Skocz do zawartości

Ranking

  1. kazafaza

    kazafaza

    Elita


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      4 063


  2. pablo23

    pablo23

    Użytkownik


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      177


  3. forscher

    forscher

    Użytkownik


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      303


  4. sadistik11

    sadistik11

    Nowy użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      3


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 01.08.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. bo nie trzeba powodu by jechać w Alpy
    9 punktów
  2. 9 punktów
  3. 7 punktów
  4. 4 punkty
  5. Uuu, niby na filmiku gość mówi spokojnym tonem, ale jednak zachowuje się prowokacyjnie - miał szczęście, że jakiegoś krewkiego szeryfa nie trafił, który by mu przejechał po leżącym przed maską rowerze (w naszych realiach chyba o to nietrudno)... Szczerze ? Nie jestem kierowcą, ale spotykając się z takim zachowaniem, i słysząc takie teksty (niby bez wulgaryzmów, ale prowokacyjne), mógłbym zareagować różnie... Według mnie pacjent nieco nagina rzeczywistość dla własnych celów (pewnie chodzi głównie o oglądalność na yt), i momentami zachowuje się jak święta krowa, bo "mu się należy"... @TheJW Chyba byłeś w miejscowości na Z z kropką - może to i dobrze, że spudłowałem tydzień temu...
    2 punkty
  6. Półlitrowa butelka z szerokim korkiem, po jakimś Tymbarku chyba, idealna do szejkowania. 😛 Myślałem, że masz 6 słoików ustawionych w szeregu i przekładasz łańcuch z jednego do drugiego aż będzie czysty.
    2 punkty
  7. Ciekawe w sumie skąd "głupia" inteligencja to co zacytowałem wytrzasnęła. Może faktycznie jest inteligentna i sama z siebie to wymyśliła bo to kuźwa po prostu do bólu logiczne ? Prosty przykład. Świeżutki mega opad, autostrada zawalona 20cm śniegu, wali jeden pług i odśnieżony na razie jeden lewy pas, kodeks drogowy nakazuje jechać skrajnie prawym jeśli nie wyprzedzamy a pas jest wolny, bez wyjątków. No i co mądrale/służbiści? Pojedziecie prawym którym się jechać fizycznie po prostu nie da, albo się da 10km/h, bo tak kodeks nakazuje? Czy jednak w takiej sytuacji będziecie jechać lewym a mandatu nie przyjmiecie? Znajdziecie w ogóle kogoś kto pojedzie tym prawym? No niech mi któryś odpowie !!! ..... => No właśnie. Nie da się wszystkich sytuacji w życiu ująć kodeksami. Nie mniej jednak czy zapis jest, czy był, czy go nie było, były za to wyroki sądowe tak mi się gdzieś kołata z jakiegoś "Auto Świata" czy inszej Moto Interii, że sąd przychylił się tłumaczeniu rowerzysty dlaczego chyba oblodzoną ścieżką nie jechał, a jakiś buc się do tego przyczepił. Naprawdę widząc sytuację i jeśli takowa była to musiał być bucem. W każdym razie sąd chyba odrzucając mandat powoływał się na jakiś artykuł kodeksu drogowego mówiący, że kierujący ma unikać jazdy, która mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa, także dla niego samego, czy cuś takiego, i że przez to rozumie się także zaniechanie np jazdy oblodzonym DDRem i uparta pała w pałę dostała ;-).
    2 punkty
  8. Radvik to Kross brandowany dla Martesa. Indiana to padaka pod względem jakości i wykonania, nie warto na nie patrzeć. Zobacz Kandsa, Unibike, może jakiś Rockrider z Decathlonu, chociaż Decathlon to ostatnio straszna słabizna pod względem oferty.
    2 punkty
  9. Pogoniłem elektryka, naprawiłem singla, pojechałem na rajzę z ekipą oraz domyśliłem się, że hulajnogi robią w tym samym miejscu co Vifony, w zasadzie smar do roweru czy zupy jeden pies 🤡
    2 punkty
  10. Każdy ma taką swoją starą miłość. Nie wygląda już jak kiedyś, życia też w niej brak, sucha jakaś, zardzewiała, a jednak ciężko się od niej oderwać.
    2 punkty
  11. Ta jazda po chodniku jest wg przepisów możliwa gdy deszcz wiatr śnieg zalega na JEZDNI. Jeśli jest DDR to nawet gdy trąba powietrzna albo czoło lodowca ją pożera nie masz prawa jechać po chodniku ( maleństwo do lat 10 to game czendżer ) ... Przepisy wpuszczające na szosę chyba były kiedyś, bo też żyłem w błędnym założeniu że takowe są... Mamy trzy rodzaje kolarzy na szosie obok DDR, -rozsądni ( bo jest siła wyższa, jakaś malaria, inne okoliczności gminne św zmarłych przy cmentarzu itp) -przypadkowi ( w nowym miejscu, DDR pojawił się znikąd) -socjopatyczni ( arystokracja, która zapienia innych , czasem z opcją turbo czyli prowokowania konfliktu) Empatia i oczy szeroko otwarte pozwalają często wybrać opcję najmniejszego zła. Podobnie jest z reakcją na pieszych na DDR... no żyłka pęka, ale czy warto kruszyć o to kopię? No idą z tym pieskiem z walizką z wózkiem czy para na rolkach się kokosi. Zwolnij, omiń, pojedź dalej, Strawa nie wyśle do nas hiszpańskiej inkwizycji jeśli Vśr się obniży.😉
    2 punkty
  12. Mi powiedział 160 zł żeby nie stracić gwarancji 😁 Kupiliśmy tego Radvika, żonie bardzo pasował + darmowy serwis gwarancyjny. Obręcz na nasze potrzeby wystarczy. Obecne opony SCHWALBE RAPID ROB 29 x 2.25 są wystarczające. Natomiast ja wybiorę się do Decathlonu na przymiarkę Rockridera. Dziękuję za porady.
    1 punkt
  13. Tak z czystej ciekawości - dlaczego właśnie ten Tabou? Abstrahując od tego - kompletnie nieopłacalny rower. Napęd z gatunku podstawowych, działających i bez szału. Widelec badziewna sprężyna, ale w tym budżecie to standard. W podobnych pieniądzach masz Unibike Crossfire, podobny rower, ale będziesz miał chociaż blokadę widelca z kierownicy, czy korbę ze sztywną osią - teoretycznie sztywniejsza, praktycznie prosta w serwisie. Napęd to kwestia bardzo indywidualna, ale jeśli nie jesteś globtroterem który założy bagażnik, wielkie sakwy i pojedzie w Alpy nie potrzebujesz zakresu jaki daje napęd 3x i taki 2x w zupełności wystarczy - jedna zębatka z przodu jako główna, druga na większe górki. A coś innego? Jest masa rowerów crossowych, różniących się i osprzętem i geometrią ramy. Najlepiej wybrać się do dobrego sklepu i poszerzyć wiedzę.
    1 punkt
  14. Wygląda ok, ten pin służy do przytrzymania końcówki linki.
    1 punkt
  15. Dla mnie, zdeklarowanego szosowca gardzącego wszystkim co szersze niż 28C 😉, najlepiej jeździ się na P Zero Race i GP5000. Z tym zastrzeżeniem, że Continental'e szybciej się zużywają, a co z tym idzie szybciej zaczynają się ślizgać na mokrym. Vittoria Corsa PRO tez nie jest wolna, ale nie miałem okazji dłużej na niej pojeździć.
    1 punkt
  16. A może to w nodze jest problem, nie w oponach, skoro Vittoria Corsa jest za wolna? Kumpel jeździ na N.ext i kręci średnie 35+, ja jeżdżę na Corsie TLR 28c i też takie robię solo, na ustawkach 40+, przeloty pod 50. Odpowiadając na pytanie - na podstawie opinii wielu znajomych nie ma obecnie wśród popularnych opon szybszych niż GP5000. Ja jednak zerknąłbym też w kierunku Veloflex Corsa... tylko tam nie ma z tego co kojarzę 30c.
    1 punkt
  17. Jak na koniec i tak używasz wody, to nie lepiej użyć czegoś innego niż benzyna? Jest masa odtłuszczaczy, które sprawdzają się tak samo dobrze, a nie śmierdzą, opary nie są toksyczne, nie są łatwopalne itd. Ja nie korzystam już z benzyny od kilka lat*. *Ostatnio użyłem raz, żeby zmyć Squirt. Mam wrażenie że chemia używana do łańcuchów poszła dość mocno do przodu. Babranie się w oleju, czyszczenie czarnego napędu i moczenie wszystkiego w benzynie, zaczyna pachnieć lekko archaizmem.
    1 punkt
  18. Nie znam Cuesa, ale wielu twierdzi, że jest gorszy od Deore. Cięższy I przerzutka działa z opóźnieniem. Ale jest trwalszy. Deore znam, dla amatora wystarczy z nawiązką. Poza tym z mojego doświadczenia polecam napędy 1x11 i 1x12 do crossow/MTB - wygoda obsługi. Napęd 3x to archaizm, a jak już, to tylko do kwalifikowanej turystyki. Koszmar wachlowania biegami, radukowania I czyszczenia. No i waga
    1 punkt
  19. @TheJW ja urwałem XT-ka. Dokładnie złamała się w tym miejscu. Nie uderzyłem. Po prostu depnąłem w korby na podjeździe.
    1 punkt
  20. Ludzie... skąd to plucie na siebie od razu? Dajcie sobie spokój z wytykaniem czy 'odpadła sama czy nie', a zamiast tego może lepiej skupić się na tym jak można użytkownikowi w jakikolwiek sposób doradzić. Przechodząc do meritum: niestety osobiście myślę że na 90% nie uda się tego załatwić na gwarancji i nie da się dodać tutaj chyba nic więcej jak: no sorry... taki mamy klimat. Ale spokojnie, na pocieszenie dodam że to nie koniec świata. Naprawa nawet z własnej kieszeni nie powinna wyjść jakoś super dużo, oczywiście zależy też czy do wymiany jest tylko sama przerzutka czy może stało się coś więcej na przykład z hakiem czy innymi elementami. Jeśli do tego jest ktoś znajomy kto ogarnia podstawy serwisu rowerów, to powinno pójść całkiem budżetowo.
    1 punkt
  21. Jeżeli chodzi o ilość kulek, to jak wyżej: nie poprawiaj fabryki. Fotki które wstawiłeś są po rozebraniu piasty czy serwisie? Bo jeżeli to pierwsze, to smaru jest tam wystarczająco dużo.
    1 punkt
  22. Radvik. Bdb cena za taki osprzęt. Jeden wielki minus. Tam są chyba obręcze tylko 19 mm - to fatalnie wąsko do terenowych opon. 19 mm to opony sensowny maks. 40, od biedy 44. Wg mnie.
    1 punkt
  23. W przedniej HB-TX505 ma być 10 kulek w tylnej FH-TX505 9 kulek. Ostatnio je serwisowałem i tak było.
    1 punkt
  24. Schwalbe ma jakieś dziwne, przedpotopowe podejście. Według dzisiejszych norm na obręcz 24 to nawet opona 50 mm jest na styk, na górze widełek zakresu. Choć nadal masa producentów rowerów trzyma się starych standardów, np. wiele MTB wychodzi na obręczach 23 z oponami 2.2 - 2.25 z miejscem na dopuszczalne wg opisów szersze, np. sportowy Cannondale Scalpet czy Trek Procaliber. PS. Znalazłem info. Wg strony narowery.pl i dwóch innych zagranicznych obręcze mają szerokość wewnętrzna 25 mm, czyli spoko. Więc ja dałem węższe niż oryginalne, bo 24... https://narowery.pl/marin-bikes/3448-rower-marin-kentfield-1-l-700c-843346108876.html
    1 punkt
  25. Też się przymierzałem do ML, 3cm niższy, 87 przekrok. ML był idealny tylko musiał bym mostek skrócić ale to u mnie norma bo mam krótkie rączki.
    1 punkt
  26. Zdecydowanie napęd 2x. Ciężki ten rower na dzisiejsze standardy, 16 kg bez błotników, stopki i bagażnika. W ostatnich dniach pojawiło się parę tematów z prawie takim samym pytaniem, poszukaj.
    1 punkt
  27. Cały sęk polega na tym , że producenci zakładają do rowerów stery z łożyskami röznej jakości . Z dokręceniem też bywa różnie, ale ile na warsztacie było takich co naprawdę ciężko chodziło, a ile przez to skręcenie nie wytrzymało i się rozpadło? I tak w zależności co w środku siedzi i jak siedzi to można mieć pecha i zmieniać łożyska, czy cały set po tysiącu lub po 100 tys km
    1 punkt
  28. Zwiększone koszty nie ograniczają się do wymiany sterów tylko wszystkiego co przez tę główkę przechodzi, linki przerzutek, przewody hydrauliczne - do nich zaglądasz częściej niż do łożysk. Zwrócę też uwagę, że chłopaki zaczynają przygodę z szosą a testowanie ustawień czy konieczność wymiany komponentów będzie utrudniona. Integracja tak ale kiedy dokonujesz świadomego wyboru i wiesz czego chcesz.
    1 punkt
  29. @pioters U mnie w Sram SX po jakimś czasie pojawiło się terkotanie na najmniejszej koronce - zniwelowałem minimalną regulacją śruby dolnego ogranicznika (bodajże pierwsza z prawej patrząc od tyłu), później pojawiło się cykanie na 2-3 koronce (od dołu) - moja wina: bawiłem się w dostrajanie śrubą baryłkową przy manetce i nie sprawdziłem całego zakresu kasety.. Dwa obroty z powrotem i wszystko pięknie działa. 1700 km i ten napęd dalej dobrze działa, rozciągnięcie łańcucha 0,3 (póki co). Ponoć napędy Sram Eagle są też bardzo czułe na prawidłowe ustawienie odległości górnego kółka przerzutki od kasety. Jeśli to nie jest perfekcyjnie ustawione to pojawiają się problemy w środkowych zakresach kasety. Jest specjalny , banalny w użyciu przyrządzik z plastiku do prawidłowej regulacji tej odległości.
    1 punkt
  30. Proponuję rozwiązanie: Niech kolega @some1 jeździ sobie po DDR z jakąś pewnie częścią innych osób w takich warunkach i będzie z tego dumna bo 'zna art. 33', a reszta niech dba o swoje zdrowie i w uzasadnionych przypadkach popyla drogą stosując się do przepisów na niej panujących, i niech każdy wtedy zajmie się samym sobą 🙃 Każdy ma wybór i sam ponosi jego konsekwencje (tak samo jak w przypadku chociażby kasku), a dyskusja zbędna bo zawsze ktoś będzie wytykał innemu że to co on robi to jest źle.
    1 punkt
  31. 1 punkt
  32. 1 punkt
  33. https://www.bike-discount.de/de/radon-jealous-8.0-2 Siodełko zmienisz, mostek trochę do góry, oponki jakieś cieńsze i masz w miarę "uniwersalnie".
    1 punkt
  34. Dawno się tu nie udzielałem, ale po przedwczorajszych przygodach, no muszę... Zaczęło się od tego, że złapałem kapcia. Rozciąłem oponę na nowym pumptracku w okolicy. Byłem tam tydzień-dwa temu, stały wtedy tabliczki z zakazem wstępu, więc oczywiście się nie pchałem. Pojechałem we wtorek ponownie i tabliczek nie było, do tego sporo ludzi, więc naturalnie uznałem, że już jest w użytku. Jakieś dzieciaki mnie ostrzegły "proszę uważać, tutaj są ostre kamienie"...tylko nieco za późno, bo w tym momencie z opony już schodziło powietrze. I faktycznie, połowa nawierzchni to był pokruszony, drobny, ostry żwir. Dopiero następnego dnia się dowiedziałem, że to jest jeszcze ciągle w budowie, ale ekipa się zwinęła na inną robotę, nie postawili żadnych tabliczek ani nawet nie ogrodzili terenu taśmą. Załatałem dziurę knotem, niestety nabój CO2 okazał się średnio pomocny pompując oponę jedynie do 16psi. Na szczęście w pobliżu był jakiś trening dla dzieci i ktoś poratował mnie elektryczną pompką. Nadmuchałem do docelowego ciśnienia i uznałem, że utnę scyzorykiem wystający knot, żeby go nie wyciągnąć z opony w czasie jazdy. No i tak ciąłem, że...tylko bardziej rozciąłem oponę i całkiem szlag ją trafił. 🤣 No cóż...śmiałem się sam z siebie i z tego, że przede mną 7km z buta. I tutaj docieramy do tego, co mnie na maksa wkurzyło. Dreptam sobie poboczem drogi krajowej pchając niesprawny rower. Nagle trafia się ktoś tak bardzo nienawidzący rowerzystów, nawet tych znajdujących się poza rowerem i poza jezdnią, że postanawia mnie potraktować spryskiwaczem. Po chamie, mijając mnie, spryskał mnie od stóp do głów... Jaką trzeba być łajzą, żeby zrobić coś takiego?! 🤬 Nie będę wspominał o tym, że mijało mnie kilkaset aut, wielkie SUVy, busy, 3/4 kierowców się oczywiście uważnie przyglądało...tylko jeden facet w niedużym sedanie zatrzymał się i zaoferował użyczenie kompresorka do napompowania koła.
    0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...