Skocz do zawartości

Ranking

  1. siemalysy

    siemalysy

    Użytkownik


    • Punkty

      37

    • Liczba zawartości

      2 366


  2. elkaziorro

    elkaziorro

    Użytkownik


    • Punkty

      31

    • Liczba zawartości

      1 957


  3. Sobek82

    Sobek82

    Użytkownik


    • Punkty

      28

    • Liczba zawartości

      7 405


  4. Sansei6

    Sansei6

    Użytkownik


    • Punkty

      23

    • Liczba zawartości

      4 585


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 21.05.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Tu była droga, ale truskawkowcy przejęli ten teren. Ten i wiele innych. Strzeżcie się. Truskawkowcy to nowi iluminaci.
    19 punktów
  2. Bo pomiędzy Łysą Górą a Czernicą
    19 punktów
  3. Bo niebiesko zielone przestrzenie 🤩
    17 punktów
  4. 15 punktów
  5. Bo w tym miejscu fota obowiązkowa.
    14 punktów
  6. 13 punktów
  7. Bo zabrakło pary w nogach i podczepił się do lokomotywy.
    13 punktów
  8. 12 punktów
  9. 12 punktów
  10. 12 punktów
  11. Bo w maju minęło 8 lat... ...jazdy na ramie której od samego początku nie lubię. Dam mu jeszcze trochę czasu, może się dotrzemy .
    12 punktów
  12. W końcu udało się zrobić fote roweru na tle rzepaku.
    12 punktów
  13. Koza pod palmami z truskawkami w tle.
    12 punktów
  14. 11 punktów
  15. 11 punktów
  16. Bo wszystkiego dużo, zielonego, niebieskiego i żółtego i rower w malinowym chruśniaku.
    11 punktów
  17. Bo coś mi się dzisiaj podjazd ślimaczył... @up, widzę że kolega już zgona zaliczył
    11 punktów
  18. 10 punktów
  19. Niedziela matki kolarskiej dziesięcioprocentowej Kupię blat 46 do ultegry
    10 punktów
  20. Bo zachód nad jeziorem Pozdrow'er 😘
    10 punktów
  21. 9 punktów
  22. Bo pogoda taka, że z kumplami skoczyliśmy nad wodę
    8 punktów
  23. 6 punktów
  24. Bo serce rezerwatu tętni życiem. Pod tym zwalonym drzewem mrówki usypały sobie chatę.
    5 punktów
  25. Dobrze, że nie było tam jakichś klombów, bo mogłoby to źle wyglądać
    5 punktów
  26. Bo wieża obserwacyjna "Trzcielińskie bagno"
    5 punktów
  27. U mnie dzie wpadło 175 km i cieszę się jak dzieciak 😂😁
    4 punkty
  28. Odkrycie wczorajszego dnia. Używam rękawiczek bez wkładek żelowych. Miałem takie ulubione od Bontragera. Jednak już się skończyły. Oglądałem różne inne i nie potrafiłem nic wybrać. Wczoraj trafiłem na rękawiczki Specialized Grail. Poduszka żelowa jest jedna i umieszczono ją w miejscu, które nie wydaje się oczywiste. Kupiłem i po pierwszych 50 km mogę powiedzieć, że rękawiczki są genialne!
    3 punkty
  29. Żaden przepis nie ma zastosowania jeżeli jedziemy rowerem i grozi nam kolizja z samochodem. Jeżeli samochód się zatrzymuje i nas przepuszcza (i jesteśmy tego na 100% pewni) to jedziemy. W przeciwnym wypadku grzecznie czekamy. Podobnie zresztą jak idziemy na piechotę. Nie włazimy na jezdnię jak coś jedzie. Nawet jak ktoś coś na niej namalował farbkami, jakieś paski albo coś w tym stylu, lub pali się jakieś światełko - kolor nieistotny. Poniżej film instruktażowy jak się zachować w tego typu sytuacjach:
    3 punkty
  30. Bardzo głębokie. Zlecę wyrycie w marmurze, w mojej świątyni dumania. Pisałem o tym wcześniej, że występuję w każdej z ról uczestnika ruchu drogowego (może za wyjątkiem hulajnogi). Staram się nie utrudniać nikomu życia, rozglądam się i staram się przewidywać zachowanie innych. I tego samego wymagałbym od innych ale niestety - niektórzy nie mają refleksji. I to mnie fascynuje - naiwna wiara, że pierwszeństwo czyni kogoś nieśmiertelnym. Nie włażę jak baran na przejście dla pieszych nie rozejrzawszy się uprzednio, często staram się nawiązać kontakt wzrokowy, żeby upewnić się, że jestem widziany. Jak widzę pancię na damce ze słuchawkami na uszach jadącą po chodniku, to spodziewam się, że za moment zjedzie na przejście dla pieszych, wprost pod moje auto... i jeszcze nigdy się nie zawiodłem, zawsze zjeżdżają, czasami nawet się obejrzą... Jak powiedział porucznik Borewicz: "życie to nie kodeks". Idę na rower, bo szkoda dnia na bicie piany.
    2 punkty
  31. Oddaj rower do serwisu, bo nawet jeżeli ktoś spróbuje odpowiedzieć na pytania, to i tak niewiele to da. Co z tego że kupisz części, jak ich sam nie wymienisz. Nie masz narzędzi ani wiedzy, a zapewne wyjdzie jeszcze 10 innych problemów o których nie wiesz. A w drodze do serwisu, zajdź do księgarni i kup książke o gramatyce, bo tego bełkotu nie da się czytać.
    2 punkty
  32. 2 punkty
  33. Bo zaraz trzeba było uciekać przed deszczem
    2 punkty
  34. Bo było tak fajnie, że gdyby nie uszy, to miałbym uśmiech dookoła głowy 🚴‍♂️
    2 punkty
  35. Bo wyjątkowo przyjemne popołudnie 🙂
    2 punkty
  36. Bo w drodze na Mazovia MTB Marathon w Wysokiem. Ekologia pełną gębą. Tak mi się ta ekologia udzieliła, że w drodze powrotnej mój "karton mleka" spalił średnio tylko 4,7 l/100 km. A w codziennych dojazdach "po zakupy" żłopie 8-9 l.
    1 punkt
  37. To jest Pan Zdzichu Prawie zawsze jak jadę przez tę wioskę to jakąś scenkę filmuję z tym pluszakiem 😁 Ktoś go tam przybił do ławki.
    1 punkt
  38. Długość montażową możesz sobie zmierzyć. Potrzebujesz jeszcze przełożenia. Przełożenie to skok ramy /skok dampera. Np. jak rama ma skok 150mm a damper 50mm skoku to 150/50=3. Czyli przełożenie 3:1. Dampery RSa mają oznaczenia, np. MM albo MH. I tak; L-low, M-Medim, H-High. Pierwsza literka oznacza tłumienie, druga kompresję. Zależnie od przełożenia, dobierasz wg. tabelki: To w uproszczeniu, bo jak widać na górze obrazka przełożenie może być zmienne razem z ugięciem, ale żeby to określić musiałbyś mieć wykres od producenta.
    1 punkt
  39. W temacie hulajnóg - we Wrocławiu jest to samo; uważam że problemem jest dokładnie mechanizm wynajmu - ktoś, kto jeździ na własnej, będzie co do zasady ostrożniejszy, choćby z uwagi na obawę o uszkodzenie zabawki. Niestety ale obecna "moda" na "elektromobilność" albo naiwna wiara, że elektryczne hulajnogi czy rowery (z dowolnym napędem) uratują klimat i świat, powodują narastanie problemu znanego dla samochodów - coraz większe zatłoczenie, kolizje, wypadki. Skończy to się próbami biurokratycznego rozwiązywania problemów przez nakazy i zakazy - kaski, rejestracje, OC, AC... Niestety w naszym klimacie nie wszystkich da się zapędzić na rowery, nie ma też takiej komunikacji publicznej, która byłaby na tyle wydolna, by wyeliminować transport indywidualny... Chociaż osobiście uważam, że każdy, kto porusza się po drodze publicznej powinien mieć uprawnienia - czy to prawo jazdy, czy kartę rowerową. Ciężko mieć pretensje do emeryta, że lezie DDR, skoro nawet nie wie, że nie powinien... PS. Do poprzedniego wpisu dodałbym jeszcze motocyklistów i rozwozicieli żarcia na skuterach, którzy upodobali sobie pasy ruchu dla rowerów. Święte krowy? Kodeks drogowy (nota bene, nie ma czegoś takiego, obecnie jest ustawa PoRD) nie obowiązuje? Gdzie policja? Straż miejska? Pożarna? Celna?
    1 punkt
  40. 1 punkt
  41. 1 punkt
  42. Bo potem było z górki. Zjazd z Przehyby żółtym.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...