i tylko 31km asfaltu.2 punkty
-
Jak byłem u lekarza ostatnio, to ten kazał mi zadbać o ramiona. No to zadbałem, ochronki i folie na ramionka + parę oklejeń z folii ppf w newralgicznych miejscach:2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Na Kaszubach tymczasem 😎 Dużo dobrego dzieje się po cichu i rękami różnych podmiotów. Jeszcze przed wakacjami zrobiliśmy rundkę dookoła Szwajcarii Kaszubskiej dając prowadzić się drogami rowerowymi oraz do przebiegu wycieczki włączając dwa z ulubionych szosowych fragmentów. Gdy nieco przymknąć oko i połatać całość krótkimi przelotami po drogach publicznych, wszystko układa się w niezłą pętlę po centralnej części Kaszub. W zależności od odbiorcy - albo na weekend, albo na jeden dzień Mamy po kolei drogi rowerowe lub dobre, rowerowe szosy: - z Kartuz do Sianowa Leśnego, - z Mirachowa do Kamienicy Królewskiej, - z Kamienicy Królewskiej do Sierakowic, - z Sierakowic do Gowidlina, - z Gowidlina do Sulęczyna, - ze Stężycy do Wygody Łączyńskiej, - ze Stężycy pod Wieżycę, - z Ostrzyc do Goręczyna, - z Goręczyna do Kartuz. Całość daje ok. 140 kilometrów, w większości po izolowanej infrastrukturze. Oczywiście, taki przejazd odbywa się nieco kosztem miejsc, do których infrastruktura nie prowadzi, aaale... Na tej trasie miejsc, z których Kaszuby słyną, wcale nie brakuje. Mapa ze śladem do pobrania tutaj, zapraszam: Szwajcaria Kaszubska na drogach rowerowych. Rowerem po Kaszubach (Znajkraj) Nie twierdzę, że to najlepsza trasa po Kaszubach, ale na dziś na pewno najbezpieczniejsza. Kaszuby to nie jest łatwy teren na rower, więc każda taka inwestycja jest na wagę złota. Wtedy, przed wakacjami widzieliśmy, że buduje się drogę rowerową z Miszewa w kierunku Przodkowa i mam nadzieję, że jej bankowa popularność otworzy wielu osobom oczy, jak bardzo takich rzeczy potrzebujemy. Ideałem by było, gdyby ten uklad został poprzecinany przez "tylko ddry", czyli drogi rowerowe, które nie towarzyszą szosom, gdzie jesteśmy tylko my - rowerzyści. Na razie o takich inwstycjach nie słychać, ale może to kwestia czasu? Kilka zdjęć, droga rowerowa z Kartuz do Sianowa Leśnego: Szosa z Mirachowa do Kamienicy Królewskiej: Droga rowerowa z Kamienicy Królewskiej do Sierakowic: Droga rowerowa z Sierakowic do Gowidlina: Droga rowerowa z Gowidlina do Sulęczyna: Droga rowerowa z Gowidlina do Sulęczyna: Droga rowerowa ze Stężycy pod Wieżycę: Z pozdrowerem, oczywiście Szy.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
@WaGiant Po co tak robisz ? 😲 Zarejestruj sie w mapy.cz (załóż konto). Tworzysz trase na kompie, zapisujesz ją w jakims katalogu na swoim koncie w mapy.cz. Odpalasz na smartfonie mapy.cz (zalogowany na koncie). Widzisz wszystkie swoje trasy stworzone na kompie (w mapy.cz na smartfonie trasy są w "moje mapy") . Wybierasz trasę i Uruchamiasz nawigację.1 punkt
-
Wywal te nic nie warte kółeczka, kup oryginał shimano (mogą być te od M8100), sprawdź czy hak prosty (ale nie na oko tylko przymiarem do tego celu). M6100 pod żadnym względem nie ustępuje trwałością w odniesieniu do M8100.1 punkt
-
Niestety w tej cenie kupisz tylko słabego kłócą o wadze pomiędzy 25 a 30 kg. Twoje wymagania wpisują się idealnie w rowery z napędem Bosch SX czy Mahle ( Specialized nazywa go 1,2 SL ) . Niestety na to potrzeba przynajmniej podwoić budżet bądź liczyć na przeceny po sezonie+ zapowiedziane dotacje ( o ile będą). Inaczej kupisz byle co i uznasz że elektryk to rzecz bez sensu . Myślę że masz pojęcie o rowerach trekkingowych - więc co byś powiedział komuś co chce kupić rower do jazdy turystycznej z sakwami za 1000 zł ?1 punkt
-
Poza tym kupując dzisiaj rower "na lata" trzeba by się zastanowić czy za kilka lat nie będzie tak, że klocki będą tylko chińskie z takiej gumy która się zetrze po 2 dobrych zjazdach. Ja jeżdżę na elektryku w terenie głównie pagórkowatym i spokojnie by mi wystarczył napęd 8x - ale kup dzisiaj precyzyjną manetkę, przerzutkę i dobrą kasetę 8. Hamulce szczękowe to ( poza najtańszymi budżetowymi) odchodzący standard.1 punkt
-
Custom Race nawet niech nie bierze pod uwagę, bidony wypadały mi z nich nawet na mazowieckich korzeniach. Za to po zmianie na Cannibal XC żaden bidon (używam wyłącznie Elite Fly) nigdy mi nie wypadł, chyba że z ręki podczas wyciągania. Rypałem Góry Świętokrzyskie, Karkonosze, Izery, single, pętle XC i nic. Tylko trzeba dać jakąś podkładkę pod śrubę, jeśli ma mały łepek, bo już dwa koszyki mi pękły z tego powodu. I nie dokręcać za mocno.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Bo ta mała zasuwała (20 km/h , kadencja 110 🙃) - ścieżka rowerowa , Mierzeja Kurońska1 punkt
-
Witam majsterkowiczów. Złożyłem gravela na ramie na koło 26. Wcisnąłem do ramy koło 28 z oponą 42×622. Zastosowałem hamulce tarczowe więc sprawa prosta jeśli chodzi o hamowanie. W ramie są poprzeczki które ograniczają wysokość opony, spłaszczyłem je młotkiem ( przedstawiłem to dokładniej na mym kanale na YT- Projekt Frankensztajn https://youtu.be/KjBebhTJsE0). Widelec alu już 28.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00