Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 25.08.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
15 punktów
-
15 punktów
-
15 punktów
-
15 punktów
-
15 punktów
-
13 punktów
-
13 punktów
-
13 punktów
-
13 punktów
-
Bo dla takich widoków warto telepać tyłek pod górę, z góry i znowu pod górę, żeby zjechać w 2 minuty... Warto zawsze...12 punktów
-
11 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
Bo ta mała zasuwała (20 km/h , kadencja 110 🙃) - ścieżka rowerowa , Mierzeja Kurońska3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Zanim wydasz kasę na fula jedź do Bielska czy gdzieś , pożycz taki rower i zrób próbna wycieczkę . Ja pożyczyłbym jednego fula i jednego sztywniaka , o ile możecie jakoś z żoną na tych samych rowerach jeździć . Ja uważam że kupując taki rower warto patrzyć na silnik . Bosch , Shimano , Yamaha , ew Panasonic . Zwracaj uwagę na moment obrotowy silnika -75-85Nm musi w góralu być . Czasem montują Boscha 50Nm , to się w góry nie nadaje . Bafang .... no druga liga i opinie takie sobie . Może za kilka lat dociągnie do czołówki .2 punkty
-
Tak. Szczególnie taki właśnie. Każdy inny, zwykły "rower w góry" to docelowo kompromis w którymś kierunku. Albo jest lżej, albo mocniej, albo szybciej, albo pewniej itp... Elektryk trochę zmienia reguły gry, dając dużo więcej elastyczności co do możliwego rodzaju jazdy i potrzeb użytkownika, jednocześnie podbijając późniejszy koszt eksploatacji. Trzeba jednak pamiętać, że to też w pełni zawieszony rower, gdzie jeszcze poza tym co jest, ogarniać trzeba będzie też silnik z całą elektryką. Tylko wtedy, gdy nie będzie się o sprzęt odpowiednio dbało. Najlepiej rower serwisować w ramach profilaktyki. Nowe sprzęty się lubią psuć niezauważalnie i pierwsze, widoczne usterki wcale nie muszą być pierwszymi ogólnie. Jedyne co może zniechęcić do fulla-elektryka w góry, to jest cena fulli-elektryków w góry. Nowe będzie działać jak nowe. Lodówkę jak się kupuje nową, to zasady są takie same. Ma się podobać, ma działać, ma być potrzebne. Dlaczego z rowerem ma być inaczej? Od tego są gwarancje, reklamacje, serwisy itp. żeby klient miał to zamartwianie się z głowy. Dla amatora lepiej żeby rower był kupiony "na zapas", niż jako ten niewystarczający. E-bike full na pierwsze góry jest jak najbardziej dobrym pomysłem, szczególnie dla osoby bez wcześniejszego treningu. Tak bez żadnego porównywania do innych z tego segmentu raczej można tego z ogłoszenia uznać za odpowiedni. Minimum ciężko określić. Ma być wystarczający w góry i eksploatowany w miarę długo służył dobrą pracą? Czy ma się po prostu nie rozpaść na byle szutrze w dół? Ten Leader Fox jest trochę na wyrost na taką jazdę jak wynika z opisu... Ale jako elektryk nie koniecznie wiąże się to z minusami. Jakby nie patrzyć, góry to góry... Lepiej mieć awaryjnie zapas możliwości, niż telepać się na słabszym sprzęcie z wyboru. Są plusy i minusy. Na pewno nie słuchaj jakichś internetowych ekstremistów, że elektryki to oszustwo, że błazenada, że dla leszczy itp... Bo, pomijając jakieś patologiczne sytuacje na ścieżkach, to otworzyły one góry dla wielu osób, które rowerem bez silnika zwyczajnie nie dałyby rady. Opinie o tym, że to sprzęt do zbyt ciężkiej jazdy i tańszy hardtail by wam wystarczył też odłóż na bok, bo to dotyczy tylko tych z doświadczeniem, którzy już wiedzą co im potrzebne żeby zasuwać szybciej i sprawniej. Wyborem rządzi pieniądz. Jak kogoś stać to daje frajdę. Poza tym rower jak rower, tylko cięższy i buczy podczas jazdy.2 punkty
-
2 punkty
-
Bo w końcu po latach telepania tyłka na twardzielu przyszedł czas full wypas2 punkty
-
@spidelli Bo drogi zabrakło mimo że to mały kraj (Nida-Neringa) 🤣2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Istotne jest wskazanie zastosowania roweru, bo można bardzo źle doradzić. Jak się liczy konkretna cena to może się okazać, że na lepszy rower za 2500 to model przeceniony z 4500 i liczy się okazja, marka sama w sobie nie jest ostatecznym czynnikiem decyzji. Dobrze też znać wzrost użytkownika i stopień wytrenowania.1 punkt
-
A ludzie na Wigry3, Wagantach z PRL-u, damkach prosto z szopy przejezdzają Wisly1200, BBT zgarniając dobre czasy i świetnie się przy tym bawiąc. Bo wszystko rozgrywa się w głowie, a nie jak się gdzieś komuś wydaje1 punkt
-
Ciągnięcie w prawo to może być kwestią krzywo pospawanej ramy też. Sprzedaż to słaby pomysł, bo potem kupujący może mieć roszczenia z tytułu rękojmi. Ja bym próbował zwrócić do sprzedawcy lub dochodzić wymiany na sprawny.1 punkt
-
Każda szprycha straight pull (nawet okrągła) będzie pasować ale będzie też różniła się optycznie. Oryginały są sprzedawane chyba po 12szt. w paczkach i są raczej drogie. Tu jest 10 szt. znacznie taniej (zapewne nie są oryginalne ale wyglądają dobrze): Dla MAVIC CROSSRIDE DISC płaskie proste szprychy szprycha rowerowa 26ER szprychy koła - AliExpress1 punkt
-
Z biznesowego punktu widzenia produkcja produktów "premium" jest nie opłacalna, wysokie koszty produkcji, niewielka ilosc sprzedaży, niska marża, wiec wszyscy produkują mniej więcej to samo z niewielkimi odchyłkami . Nie przywiązywał bym sie specjalnie do marki bo, w każdej firmie jest rotacja pracowników, więc po kilku latach mamy zupełnie inny skład osobowy i jest to zupełnie inna firma, mimo że szyld jest ten sam. Ten "bardziej premium" to bardzo czeto wybór hamulce mechaniczne kontra hydraulika, dorzucenie 3k to aparat na zeby dla córki, lub jedna rata kredytu. itp itd. Obecnie odrzucenie na starcie Krossa czy Rometa przy wyborze grawela to bardziej przypomina kobieca logike, "nie bo nie".1 punkt
-
Taki naciągany fakt, bo wątpię żebyś zapłacił 100x więcej. Takie hasła łatwo się rzuca bez pokrycia, gdy przychodzi do wydania żywej monety, to już ten Romet nie taki zły. Widać to na drodze, co drugi gravel to od Rometa.1 punkt
-
Dwa miesiące nie kupowałem głupot do roweru żeby coś w końcu odłożyć i tak oto kupiłem pedałki M8100 i coś, w co można je wkręcić Proszę przywitać Kubusia C62 Elite Pro.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Tzn. ja jeżdżę bez multitoola i skuwacza, tym bardziej bez zapasowej spinki - to tak gwoli ścisłości. Przez wiele lat nie było mi to potrzebne i niech tak pozostanie.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00