Skocz do zawartości

Ranking

  1. CoolBreezeOne

    CoolBreezeOne

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      895


  2. Marinbiker

    Marinbiker

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      258


  3. pecio

    pecio

    Użytkownik


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      1 898


  4. Roballinho

    Roballinho

    Użytkownik


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      1 149


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 09.02.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. nie dziś bo wczoaraj, ale kombinowałem gdzie trzymać kolejne rowery, 6 miejsc w garażu to już za mało 😉
    6 punktów
  2. Też uważam, że w zawodowym sporcie najważniejsza jest regularność.
    6 punktów
  3. Bo tradycyjny północnoniemiecki dom typu "wszystko w jednym" przerobiony na kościół
    5 punktów
  4. Bo świetne miejsce, żeby się zatrzymać - zwłaszcza jesienią/wczesną wiosną.
    5 punktów
  5. Miałem kupić podstawowy trenażer direct drive, stąd te drobiazgi. Czekam na "wyrok" kardiologa czy moja aktywność rowerowa będzie w ogóle możliwa...
    5 punktów
  6. Zakupiony Garmin Varia Rtl515, a w prezencie urodzinowym dostałem bagażnik do mtb i sakwy Merida Pannier II 60 L😁 Potrzebuję jeszcze koszulki kolarskiej z długim rękawem, nieocieplanej☝️ ktoś coś podpowie?
    4 punkty
  7. @Marinbiker ciekawa konstrukcja, ale odkąd kupilem tę kupę żelastwa, to nie szukam dalej: https://www.decathlon.pl/p/_/R-p-200
    3 punkty
  8. Jak sobie pomyślę jakie straszydło byś z niego ulepił i jakie katusze przechodziłby Mari@n w tej stodole tortur, to mogę powiedzieć tylko jedno: PO MOIM TRUPIE!!! 🤣🤣🤣
    3 punkty
  9. Przy oodawaniu drugiej połówce proponuję korzystać z zasady: im więcej zainwestujesz tym bardziej będziesz rozczarowany ;). Moja dostała kompletny napęd m8100 i od razu zaczęło się narzekanie na pracę manetki. W wielkich bólach (bo do dzisiaj mnie drażni zburzenie założonej wstępnie homogeniczności komponentów) założyłem kupioną u kitajca za 39zł manetkę m6100 i zachwytów nie ma.końca.
    3 punkty
  10. Aby po dzisiejszych pączkowych ekscesach nie dostać jutro palpitacji mózgowo- rdzeniowych przezornie uczyniłem takie coś....... Nawet nie wspominam co jutro chomika czeka.......krew i łzy 😁
    3 punkty
  11. Ta dziecięca korba jest całkiem ładna. Pozdrow'er 🫠 Ps. Pączkami się w ogóle nie trapie, wystarczy że wypijam wieczorami 4/5 miodowych piw.🙃
    3 punkty
  12. 3 punkty
  13. 3 punkty
  14. Dokręcanie, regulowanie, skracanie linek itpd w nowym okazyjnym Felcie. Zostawiłem sobie jeszcze do demontażu jutro plastik spod kasety - trzeba dozować przyjemności. Cały czas się przyglądam i dalej zadowolony jestem aczkolwiek mam już pewne pomysły na zmiany i ulepszenia...(sh*t here we go again). Wszystko było dobrze zmontowane i skręcone i to co sprawdzałem nasmarowane. Komponenty w dużej części (w miarę) firmowe (shimano, tektro, zoom, vp, selle royal, kmc itp). Jedyna rzecz z którą trochę walczyłem to przednia przerzutka - chyba działą najgorzej w rowerach którymi teraz się opiekuję, ale po pierwsze tutaj są największe blaty, po drugie to jedyny tourney.. No i ja mam cały czas w pamięci gripshifty z "półbiegami" z przodu...
    2 punkty
  15. Może nie bezpośrednio zakupione ale wynikające z zakupu: "gratisy" od Centrum Rowerowego jako przeprosiny za dostawę promocyjnego Felta powyżej deklarowanego 1 dnia (tak o tym trąbią wszędzie na stronie że aż uwierzyłem i kilka rzeczy w tygodniu ustawiłem pod kątem obecności w ten dzień w domu). Same "gratisy" rzeczywiśćie przybyły poniżej 24h.. Bidon Eyen Shiva Bio by Tacx - niby biodegradowalny (czy się nie będzie rozpuszczał od wody?) lampka świeci, reszta jak widać
    2 punkty
  16. A oliwka jest ciemno zielona wpadająca w turkus.
    2 punkty
  17. Kiedyś słyszałem opinię, którą nadal uważam za słuszną. XTR to sprzęt dla zawodników, gdzie liczy się każdy gram i ułamek sekundy. XT to grupa dla ambitnych kolarzy, jednak wciąż jeżdżących amatorsko. Mówiąc krótko: masz pieniądze, kup sobie XTR żeby inni widzieli, bo realnie nie zyskasz nic. Inna sprawa że kupuje się Deore albo XT. SLX to chyba najbardziej "bezjajowa" grupa. Nie oferuje wiele więcej niż Deore, jest droższa, a do XT nadal przepaść.
    2 punkty
  18. @chrismel dzięki za pozytywny przekaz 😉. Mam jakieś komplikacje ale jestem dobrej myśli 🚴‍♀️😎💪
    2 punkty
  19. I to wszystko na tej czarnej oliwce ? 😲 Też muszę ją mieć (emeryt kosmita) 👽
    2 punkty
  20. 2 punkty
  21. hehe, widzę że tym z pozoru niewinnym pytaniem o wosk dolałem "oliwki" do ognia 🤣🤣🤣 Chyba jednak poprzestanę na "oliwce", za dużo rowerów do ogarnięcia w domu.
    2 punkty
  22. Nie przekonuje nikogo do czyszczenia nowego łańcucha ze smaru fabrycznego. Nie moja tu rola. Ja wiem, że smar fabryczny nie jest do jeżdżenia mimo, że samo shimano czy KMC twierdzi, że jest świetny do tego celu. Ja wiem, że na smarze fabrycznym komponenty zużywają się znacznie szybciej niż na dobrym oleju czy wosku. Ja wiem, że jeśli pojedziesz w trudniejsze warunki różnica w zużyciu komponentów między smarem fabrycznym a dobrymi olejami czy woskami zwiększy się jeszcze kilkukrotnie. Napisano już 500 artykułów o tym, zrobiono 500 testów. Sam zabiłem łańcuch shimano w 600km na fabrycznym smarze. Smar klei wszystko jak lep ma muchy, wjedziesz w teren masz pastę z piasku, drobin metalu i smaru. Używam wosku w 3 rowerach i oleju w 1. Olej jest w rowerze dojazdowym do pracy. Wosk w gravelach i szosie. Mam 9 łańcuchów, rotowanych między 3 rowerami, te same napędy w tej samej konfiguracji, 105/ultegea/grx 2x11. Jedne łańcuchy w 3 rotacji inne w 1 a jeden nowy (10ty YBN na próbę) wisi i czeka nawoskowany. świeży łańcuch czyszczę dokładnie aż piszczy. Kapie w wosku. Co 200-500km dokładam wosku w płynie (bardziej na słuch niż km). Jak łańcuch zaczyna być brudny sprawdzam rozciągnięcie, jak jest ok to łańcuch wraca do warsztatu. Jak się uzbiera w warsztacie wszystkie 9 to gotuje w wodzie, czyszczę, kąpie w wosku. Łącznie w okolicy 18 tyś. km mam z żoną przejechane na tych 3 rowerach i 9 łańcuchach, szosa, góry, żwir, las, błoto. Żaden łańcuch nie ma/miał nawet 0.5 rozciągnięcia, żadna kaseta nie była wymieniona, żadna korba nie była wymieniona.
    2 punkty
  23. Dyskusja na temat wyższości wosków nad oliwkami i na odwrót miałaby sens, gdyby dana grupa jeździła tym samym typem roweru, w tych samych miejscach i warunkach. Jak ktoś większość czasu zasuwa po piaszczystym Mazowszu, jak ja, a drugi po świętokrzyskich błotach, to nic dziwnego, że opinie się rozjeżdżają. Gdy dojdą do tego szosowcy i gravelowcy, to już w ogóle zaczyna się szopka... A i sposób czyszczenia napędu ma bardzo duże znaczenie. Jeśli chodzi o trenażer, to u mnie w domu tylko wosk. Bike7 ProWax się nie kruszy, więc jest czyściutko. Obydwa rowery nawoskowane i kasety trenażera nie muszę czyścić przez całą zimę.
    2 punkty
  24. Wystarczy wytłumaczyć, że to działa na podobnej zasadzie. Grubiej bezpieczniej, a cienko wyczuwalnie. A co do procesu produkcji, to w większości takich firm, trafiają się partie wycofane i rozebrane na poszczególne części, tak aby odzyskać część kosztów przy ponownym ich wykorzystaniu. Stąd pewnie różnica w odcieniu. Nie od dzisiaj wiadomo, że kashima z przed 10 lat była lepsza od tej dzisiejszej. Różnice widać nawet "na oko".
    2 punkty
  25. Bo wyciągnąć żonę na rower nie jest prostą rzeczą Tym razem jednak poszło łatwiej niż się spodziewałem
    2 punkty
  26. 1 punkt
  27. W przypadku kłopotów z sercem aktywność rowerowa jest nie tylko możliwa ale bardzo pożądana. Tylko że najczęściej już nie z pełną intensywnością. Osobom po zawale zaleca się wysiłek na poziomie 70% tętna maksymalnego przez minimum godzinę dziennie. Więc gdyby kardiolog zalecił Ci siedzenie na kanapie to zmień lekarza. Chyba że rzeczywiście problem jest poważny - cóż, nie jestem lekarzem i pewnie takie sytuacje się zdarzają. Ale generalizując - ruch i to codziennie.
    1 punkt
  28. Jest ok, cube nature pro w tym samym sklepie też spoko, imo ładniejszy Zostaje tylko kwestia napędu 3x, wiadomo, że wszystko zależy od potrzeb ale ja na taki układ na pewno bym się w 2024 nie zdecydował
    1 punkt
  29. To jest tak jak z oponami gdzie powiedzmy ja i pewnie nie tylko ja praktycznie 1 do 1 czyli wywalając nie małą kasę na rowerową mógłbym kupić do swojego auta. Klocki hamulcowe to samo a gdzie ilość materiału w tych rowerowych a samochodowych. Tarcza to samo. Tylko jak porównać kwestię czasu użytkowania, jego jakości to już bywa nieco inaczej. Mi tarcze SLX'a starczały na 4 sezony jazdy a każdy po ~2 tys km po górach. Klocki na sezon pod dwa komplety. Szczypać się za parę złoty i zastanawiać czy podróba czy nie to dla mnie bez sens. A jak ktoś zużywa więcej bo znam takich co mają tylną oponę na 3 tyg góra miesiąc to sory ale taki to jest sport. 150 zeta to kosztuje obecnie chyba nawet nie cały dzień jazdy w BP a płaci się w sumie kolokwialnie za prąd. Jakoś tutaj czy w podobnych kwestiach centusiowania nie widać aż tak bardzo. A gdzie paliwo na dojazd i tak dalej. Kurna rowery mają po czasem 20 tys ale na klocki czy tarcze nie ma. Rozwalają mnie tacy ludzie całkowicie.
    1 punkt
  30. Zostańmy w MTB. Powłóczymy się po górach, lasach, dolinach... Szczególnie piszę w imieniu ludzi z nizin 😃
    1 punkt
  31. Jak dla mnie wygląda zdrowo. Losowe przeskoki mogą być spowodowane np. przez kiepską spinkę. Jeśli jest skuty pinem, to też warto się przyjrzeć. Możesz też sprawdzić zakres dolny i ponownie wyregulować przerzutkę - na pewno nie zaszkodzi.
    1 punkt
  32. Po śrubie nic nie pracuje. Tuleja czy bieżnia stoją względem śruby. Gwint jest uszczelniony klejem. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby dać pod tuleję czy bieżnię smar.
    1 punkt
  33. Tylko należy brać pod uwagę że XC100 to rower typowy do XC, z wszystkimi tego konsekwencjami. Czyli do jazdy rekreacyjnej nie za bardzo.
    1 punkt
  34. Dokładnie się zgadzam z @TheJW. Każdy z nas jeździ na różnych szpejach , w różnych warunkach , odmiennych dystansach z dostępem do serwisu bądź nie . Dlatego nie ma złotego i jedynego słusznego środka smarnego. Każdy dobiera według jego własnego doświadczenia i bicie piany z tego powodu jest bez sensu. W rowerze jest tyle indywidualnych "klocków" ,że każdy sam musi dojść do satysfakcjonujących rozwiązań ( geo, siedzenie, kokpit, smar do łańcucha , czy nawet głupie gripy)
    1 punkt
  35. XC100 jest obecnie za 3300 z kodem PROMO10. Edit: Tutaj Scott minimalnie ponad budżet z lepszym napędem ale z gorszym amorem, też poniżej 13 kg. jest akurat S'ka tylko wysyłka zza granicy. https://ciclimattio.com/en/p/scott/contessa-scale-930-white-100mm-l-100mm-1
    1 punkt
  36. @ernorator nie bardzo rozumiem; napisałem że używam oliwki, że była dyskusja i że wosk przegrał - taki wg mnie był wydźwięk tej dyskusji. Nikogo nie oceniałem, nikogo nie namawiałem a mam wrażenie, że jakoś osobiście to odebrałeś? Chciałem tylko koledze wskazać ciekawy wątek, bez podtekstów, a już na pewno nic w Twoją stronę 👍
    1 punkt
  37. Sami dobrze wiecie, że Trek w tańszych rowerach daje kiepski osprzęt żeby nadrobić całkiem niezłe ramy. Jak już pisałem wyżej wreszcie się ogarnęli w nowej generacji i wywalili tego beznadziejnego i ciężkiego Suntoura (polecanie komukolwiek roweru z tymi kowadłami jest kpiną, wiecie dobrze że lepiej mieć sztywny widelec niż ten badziew a i tak tego bronicie). Tekst o V'kach i mechanicznych tarczówkach ciężko komentować, standardy co by nie było jednak się zmieniły i polecanie komuś roweru z takimi też uważam byłoby wbijaniem kogoś na minę, podstawowy (tak jak napisałem) nie znaczy przecież zły. Nigdzie nie napisałem, że to zły rower tylko no co najwyżej średni, tyle. Jak kolega OP ma czas to ma szansę trafić na coś lepszego a jak zdecyduje że chce Treka to kupi Treka i pewnie będzie (jak tysiące innych osób) zadowolony. @keltu wiem ile kosztują korby na HT2, tylko chyba nie o to chodzi żeby kupić rower i od razu w nim coś wymieniać (już pomijam to że jeszcze trzeba mieć suport i klucze do niego a jak nie to serwis, który też swoje za robotę weźmie). Ze sztywnymi osiami w tej cenie racja, raczej się nie spotyka. Ta, a później zdziwienie jak ktoś zakłada temat "możliwości uprgade'u mojego sprzętu" i czyta, że o możliwościach to trzeba było myśleć zanim kupiłeś rower bo cokolwiek byś nie zrobił jest nieopłacalne. Decyzja i tak należy do OP'a a przynajmniej oprócz dwóch hurraoptymistycznych opinii ma też trzecią taką bardziej sceptyczną
    1 punkt
  38. U mnie też wosk przegrał. Obecnie stosuję Wolf Tootha WT-1 . A na śruby polecam smar antyzapiekowy. Wszystko co może elektrolitycznie korodować, łączenie różnych materiałów, gwinty śrub.
    1 punkt
  39. Tak, z wiekiem człowiek godzi się tym, że przejedzie mniej, ale woli wygodniej Tą z deca też zostawię. Tak na wszelki wypadek.
    1 punkt
  40. Dobre koła to kosztują tyle co te rowery. Ogólnie to żadnego bym nie wziął z uwagi na brak tarcz. Tabou to już w ogóle dramat bo na wolnobiegu Jeśli chcesz się kręcić w okolicach 2k to tylko używki, nie kupisz sensownej nówki BTW popatrz na to, były krakowski rower miejski. Ciężkie jak cholera ale napęd na wale, nexus 3 i ogólnie jest to pancerny sprzęt. Za takie pieniądze to można i bez przymiarki kupić https://www.olx.pl/d/oferta/rower-wavelo-agroturystyka-CID767-IDJD0sV.html
    1 punkt
  41. Na szczęście się nie zna, powiem że goleń z oznaczeniem 3 (ciemniejszy) jest przystosowany dla praworęcznych z racji tego iż większy nacisk idzie na prawą rękę, bo tak działa nasz mózg, a jaśniejszy ma na goleniu numer 2 bo jest minimalnie lżejszy aby wyrównać obciążenie. Może przejdzie.
    1 punkt
  42. No i teraz jak gdzieś w lesie zobaczę dziewczynę z takim Foxem (a z ciekawości obserwuję chyba wszystkie 😆 i robię w głowie statystykę), to przekażę pozdrowienia. Potem Twoja wróci do domu i powie: "Ty, Stary, jakiś po*** mnie w lesie zatrzymał, popatrzył na widelec, potem kazał Cię pozdrowić i sobie pojechał". Co do widelca, to kupując w cenie RCZ jest to do przełknięcia. Jednak kupując rower stojący katalogowo 32k trochę mi nie w smak taki kolorowy widelec, stąd też moja reklamacja.
    1 punkt
  43. Akurat ten Trek jest super lekki jak na crossa w tym budżecie szczególnie z tym amortyzatorem. Rama oprócz niskiej wagi i fajnej geometrii przyjmie też 29" kapcie co też jest sporą zaletą. Korbę na HT2 masz za niecałe 200 zł, z racji na identyczne blaty to upgrade plug & play bez kombinowania i cyk masz crossa poniżej 13 kg. za mniej niż 3000 zł. Tzn. co Tourney i mechaniczne tarczówki / V'ki? Może mam jakieś omamy ale ja tu widzę 9 rzędowego Altusa czyli praktycznie to samo co Alivio (+- parę gram wagi różnicy) i hydrauliczne heble. I tak jak kolega pisał sztywnych osi w crossach praktycznie się nie stosuje, jakieś pojedyńcze modele mają.
    1 punkt
  44. Bo ponuro i deszcz kropi, ale ciepło, więc trzeba korzystać z takiej pogody w środku zimy.
    1 punkt
  45. Bo wyprawa nocna i nowa kładka
    1 punkt
  46. 1 punkt
  47. Żonie na imieniny niebieskie pedały CrankBrothers Stamp 7 small. Są piękne jak biżuteria. I cena w fizycznym sklepie Centrum Rowerowe była mega okazją. Sobie na urodziny zamówiłem nową dużą pompkę, ale jeszcze nie doszła.
    1 punkt
  48. Bo kiedyś obecne leśnie bruki były głównymi arteriami.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...