Skocz do zawartości

Ranking

  1. Sobek82

    Sobek82

    Użytkownik


    • Punkty

      14

    • Liczba zawartości

      7 407


  2. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      10 635


  3. MikeSkywalker

    MikeSkywalker

    Organizator


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      10 577


  4. c1ach

    c1ach

    Użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      2 686


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 03.02.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Btw, ostatnio się u nas paliło, że mam busa i byłem w pobliżu, pomagałem ludziom wynosić i przewozić dobytek w bezpieczne miejsce. https://gryfinska.pl/artykul/trwa-duzy-pozar-w-baniach-prezentujemy-zdjecia-galeria Pozdrow'er
    9 punktów
  2. Zasady pisania, punkt 7; tam jest opisana procedura usunięcia konta. I nie, nie polega na tworzeniu kolejnego tematu i robieniu publicznej dramy.
    6 punktów
  3. Fachowo mówią na to bodajże fotografia otworkowa Intercity obscura, jakoś tak.
    4 punkty
  4. No i jest Presidio Pierwszy efekt był podobny jak na Elopsie single - "tu nic nie trzeba zmieniać" - no może poza siodełkiem. Ale pozycja pasuje mi dużo bardziej niż na Muirwoodsie. Czuję że się dogadamy, zostało wrzucić opony z wkładką i błotniki.
    4 punkty
  5. Ok, przedstawiłeś swój punkt widzenia. Twierdzisz, że coś przekroczyło jakąś granicę, że jesteś wyśmiewany, krytykowany... Żadnego przykładu, żeby można było się odnieść do tego. A potem pojawiają się głosy, że jednak było coś nie tak, ale nie z innymi... Konto skasowane. Powodzenia.
    4 punkty
  6. Po pierwsze zacznij od tego, że nie prowokuj, bo zacząłeś zakładać tematy, które delikatnie ujmując niewiele wnoszą. Każdy kolejny był/jest prowokacją dla innych. Osoba inteligentna zastanowi się zanim napisze kolejny temat, wiedząc, że poprzednie były uśmiercone z konkretnych przyczyn. Ponadto może warto przemyśleć kilka spraw i udzielać się w konkretnych tematach już istniejących. Tyle ode mnie. Decyzja i tak należy do Ciebie. Nikogo stąd nie wyganiamy, każdy ma prawo do przemyśleń i rezygnacji z uczestnictwa.
    3 punkty
  7. Jak wracam "z roweru" to wchodzę i moja kobieta już czeka z obiadem. Do wanny mam nalaną wodę. Na stole czeka drugi telefon , naładowany. Do tego piwo, właśnie otwarte, albo wino z zapasu. Kapcie stoją tuż za wycieraczką. Z reguły kobieta zdejmuje mi buty. Ona robi to wszystko żebym po jedzeniu mógł usiąść i poczytać forum, bo mówiłem jej że gwoździem programu są bzdetne tematy z którymi trzeba się koniecznie zapoznać.
    2 punkty
  8. Po serwisie błyszczy się jak psu jajca i pachnie jakimś odświeżaczem do kibla, ale to nie moja robota, bo sam bym na to nie wpadł
    2 punkty
  9. Dziś popatrzyłem pomyslelem, że śmignę troszke kilometrów. Jednak się nie udało. To rzutem na taśmę złożyłem zamówienie na kilka części rowerowych 😀
    1 punkt
  10. Jest też szansa, że będziesz musiał wymienić sztycę na starcie. Bardzo często sztyce mają 350mm, a strzelam że u Ciebie 400 mm to może być minimum. No chyba że kupisz coś z prawie poziomą górną rurą.
    1 punkt
  11. Na cebulkę by móc dostosowywać się do sytuacji, rozsunąć suwak, albo nawet coś może zdjąć. No i dostosowywać tempo jazdy do warunków, nie ma sensu kopać się z wiatrem A ja właśnie trochę oczyściłem napęd w rowerze najmłodszego, zeskrobałem wierzchnią warstwę błota i rdzy, dałem odrdzewiacza, jak przez noc odparuje jutro dokończę i nasmaruje. Oczyściłem i psiknąłem też lagi przedniego amortyzatora PTF em czy jakoś tak
    1 punkt
  12. Kup maszynowe - będzie mniej zabawy z okrsowym serwisowaniem. Z tanich równie dobrych vo accent są np. neco.
    1 punkt
  13. Dzisiaj przez 20km po lasach i polach - wywiało mnie, zmoczyło i obił mnie grad. Ja tej pogody nie rozumiem. Swoją drogą - to sam nie wiem jak się ubierać, jak taka pogoda będzie jak w zapowiedziach:
    1 punkt
  14. Jako że sezon mam cały rok, czasami codziennie w deszczu jeżdżę : Od dobrych kilku lat używam XHP 222 w piastach i łożyskach suportu - jedno trzeba powiedzieć by był w miarę świeży ( bo po 5latach w tubie traci chyba trochę swoje właściwości ). Czy odporny na wodę tak ale po "wodowaniu" i dalszej jeździe można zaglądać a raczej powinno się i tak. Jeśli dostała się tam woda i zmieszała się z xhp 222 to kolor zmieni się na jasno niebieski, i pasuje go wymienić. Jeśli będzie sporo wody to po jakimś czasie możemy zobaczyć że będzie niebiesko brązowo, szczególnie jeśli nie jeździmy codziennie tylko z przerwami. Niebiesko czary zapewne smar dostaje ostro i pasuje go wymienić, i sprawdzić czy coś tam się nie dzieje z kulkami, konusami. Ostatnio po 3 latach rozkręciłem jedną piastę której nie używałem wcale (leżała w garażu) i co zobaczyłem kolor zmienił się na ciemno zielono morski. I z wiekiem staje się coraz mniej wodoodporny, przynajmniej z moich obserwacji tak wynika. ------------------------------------ W tamtym roku kupiłem Silkolene Pro RG2 i dosłownie miesiąc temu byłem na myjni ( w grudniu zmieniłem z xhp ), i dostała się woda do miski w piaście od strony kasety. I nawet bym o tym nie wiedział, ale kilka dni później krótka trasa i w połowie drogi jakieś trzaski z tylnego koła, to rozebrałem i zobaczyłem, że kulki mają na sobie coś w rodzaju "rudego smaru". Co do kręcenia się łożysk i kół jest ok, niska lepkość robi swoje. -------------------------------------- Używałem też chwile CX-80 Molibdenowy w piastach i nie wiem co o nim napisać. Dość szybko zmienił kolor w miejscu styku kulek z miską i konusami na czarny. Wiec jak to zobaczyłem wróciłem do xhp. Czasem używam zamiast grafitowego na gwinty. --------------------------------------- W moim drugim rowerze którym jeżdżę najwięcej w zimie i jak pada deszcz, od jesieni 2022 - Orlenowski Greasen Syntex HT 2. Niska lepkość, koła kręcą się bardzo ładnie (jak zwykle odczucie). Co do wodoodporności to się zawiodłem (choć pewnie powinienem napisać to o uszczelnieniu piasty), choć jak to piszą im mniejsza lepkość tym gorzej z wodoodpornością. Szumienie koła rozebranie, i ładny rudawy odcień na kulkach i misce, znowu koło tylnie od strony kasety. Użyłem też w pedałach accent hellium (łożysko ślizgowe i mechaniczne) i drugich jakiś tanich na samych kulkach, w nich wygląda to obiecująco. W piastach po czasie zmienia się lekko jego konsystencja na bardziej płynną. ---------------------------------------- Orlenowski Liten EP-2 testowo na zimę w suporcie na kwadrat accent. Zobaczę na wiosnę co tam będzie w środku. ------------------------------------------ Axenol smar grafitowy - do gwintów ------------------------------------ Texaco Multifak T EP2 - bardzo lepki ( lepkość 680 w 40 stopniach), bardzo źle się go nakłada, ciągnie się bardzo. "Klej na wszystko" aktualnie w jednej tylnej piaście i dopiero kilka km zrobione. ---------------------------------- Mam też Fuchs Renolit CA-LZ - wapniowy, o lepkości 800 ale jeszcze w niczym nie użyłem. Plan na duże kulki tylnych piast. ------------------------------------ ŁT-43 lata temu po przejechaniu 10km rozkręciłem piastę i zobaczyłem tą czarną breje i że wypchało resztę na boki to przestałem używać w rowerze. ------------------------------------ Ogólnie mam na oku jeszcze np. Shell Gadus S3 V460 - mineralny z lepkością 460, jako tani zamiennik Mobila SHC 460 🤣. Ale kiedy ja te smary posprawdzam 😆. Jak będę miał nowsze uwagi co do smarów to napisze.
    1 punkt
  15. Aktualizacja: Udało się naprawić. Wysmarowałem dół górnych lag i uszczelki niemiłosierną (znacznie większą niż na filmach czy też wcześniej) ilością smaru, złożyłem i pomogło. Amorek działa szybko i przyjemnie
    1 punkt
  16. @rambolbambol tak to Central Perk, dokupiłem też ostatnio apartament Moniki Będę składał z moją starą. Czołgi zbieram w skali 1:28 od COBI - Tiger, Pantera, Hetzer, Stug. Czas dokupić sprzęt aliantów...żeby nie było
    1 punkt
  17. Rodzinne perpendułły mają inne plany - ale, może udałoby się je przenieść w rejony naszego spotkania. Zapytam.
    1 punkt
  18. Skoro już kupiłeś, to zamontuj i sprawdź. Więcej sensu miałoby pytać o to przed zakupem.
    1 punkt
  19. @KNKSgiant defy advanced nie ma zintegrowanego kokpitu, a jest wyraźnie droższy. No i wersja endurace'a ze zintegrowanym kokpitem nadal jest wyraźnie tańsza niż wersja gianta czy w/w producentów z, baaaa Endurace cf sl 8 (zintegrowany kokpit + miernik mocy), to koszt nieco ponad 13 000. To nadal mniej niż giant defy bez zintegrowanego kokpitu i bez miernika mocy. Dodatkowo giant ma korbę rs505 zamiast ultegry oraz suport shimano, a canyon ma tokena.
    1 punkt
  20. Zmierz to jeszcze raz, skrajnie niemożliwe a później przeczytaj czym jest gravel a co oznacza określenie "endurance"
    1 punkt
  21. Tak , bez regulatorów tysiące km jazdy, to nie mus. 😀
    1 punkt
  22. Hola, hola mój Panie. Zakładam, że odnosisz się do mojego wpisu, który kilka razy przywoływałem. Widełki pękają w Team Marin - za cienka rama i brakwspornika. W DSX jest poprzeczka: A tak to wygląda w Team Marin: Chyba że znasz doniesienia o podobnej wadzie konstrukcyjnej w DSX, to daj cynk.
    1 punkt
  23. Plus tego to mini tegosia jest w ulewie w błocie, kiedy klocek znika piasek drze, bez męczenia się palcami pokrętłami czy imbusem jest pole manewru. Dwa razy zjadło mi Awid w mig. Raz pierwszy dzień Beskidy Trofi, raz maraton w Owocku, piasek i deszcz, żywiczny klocek znikł, w Beskidach dociągałem, aż hamowałem miedzią , miedź w górach nie hamuje !!!
    1 punkt
  24. W avidach road są takie : Tylko trzeba je zamontować. Muszę dokupić jedną sztukę, w razie czego możemy zamówić do stolicy razem w smarcie. Ok 19 zł U mnie to sposób na przekładanie kierownic z podzialem pancerzy ( pod owijką zostaje kikut tylnego pancerza a dalsza część zostaje na ramie.
    1 punkt
  25. Ale do tego przyda się baryłka na klamce, zakładam że mówimy o klamkach mtb , tam chyba masz, jeśli to nie jakieś XT z lat 90 ?
    1 punkt
  26. Punkxtr - możesz te mięsiwa po prostu zsunąć ze szpady , mi też brakowało gardła żeby dobre szaszłyki opędzlować i taka zdolna koleżanka znała sposób na to danie 😀😀 pica w Konstancinie w lodziarni, albo wątróbko sałata w papierni , albo zimna kola w Bielawie(kawałek Konstancina, a nie Sudety), lub przedojrzały ananas na bazarze, miasto konsumpcji… nawet frytki na wylocie. Dobrze tam jest po prostu , nawet tężnie potężnie!!!!
    1 punkt
  27. Jak akurat jest moja Dziewczyna, to każę jej ugotować. W innym przypadku jestem zmuszony iść do restauracji. Koło mnie w Konstancinie jest taka fajna knajpa - Zalewajka. Z reguły zamawiam tam "szpadę mięs" (golonka, karkówka, kartacze, kiełbasa, etc.), ale jeszcze nigdy nie udało mi się jej zjeść. Jako, że trening mam 5x w tygodniu to kelnerzy mnie już znają i ostatnio jeden sprzedał mi cynk. Gdy ostatnio oddawałem niezjedzoną część, jeden z nich pochylił się i wspomniał, że wieczorami mają imprezy i taki posiłek najlepiej je się z doskoku przy wódeczce. Rzeczywiście, można na parkiecie nogami pomachać i robi się drugi trening.
    1 punkt
  28. @ChuChu niedaleko mnie, w Wilanowie mieszka facet, który posiada Malucha właśnie. Tylko to już nowsza wersja, z plastikowymi zderzakami. Utrzymany pięknie, facet popindala tym czasem (tj. kiedy świeci słońce i odpowiednio dużo ludzi go widzi, czyt. z reguły w niedziele) po wilanowskich suburbiach. Kiedyś zgoda, nie było co wybrzydzać. Ale dziś strach tym jechać. Strefa zgniotu kończy się jakieś 100 metrów za samochodem. Wyprzedzić cokolwiek nawet nie tyle strach, co się nie da. Zahamować też nie za bardzo. Niemniej wydaje mi się, że rozumiem część z tych osób. Byli dziećmi, ojciec woził ich tym gratem i pozostaje sentyment. Sam wyjeździłem się za berbecia takimi pokrakami i na ówczesne czasy to było dla mnie coś. Zresztą i ja kupując niektóre części do roweru, stare Lego czy części samochodowe - które dla wielu innych osób są gó**em - po prostu wstrzykuję sobie do krwioobiegu skoncentrowaną dawkę szczęścia. Bo kiedyś nie było mnie na to stać, albo pozostał pewien niełatwy do określenia sentyment. Kupujesz coś takiego i nagle przez ułamek sekundy przypomina Ci się coś - zapach, miejsce, czynność - co miało miejsce lata temu i czujesz się szczęśliwy. No ale ja podchodziłem zawsze do pewnych rzeczy nieżyciowo chyba. Pamiętam, że po pierwszym roku studiów sprzedawałem stare książki. I wystawiłem chyba prawo karne, które jak się okazało było jakimś mega unikatem na rynku. O czym poinformował mnie uczciwy, potencjalny nabywca. Ale pamiętając, że sam kupiłem tę książkę za grosze, podziękowałem facetowi i sprzedałem za tyle samo. Był wniebowzięty, a i ja byłem zadowolony. Ale jak obracam się w krajowym środkowisku sprzedawców, to z ręką szukać tego, kto nie chce cię, wiadomo, bez mydła.
    1 punkt
  29. A jak po tym chińskim jedzeniu z mocą ? Jest noga ? Urywasz kolegów ? Sam kiedyś eksperymentowałem z "chińskim" żarciem. Próbowałem na dłuższe trasy zabierać sajgonki, ale niestety na kieszonkach powstawały okropne tłuste plamy... ehhh... Z zupą PHO miałem podobnie. Od gorącą pokurczyły się bidony a makaron ryżowy zapychał ustnik... jak żyć...
    1 punkt
  30. Ja mam doświadczenia z bb7 mtn , wcześniej używałem klamek FR5 teraz SD7 (albo placebo albo te drugie są jeszcze wspanialsze) . Baryłek dodatkowych nie mam, ale są przy klamkach - to po prostu spore ułatwienie przy regulacji wstępnej (jak dla mnie) bo mają duży zasięg i można ustawić linkę tak że demontaż linki jest szybki i bezproblemowy. Kolejność z jaką ja biorę się do ustawiania tych hebli jest następująca: - luzuję śruby zacisku (żeby chodził na boki) - odkręcam na max klocek nieruchomy , czyli cofam go ile się da - dokręcam go na 3 kliki (w bb7 to jest skokowa regulacja) , jeśli klocek nie nowy/trochę zużyty, to może 5 klików - przykladam zacisk opierając nieruchomy klocek o tarczę - skręcam pokrętłem ruchomego klocka na max, tak żeby klocki zblokowały tarczę - przykręcam zacisk (przyjmuję że wtedy mam klocki równolegle do tarczy) - klocek nieruchomy odkręcam 2 kliki, czasem 3 - klocek ruchomy dokręcam aż nie zacznie obcierać, wtedy 1klik poluzowania i prawie skończone* * prawie bo powyże dotyczy 'idealnie prostej tarczy' , jak tarcza ma bicie to naprawdę warto ją naprostować specjalnym narzędziem (najprostrzy Bitul za 20zeta) zamiast kombinować z nadmiernym oddalaniem jednego czy drugiego klocka - można i tak, ale automatycznie robi się większy ruch klamki do momentu roboczego klocków, a np przy blisko ustawionych klamkach ma to znaczenie.
    1 punkt
  31. Nawet przez myśl mi nie przeszło aby patrzeć w kierunku marki decathlhon. Propozycja ciekawa, rozumiem, ze lepsza od KTM ULTRA SPORT 29, KROSS LEVEL 6.0, czy Cube Attention 2022?
    1 punkt
  32. Musisz być strasznie męski. No to jak w końcu, będą obniżki w całej branży, czy tylko na jeden typ rowerów?
    1 punkt
  33. Facet z filmu jest sprzedawcą w sieci sklepów w Skandynawii gdzieś i ma dostęp do nadchodzących cen na 23 rok. Piszecie co Wam się wydaje a On opowiada co będzie z jedną konkretną marką, producentem.
    1 punkt
  34. https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-all-mountain-rockrder-am-100-hardtail/_/R-p-331946
    1 punkt
  35. Tak jak obiecałem koledze @Eathan zajrzałem do łożysk ekstrahowanych ostatnio z Nindzi (Takino 24377RS) . Tak wyglądają po trzech latach kręcenia bez zaglądania do środka. Pewnie za jakiś czas trafią na stół operacyjny. Chwilowo relaksują się w pudełku. Widok od strony kulek (czerwona zaślepka): Widok z drugiej strony (czarna zaślepka):
    1 punkt
  36. Przelotki są tylko może być problem z mocowaniem przerzutki gdyż rura podsiodłowa jest wygięta i ma otwór z zaślepką pod regulowaną sztycę. Tak jak pisałem wcześniej nowy Marin nijak się ma do swojego poprzednika. Kolega Alsew wspomniał coś że jest to rower miejsko-fitnessowo-crossowy, niestety ale po za oponami założonymi prawie nic w tym rowerze nie jest miejsko-fitnessowo-crossowe, bo po co komu w rowerze do jazdy po mieście możliwość wsadzenia opon przód/tył w rozmiarze prawie 2,5", po co komu kaseta 11-51 i otwór do prowadzenia przewodu do regulowanej sztycy w rowerze fitness.
    1 punkt
  37. Jeśli chcesz siedzieć w pozycji jak na kiblu to 58 a jeśli masz choć odrobinę "sportowego" zacięcia to 56. 1. Sztyca i jej wysunięcie to żaden argument przy wyborze rozmiaru. 2. Trek to najbardziej przepłacana marka na rynku, nie ma racjonalnych argumentów żeby ci pogratulować wyboru
    1 punkt
  38. Miałem kiedyś taki genialny pomysł, wiedziałem, że jeździ na szosie, ona nie wiedziała, że robię to samo. Dobrze, że wcześniej jej stravę sprawdziłem bo byłby wstyd jak uj jakby mnie ciągle urywała
    1 punkt
  39. Polecam https://www.jula.pl/catalog/odziez-i-artykuly-bhp/rekawice-robocze/rekawice-robocze/rekawice-robocze/rekawice-monterskie-016552/ Ciepłe, wygodne, tanie. Jedyny minus to że nie da się ich naciągnąć na rękaw, bo mają nieco krótkie "kołnierze"
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...