Ranking

Bo to właśnie moje pierwsze pokonane 100 kilometrów w tym sezonie, na nowym nabytku

Bo hopka. (ja niestety objeżdżam obok).

Bo na razie jestem cieniem samego siebie z ubiegłego sezonu, ale bedzie lepiej😉

Bo w Dłubni sporo wody.

Bo kiedyś to były klasyki....

Bo nadal kręta ale lasem

Bo pojechali... I nie poczekali...

Bo rower między nogami ....

Jak by nie czytać chłop zapytał o rower gravelowy a potem o koła i opony a wszyscy założyli, że się odchudza i pisali właściwie tylko o tym.

Nie na tym polega trening w celu redukcji masy. Dłuższy, jednostajnym wysiłek w niższej strefie tętna, ewentualnie można w to wpleść jakieś odcinki interwałowe

Jak dla mnie z tą długością ramienia to taki sam "bajer" jak z owalnymi zębatkami. Niby coś daje, ale nie zawsze i nie dla każdego - więc po prostu się tym nie przejmuję.

Bo "moje" drzewo znowu zakwitło.

Bo z górki.

Bo "w tych pięknych okolicznościach przyrody "...

Bo inaczej... Bo chwila odpoczynku na trasie

Bo wlazł ślimak na drzewo i schował się w domku, posiedzi tam ślimak tak chyba do piątku

Dzisiaj skromne 40 km

Bo tych kwiatków pełno

Blondi w kroku marszowym.

Mleka mi się znów zachciało i nie tylko Pozdrow'er

A co było niewygodnego w tym River..... ? Może siedziałaś na złym rozmiarze ? Wg danych ze strony Deca powinnaś mieć S-kę . Nie wiem co masz na myśli pisząc o sprawnej amortyzacji ? Ramy crossowe nie mają amortyzacji , mają tylko widelce amortyzowane . Ten z River chyba nie jest najgorszy .Jest powietrzny więc można dobrać twardość do wagi ale cudów się nie spodziewaj . Może amortyzowana sztyca była by rozwiązaniem dla ciebie . To całkiem dobry rower . A jeśli nie to może https://www.liv-cycling.com/pl/rove-2 Specyfikacja jest teoretycznie gorsza ale może rama będzie wygodniejsza . Możesz przymierzyć dwa najmniejsze rozmiary . Polski , z amortyzowaną sztycą ale ciężki - https://unibike.pl/cross/crossfire-lds/ Nie będę wymieniał kolejnych marek bo nie wiem co możesz zobaczyć i przymierzyć w realu . Właściwie każdy cross za ok 4tyś będzie już dobrym rowerem , a wygoda jest ważniejsza od przerzutki o klasę lepszej .

Napęd lepszy , hamulce - Vki tektro działają przyzwoicie . Moje wątpliwości budzi długość ramy . W rozmiarze 19" jest dużo dłuższa niż 21" Krosa . Co kto lubi dla mnie była by za długa . W każdym razie bez przymiarki bym nie kupił .

Wyposażony jest całkiem solidnie. Widelec ma trochę słabą i deliktaną powłokę górnych goleni, ale poza tym ten Rose to całkiem dobra propozycja.

Możesz sobie kupić a jak uznasz, że wolisz 175 to się zamienimy 😂

Panowie, ja doskonale wiem, jak zredukować masę. Nie potrzebuje rad. Pytałem jakie koła i obręcze na szosę mam wybrać, a dostaje poradnik jak schudnąć Odpowiedzi na zadane pytanie dalej brak. Trening interwałowy w tamtej chwili w zupełności mi wystarczał, odpowiadał ze względu na inne aktywności, które miałem w tamtym okresie. Trenowałem piłkę przez 15 lat, potem trójbój siłowy przez 6 lat. Ciągle było ze mną bieganie i inne aktywności. Naprawdę dziękuje za troskę. To, że AKTUALNIE ważę 130 kg, jest wynikiem braku motywacji do regularnych treningów siłowych i pozostawieniem kaloryki na takim samym poziomie. w rok przybrałem 35kg. Znudziło mi się po prostu dźwiganie dużych ciężarów i anie 15 serii martwego po kilka powtórzeń. Szukałem nowej zajawki/celu - znalazłem rower i ultramaratony. TYLE o mnie - dziękuje za porady, dotyczące odchudzania. Poproszę o odpowiedź na moje pytanie dotyczące obręczy i opon typowo pod ścieżki rowerowe i szutry do KTMa Ultra Ride. Koła 28'

Jak zębatka jest narrow-wide to łańcuch trzeba nałożyć tak, by na szerokich zębach były szeroki odstępy między blaszkami ogniw. Co do rotacji ja rotuję bo mam kosztowną kasetę.

Akurat dobór odpowiednich gum to najlepsza porada dla każdego - bez względu na stopień wytrenowania czy sposób jazdy. Po prostu tanim kosztem można zmienić całą charakterystykę jazdy.

@keltu Hej, dzieki za propozycje rowerków. Mam 181cm i waze 99 kg ale to dlatego bo jestem koksem

Waż 130kg, uważaj że zejście 3kg z roweru, czyli 2% wagi sumarycznej zestawu coś zmieni... Ja ważę poniżej 60 kg, a nie poczułem znacznej różnicy po zejściu 1.5kg na rowerze podobnego typu ( Gravel vs Szosa Road+). 3k km w dwa sezony, jak wyżej, to jest tyle co nic. Strzelam, a wręcz jestem pewny, że nie masz nawet czegoś co można nazwać "formą". Problem z prędkością nie leży w Twoim przypadku w rowerze.

Fajny rowerek tylko napęd 1x12 to nie dlamnie ten wykrzywiony łańcuch po prostu mnie odstrasza, gdyby miał 2x11 lub 2x10 to byłby idealny

Długość ramienia jest zazwyczaj dostosowana do rozmiaru roweru, czyli wzrostu użytkownika. Jeśli nie masz wyjątkowych preferencji czy nietypowej budowy ciała, jesteś średniego wzrostu, to pewnie najpopularniejsza 172,5mm będzie najlepszym wyborem. Na pierwszą część posta @ernorator już odpowiedział, a jeśli jesteś ciekawski, to tutaj masz porównanie M7000 z M8000: Jeśli nie możesz wystarczająco powiększyć, wejdź na https://productinfo.shimano.com/#/spec/ROAD/Crankset i na górze kliknij "Compare products" wybierając odpowiednie korby do porównania.

Korby R7000 i R8000 są wymiarowo identyczne i wymienne, różnią konstrukcją się wagą. Długość ramienia korby to rzecz bardziej fizjologiczna. Nie każdemu człowiekowi 190cm będzie pasowała korba 175 i nie każdemu 165cm będzie pasowała korba 170. Bardziej chodzi tu o charakterystykę pedałowania, mięśnie, nogi, kolana, biodra. Ciężko tak na oko stwierdzić. Nawet na bajkeficie nie znajdziesz na to jednoznacznej odpowiedzi, tu chyba jedyne wyjście to mieć te 2-3 długości ramion i spróbować. Łatwo powiedzieć, drogo zrobić (ja pożyczyłem 2 korby i przekręcałem swoje zębatki).

Mam wersję 2.0 i da się ładować podczas jazdy, więc droższy 4.0 pewnie też. Licznik faktycznie się wyłącza po chwili bezczynności w celu oszczędzania energii, ale po ponownym uruchomieniu trasa jest kontynuowana.

Evado ma jednak lepszy osprzęt niż Hex . Z rozmiarem to trudna sprawa . Zależy czy wolisz mieć wyprostowana czy pochyloną pozycje . Zależy jakie masz proporcje ciała - czy długie nogi czy długi tułów . Na 21 na pewno będzie mały ,,przedkrok " , to zawsze trochę niebezpieczne .To już taki rozmiar max. 19" ma dość krótka ramę ale mostek jest dość długi . Właśnie mostkiem można w dość dużym zakresie skorygować pozycję . Oryginalnie jest 105 mm , w razie czego można go zmienić . Od 80mm do 120 mm nie powinien za bardzo (!) zmienić sterowności . Ja dla siebie brałbym tylko 19" ale ja lubię małe ramy . Weź miarkę zmierz tego Hexa kolegi albo swój stary rower i coś będziesz wiedział . Zmierz długość ramy ( horyzontalnie - tak jak na rysunku czyli nie po rurze , a równolegle do podłoża ) i długość mostka . Porównaj z tabelką Evado .

Panowie, przepraszam, przeoczyłem tę ciekawą dyskusję. Wrócę do niej! * * * A tymczasem, moja prezentacja "Turystyka rowerowa w Europie - najlepsze szlaki i dobre praktyki" z 2. Szczytu Rowerowego w Warszawie, którego organizatorem była Rzeczpospolita, zapraszam: Kilka obrazków: Szy.

mój syn ma 8 lat i 140wzrostu, dostał w zeszłym miesiącu taki sprzęt https://sportamg.pl/pl/p/Rower-gorski-MTB-27%2C5-AMULET-Youngster-1.10-rama-XS-Hydraulika-super-lekki-10%2C6-kg/829 syn zadowolony, ja zadowolony z zakupu, a na ostatnim KE MTB w Nowej Soli wygrał na nim swoją grupę wiekową. Ma małe niedociągnięcia ale sprzetowo i wagowo żadna konkurencja w tych pieniądzach nie ma szans. Z największych pozytywnych zaskoczeń to sprzęgło w przerzutce, tyrkanie piasty, i sztyca - odelżona i z mocowaniem siodełka bezstopniowym na dwie śruby

Bo krętą ścieżką

Bo nie czekam na tramwaj...

Bo niemiecka a jakby polska

Tymczasem nowy SRAM już u mnie. Przerzutka jest wprost gigantyczna i robi takie wrażenie, jak pierwsze kasety 10-51. Całość jest bardzo, bardzo masywna. Sądzę, że w przypadku wkręcenia patyka, zaciągnięcia łańcucha itd. zniszczy się wózek, a główne ogniwo mocujące do ramy pozostanie nienaruszone. Przynajmniej w teorii, bo zapewne drobne korekty mogą być wymagane (tak, jak w przypadku haków ram), co tutaj nie będzie możliwe. Tak czy owak, prawie pół kilograma przerzutki robi wrażenie. Powiem coś więcej po montażu.

Nakreśl kontekst. Gdzie dzieciak mieszka, jaka okolica, co robią koledzy, czy rodzice jeżdżą na rowerowe wycieczki. Czy rower do zabawy czy o jazd do szkoły. A może koło domu jest pumptrack i fajny będzie dartmoor gamer 24. A może są góry i muszą być miękkie biegi. Taki woom będzie super dla spokojnego chłopaka, na w miarę płaski teren. Ta Merida to sensownie skonfigurowany rower górski, ale w zabawach dookoła domu przednia przerzutka czy koła 27,5 są raczej problemem niż zaletą.

Bo czekam na liściasty tunel 🙃

Bo to nie nie góry w Mongolii tylko spodnie córki po rowerze.

Bo światełko zagrało.

Bo uporem deszcz odpędzisz:

Wieś Buda, Puszcza Kampinoska.

Bo wreszcie wiosna radosna.

Bo musieliśmy uciec 150 km na południe, żeby uniknąć całodniowego deszczu i żeby pojeździć 😄

Wokół Śniardw.

Skąd założenie że patrzy z przerażeniem? Twój punkt widzenia ma jedną słabość- zakładasz że to dla kogoś koszty obciążające. Tylko że: 1. Jakość materiału wyższych modeli jest , tak czy inaczej, lepsza. Miałem zarówno najtańsze łańcuchy 10 i 11sp jak i wysokie modele. I, w praktyce najtańszy shimano 4600 czy 601 okazywały się tragiczne a 3-4x droższe np pc 1091 o pc 1190 to samo traktowanie znosiły bez protestu. 2. Wyższej klasy komponenty są lepiej uszczelnione. 3. Wykonując 1 serwis więcej (dla gniota sensowny jest przed zimą o po), w sumie 3 nie ponosisz strat w sprzęcie. 4. Ktoś kto ma zabawki na które składa się napęd za x tysięcy z reguły ma pieniądze na serwisy. Miałem zimówkę na podstawowych komponentach 3x9 , prostych kołach, podstawowych hydro, drugą na karbonowej ramie, bardzo drogich kołach, najwyższej grupie srama oraz z heblami na wypasie. Oba poniewieralem na równi. Nie zauważyłem żeby straty sprzętowe były wyższe w drugim przypadku. Nawet odwrotnie.