Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 27.09.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
13 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
3 punkty
-
Łożyska i ogólnie zawieszenie głównie dostają w 4 litery przy błotnej jeździe w terenie i potem myciem myjką pod ciśnieniem. Ja w błocie jeździć nie lubię, ale, rzecz jasna jest to nie do uniknięcia. Ale roweru myjką nie myję. Łożyska mi starczają na ponad 4 sezony. Mam tylko 1 rower do wszystkiego i moją Reginą nieraz po asfalcie pomykam, głównie dojazdy pomiędzy trasami leśnymi. Żadnego problemu nie widzę, trzymanie prędkości chwilowej na płaskim po asfalcie na poziomie 25km/h to żaden problem. Samemu jeździ się, że tak powiem, "normalnie". Gorzej ze znajomkiem, lub kilkoma, na "szybszych" rowerach.3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
Będzie Pan zadowolony...teraz rozkmina, czy opony 32c, czy szersze. Czy może jedne opony 30 lub 32c na sezon letni, 35c na zimowy. Czy może nowe lżejsze koła z nowymi oponami 28/30/32c na sezon letni, a te koła fabryczne ubrać na zimę w gravelowe 35c. Albo sprzedać nieużywany fabryczny set za 600-700zł i od razu kupić nowy set. Ale scenariuszy...😀. To tak jakbyś nie miał o czym myśleć.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Więcej jeżdżących pod tyłkiem na boki podkładek niech ten ziomek zainstaluje... na siodełku wysuniętym do tyłu poza skalę. Miałem ostatnio podobny przypadek na warsztacie. Śruba od jarzma sztycy zerwana. Wszystko leży w częściach, właścicielka obok roweru na ziemi... Szczęśliwie tylko z siniakiem. Przyczyna ta sama - siodełko nad bagażnikiem. PS. Przerobiłem z niestandardowej śruby 7mm na grubszą 8mm. Tak dla bezpieczeństwa.2 punkty
-
"""Ma ktoś z Was tego klona Topeaka? Wygląda jakby wyszło z jednej formy? Wygląda całkiem tandetnie , lepiej chyba dołożyć i kupić coś solidniejszego ? Oryginał podaje max 3kg a majfrendy przebili wszystkich Podkładka zaciskowa: polimer konstrukcyjny Obciążenie: 130 kg ----- Mają rozmach skórowańcy1 punkt
-
@DiMoonnTak, 350tki. Pirelli zamleczone. Trudno powiedzieć bo dopiero co na chwilę założyłem. Na suchym bardzo dobrze, na mleku mięciutkie . Będą na przyszły sezon, teraz męczę jeszcze fabryczne koła (ciężkie) na piastach formula i fast trekach 2.35 speca (b. szybkie na suche warunki) .1 punkt
-
1 punkt
-
Dzięki za pomoc, Kupiłem ta nawigacje i spisuje się znakomicie. Parę tras na niej zrobiłem i nie ma problemu. Tak samo przerzucanie trasy z komoota do nawigacji, banalna sprawa. Tak jak napisałeś, eksportuję plik gpx, ładuję do aplikacji a potem do urządzenia. Pozdrawiam1 punkt
-
Ja bym zrobił tak; na miasto i mało wymagajacy teren założyłbym do korby zębatkę 36T i opony pokroju Race Kingów 2.2. Fajny, duży balon, dają radę w terenie, a na asfalcie bardzo małe opory toczenia. W przypadku wypadu w góry; zmiana zębatki na 32T i opony stricte terenowe, z odpowiednim, agresywnym bieżnikiem.1 punkt
-
Popycham od 2019r na plusach po Warszawie i nad Wisłą i jest OK, tylko z przodu założyłem zębatkę 36.1 punkt
-
Dzięki, widziałem to, ale niestety nie ma XLki albo chociaż Lki w Decathlonie. Właśnie już się umówiłem - choć na razie na dwa fulle, oba mają rozdupione xd Jasne, jakoś ten hajs na rower miejski by się znalazł, ale też szkoda mi trochę wywalić prawie 20k na rower, którym będę jeździł 3-4 razy w sezonie dlatego chcę sprawdzić jak by mi się go użytkowało również na codzień. Bo jak się okaże, że źle się jeździ, to trudno, podaruję sobie fulla, będę wypożyczał, a na miasto/teren kupię sobie XC za 1/3 albo 1/4 ceny.1 punkt
-
1 punkt
-
@marcesco dzięki, ale raczej spoglądam w stronę tego piórowego Ergon CF Allroad Pro.1 punkt
-
Pod Kazoora powina być taka opcja. Fullem też da się się jeździć ot tak, tylko po co...1 punkt
-
To szczerze mówiąc nie mam pojęcia bo ja korzystam właściwie tylko z nawigacji, ewentualnie z LoPunktów żeby znaleźć jakieś źródło wody czy sklep. 😝1 punkt
-
Pewnego razu na dzikim zachodzie - remake. Scena, w której szeryf na swoim czarnym rumaku staje oko w oko z okropnym złoczyńcą. Opryszek myślał, że uda mu się uciec przebranym za drzewo, ale wybrał złą porę roku. Wszak jesienią liście lecą z drzew i odsłaniają konary...1 punkt
-
Bo koniec/początek szybkiego odcinka na uboczu @Sobek82owych szuterków1 punkt
-
1 punkt
-
Wygodna pozycja, sztywna oś i dwa blaty rzadko kiedy obecnie chodzą w parze. Podejrzewam że jeszcze maksymalnie kilka lat i przednia przerzutka zostanie tylko w najtańszych rowerach MTB. Z wygodnych rowerów ze sztywnymi osiami i wygodną pozycją możesz sprawdzić Grand Canyona od 7 w górę ( tylko trzeba czekać na promocje, ostatnio Canyon raz na jakiś czas robi), oraz Marin Team Marin 1 na rok 2024 ma być w granicach Twojego budżetu, podobno uporali się z problemem pękających tylnych widełek.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Trzeba odsunąć wolnobieg od piasty silnika, można zastosować podkładkę dystansową do wolnobiegu ale nie polecam bo można zerwać gwint na piaście silnika.Wolnobieg DNP może rozwiązać problem. Wejdź na jakieś forum rowerów elektrycznych z silnikami w piaście, tam znajdziesz odpowiedź.1 punkt
-
@Chuchu napisał w temacie: Napisano 13 godzin temu Mimo że chyba jeździć TROCHĘ potrafię ( kursy dobrze weryfikują umiejętności) to nie zgadzam się z tym co piszecie. Powód jest bardzo prosty. Nie każdy musi się fascynować, interesować a nawet lubić jeździć samochodem. Naprawdę, musicie zrozumieć, że dla jakiś 95% społeczeństwa samochód to narzędzie. Nie każdy chce i ma ochotę, zastanawiać się czy jak wciśnie za mocno hamulec bez ABS na śliskiej drodze, to poleci prosto czy jednak mu się uda. To samo z przyspieszaniem. Po to jest kontrola trakcji, żeby się nie zastanawiać czy zaraz nie zacznę mielić kołami, przy okazji niszcząc opony i jadąc nie tam gdzie trzeba. Nie każdego musi to kręcić, bo większość ludzi chce przejechać z punktu A do B i po drodze nie umrzeć, a elektronika właśnie to zapewnia. Naprawdę, polecam wziąć nawet kilkuletni samochód, pojechać na śliską drogę i spróbować go sprowokować. Można się rozpędzić do rozsądnej prędkości, wcisnąć hamulec do oporu i ostro szarpnąć kierownicą. Nie stanie się absolutnie nic nieprzewidywalnego, a samochód zachowa się stabilnie. Tego właśnie oczekują ludzie i zapewnia to bezpieczeństwo. Elektronika robi wszystko znacznie szybciej niż człowiek. Nawet w Motorsporcie używa się kontroli trakcji i ABS, mimo że samochody prowadzą zawodowcy. No ale zawsze znajdzie się ktoś, kto powie że na ABS i TCS na publicznej drodze, przeszkadza mu jeździć bezpiecznie. Może w takim przypadku, wypada zweryfikować swoje umiejętności? Elektronikę także trzeba zrozumieć. Elektronika niczego nie zapewnia. Wszystkie systemy bezpieczeństwa bazują na wykorzystywaniu dostępnej przyczepności, przyhamowując poszczególne koła i ograniczając moc silnika, próbując nie dopuścić do zbytniego poślizgu i utraty stabilności pojazdu. Ale kierownica wciąż jest połączona mechanicznie z kołami i kierowca zawsze może zadać taki kąt skrętu kół, który przekroczy możliwości systemów. Dojeżdżając do oblodzonego zakrętu na zbyt dużej prędkości kierowca nowoczesnego samochodu może być zupełnie nieświadomy, że już jedzie po bardzo śliskiej nawierzchni, bo systemy uśpiły jego czujność. Coś tam błysnęło na desce rozdzielczej (jakaś kontrolka), ale to tylko informacja pośrednia, którą łatwo jest zignorować, bo niewielkie jego błędy systemy dobrze tuszowały i wydawało mu się, że wciąż panuje nad autem. Tu jest ta zasadnicza różnica. Stare pojazdy bez żadnych elektronicznych nianiek uczyły pokory wobec trudnych warunków, bo kierowca szybko był karcony za błędy. Dał trochę za dużo gazu i już koła buksowały, zarzuciło lekko tył (tylny napęd), lub wyjechał nieco przodem zakrętu (przedni). Za mocno nacisnął hamulec, zablokował koła i już samochód zaczął słabiej zwalniać i przestał skręcać. To wyrabiało z czasem wyczucie w stopie i umiejętność wykonywania płynnych ruchów kierownicą. Teraz już coraz mniej trzeba umieć, można prowadzić niedbale i nic strasznego się nie dzieje, ale przychodzi taki moment że systemy są podstawione pod ścianą i one już nic nie pomogą, a kierowca nie ma podstawowych umiejętności, by poradzić sobie w takiej sytuacji.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00