Ranking

Przedobiednie kółeczko. Kawałek od Przełęczy Puchacza przez Trójmorski Wierch do Przełęczy Jodłowskiej baaaaaardzo fajny.

Bo zieleń dookoła.

Bo na poprawę dnia

Bo malownicze niegóry .

Bo trzeba być mną żeby tak trafiać....godzina 8 rano 18 stopni, godzina 11 i 28 stopni, godzina 14 i 30 stopni, 17 dojazd do domy szybkie ubieranie i na rower......15km za miastem ciemno, wiatr, pioruny, burza @$#*@ %$@# mać.

Bo kałuża.

Bo konie, w tym jeden z amelinium🙃

Bo korzeń. "Zdejmij gacie i się ożeń" - takie porzekadło przyniósł syn z przedszkola.

Wdrodze na Trzonkę 🤪

Bo znowu wzdłuż kanału

Bo tajemnicze ruiny w lesie. Pozostałości romańskiego kościoła pw. św. Klemensa z 957r. w Essen-Werden.

Bo rower z rana jak śmietana, czy jakoś tak to szło...😉

W taki, że pies uczy się złych nawyków takich na przykład jak ciągnięcie na smyczy (bo przecież smycz jest naprężona), takich też na przykład, że pies idzie te 3 cz 4 metry przed Tobą, a więc zachowanie typowe dla "przewodnika stada", z czego wynikają następne problemy w tak zwanej wspólnej egzystencji z przedstawicielem wysoko zhierarchizowanego gatunku - widać to na codzień w zestresowanych psach nie będących w stanie udźwignąć odpowiedzialności bycia smcem/samicą Alfa a niestety jeśli człowiek nie zachowuje się jak ten osobnik Alfa to pies automatycznie te obowiązki przejmuje bo ma to w genach. A że sobie z tym nie radzi to jest później agresywny wobec innych psów na spacerze bo postrzega je jako zagrożenie dla stada, itp., itd. Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać ale jest to forum rowerowe nie kynologiczne

Bo przerwa pod mostem.

Bo bramka otwarta.

Bo bunkry też były...

Tak. Okolica Ślęży. Dokładnie w tym miejscu Bo dobra to była ścieżka, czyli singiel na Czernicy

Już po zachodzie, a tu taki ananasek bez oświetlenia ciśnie. Przyznać się - który to?

Bo ścigam się z kolegą

Dzisiaj zrobione 60 km - trasa Poznań-Będlewo przez Plewiska, Głuchowo, Chomęcice, Stęszew i powrót przez Łódź, Trzebaw, Jeziory, Szreniawę, Rosnowo, Komorniki i Plewiska. Co ciekawe, nie byłem zbytnio zmęczony, rzekłbym prawie wcale - co prawda w Będlewie przed pałacem spędziłem pół godziny na czytaniu książki, ale to raczej nie miało dużego wpływu. Kiedyś po 60 km byłem mocno zmęczony, a teraz... 🤔 Mam wrażenie, że to skutek uboczny powstały przy leczeniu choroby nowotworowej 😉

Dobra, droga serwisowa to chyba złe określenie. Nie wiem. Zaczynasz przy moście południowej obwodnicy. Naprzemiennie po jednej i drugiej stronie, masz idealnie równy asfalt wzdłuż trasy ekspresowej, a potem autostrady. Czasami trzeba chwilę pogłówkować, no ale da się bez problemu jechać. Pamiętam że w okolicach węzła Lubelska był kawałek szutrowy, ale strzelam że przez dwa lata już to zrobili.

@teotymcoś dla ciebie 😉

@teotym latami kompletowałem osprzęt😂

"Gdy tysiąc ludzi przez miesiąc wierzy w jakąś zmyśloną opowieść, jest to fake news. Gdy miliard ludzi wierzy w nią przez tysiąc lat, jest to religia ...." "Wszystkie religie oraz ich bogowie, to nic innego jak wytwór fantazji łatwowiernych i naiwnych ludzi, którzy jeszcze nie dorośli do tego, by wznieść się w rejony czystego rozumowania i wolnej myśli, opartej na nauce.“

Nie tak wszystko jedno. Jak MTB w góry to dziesięciorzędowa kaseta w Orbea z zakresem 11-46 będzie słaba, a canyon ma 12s z zakresem 10-51 - oba korba 30t. Jednak części do 12 tarcz (łańcuchy, kasety droższe. Zaś rose ma korbę 32t i kasetę 11-51. Warto się zastanowić jakie są priorytetem. Druga sprawa to widelce tu można dyskutować - RS czy Suntour - mimo wszystko bym brał RS. Ale choć dla mnie wygrywa ROSE, to jeszcze poanalizuj rozmiary - lepiej być w środku rozmiaru niż się zastanawiać - większy czy mniejszy.

Sam mam psa, za trzy dni skończy rok. Pewnie sporo osób uśmiechnie się po przeczytaniu tego co napisał @Greg1, no ale jest to prawda. Niestety, mam ze swoim problem opisany powyżej i naprawdę nie jest to prosta sytuacja. To nie są godziny, ani dni ćwiczeń... Nigdy długiej smyczy nie miałem, nigdy nie pozwalałem psu na "wybryki". Mimo to, charakter danego zwierzaka robi swoje. Także jeżeli jakiś pies na Was szczeka, to trochę zrozumienia. Nie zawsze jest tak, że właściciela to bawi. No ale... Jeżeli ktoś takiego psa prowadzi na długiej smyczy i pozwala żeby pies leciał w Waszą stronę lub co gorsza, wyprowadza bez smyczy, to znaczy że jest dzbanem. Gdzieś tam wcześniej pisałem, że właśnie w taki sposób prawie został "zdjęty" rowerzysta na moich oczach. Ludzie na trawniku, smycz rozwijana, a piesek Hop na ruchliwą ulicę. Druga sprawa, że pies to nadal zwierze. Nigdy nie wiadomo co mu strzeli do głowy. Nawet małe psy biegają potwornie szybko. Może zdarzyć się tak, że nim ktoś się zorientuje, to piesek będzie już przy nodze innego człowieka. A wracając do tematu: Ilość remontów ulic w Warszawie w tym samym czasie. Co ja się ostatnio namęczyłem na pętli 27 km, głównie po Włochach i Bemowie...

Bo klasztor za miedzą.

Sprzedam rower Merida Big Nine 500 Lite w rozmiarze M z 2020 roku. Rower jest w bardzo dobrym stanie wizualnym i technicznym. Kompletny, w pełni sprawny, gotowy do jazdy. Używany rekreacyjnie, a przy tym zadbany i serwisowany. Całkowity przebieg to 3 tys km, ale komponenty były sukcesywnie wymieniane więc wiele z nich ma znacznie mniejszy przebieg. Chętnie odpowiem na wszelkie pytania dotyczące roweru. Zapraszam do osobistego oglądania. Mogę również przesłać więcej zdjęć. RAMA: BIG.NINE LITE rozmiar M WIDELEC: FOX 32 Rhythm (około połowa przebiegu do przeglądu według interwałów producenta) HAMULEC PRZÓD/TYŁ: Shimano Deore XT M8000 (nowe klocki EBC Gold) TARCZA HAMULCOWA PRZÓD/TYŁ: Shimano RT-MT800 180/160mm STERY: TOKEN KIEROWNICA: PRO Koryak 760mm 20mm rise CHWYTY: Ergon GA2 MOSTEK MERIDA: PRO LT 60mm 0* PRZERZUTKA TYŁ: Shimano Deore XT M8000 MANETKA TYŁ: Shimano Deore XT M8000 SZTYCA: Dropper OneUp 150mm (świeżo po przeglądzie) z manetką i wew. poprowadzonym przewodem ZACISK: Token SIODŁO: MERIDA COMP ŁAŃCUCH: Shimano CN HG-95 MECHANIZM KORBOWY: Shimano Deore XT M8000 32t KASETA/WOLNOBIEG Shimano Deore XT M8000 11-46t WKŁAD SUPORTU: TOKEN skręcany PIASTA PRZÓD: Shimano MT400-Boost PIASTA TYŁ: Shimano MT400-Boost OBRĘCZ: MERIDA COMP CC (w zestawie dętki oraz wentyle tubeless STANS) OPONA PRZÓD: Vittoria Barzo TNT 29”x2,25 OPONA TYŁ: Vittoria Mezcal TNT 29”x2,25 LINKI I PANCERZE: Jagwire Aktualnie ten model kosztuje 6499,00 PLN... bez droppera, z kiepskimi hamulcami i gorszym napędem oraz amortyzatorem. Cena: 6.899,00 - zainteresowanych zapraszam do kontaktu i dyskusji (niektóre komponenty np. koła, siodełko, kierownica na zdjęciu są inne niż w specyfikacji, rower sprzedaję w wyposażeniu według specyfikacji).

A na łożysku masz z boku napis z jego cechami ? Albo bieżnia albo łożsyko mogą być nie od kompletu 45 , 36 te wartości kątowe są istotne, poszperaj po np allegro i popatrz co podają sprzedawcy łożysk czy innych sterów. Np Kąty łożyska 45° x 45° Rozmiar 39 x 30.15 x 6.5 mm i uzbrojony w tą wiedzę nawiąż kontakt ze sprzedawcą powodzenia!

@Sobek82 No nie powiem - klasa. Idealne na wyjazd z rodziną, gdy ma się tylko jeden rower 🤣

@keltu, dokładnie tak 🙂.

Lekkie ocieranie na skrajnym zakresie to niestety norma - tak jak Adam napisał na szosie jest "trimming" czyli lekkie wychylenie klamki - teoretycznie na manetce w górskich grupach też się da lekko naciągnąć wózek jak mu dasz trochę luzu na zakresie górnym i dolnym.

Może. Teoretycznie w napedzie 2x10 nie powinno się używać po skoscie biegu 1 oraz 9i10 kasety. W szosie taki problem niwelujesz półbiegami, a w reszcie można to przeskoczyć ustawiając po skosie klatkę zmieniarki, ale jak już napisałem to i tak duży skos, więc lepiej pilnować żeby tak nie jeździć.

@Sobek82 nie zanosi się na to🤷‍♂️

Mmmmmm....... Piękny Januszowóz, może i ja kiedyś dojdę do takiego ideału, jestem coraz bliżej 😅

Istnieje też coś takiego jak płyn "sealant remover". Osobiście nie testowałem

Wszystkie mają tę samą wadę - QR Generalnie z tej trójki możesz wziąć ten, który ci się najbardziej podoba. W

Ja kiedys czyscilem swojego Mezcala (mleko Stans NoTubes bo pewnie od tego najwięcej zależy). Robota faktycznie nieciekawa. Ja po kawałku urywałem zaschniętą gumę. Później już odpuściłem i tylko dolewam mleka co Tobie też zalecam. Bez mleka w przypadku przebicia się nie uszczelni

Rychło wczas się ktoś zorientował że nie warto rwać tego zaschniętego mleka. Musiał wreszcie ktoś pójść do serwisu aby to uzmysłowić. Jak miałeś jakąś dziurę w oponie to po zerwaniu zaschniętej lateksowej warstwy rozwulkanizujesz oponę. Lej mleko i się niczym nie przejmuj.

Powinna być śrubka, widoczna od góry po maksymalnym wciśnięciu klamki. Przykręć zanim zgubisz ten element, jak ja w zeszłym roku. Daj na gwint Loctite, żeby się nie wykręcała.

Fałszywy dylemat jest fałszywy. Dane shimano wynikają z cech konstrukcyjnych tych przerzutek, jeżeli się tych założeń nie przekroczy _za bardzo_ to można sobie kombinować. Przy czym warto pamiętać, że pierwsze 10 koronek kasety 11 rzędowej jest identyczne z kasetą 10 rzędową natywną z dokładnością ~2mm ( 0.2mm na każdy dystans, pomiędzy koronkami ). Różnica na tyle niewielka, że można _w miarę_ sensownie wyregulować 11 rzędowy napęd na 10 rzędowej kasecie i vice-versa. Teraz RD-M78x i pochodne mają skos pantografu dobrany do kasety 11-32 oraz zerowy offset kółka prowadzącego. W praktyce te przerzutki są pożenione z kasetami 10rz 11-28 do 11-36, tyle, że im bardziej ekstremalne, tym gorzej to działa. Co więcej, nie lubią kaset o zbyt dużej krzywiźnie stosu. Dla tej przerzutki 11/12 rzędowa kaseta 11-32 jest odpowiednikiem 11-28 na 10 rzędach i działa to _tak se_ . Vide obrazek wyżej gdzie widać moją szosówkę z 12 rzędową 11-32. RD-5120 i pochodne, to rodzina wprowadzona z 11 rzędowym shimano. Ma ten sam skos co RD-M78x, ale niewielki offset kółka prowadzącego. Ten offset pozwala na obsługę kaset 11-4x w 10 i 11 rzędach, ale ogranicza zakres obsługiwanych koronek w korbie. 11 i 10 rzędowe 11-46 które Shimano oferuje to taki 'overclocking' tych przerzutek, bo poza tym 46 te kasety mają takie same sekwencjonowanie jak 11-42. RD-5100 i pochodne to konstrukcja pochodna z 12 rzędowych 1xX. Duży offset prowadzącego, duża wrażliwość na długość łancucha, praktycznie brak możliwości używania przedniej przerzutki. 10-rzędowe 11-42 pewno jeszcze obsłuży, bo to jest 11-rzędowe ~11-51 bez jednej koronki. Z 11 rzędowym 11-42 może braknąć regulacji B w dół, taka cecha konstrukcyjna tej przerzutki. _Generalnie_ przerzutki z dużym offsetem prowadzącego są w miarę obojętne na rozmiar kaset, chociaż niewielki skos w konstrukcjach shimano tutaj przeszkadza. Sram x-horizon ma wywalone, działa na wszystkim. Na 10 rzędowym 11-42 będzie działać i rodzina 5100 i 5120. Może nie optymalnie, ale dramatycznie lepiej niż 78x

Popatrz np na takiego dartmoor tomcat, wewnętrzna szerokość 28mm, dedykowany do opon 2.1-2.5

Czy to dlaniepoznaki narzędzie do skracania palców wzorem cygar kubańskich ? eXtra !!!! Sugestia dla Sobka aby od ręki załatwił kuriera, który rzucał paczką z Rometem ? 😜 Gratuluję wykonania, asortyment się zwiększa!

Bo trójkąt.

Izerski łowca kleszczy.

Bo z soboty . @siemalysy- to Ślęża ?

Bo w tym miejscu fota obowiązkowa.

Bo przy ognisku Pozdrow'er 😘

Bo do kolejnego weekendu daleko

Bo powinno być rozgraniczenie na ścieżki rowerowe i drogi dla rowerów. Te ostatnie powinny spełniać jakiś normy i dopiero kiedy to nastąpi byłby obowiązek jazdy nimi. A realia są takie że tzw. ścieżki rowerowe u nas to często twór jakiegoś chorego psychopaty który starał się przy ich projektowaniu maksymalnie utrudnić życie rowerzystom. Jazda po nich na szosie z oponami 25-28C to czysty masochizm. Kostka, krawężniki, co chwila wyjazd z posesji gdzie ścieżka się zapada po to żeby za chwilę wrócić do poprzedniej wysokości, spacerujący po niej piesi, często z psami albo małymi dziećmi. Po czymś takim trudno jechać 15-18 km/h na oponach 2" a co dopiero trochę szybciej na szosie. W krajach południowych jest taki zwyczaj że po takich "tworach" (zwanych drogami dla rowerów) poruszają się rowerzyści na rowerach holenderskich, z dziećmi, osoby na wózkach inwalidzkich a kolarze zasuwają po szosie i nikt nie ma z tym problemu. Nawet policja. Bo tak jest wygodniej i bezpieczniej dla wszystkich.