Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 09.11.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
Ale co ma wspólnego moje miejsce zamieszkania z moimi poglądami? Nie byłem i nie jestem elektoratem partii rządzącej przez ostatnie kilka lat, co wcale nie wyklucza mojego poparcia dla niektórych jej projektów, nawet jeśli są niedoskonałe i przy okazji ktoś na nich zarobił. Nie wiem po co był ten mur, ale jest, stoi i nieco ułatwia upilnowanie naszej wschodniej granicy. Ja filmu "Zielona granica" nie oglądałem, więc się nie wypowiem.4 punkty
-
Nie wiem, czy to inwestycja, bo teraz wszystko jest inwestycją, a nie po prostu zwykłą przyjemnością czy spełnieniem zachcianki. Ale ponieważ rower to hobby, to masz prawo cieszyć się z nowych kół bez względu na to, czy były za drogie, czy są nieprzyszłościowe, itp., itd. Tak to już jest z każdym hobby... Nie wiem, gdzie widziałeś taki zestaw, bo najpierw myślałem, że to oferta z lemonbike, ale tam RR411 na 350 (po zmianie piast w konfiguratorze) wychodzi 2349 - no chyba że ten "+" oznacza dla Ciebie właśnie 349 zł. To wydaje się uczciwa oferta, bo same piasty i obręcze wyniosą Cię w tej chwili ok 1700 zł, a gdzie koszt szprych, robocizny i drobnicy... Jak Ci się koła podobają i będziesz się cieszył z jazdy, to kupuj i nie dziel włosa na czworo... To też jest doskonała okazja do poprawia sobie nastroju. Za te ok. 1200 zł nie kupisz ich chyba gdzie indziej. Pozostaje tylko pytanie, czy dwa razy tańsze koła dalej będą sprawiały Ci więcej frajdy niż koła dotychczasowe i czy w stosunku do tych składanych na RR411/350 frajda będzie też dwa razy mniejsza. A tak na poważnie - jak masz możliwość i chęć - to po prostu wybierz które i kup... To jest hobby, to ma sprawiać przyjemność i tyle...2 punkty
-
Wariant IV - kombinujesz z różnymi pozycjami i ustawiasz tak jak ci najlepiej siedzi BTW. Wiadomo każdy tyłek inny ale Volt cieszy się opinia bardzo wygodnego siodła.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
@CoolBreezeOnemasz rację. Warto się upewnić przed zakupem że dostaniemy gotówkę do ręki. W Warszawie mogę podać namiary na sklep gdzie nie miałem nigdy problemów reklamacyjno / zwrotowych (nie tylko z produktami Bontrager-a). A np. siodełko Bontragera oddawałem kilkanaście dni po terminie bo nie mogłem się zdecydować czy chcę je oddać czy zostawić. Ponieważ nie jestem pewien co do zasad na forum jak ktoś będzie zainteresowany mogę podać namiary na priv.1 punkt
-
Nie wiem ile zębatek jest z tyłu ale ten łańcuch pasuje do napędów 6 , 7 i 8 rzędowych . https://www.centrumrowerowe.pl/lancuch-kmc-x8-silver-grey-pd13925/ Być może znajdziesz gdzieś taniej ale uwaga , było ( może nadal jest ) sporo podróbek KMC . Druga uwaga - nie kupuj KMC z serii Z , tylko X8 . Trzecia - jeśli rower jeździł x lat bez zmiany łańcucha to kaseta/wolnobieg nie przyjmie nowego ( może nie przyjąć ). A tutaj od 3 minuty jak dobrać długość nie mając starego https://www.youtube.com/watch?v=Da122Z15RuQ1 punkt
-
1 punkt
-
Nie byłoby wolniej, wystarczy popatrzeć na inne filmy Igora. Bez odblokowania sterownika i tak nie ma to sensu, bo prędkości mogą dochodzić do 50km/h. Poza tym tutaj wydaje mi się, że silnik wyłączony. Na innym filmie widać, że z włączonym świeci się na niebiesko ten ekranik na ramie. Igor ma wiele tytułów mistrzowskich, Europy, Świata, więc jeżeli to nie są nowe psy, to będą na tyle zgrani, że coś pomiędzy. Psy ciągną i pedałujesz, żeby równo lecieć. Psów do biegu nie trzeba zachęcać, same się wyrywają, prędzej hamować, żeby się nie wywalić1 punkt
-
@pecio Właśnie mam taką przypadłość o jakiej napisałeś.1 punkt
-
Ja polecam manetkę Wolftooth. https://www.wolftoothcomponents.com/collections/dropper-levers Cenowo wychodzi drożej od BikeYoke, ale całość trzyma się na plastikowej tulejce, która w razie fakapu ma za zadanie pęknąć i ochronić resztę manetki. Plasticzki te są dostępne w sprzedaży osobno.... I już dwa razy bym miał po manetce za 250-300zł gdyby nie one.1 punkt
-
A czy konieczne potrzebujesz korby 46/30? Ja zmieniłem w swoim z 46/30 na 40/30 HT i nie żałuję. Na ogół przy prędkościach do 20 jeżdżę teraz na 3-cim biegu, 20-23 4 bieg. Piąty i szósty prawie wcale. 7-8 można by rzec nigdy. Generalnie zmiana korby 48 czy tam 46 na mniejszą w na kołach 28 to najlepszy upgrade w moim życiu. Mam obeecnie Alivio FC-M4050. Najmniejsza tarcza odkręcona. Faktycznie teraz nie jest dostępna niestety. Jakbym teraz kupował to bym brał https://allegro.pl/oferta/korba-shimano-fc-mt210-3-40-30-22-t-175-mm-oslona-14445036866 Lub jakiegoś wariantu na dwa blaty z największą tarczą 40/42T. Nie wiem jak Twój trek, ale mój mimo, że na prawej mam 2 biegi indeksowane, to 3 kliknięcia obsługuje.... Generalnie po zmianie korby jeżdżę na 1 czy dwóch biegach wyższych niż poprzednio. Linia łańcucha lepiej wygląda.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Bo tutaj widzimisię moderatora to rzecz święta. Moderator ma prawo robić śmietnik na forum i wrzucać własne wysrywy, nawet na przypięte, a ty morda w kubeł i dawaj plusy pod kolejnym zamykam temat https://www.forumrowerowe.org/topic/205714-koncern-shimano-what-youre-doin-shimano-shtaaaap/#comments1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Bo i żółty, i jesienny, i lyść... Napatoczył mi się na maskę podczas pokonywania prawie po ciemku, wymagającego singla😉1 punkt
-
1 punkt
-
Tona gadania gdzie przyjechały miśki i wlepiły bez dyskusji tylko jeden mandat i wiadomo komu. Sprawa na dwa zdania a tu jak zwykle sądzenie gvna na śmierć. Swoją drogą nazywanie kurierów na tych swoich motorynkach rowerzystami tylko nam ubliża i powoduje wrzucanie do jednego wora. Ostatnio wracam MPK-em z roboty i widzę po ciemku jak taki leci od od Kamieńskiego na Mateczny bez ani jednej lampki. Obok w sumie rowerowa autostrada. Banda pasożytów często chamów bez znajomości przepisów, naszego języka, którym zawsze i wszędzie się śpieszy już od narzekania przy odbiorze do finału u klienta.1 punkt
-
Na drodze dla pieszych i rowerów (CRP) pierwszeństwo ma pieszy, więc nie ma znaczenia skądś się pieszy tam bierze, rowerzysta musi mu ustąpić i już. To dlatego prewencyjnie tuż przed przejściami najczęściej chodnik i DDR przechodzą w CRP. Ale nie wszędzie tak jest i zdarza się, że pieszy opuszczając przejście przez jezdnię dla samochodów wchodzi na przejście przez DDR, a dopiero z niego na drogę dla pieszych, a DDR od jezdni może być oddzielona bardzo wąskim obszarem granicznym, i teraz powstaje pytanie, czy taki wąski obszar graniczny dzieli przejście na dwa przejścia, bo jeżeli dzieli (logicznie, to powinien), to pieszy nie może z przejścia na jezdni wejść na przejście na DDR wprost pod nadjeżdżający rower, bo zabrania mu tego Art. 14.1. Podział przejścia na dwa przejścia dlatego, że pojawia się pas dla rowerów jest absurdem, ale może jakiś prawnik na to wpadnie, kto wie... Ciekawe czy istnieją takie drogi na których to co na tym filmiku jest pasem, to pasem nie jest, tylko jest DDR oznakowaną przez C-13, bo wtedy robiłoby się ciekawie.1 punkt
-
Gdzie tu wina pieszej? Nos w telefonie, dlubie w nosie? Pani dziarskim krokiem linią prostą idzie przez pasy gdy auta się zatrzymały. Wina kretyna na rowerze, który wyprzedza na pasach.1 punkt
-
Niestety to bardzo częste zachowanie rowerzystów. Zapraszam np. Na ulicę Świętokrzyską w Warszawie.O ile kierowcy aut grzecznie ustępują jak należy o tyle rowerzyści za nic mają przejścia. Król i królowa jedzie to zwalniać nawet nie będzie.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00