Ranking

Bo żwirownia Pozdrow'er 😘

Gdyby ktoś chciał jeszcze (w co wątpię) popatrzeć na białe.

Zrobione z palcem w nosie.

Bo jak majówka to trzeba było jakiś szczyt zaliczyć

Bo Święto!

Bo nieznane jest ciągle przed nami Za tym zakrętem drogi A poznane już za plecami I wciąż dobre prowadzą bogi...

Bo będzie na opał.

Bo opuszczone

Bo mi przeszkadzali

Bo na szczęście jeszcze dużo majówki

Jeden z lasków w pobliżu Mińska Mazowieckiego. Było na krawędzi... Piach i gravel nawet na kapciach 40C niekoniecznie się lubią😉

Puszcza Kampinoska, obok Kanału Zaborowskiego.

Bo inaczej się nie da...

Na podpoznańskiej wsi

Bo trzeba będzie tam wjechać...

Bo złomiak na łące!

Bo wyjątkowo przyjemne popołudnie 🙂

Bo w taki weekend to lekko z górki

Bo było super.

Bo 6 + 3 truskawki. Pozdrow'er 😘

Bo samolot.

Bo jest ciepło

Bo w lesie nie ma truskawek, tylko jakieś ciemne typy.

Bo.sko

Bo chyba jeszcze nikt nie zauważył, że truskawki zakwitły

Pozdrow'er Spec Sirrus Kolega przyjechoł z sirrusem na 32c, rozmiar S, trochę za mały rozmiar, ma już go kilka lat, padło że wymienię po koleżeńsku opony na bardziej gravelove, jakiś dłuższy mostek i szerszą kierownicę od 580mm. Skończyło się trochę inaczej, poniosło mnie mówiąc po prawdzie. Wleciała NW, kaseta 40t, mostek 120, kiera 620, widelec od breezera, koło mt35, przedni hamulec hudrauliczny mt200. Wózek był cięty żeby dać 13t kółeczka.

Bo biedronka😁 codziennie niskie ceny... ale to już było i nie wróci więcej 😐

Bo słup energetyczny.

Bo samotny easy rider.

Bo Żory odhaczone.

Jeszcze 10 dni i będę tam właśnie umierał na górkach

Moje zdanie jest takie, że jeśli chodzi o układ hamulcowy, eksperymentowanie z płynami/olejami i tanimi klockami to pchanie się w gips. Ja kupiłem litr oryginalnego oleju Shimano za ok. 85 zł, używam do czterech rowerów i na razie nie chce się skończyć... @marcesco dobry serwis nie bawi się w zamienniki. A jeśli się bawi, to zazwyczaj są to droższe zamienniki z kategorii premium służące do jakiegoś "tuningu", np. zawieszenia.

Ja dziś pierwsza setka w sezonie🙂 103 km

Bo... podłączyłem defibrylator AED i... nie chciał strzelić. Puls niewyczuwalny, oddechu brak (sprawdziłem czy tarcza hamulcowa zbiera parę), zrobiłem profilaktycznie kilka ucisków, ale nic. Odstąpiłem od czynności i stwierdziłem zgon. Temperatura, sztywność truchła i pewne braki wskazywały na wcześniejsze zejście.

Bo nad Muzeum Kolejnictwa

Bo z kompanem Pozdrow'er

Bo szybki piknik nad wodą. A jak piknik, to gimnastyka w oksach musi być

Bo na grilla i z powrotem

Bo najwyższy punkt na dzisiaj

Dzięki c1ach - dziś testowaliśmy - choć nie dojechaliśmy do Rabe, to mieliśmy zupełnie inną wycieczkę - wszystko na kołach (no może ze dwa razy coś mnie zatrzymało). Pięknie i już. Natomiast ten podjazd to Singletrack pod Honem i jego dalszym ciągiem można zjechać w drodze powrotnej (grzbietem jechaliśmy do myśli o obiedzie i z powrotem). Singiel jest dość zaniedbany - mocno poniszczony sprzętem leśnym (jak sprawdziliśmy na stronie nadleśnictwa jest oficjalnie zamknięty, choć w terenie żadnych oznaczeń nie ma). Jest to też jeden z najgorzej zbudowanych singli jakie widziałem z takimi cudami jak stoliki i rollery na podjeździe (że trzeba się postarać, by przejechać, a skok jest niemożliwy), bandy ba płaskim i odwrotnie pochylone zakręty na zjeździe. Jeden drop, ale z lądowaniem na płasko. Zero doświadczenia w budowaniu singli. Ale przyznam - ładna okolica i wdzięczny jestem za podjazd zamiast pchania.

Nic się złego nie dzieje, ale rzeczywiście na wężu jest wygodniej, przynajmniej mi.

Przeprawiałem się kiedyś przez te szlaki, nie wrócę Ostatnio urzekł mnie za to nowy podjazd na pasmo Wysokiego Działu - tam jest jakiś singiel rowerowy wybudowany? Wykorzystuję jego podjazdową część i jadę na zachód do bazy Rabe, szczególnie uwielbiam zjazd do samej bazy przez łąkę (odbijając od czerwonego szlaku). Można przedłużyć do samego Duszatyna, ale trzeba pamiętać o czasie na powrót.

Jutro szutrowy micro zlot, mam do przeróbki speca na v brejkach kolegi żeby mógł wystartować bo ma trekkingowe 32c i wąską kiere i za krótki mostek. Breezer na kołach z Kony, tylna piasta z przelotową osią redukcyjną z 12/142 na 9/142 z własnoręcznie rzeźbionym przesunięciem zacisku hamulca o 3mm Obręcze DM Thunder 32wew z G-one 40c na mleku. Pozdrow'er 😘

Kwiecień plecień, koła plecie, wczoraj jedno, dziś już trzecie.

wiosenne porządki

@rambolbambol koło gospodyń wiejskich (byle młodych) z chęcią przygarnę , byle jak moja będzie w pracy to jeszcze może jedno garażowe

@Sobek82 Ciutkę wyszło, ale zadowolenie małżowiny bezcenne (Nie jestem pewny czy mogę w tym miejscu wrzucić foto na tle trawy, uznajmy że to fototapeta)

Za stówkę, żal nie wziąć

Zdjęcie aktualne.