Ranking

...bo xc...

Nigdy nie wiem jakie to "bo". Sami ustalcie.

Bo reklama (sprzed kilku lat) w naszym kraju, choć tu nad Odrą:

Bo Czarne Serce w środku lasu

..bo jak ktoś tam był to z pewnością powróci... /Krzyżowa, Ciężki schron bojowy „Kustroń”/

Bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić reklamy o takiej treści na przystanku w naszym pięknym kraju nad Wisłą 🤔

Bo potrzebuję już słońca! Wtedy się przyjemniej jeździ Bo mam już dość tej beznadziei w pogodzie...

Bo dzisiaj na wypadzie wywiało solidnie, ale 3 dyszki zaliczyliśmy. Kumpel na objeździe fortu.

Dodałbym jeszcze, że to nieprawda, że rower z błotnikami wygląda źle. Np. tu jest gravel z pełnymi SKS Speedrocker i w ogóle tego nie widać

Nie mam głowy do Wigry…

Nie porządki przedwiośnia Pozdrow'er

..bo jak ktoś tam był to z pewnością powróci... /Jeleśnia, Stara Karczma/

Bo ... standard kotwica, przypasowała pogoda na szosę

Błotniki mam tylko na jednym rowerze, nie mam ich na kilku. Mam w nosie czy innym pasuje mój ubłocony rower lub dracha na plecach. Oczywiście, gdybym miał jechać w peletonie to zapewne bym ubrał rower w chlapacze ale na szczęście ekipa z którą śmigam ma podobne do mnie zdanie i odrobina błota na ryju nam nie szkodzi. Inna sprawa, że musiałbym się nieźle nagłowić, żeby zamontować błotołap na wunglowym forku pod oponę 29+ i żeby to jakoś wyglądało. Przełajowcom to nie przeszkadza, ba, jest to nieodłączna część ich sportu.

Ja zakładam błotniki na zimę. Rower mi się tak nie podoba, że nim nie jeżdżę. Potem jak je zdejmuję to od razu ciepło jest i słońce świeci

Np. "bo to bo", albo "bo tobo".

Bo resztki śniegu uchowały się tylko na stoku.

..bo jak ktoś tam był to z pewnością powróci... /Kęty/

Bo podziwiając widoczki przy tym ładnym dniu.

Ci chyba już są gotowi do ciągnięcia kilka postów wyżej wymienianej przyczepki :

Bo ponoć ludzie się kurczą na starość

Koń wersja z 3 na 1 Pozdrow'er

Dokładnie tak. W dodatku prawdziwe, pełnowymiarowe łyżki a nie jakieś mini popierdółki. Tymi co są w multitoolu to sobie można co najwyżej w nosie podłubać.

Rower odzyskany.

Nie wiem co dla Ciebie znaczy "jazda w chłodniejszym okresie" - bo dla mnie to poniżej zera. W takich warunkach stosuję kominiarkę z membraną: https://outdoorzy.pl/catalog/product/view/id/60989?gclid=EAIaIQobChMI4P32863L_AIVWAmLCh0JrgrDEAQYBiABEgIf3PD_BwE Jak jadę w takiej temperaturze to unikam tempa, które spowodowało by znaczne podniesienie tętna aby uniknąć nadmiernego pocenia.

Bo naturalne podparcie.

..bo jak ktoś tam był to z pewnością powróci... /Mały Piękny Zachód, Międzyrzecki Rejon Umocniony - Bunkier z jazem w Ołoboku/

Ostatnio zaplotłem koła do roweru córki według instrukcji od Park Tool (link). Znajomy, który pracuje w serwisie rowerowym powiedział, że mam zły kierunek szprych od strony hamulca. Postanowiłem zgłębić temat i sprawdziłem jak zaplatają koła fachowcy. Okazuje się, że każdy fachowiec zaplata koła inaczej i można to zrobić na cztery różne sposoby. W kole przednim podobno nie ma to znaczenia. Pytanie brzmi: Jak poprawnie powinny iść szprychy w kole tylnym? Które powinny pchać a które ciągnąć? Czy ma to jakiekolwiek znaczenie? Park Tool / Sheldon Brown / Bontrager (prawe zewnętrzne pchają, lewe zewnętrzne pchają) DAVEO (prawe zewnętrzne pchają, lewe wewnętrzne pchają) Dandy Horse / Shimano (wyższej klasy) / DT Swiss (prawe wewnętrzne pchają, lewe zewnętrzne pchają) Shimano (budżetowe) / Americal Classic / Nukeproof / Lemonbike (prawe wewnętrzne pchają, lewe wewnętrzne pchają)

Nie bardzo rozumiem po co znoszone skarpetki wkładać do prezerwatywy?

Zobacz sobie też ofertę Cube SL Road - sam producent określa je jako gravele z prostą kierownicą. W zależności od modelu jest tam napęd 2x8 Claris w podstawowym modelu SL Road, poprzez 2x10 GRX 400 w modelu SL Road Pro, 2x11 GRX 800 w modelu SL Road Race i karbonowym SL Road C:62 SLT do 2x11 Ultegra w modelu SL Road SL. Prześwit na opony, jak przystało na gravela też jest dość duży i już w konfiguracji fabrycznej są wypuszczane na oponach 40-622 Schwalbe Little Big Ben lub G-One. Ten Sirrus bodajże jest chyba na oponach 30c i nie wiadomo czy szersze tam wejdą a więc jest to bardziej fitness, czyli szosa z prostą kierownicą niż gravel z prostą kierownicą

@RabbitHood A oczywiście, swoją drogą Oracal Oraguard idealnie się do tego nadaje

Błotnik w MTB musi być, przynajmniej tyłek, plecy, pysk i nogi od kolan wzwyż są czyste. Zobaczcie jak wygląda mój rower po jednej przejażdżce w lesie, tylne koło i okolice ufajdane błotem, ale za to większość roweru jest czysta a szczególnie sztyca i siodło.

Ja tam mam wymontowany każdy "szpej" z jednego, prostego powodu - mniej przyczepionych gratów, mniejsza szansa, że coś będzie skrzypiało, trzeszczało, stukało podczas jazdy (zbieracz błota i brudu jak sznib napisał to też dobry powód). No i lubię minimalizm.

Żeby to stwierdzić wystarczy zajrzeć do katalogu części zamiennych. Poza tym zmiana offsetu odbywa się tak samo we wszystkich RSach (górne golenie się zmienia)... 2 11.4018.090.032 FORK CSU - DEBONAIR - 27B 38 OFF-SET TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.033 FORK CSU - DEBONAIR - 27B 38 OFF-SET TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.034 FORK CSU - DEBONAIR - 29B 51 OFF-SET TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.035 FORK CSU - DEBONAIR - 29B 51 OFF-SET TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.036 FORK CSU - DEBONAIR - 27/29B 44 OFF-SET TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.037 FORK CSU - DEBONAIR - 27/29B 44 OFF-SET TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.038 FORK CSU - DEBONAIR - 27/29B 44 OFF-SET 1.8 TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.039 FORK CSU - DEBONAIR - 27/29B 44 OFF-SET 1.8 TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.040 FORK CSU - DUAL POSITION AIR- 27B 38 OFF-SET TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.041 FORK CSU - DUAL POSITION AIR- 27B 38 OFF-SET TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.042 FORK CSU - DUAL POSITION AIR- 29B 51 OFF-SET TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.043 FORK CSU - DUAL POSITION AIR- 29B 51 OFF-SET TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.044 FORK CSU - DUAL POSITION AIR- 27/29B 44 OFF-SET 1.8 TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.045 FORK CSU - DUAL POSITION AIR- 27/29B 44 OFF-SET 1.8 TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.046 FORK CSU - DUAL POSITION AIR- 27/29B 44 OFF-SET TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.047 FORK CSU - DUAL POSITION AIR- 27/29B 44 OFF-SET TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.048 FORK CSU - DEBONAIR - 27/29B 44 OFF-SET - 59OD-TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.049 FORK CSU - DEBONAIR - 27/29B 44 OFF-SET - 59OD-TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 (2021) 2 11.4018.090.050 FORK CSU - DEBONAIR - 27/29B 44 OFF-SET - 69OD-TAPER ANO BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 - TREK (2021) 2 11.4018.090.051 FORK CSU - DEBONAIR - 27/29B 44 OFF-SET - 69OD-TAPER DIFF BLACK (NO GRADIENTS) ZEB A1 - TREK (2021) Zeb A2 (2023) względem A1 ma możliwość opcjonalnego montażu PressureReliefValve (taki zaworek do odpowietrzania dolnych goleni), jest nowy Charger3 i w najwyższych modelach ButterCups (pochłaniające małe nierówności). Dodatkowo jest przewidziany montaż adapterów w dolnych goleniach ułatwiających montaż kół bez TorqueCups.

Jeżeli na trasie jest takie błoto (właściwie to glina), która wywołuje takie skutki to przy rowerze z błotnikami wszedłby ten syf pomiędzy koło i błotniki tak, że koła by się nie mogły kręcić. Ja mam tylko mały błotniczek z przodu, ale w.w. sytuacji doświadczyłem.

Koń wersja z a cera 8 razy 3 rząd. Pozdrow'er

Jeśli przekładasz pasującą bieżnię z "amortyzatora" na widelec sztywny i wszystko na górze składasz jak należy to obstawiam, że kapsel/pokrywa sterów przy próbie skasowania luzu opiera się już na rurze sterowej widelca. Trzeba jeszcze ze 3-5mm podkładkę założyć pod mostek albo pod kapsel.

Jeśli chodzi o mnie to najsensowniej wygląda ten Genesis. Całkiem fajny napęd jak na ten budżet no i taperowana główka ramy pozwoli wymienić amortyzator na coś lepszego bez większego kombinowania a uginacz to jednak najsłabsza strona tego i wszystkich innych rowerów wymienionych tutaj, wszystko to XCM/XCT itp. W drugiej kolejności brałbym pod uwagę tego Cube'a Aim Pro, napęd trochę słabszy ale za to bardziej uniwersalny (2 rzędy) też jest taper no i jakby zmienić te gripy to nawet nie brzydki, plus normalna rozpoznawalna marka rowerowa. Zgodzę się też że najlepiej było by trochę dołożyć do tego Explore 540 z Deca.

Raczej cena/osprzęt bo jak zaczniesz się przyglądać ramie u pozostałym komponentom to za wiele jakości nie dostrzeżesz. Więc idź sobie na bikefitting przed zakupem. Istnieje usługa pod nazwą "dobór rozmiaru ramy /roweru". Ustawią cię na retulu, będziesz wiedział jaki rozmiar kupić a po zakupie przeniosą ci wymiary na rower. Przy okazji się może okazać, że triban w ogóle nie jest dla ciebie. Jeśli i tak masz zamiar robić bf to rozsądniejszej opcji nie widzę Kwestia anatomii, proporcji ciała, kąta miednicy czy przygotowania fizycznego. Każdemu będzie wygodnie na czymś innym. Ja np. na typowych ędurensach w teoretycznie odpowiednim rozmiarze czuję się co najmniej dziwnie.

To nie jest nawet pocenie się. To jest film z oleju, bo przecież dolne golenie cały czas w nim pływają. Tak ma być, a będzie go nawet odrobinę więcej po jeździe, w miejscu gdzie kończy się skok.

Weź cokolwiek markowego do tego 2 osobne łyżki i będziesz zadowolony. Łyżki do opon muszą być porządne bo idę o zakład, że z nich będziesz korzystał częściej niż z samego toola.

Trzeba było napisać że masz na myśli wykopalisko archeo.

Formalnie offset jest mierzony od osi (środka) rury sterowej do środka osi przedniego koła. I jesli dany wideł występuje z różnym offsetem to zmianę tą wprowadza korona.

Obecnie opakowania są szare. Były niebieskie. Jeśli kupiłeś tarcze z normalnego sklepu i jest podana Japonia jako miejsce produkcji to raczej trudno oczekiwać jakiegoś oszustwa

No chyba chłop nie po to bierze ze sobą fulla xc żeby drogą wojewódzką po asfalcie jeździć 😁 Generalnie wakacje w Międzyzdrojach to nudy - bardzo małe miasto, do którego przyjeżdża bardzo dużo ludzi, bardzo wąska plaża, na której trzeba sobie już o świcie miejsce rezerwować poprzez ogrodzenie parawanami. Ja bym chętnie uciekł do lasu na szutro-nudy od tego zgiełku i tandety kiermaszowej. Niestety wszystkie tego typu miejsca są pełne ludzi i generalnie mało atrakcji. Jak sobie jadę na przykład przez Ahlbeck, Heringsdorf w kierunku Koserow i dalej Peenemünde (naprawdę bardzo fajna trasa na brzegiem morza, ze skarpami i ładnymi widokami) to jest tak dużo ludzi na rowerach z wypożyczalni, że aż się nie chce jeździć. Wtedy wybieram trasy od południa, przez Kamminke i dopiero gdzieś w Bansin wjeżdżam nad morze. Nawet teraz jest tam sporo rowerzystów i takie widoki:

...bo jak ktoś tam był to z pewnością powróci... /Salzburg/

bo.... wyprawa wakacyjna zapowiada się wybornie

Zamiast poddawać pod dyskusję lepiej w ogóle nie wrzucać takich "poradników". Większość tego typu materiałów piszą ludzie nie mający pojęcia o rowerach ale trzeba zapchać stronę jakąś treścią. Nie warto tego czytać, a tym bardziej rozpowszechniać dalej.