Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 10.07.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
13 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
Bo największy, najgrubszy i najstarszy w Polsce mamutowiec olbrzymi11 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
A ja poskakalem na hopkach. To w zasadzie pierwszy raz kiedy rower na dluzej oderwal mi sie od podloza . Bylo o tyle smiesznie, ze bylo kilku chlopcow w wieku 10-15 lat, ktorzy skakali na najwyzszych z roznymi akrobacjami. No i ja 50+, ledwo przelatujacy nad szczytem. Ale mlodzi byli tolerancyjni i kulturalni, nie smiali sie z dziadka, a nawet pomagali6 punktów
-
Bo chciałem przetestować nowe opony w terenie i jakoś tak wyszło. Barania Góra w tle.6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Bo właśnie tu jest to magiczne miejsce, gdzie Świder wpada do Wisły. Tłumy. Golasy. Niedziela. Miałem wrażenie, że pół Warszawy leży nad Świdrem🙂. Wyszło 63,63 km od i do chałupy. Zadowolonym, choć ujechałem się na tych singlach do samego spodu. Trasa zdecydowanie łatwiejsza dla MTB niż dla mojego Stalowego Rumaka MARI@Na FC😉 P.S. Szach Mat Szosowcy😄3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Duro Hypersonic 700x23. 130 zł z przesyłką za dwie lekkie, zwijane opony, made in Taiwan. W dzisiejszych czasach, nawet biorąc pod uwagę że Duro to nie jest jakiś bardzo renomowany producent, i że nawet najtańszy druciak-kartoflak i tak kosztuje ze 25 -30 zł, to prawie za darmo. No i chciałem mieć w końcu choć raz opony w żółtym kolorze. Przed założeniem wydają się dość wąskie, ale zobaczymy. Pachną całkiem przyjemnie. Identyczna waga dwóch egzemplarzy dobrze świadczy o powtażalności produkcji (bez plastikowego zipa dokładnie 208 g/sztuka).2 punkty
-
"Bo jak tak rower parkować na kamieniach!!" Tak powinien brzmieć tytuł odcinka2 punkty
-
No tak.. Zaczyna się temat pod tytułem "jaką najszersza oponę zmieszczę do szosy żeby była wygodna". Jak chcesz jeżdzic na szosie to nie powinno cię interesować nic ponad 28C. Jeśli chcesz coś szerszego, to znaczy że nie potrzebujesz szosy. @Ineffable Dokładnie tak. Tym bardziej że rower z proste kierownica będzie minimalizował konieczność ciągłego zadzierania głowy, co jest naturalną konsekwencja jeżdżenia na szosie w mieście. Póki co do jazdy miejskiej nic lepszego niż rower crossowy, z jakimś symbolicznym uginaczem, nie wymyślono.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
@marcesco Nie jestem zgodny, roweru ani naszej pytającej dziewczyny na nim nie widziałem. … Ale jest coś takiego jak adaptacja, obserwacja, eksperyment… bez Pytającej i roweru obok, a nawet krótkiej wspólnej jazdy nie rozpędzałbym się z wyrokami… zmiany mostka, a nawet kierownicy, w tym na prostą z zestawem zwykłych manetek wszystko jest na stole… nie ma bowiem gwarancji, że zakup innego (w tabelce mniejszego) roweru, coś rozwiąże.2 punkty
-
@girek tak. Zdecydowanie tak. Jakieś 15 km to wyjazd i wjazd z mojego miasta. Reszta to leśne szutry bardzo dobrej jakości albo leśne drogi. Kilka km to były asfalty po wioskach, gdzie mijały nas pojedyncze samochody. Zdecydowanie trasa bardzo udana i warta polecenia. Gdybyś planował, to na tej trasie trzeba wykorzystać każdą możliwość uzupełnienia napojów. Tutaj po prostu jedzie się totalnymi odludziami. Masz kilka fotek do wglądu. Oceń sam.2 punkty
-
Wczoraj miałem okazję sprawdzić Rondla z nową korbą na dłuższej trasie. Wpadło 150 km. Jestem zaskoczony, bo: po 150 km nie byłem zmęczony (mimo upału), bez problemu wpadłoby jeszcze kolejnych 50 albo i 70, kręcenia na krótszej korbie wydawało się zdecydowanie przyjemniejsze, bałem się będę się bardziej męczyć, ale tak nie było, dodatkowo zrezygnowałem z rękawiczek. I znowu zaskoczenia. Ręce jak nowe, zero problemów. Jedyny minus to brudne łapy po.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Jedno wyjście na rower w czerwcu było, prawdopodobnie jedyne, lipcowe właśnie zaliczyłem ale remont elewacji dobrze idzie więc w sierpniu spodziewam się co najmniej trzech! BTW zdjęcie na tle natury zrobiłem, ulałem się jak świnia, kartę od stravy odpiąłem, nienasmarowany łańcuch rzęzi a niewyregulowana przerzutka terkocze, nóg nie golę bo zajęłoby to więcej czasu niż sama jazda, na fryzjera nie mam czasu a slickback i tak jest od dawna grany, dodatkowo podczas urlopu wyrósł mi na twarzy jakiś koper i to mieniący się na rudo...to już czas na gravela?2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Jak się jeździ w nieznane to czasem jest trudno takich odcinków uniknąć, ale gruntem i tak jest odpowiednie ciśnienie. Bez tego elementu nawet średnia spada i sam to mogę potwierdzić jeżdżąc weekendowo w nieznane cały czas . No jakby weszła i jeszcze byłby luz, to nie musisz mi dziękować1 punkt
-
Zgodnie z zasadami wcisnąć do sztycy ? Owinąć gumą i wcisnąć w rurę podsiodłową ? Nie szukaj problemów na siłę, to nie reaktor jądrowy żeby się z tym jakoś specjalnie certolić.1 punkt
-
6-8 lipca. Przejazd Rzeszów - Niepołomice - Kalisz. 3 etapy 196, 205 i 162km. W sumie 563,93km, 2458m przewyższeń, czas 20:081 punkt
-
Czemu ja się nie myliłem... Jeżeli uważasz że potrzebujesz z wygodniejszą geometrią, to mam złą wiadomość: to jest właśnie rower z wygodną geometrią. Co do skreślania roweru, bo przebiłeś dętkę, to bez komentarza. Jak wypożyczysz samochód na test, złapiesz kapcia, to też go odrzucisz? Nie wiem jakiego roweru szukasz, no ale na pewno nie szosy ani gravela...1 punkt
-
Gratki:) Ale 200 km i 400 m w pionie? Są na świecie takie płaskie miejsca?1 punkt
-
W przerzutce xt względem slx masz łożyskowane kółka oraz możliwość regulacji hamulca rolkowego sprzęgła bez zdejmowania dekla. Kaseta xt ma 2 największe koronki alu, slx tylko największą, korba xt jest lżejsza. Manetka xt ma możliwość zrzucania o 2 przełożenia (na mniejsze koronki) i działa to zanim puścisz dźwignię.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
OEMowa RD-M8000 SGS jako backup w razie "W" gdyby remont z samym wózkiem zewnętrznym SGS nie wypalił. https://i.postimg.cc/Nj853v3G/20230707-175224net.jpg1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00