Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 08.07.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
17 punktów
-
16 punktów
-
16 punktów
-
15 punktów
-
15 punktów
-
15 punktów
-
Bo musiałem odstawić auto do Płocka, przecież nie będę wracał autobusem Polecam trasę z Płocka do Puszczy Kampinoskie przy wale Wisły, jak w bajce.14 punktów
-
11 punktów
-
Pojechałem po pasek tętna i jakoś tak wyszło. Już nie potrzebuje powerbanka.8 punktów
-
A może po prostu jest promocja na aparaty słuchowe dla szosowców? (Pa)Góry Bardzkie7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
Gdybym był kobietą i mój mąż przytargał do chałupy rower za 500 zł to bym go wywalił z domu i poszukał innego męża.5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Witam. Pożyczyłem sobie od kolego centownicę taką najtańszą i najprostrzą z allegro.. Niestety produkt okazał się szmelcem. Cała konstrukcja była z plastycznego gównolitu. Postanowiłem więc zbudować coś samemu. Jutro jadę na urlop, a projekt jeszcze dziś kończyłem, więc nie miałem możliwości aby dłużej z tym popracować. Mimo to z efektów jestem bardziej niż zadowolony. Moje przednie koło po bliskim spotkaniu z labradorem biło około 3 mm. Po zlokalizowaniu raptem kilku szprych teraz bije ok 0,6mm po może 3 minutach zabawy Nogi można rozszerzać od około 100 do 150mm. Koła montuje się na szybkozamykacz, przednie na krótszy, tylne na dłuższy Do poprawy jest jeszcze podstawa. Muszę gdzieś dorwać jeden kawałek płyty MDF, najlepiej 18mm. Teraz to 3 listewki skręcone w H. Podstawa nie jest najstabilniejsza. Ale tragedii nie ma. Zegar jest na tyle czuły, że wykrywa naklejkę, któta jest na obręczy,. Koszt: wskaźnik zegarowy z portalu aukcyjnego za 3 dyszki, garść śrubek za dyszkę i parę walających się desek, profili albuminowych, tudzież starych drewnianych klocków po moim dziecku. Budowa to jakieś 2 wieczory w garażu przy paru izotonikach w puszce3 punkty
-
3 punkty
-
A gdzie wpływ ciśnienia w kole ja się pytam ? Ma większe znaczenie niż zużywający się bieżnik. A niebagatelne odziaływanie temperatury na wahania ciśnienia a za tym obwodu koła ?2 punkty
-
Te siatki przeciw owadom w kaskach Rudy to dramat(mam jeden - nadaje sie na wiosnę/jesień). Są tak grube ze w lecie idzie się ugotować. W Uwex-ach (niektórych) są dużo cieńsze. @Mentos Ja kupuję cieniutką czarną siatkę do okien przeciw owadom, przycinam i wyklejam sobie kaski klejem na gorąco (punktowo). Giro Helios i Aries2 punkty
-
Każdy ma jakąś szajbę. Ja np mam na punkcie dobrych i czystych butów. A ktoś inny może być skupiony na wybitnie precyzyjnym mierzeniu przebiegu roweru. Jeśli tylko sprawia Ci to przyjemność, to eksperymentuj, kombinuj, licz. Podpowiem tylko, że możesz założyć N liczników na rower i mierzyć wyniki dla różnych obwodów koła. Dodatkowo proszę pamiętaj, że przednie koło robi większy przebieg niż tylne.2 punkty
-
2 punkty
-
Zamieniłem fabryczną, wietnamską "tekturę" na prawdziwe opony. Wnioski? Rower sam jedzie, kapcie trzymają trakcję a w piach się wgryzają, dzięki temu, że bieżnik jest tak zmyślnie, nienachalnie wykombinowany 😉. Na asfalcie można się lekko unieść, bo płynie się na środkowym, dość zwartym pasie opony, a rozmiar 45C jest dla nadgarstków jak amor w MTB. Ciśnienie 2 bary przód i 2,4 - 2,5 bara tył, jest dla mojej wagi optymalne i komfortowe. P.S. Żeby Pirelli idealnie ułożyć na obręczy, trzeba ją pierwszy raz napompować do maxa, czyli ok. 4,5 bara (nie będzie efektu bicia na boki).2 punkty
-
Siała baba mak, nie wiedziała jak Dlatego wyrosło jej zborze I rower w ciemnym kolorze.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
A odnosisz te przykładowe 200 złotych do wartości roweru albo innych rowerowo przydatnych gratów jakie można za to kupić? Doskonale wiem jaka jest różnica i nigdy nie napiszę, że gp5000 są "komfortowe" a już na pewno nie bardziej niż ultrasporty. BTW Chcesz dyskutować z danymi przedstawionymi przez producentów w tabelach z geometrią albo w specyfikacji technicznej?1 punkt
-
W napędzie masz kasetę i przednią przerzutkę shimano. Jeśli chcesz zyskać nie ładując dużo to przerzutka shimano deore 591 lub 592 z manetką deore 590 lub alivio z grupy 9sp, do tego kaseta cs hg 400 , dostępna w różnych zakresach, najczęściej wystarcza 11-32 lub 11-34 i łańcuch - np shimano cn 93 lub, jeśli ma być coś naprawdę trwałego, campagnolo record c9.1 punkt
-
Na odwrót. Skracając mostek wpływasz negatywnie na pewność prowadzenia, rower staje się bardziej nerwowy. Do tego różnice pomiędzy rozmiarami to nie tylko długość ale też wysokość. Felt ma duży stack, w rozmiarze 58 "bardzo duży" i jeśli będziesz chciał obniżyć pozycję z emeryckiej na minimalnie bardziej agresywną to będzie problem. Poza tym przekrok masz raczej z tych większych dla tego wzrostu więc automatycznie tułów krótszy. BTW w kwestii opon - nie ma sensu kupować czegoś pokroju gp5000 czy corsy next na tym poziomie sprzętowym i "zaawansowania treningowego", zupełnie wystarczy coś ze średniej półki. Wydasz 450 na opony a zanim dojdziesz do poziomu, gdzie docenisz ich właściwości to będą już do wywalenia. Ultrasporty III czy grandsporty będą bardzo spoko1 punkt
-
Nie rozumiem co piszesz. Mam elektryka z Boshem, mam 3 analogii, niczego się nie wstydzę, to jakaś absurdalna sugestia. A te ciężkie/mocne elektryki wyglądają źle dlatego właśnie, że wisi im taki wór z jajami pod spodem i to po prostu wygląda źle/ociężale. Najgorzej tu wypada Brose, Bosh i Shimano już lepiej, ale i tak ten wór jest widoczny. Ten ZF po prostu idealnie wkomponować można w ramę która nie wydaje się taka ociężała.1 punkt
-
Jestem 2cm niższy i mam przekrok 87, zawsze było mi wygodniej na mniejszym rowerze bo z górną rurą TT 570+ miałem już za daleko do klamek. Nie jestem super rozciągnięty i pesel ciśnie ale też nie mam kija zamiast kręgosłupa. Nawet w swoim Scott Addict 56 musiałem zmienić mostek z fabrycznego 110 na 90. Podobnie w ramie Kross Esker 7, górna rura 565 i mostek 90 bo na dłuższym było za daleko.1 punkt
-
Kup od razu opony. Szkoda czasu żeby potem zmieniać i się brudzić. Te zamontowane fabrycznie to jakiś żart. To nie jest kwestia że "ujdą" w porówaniu do Topowych modeli. One są po prostu dramatycznie złe i nijak mają się do opon szosowych. GP5000 to zawsze bezpieczny wybór, chociaż ja bardzo polecam Vittoria Corsa N.ext. Wersja pod dętkę, nie TLR.1 punkt
-
Zastanów się jeszcze nad GoPro11 - ma wbudowany GPS (którego wykastrowali w GP12) i umożliwia nagrywanie Hyperlapse;ów ze zmiennym przyspieszeniem, zależnym od prędkości. Sensor jest ten sam w GP11 i GP12, w 12 masz jeszcze HDR, ale z tego co widzę, to aż tak dramatycznie nie poprawia jakości i ma dość dużo ograniczeń. W GP brakuje szybkiego ładowania (które jest w OA4) i większego sensora. Można za to dokupić uchwyt z powerbankiem Volta, którego odpowiednika DJI raczej nie posiada (działa również, jako zdalny trigger na USB). DJI ma za to lepszą jakość przy małej ilości światła. Odnośnie akcesoriów popatrz na Ulanzi - ja korzystam z klipsa oraz systemu szybkich złączek GoQuick2 do przepinania między różnymi akcesoriami. Insta ma fajne jedynie kamerki 360. Ich action camy zawsze cymś odbiegają od DJI/GP - ja bym się trzymał DJI/GP w tym przypadku. Co do kamery 360 - to jest fajne, ale pamiętaj, że nagranie wymaga dodatkowej obróbki po nagraniu (trzeba wykadrować wideo), najmniejsza smuga na soczewkach powoduje okropne flary i te wystające soczewki jest bardzo łatwo zbić...1 punkt
-
ja się trochę dziwie, że nie chcą skutecznie wziąć za ryj tych wszystkich drogowych troglodytów. Większość społeczeństwa jednak nie pije i jest przeciwko temu, by pijaki dalej zabijali ludzi chodzących po chodnikach. Myślę że pierwsze lepsze badania opinii wykazałoby potrzebę natychmiastowego bezwzględnego więzienia dla takich morderców, przez co można zdobyć kila głosów....te wszystkie tematy wracają jak bumerang, kolejni ludzie giną ..;czekam na kogos kto ma jaja i weźmie się za uporządkowanie tego tematu.1 punkt
-
1 punkt
-
Ja bym sobie życzył, żeby przede wszystkim trafiali za kraty. Jak ktoś siedzi w pierdlu, to nie jeździ pijany po ulicach.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Przez swoje całe życie dwa razy zdarzyło mi się udupić innego kierowcę za to, że jechał naj***y. Pierwszy miał pecha, że jadąc za nim spotkaliśmy radiowóz, a był tak nawalony, że odbijał się od wysepek. Drugi nie mógł utrzymać prostej linii motocyklem 125cc i w momencie, w którym go wyprzedzałem żeby chamsko go zatrzymać, wyłożył się na tym motocyklu, na szczęście bez obrażeń. Jakoś nie czuję się konfidentem, ani też nikt nigdy mnie z tego powodu nie umniejszał. Zazwyczaj słyszę, że postąpiłem dobrze. Ktoś kto powie na mnie "konfident" pewnie sam regularnie jeździ napity...1 punkt
-
1 punkt
-
Nie prowadzę warsztatu rowerowego ale śledzę od lat forum oraz mam kontakty z zaprzyjaźnionym warsztatem i sklepem rowerowym ( w którym kupiłem 7 rowerów i pewnie z pół tony części) który sprzedaje i naprawia elektryki od 2016 roku, w zeszłym roku sprzedali 38 elektryków i oprócz tego który mył myjką nie spotkałem się z informacją o padającej elektronice. To ty żyjesz w bańce internetu - jak klikniesz kilka razy artykuł o awariach e- bików to algorytmy ci proponują kolejne i wydaje ci się że jest pełno takich wiadomości ( tak to działa, ja czytam artykuły o wyspach greckich i obecnie w mojej wersji internetu połowę zawartości to informacje z Grecji😀) . A największą ( dla mnie) wadą konwersji jest zmiana wyważenia roweru - ramy fabrycznych elektryków są projektowane pod inny rozkład wagi, jak zrobisz konwersję dobrze wyważonego roweru to uzyskasz pojazd mocno nie wyważony.1 punkt
-
Dziękuje za zainteresowanie tematem, widzę sporo głosów że nie ma sensu na tej ramie dalej budować, prosiłbym was o podanie powodów dla których tak sądzicie? Osobiście ta rama mi odpowiada na tle innych nie jest też raczej kowadłem na carbon raczej nigdy nie przejdę z powodu kosztów i nie mam tu na myśli ceny ramy jako takiej ale jej trwałości, wiadomo wszystko zależy od budżetu osobiście w razie "w" przebolałbym konieczność kupna nowej ramy alu z powodu rozwalenia tej natomiast gdybym wydał na rame carbonową kilka tysi poczym uszkodziłbym ją w ciągu 2 sezonów to jednym słowem kula w łeb a taką ewentualność należy brać pod uwagę wiadomo nic nie jest wieczne.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00