Skocz do zawartości

Ranking

  1. Sobek82

    Sobek82

    Użytkownik


    • Punkty

      26

    • Liczba zawartości

      7 403


  2. spidelli

    spidelli

    Użytkownik


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      4 434


  3. Semtex

    Semtex

    Użytkownik


    • Punkty

      14

    • Liczba zawartości

      262


  4. bazzz

    bazzz

    Użytkownik


    • Punkty

      14

    • Liczba zawartości

      759


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 09.09.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. 14 punktów
  2. 14 punktów
  3. Bo w końcu tam wjechaliśmy... Najwyższy szczyt gór Harz, podjazd mega twardy, na odcinku 13,5 km zrobiliśmy 880 m w pion. Końcówka nie do podjechania w całości, musieliśmy na najtwardszym odcinku wypchać. No ale długo się na ten szczy wybieraliśmy.
    13 punktów
  4. Powinienem z kuframi się zmieścić.
    13 punktów
  5. @KSikorski Bo nie każda kładka to north shore: To swoją drogą, a przede wszystkim tego typu konstrukcje są dla mnie zbyt ekstremalne. Owszem te na starcie Malinowych, drugą na Transferze przejadę ale ta na Sforze wygląda na węższą i wyższą. Nie wspominając, że jak na razie to Sforę mam zaliczoną w połowie na pieszo , gdzie mi chociaż do zrolowania.
    11 punktów
  6. Bo za gówniarza chodziło się po tych ruinach.
    8 punktów
  7. Bo też takie mijałem, ale tylko tyle co na fotce. Szkoda że nie całe łąki...
    8 punktów
  8. 8 punktów
  9. Gratulacje . Magiczna góra z historią od kultu plemiennego przez Goethego po sowiecką bazę szpiegowską z dostawką Stasi. (W kwestiach rowerowych : da się podjechać płyty zarówno z Ilsenburga (krócej) jak i Bad Harzburg (dłużej) bez zsiadania z roweru. Z Schierke po asfalcie i z Torfhausu jeszcze łatwiej)
    6 punktów
  10. Bo znak to był wyraźny na drodze mojej. Zawrócić powinienem był, ponieważ trasa potoczyła się dziwnie nie tak z podejrzeniem kapcia włącznie na sam koniec... Garmin w pewnym momencie zaproponował żebym pokonał równik, bo dystans do następnego zakrętu to 40080 km😉
    6 punktów
  11. Bo pod jodłą. A chwilę później rozwaliłem oponę i miałem kilka kilometrów spaceru przez las 🙃
    4 punkty
  12. Bo tzw. testival w Lenzerheide - trzy dni można testować wszystkie rowery od ponad 20 producentów. Ogarnąłem Mondraker Raze, Evil Insurgent MX, Yeti SB140, Transition Smuggler, Bold Linkin 135, Forbidden Druid i Santa Cruz 5010
    4 punkty
  13. Nie wiem, czy można to zaliczyć do części rowerowych ale "mam i ja"...
    2 punkty
  14. Czas zmienić szimano na Srama. I dętki przy okazji do Tufo bo przestały się lubić z mlekiem.
    2 punkty
  15. Ja bym powiedział że taki zakres prac po przebiegu dajmy na to dwumiesięcznym klasyfikuje te koła jako gruz.
    2 punkty
  16. Moszna, bo moszna 😁 Bo za górami za lasami...
    2 punkty
  17. Bo to też nagroda za podjazdy - zimne Laszko (nie mylić z Leszkiem) 🤣
    2 punkty
  18. przedstawiam Eduardo Bianchi Spillo Racing
    2 punkty
  19. Dzisiejszy Harz to ułamek raju jakim był kiedyś.....wycięte kilka milionów wielkich drzew i zamknięto dla rowerów najciekawsze trasy mtb. Do ca 2013 z Brocken można było zjechać singlem przez łąkę w kierunku Klein Brocken i wylatywało się na początek Heinrich Heine Weg do Ilsenburga...... Pooglądaj stare filmy z Magdeburger Weg, Hollensteig, Moorsteig, Holly Trail ....... za 5 euro parowóz wwoził razem z rowerem ze Steinerne Renne z powrotem na górę do Drei Annen Hohne.....
    1 punkt
  20. @Tomek21001 jechaliśmy od dużego parkingu na B4 od Bad Harzburg, brakło nas na betonie, jak się zrobiło 17%+ to już stwierdziliśmy, że łatwiej będzie to wypchnąć. Jednak obczaiłem ciekawą trasę, planujemy to zrobić trochę inaczej, ruszymy znowu z Bad Harzburg w kierunku Dreieckiger Pfahl, stamtąd wpadniemy na Wurmberg Alm i już docelowo na Brocken, wyjdzie tego do szczytu coś ponad 30 km i 1200 m w pion, ale to powinno się lepiej rozłożyć niż dzisiejszy podjazd. To już planujemy późną wiosną 2024 z noclegiem na miejscu, Harz od strony miast znam, bo trochę tam pracowałem, ale jest tam potencjał na MTB
    1 punkt
  21. To nie jest kwestia tylko dampera, ale też przełożenia zawieszenia. Ciśnienie zależy od masy jeźdźca i konstrukcji ramy.
    1 punkt
  22. Zaczynają się już personalne obelgi i wyzwiska. A wszystko tylko dlatego, że ktoś powiedział że rowerzysta musi stosować się do przepisów i nie jest ponad nimi. Niektórym zawalił się świat, bo myśleli że przepisy to taka względna rzecz do interpretacji, można nawet robić odwrotnie niż przepis każe.
    1 punkt
  23. @Roballinho Wszystkie ramy 26er jakie mam spokojnie mieszczą 27,5" z oponą 2.0 ale że te terry są odrobinę mniejsze, fajnie się toczą i wyglądają to je zakładam. Mierząc na oko miarką wychodzi coś koło 69cm średnicy. Pozdrow'er 😘
    1 punkt
  24. @Tomek595 dzięki za kolejny wartościowy post. Ponownie dużo wnosisz do tematu. Bardzo mi przykro, że staram się trzymać przepisów ruchu drogowego. Wiem że jak prawdziwego Pana szosowca, Ciebie one nie dotyczą, bo wiecznie jesteście na treningu przed zawodami. Fajnie też, że nie odniosłeś się do reszty moich słów, gdzie jasno wskazuje że jestem daleki od terroru, jeżeli tylko ktoś zjedzie poza DDR. Podałem konkretne przykłady, które według mnie powinny być tępione. No ale po coś czytać i się wysilać. Wchodzisz na Forum tylko po to, żeby się do kogoś przyczepić?
    1 punkt
  25. LN ma uszczelnienie "na odwrót" względem "zwykłego" ratcheta, to jest uszczelkę ma na bębenku a nie w korpusie piasty. Stalowe bębenkiem znajdziesz w kołach systemowych dt swiss serii hybrid "H", dedykowanych do ebike. Być może bębenek dedykowany do H1900 będzie pasował.
    1 punkt
  26. oponki 27.5 na 47c + dętki na próbę Schwalbe G-One U-bite 28x2.0 TLE czar-brąz koszyczki Topeak'a Pozdrow'er😘
    1 punkt
  27. Tak - te części, tylko kaseta Deore 4100, manetka też Deore 4100.
    1 punkt
  28. Prawo jest łamane świadomie, to już wiesz. Prawo dalej będzie łamane świadomie, to też wiesz. Nic się zatem nie zmieni, to też wiesz. Co zamierzasz dalej?
    1 punkt
  29. Może był jeszcze nieświadomy istnienia. To "rondo" Jacek przygotowywał chyba w poprzednim tygodniu. Powstało ono na szlaku Sfora, w rejonie Zwierzyniec bikeparku BigFoot Works. Bo ja jeszcze kilka tygodni muszę poczekać na przetestowanie 😕
    1 punkt
  30. Bo lubię takie ficzery (pewnie dlatego że u mnie nie ma): Glacensis Orłowic, kierunek Jaworowa, gdzieś bliżej niż dalej przełęczy.
    1 punkt
  31. Bo choć asfalt, to można jeszcze szutrem
    1 punkt
  32. Bo z drugiej strony wcześniej okazanego szutru Pozdrow'er😘
    1 punkt
  33. Bo późnym popołudniem w lesie dzieje się magia...
    1 punkt
  34. Bo chciałem tak wejść, ale szczeble ledwo się trzymały...
    1 punkt
  35. RD-5120 SGS SL-M4100 kaseta Sunshine 11-42 z Ali (nie widzę różnicy w stosunku do Shimano)
    1 punkt
  36. Bo twoja twarz brzmi znajomo Pozdrow'er😘
    1 punkt
  37. Muszę zobaczyć. Jak na razie to tylko przyciąłem sobie mosznę zamkiem 🤣 Bo bez dożynkowych klimatów:
    1 punkt
  38. Wspomnienie wakacji 😏: 7 rano nad rzeką i godzinę później kawusia na jakiejś wysepce na tejże rzece.
    1 punkt
  39. @Mandoleran: w swej ignorancji nie byłem świadom multiplikacji Pizzerii 105 i już myślałem, że gdzieś koło Choszczna przyjdzie nam pokorbić 😉
    1 punkt
  40. Witam Niestety bikepacking nie jest dla każdego i nie każdemu pasuje Odnoszę wrażenie że dużo ludzi tego spróbowało i się sparzyli ?! Można się spokojnie spakować w podstawowy zestaw toreb nawet na zimowy kilkunastodniowy wypad . Wszystko zależy od umiejętności i sprzętu jakim dysponujemy . Nie da się lekko i mało jak nie ma sprzętu z półki "lekko ,małe i niestety drogo" Na zdjęciu jestem spakowany na tydzień późną jesienią i niczego mi w tym zestawie nie brakuje Przód Pacman -tarp ,moskitiera ,materac - ciuchy na przebranie (do spania) zapasowa koszulka ,skarpety ,ręcznik , kurtka i spodnie przeciwdeszczowe. Torba przód -przybory higieniczne , baterie , apteczka ( minimum) ,czołówka i parę pierdół Na kierownicy butelka wody Trójkąt -jedzenie ,kuchenka i inne szpeje , filtr do wody , pompka ,łatki jakieś narzędzia, aku do lampki , dużo po nocy jeżdżę Tył -Śpiwór , kurtka puchowa -w zależności od temperatury większa torba +ciepła bielizna, Botki ,spodnie puchowe (jestem zmarzluch ) Pod torbą stelaż i śledzie w worku . A co wcale mnie nie dziwi taki sam zestaw mam na weekend jak i na dwa tygodnie. Latem potrafię połowę mniej zabrać towaru . Tu mnie kolega uświadomił że jak ktoś ma 190 cm to jego zestaw nawet minimalny jest mega większy od mojego . Kumpla polar to dla mnie płaszcz I nic mi tam na rowerze nie dynda ,nie wisi , sztywno na swoim miejscu jak po niebieskiej tabletce ! Wszystko zależy kto co potrzebuje na wyjazd , mam kumpla który zabiera składane krzesełko , a można usiąść na pieńku Bardzo przydatna jest "lista" co zabieramy i czego nie użyliśmy na żadnej wyprawie , spokojnie można to zostawić szczególnie gdy nasze wyprawy są " do około komina" gdzie praktycznie wszystko można kupić w razie W .
    1 punkt
  41. Śpiesząc się na rower przyodziałeś się na lewo no i znaczek chciał się odcisnąć Skończyły mi się kartony, więc ot taki Bike Wash Cover z ciekawości nabyłem u Majfrenda.
    1 punkt
  42. Odkopując temat... Musiałem wymienić hamulce w swoim rowerze i też się zastanawiałem na różnicami. W wadze samych ramion nie ma takowych - 240gram waży zarówno deore t610 jak i Alivio t4000. Dopiero ważąc z klockami dołączonymi do zestawu wchodzi 390 (Alivio) vs 350gram (deore). Alivio mają gorsze i krótsze klocki, deore dłuższe z wymienną okładziną. Moim zdaniem nie warto dopłacać do deore.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...