Skocz do zawartości

Ranking

  1. siemalysy

    siemalysy

    Użytkownik


    • Punkty

      16

    • Liczba zawartości

      2 318


  2. elkaziorro

    elkaziorro

    Użytkownik


    • Punkty

      14

    • Liczba zawartości

      1 950


  3. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      10 432


  4. Jurek63

    Jurek63

    Użytkownik


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      775


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 01.01.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Nowy Rok jaki, cały rok taki! Robaczki drogie, niech 2023 będzie dla Was co najmniej tak udany, jak ten pierwszostyczniowy poranek z obrazka poniżej. I przy okazji zapraszam serdecznie w Kotlinę Jeleniogórską, a nie jeden taki wschód słońca zaliczycie.
    14 punktów
  2. Bo tour de krzaki .W Nowym Roku życzę Wam dużo szczęścia, radości, spokoju i pokoju.
    12 punktów
  3. Bo po grudniowej pogodzie myślałem że tradycyjny pierwszostyczniowy wypad nie dojdzie do skutku, a tu miła niespodzianka. 15st już koło 10tej, więc po raz pierwszy w styczniu pojechałem na wypad w szortach. Tego jeszcze nie było
    12 punktów
  4. 8 punktów
  5. Wczoraj miałem jakieś problemy z ostrym widzeniem...
    8 punktów
  6. Bo miałem rower ze sobą choć go nie użyłem 😉 | Szczęśliwego Pozdrow'er
    8 punktów
  7. Może to trochę nie fair, ale u mnie 1:30am nowego roku. Wróciłem z sylwestra rowerem miejskim, wiec zaczynam 1. JWO - 7.5km (rower miejski ) Szczęśliwego nowego roku!,
    5 punktów
  8. Juz nowy rok a dylematy ciagle te same. Czy gravel jest lepszy w góry od szosy i czy gravel jest lepszy od górala na szosę? A prawda jest banalnie prosta: Na szosę najlepsza szosa. Na góry najlepszy góral. Na gravel najlepszy gravel. Dziękuje za uwagę. Można wątek zamykać PS. Na kaca najlepsze zimne piwo.
    5 punktów
  9. Bo wycieczka sylwestrowa. I szczęśliwego ....
    5 punktów
  10. 3 punkty
  11. Bi zaczynam ten rok od nocnej jazdy, ale jak jest tak upalnie...
    3 punkty
  12. Bo brakowało 30 km do kolejnego tysiąca.
    3 punkty
  13. Bo ZDROWIA i szczęścia Wam, Panie i Pany!
    3 punkty
  14. Dzisiaj miałem mocne otwarcie roku. Chłopaki z pobliskiej drużyny MTB XC zaproponowali wspólną noworoczną przejażdżkę. Z jednym z nich klika razy już kręciliśmy. Dzisiaj dojechał jeden z teamu, no i dołączył jeszcze znajomy na CXie. Jak już było nas czterech, to... poszłoooo. W pewnych momentach musiałem zamknąć się w sobie i po cichutku nie dać się. Generalnie fajnie było. Były szybkie leśne odcinki, ślimacze hardkorowe (jak na moje tereny) podjazdy i zjazdy po lekko ogarniętych wiatrołomach, były przełaje z rowerami na plecach. Każdy dzisiaj zaliczył OTB no i miałem okazję usłyszeć jak łamię się XTkowa przerzutka - na szczęście nie moja. Tak czy siak, umawiamy się na następny raz
    2 punkty
  15. Fak że w kolory w proszku wychodzą sprane i blade. Jednak mimo pewnych ograniczeń takiej powłoki da się uzyskać w miarę ciekawy efekt. Mój inbred został pociągnięty proszkiem z brokatem kilka lat temu i efekt oceniam na mocne 9/10. Mieni się super w słońcu, a i odporność na uszkodzenia wybitna.
    2 punkty
  16. Skoro piszecie że na trenażerze jest tak ciężko i nawet ciężej niż na zwykłym rowerze jadąc ten sam dystans, to rozumię że macie tam jakieś funkcję w tych trenażerach uruchamiane przyciskiem które symulują padający deszcz, spadające gałęzie z drzew przy silnym wietrze, zamarzające powieki przy minus dziesięciu, funkcje powodujące odmrożenia końcówek palców, jazdę na śliskiej nawierzchni, w kopnym śniegu, w błocie i po dziurach, przejeżdzanie po zwalonych drzewach co przez ostatnie kilka dni często mi się zdarza po tym jak stopniał śnieg, pewnie porywisty wiatr wiejący z różnych kierunków też potraficie symulować. A funkcję upadków w zimie też tam macie? Bo ostatnio to dość popularny temat na tym forum. Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać różne rzeczy które doświadczam podczas jazdy na rowerze przez cały rok, ale po co, przecież jazda na trenażerze jest i tak cięższa niż na zwykłym rowerze. A tymczasem mamy nowy rok i czas zacząć od początku ten cyrk na kółkach z liczeniem przejechanego dystansu. Powodzenia Panowie i życzę wielu przejechanych kilometrów w tym roku.
    2 punkty
  17. Nie, ale wszystkie moje proszki są takie jak mówisz, praktyczne ale są po prostu przeciętne i nie podobają mi się. Samodzielnie nie mam opanowanej techniki natryskowej, co więcej odkryłem jak partacko na przykład malował Pan Rychtarski, i zniechęciłem się. Ale teraz już wiem że wielokrotne wastwy ze szlifowaniem i wykończeniem 2k mogą być niezłe, byle nie akryl…. Lakier na Krampusie jest właśnie ekologoczny nowożytny i … bardzo słaby, a np stalówki z lat 80/90 były malowane całkiem dobrze. Ładnie pomalowana była Krurakara Adama -proszkowo, ale to chyba wyjątek, z moich spostrzeżeń dobrze w proszku wyglądają kolory pół maty czarne szare srebrne, zielony mat, szary mat, widziałem też strukturę , a brąz czerwień czarny połysk mi nie pasowały. Brąz świetnie mi pokrył stal krzesła z PRL - wygląda super. 😀 ale wybierz do swoich potrzeb , rzeczywiście rower do wszystkiego na zimę lato i pod sklep w proszku jest ok. Zważ ramę wyjściowo, po piaskowaniu i z lakierem , statystycznie. Wojskowy mat trochę mniej ciepły niż na zdjęciu.
    2 punkty
  18. Powoli przymierzam się do operacji profesjonalnego proszkowego pomalowania mojego Surly Karate Monkey vel "Kung-Fu Pawian". Kolor najprawdopodobniej będzie czarny RAL 9005 albo wojskowo zielony RAL 6031. Nie mogę się zdecydować jeszcze. Ale mam pytanie: Czy ktoś zna firmę, która by wycięła, wykonała z aluminium logo (badge) do roweru? Może macie jakieś pomysły, jak można by takie logo nanieść na ramę w jakiś estetyczny sposób? Logo "Kung-Fu Pawian" na razie tak sobie obmyśliłem.
    2 punkty
  19. Bardzo dobrze rozumiem cię Kolego, ale z lobby trenażerowym nie wygrasz, spójrz ile osób jest w pierwszej dziesiątce jeżdżących wewnątrz swoich domów, jakby im zabronić nagle wpisywać wirtualny dystans który nijak się ma do dystansu przejechanego uczciwie po prawdziwej drodze, to zrobili by wielki raban z tego powodu. Okazało by się że większość spadłaby do drugiej dziesiątki i prawdopodobnie żaden by nie wszedł na pudło. Dwa lata temu próbowałem coś na ten temat wskórać ale zostałem zakrzyczany. W związku z tym że pojawiają się wątpliwości w kwestii dystansu to składam wniosek o uatrakcyjnienie tematu pod tytułem [Statystyk] Dystans 2023 przez wprowadzenie dodatkowego wpisu o przejechanych kilometrach na trenażerze przez użytkowników jeżdżących na tym ustrojstwie, wartość ta mogłaby być wyodrębniona z całkowitego dystansu i dzięki temu będzie widać ile dany delikwent przejechał kilometrów w prawdziwym świecie a ile w wirtualnym.
    2 punkty
  20. 2 punkty
  21. A jakie większe koła Ci wejdą? Nawet jak jakieś znajdziesz, to pozostaje kwestia napędu. Ilość zębatek jest istotna ale też liczba zębów ma znaczenie, bo przerzutka nie obsłuży dowolnie dużej/małej zębatki. Pytanie, jaka jest dostępność części. Gdybyś coś chciał jednak zmieniać, to może okazać się, że np. trzeba wymienić korbę i suport. Tu znów może Cię ograniczać dostępność części. Być może to są już tylko złogi magazynowe a nie nowe części. Standardy zmieniają się, nowe rowery mają już inne rozwiązania. W takich tańszych stosuje się czasami "po taniości" to co zalega w magazynach, a nie jest już stosowane. Nawet jeśli to wszystko ogarniesz, to co uzyskasz i jakim kosztem? Starałem się nie odwoływać do przykładu tuningu malucha - niby da się ale to zajęcie dla pasjonatów Popatrz od drugiej strony - spróbuj znaleźć części do takiej modyfikacji. Albo poproś znajomych, skoro im tak zależy
    1 punkt
  22. Jeszcze kilka lat temu wymieniałem na 8 przy całkowitej wymianie napędu; z roweru 1x7 zrobiłem 2x8 ale wymiana wolnobieg na wolnobieg była bez sensu, dość szybko wygiąłem ośkę i zniszczyłem piastę więc wymiana na kasetę była kolejnym upgrade. Nie wiem jak dziś z dostępnością części. Znajomych oczy bolą? Jak nie czujesz takiej potrzeby... Chyba że spowalniasz ekipę Ja sobie niedawno kupiłem retro MTB na 26 cali, stalowy, bez amortyzatora. Fajny rower, miałem go na urlopie nad morzem, pojeździłem i po plaży i po lesie w okolicach Łeby. Nawet na asfalcie dawał radę. Gdyby nie napęd 3x7, w ogóle nie górski to byłby rower idealny do zabawy. Ale jest w zasadzie oryginalny więc nic w nim nie wymieniam. Tak jak pisze @Mihau_ modernizacja nie ma za bardzo sensu. Jak Ci zacznie czegoś brakować to pomyśl nad nowym rowerem.
    1 punkt
  23. 1. Tak ale wolnobieg to chyba max 7s 2. 26 to wymierający standard, sam sobie odpowiedz 4. Inwestycje w rower 26 są bezsensowne Wystarczy zmierzyć
    1 punkt
  24. Jak go znam (w sensie stąd, na podstawie jego postów, you know), to pewnie ze dwie dyszki machnął.
    1 punkt
  25. Chcesz pan dobry upgrade, to załóż w przyszłości owal zamiast okrągłej. Efekt mocno wyczuwalny, szczególnie kiedy brakuje przełożenia na kamienistym podjeździe.
    1 punkt
  26. W końcu to tylko zabawa 🙂
    1 punkt
  27. zaraz się dopiszę tylko "dopadnę" się do komp. 👍 bliitz - 15338 km (szosa, gravel, trenażer) leejoonidas - 12084 km (mtb, gravel) TheJW - 12011 km (mtb, szosa, trenażer) provayder - 12005 km (szosa, mtb) SpinOff 11088 (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 10288 km (szosa, mtb, trenażer) Hulk14 - 10126 km (gravel, trenażer, szosa) Pulse - 9794 km (mtb, szosa) JWO - 8487 km (gravel, trenażer) FigoiFago - 6479 km (MTB, trenażer, cross, szosa) iks - 5740 km (MTB) Cross90 - 5648 km (cross/trenażer) Schwinn0 - 5541 km (szosa, mtb) Clover93 - 5457 km (gravel, cross) Zbyszek.K - 5.446 km (cross/szosa) ernorator - 4786 km (trenażer, szosa, gravel?) Roch1920 - 4715 km (cross/szosa) dfq - 4492 (MTB, gravel) Electronite - 4060 km (szosa) spidelli - 3897 km (trenażer, gravel) bartek001 - 3696 km 1938 - 3468 km (MTB, cross) revolta - 3004 km (MTB) Sansei6 - 2868 km (MTB) Sil_afein - 2487 km (szosa) adrianoz - 2016 km (cross) Grochu86 - 1902 km (gravel /szosa) mariush19 - 1450 km (MTB) SieKreci1 - 1135km (MTB) Bombee - 1031 (MTB / Cross) Kubik666 - 901 (Trekking, od wymiany licznika w lipcu) keltu - 566 km (fitness) Joker86 - 100 km (schwalbe spicer)
    1 punkt
  28. Łatwiej 100 km na zewnątrz niż 50 na trenażerze. Ja jeździłem tylko w hard lockdownie przez dwa miesiące. Ponad 2000 km dokoła salonu. Łatwo nie było.
    1 punkt
  29. Może zrobić dwa tematy? Jeden z trenażerem i jeden bez trenażera
    1 punkt
  30. Ja na trenażerze zrobiłem pewnie jakieś ~1000, maks 1500 km. Bardzo ciężko będzie znaleźć kogoś kto zrobił 5000+, bo... jazda na trenażerze, szczególnie DD jest średnio znacznie cięższa wysiłkowo i komfortowo od jazdy na świeżym powietrzu. Mnie np. tyłek zaczyna boleć po niespełna godzinie treningu, to samo kolano (mimo że tak normalnie mnie nie boli, poza górami, czasami). Tak zmęczony jak po sesji na trenażerze, to ja jestem tylko podczas jazdy w prawdziwych górach. Na platformach treningowych (zwift, rouvy, wahoo systm itd.) ~połowa treningów symuluje jazdę w górach, więc zrobienie tam 40 km jest znacznie cięższe niż zrobienie 40 km w płaskopolsce. IMO to już znacznie większy sens ma wprowadzenie przewyższeń Bo... 100 km z przewyższeniami 100, a 3000 metrów, to jest kolosalna różnica. Ale do tego przydałaby się też nawierzchnia, bo co innego zrobić to po asfalcie, a co innego po piachu Ale, przede wszystkim ja nie widzę łatwego odseparowania jednego od drugiego. Mnie tam wszystko wpada na gc/stravę. A ręcznie tego liczyć nie mam żadnej ochoty I myślę, że inni też mieć nie będą.
    1 punkt
  31. Ten Trek X caliber to dobry trop. Rama 23cale będzie idealna i jest to konkretny kawał żelastwa więc powinna wytrzymać spokojnie twoje gramy. 😉 Ciekawe czy uda Ci się ją gdzieś znaleźć do przymiarki.
    1 punkt
  32. Scott Scale XXL wychodzi naprawdę spory. Moze Ci spasowac.
    1 punkt
  33. U mnie słabo. Ledwo 3 tyś skręcone. Słaby początek roku i prawie trzy miesięczne wychodzenie z omikrona - brak wydolności praktycznie do czerwca. Za to wrzesień pobite wszystkie życiówki - w dystansie, prędkości i częstotliwości jazdy. A zaraz idę otworzyć rok w lesie!
    1 punkt
  34. Niestety, ja postąpiłem zgodnie z zasadą, że lepiej zapobiegać niż leczyć i wypiłem piwo wczoraj, przed kacem Jak się człowiek sam plącze po garażu to różne głupoty przychodzą do głowy A dziś pogoda piękna, chyba pójdę pogravelovać - na kaca
    1 punkt
  35. Ja wróciłem z sylwestra rowerem miejskim. 7.5km jako otwarcie nowego roku
    1 punkt
  36. @Sansei6 ja zrobiłem 600 km pod dachem, ale też uważam, że to trochę przekłamanie...
    1 punkt
  37. Cube są takie kwadratowe . Ja jeżdżę na treku x caliber 9 on jest bardziej prostokątny patrząc ma ramę mam 188cm i ramę 21.5 jest minimalnie za duża skorygowałem to mostkiem .może rama 23 od treka ci podpasuje
    1 punkt
  38. Podziwiam taką jazdę, a gdzie Twój wynik roczny?😉
    1 punkt
  39. Poskładany byle jak, pod jazdy testowe - jak na razie nic nie odpadło rzułte pancerze i białe pedały wylecą na bank, szukam też mostka srebrnego ale jak na razie lipa. Widzi mi się tu mostek BMX top load, ale znaleźć taki długi na 60mm w sensownych pieniądzach graniczy z cudem.
    1 punkt
  40. Bo śniegu resztki. Oby nowy rok był lepszy
    1 punkt
  41. Poranny Sylwesterowy rozruch. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
    1 punkt
  42. Bo inaczej niż zwykle! Bo pokazuję mordę Bo życzę Wam wszystkiego Rowerowego w Nowym Roku. Żeby zdrówko dopisywało, noga podawała i był czas na jeżdżenie
    1 punkt
  43. @MikeSkywalkerdzięki za wyczerpującą odpowiedź. 👍 Faktycznie, jeśli w zasadzie każda agresywna kostka dobrze spisuje się w kopnym i lekko ubitym śniegu, to mogę pójść w coś bardziej agresywnego dla 1). Też zastanawiałem się na przesiadkę na większe koło w rowerze nr 2 (dojazdowym do pracy), dzięki za wskazanie zalet 28''. I tak, rozważam też sztywny widelec dla nr 2) choć pewnie skończy się na tym co będzie dostępne w okolicy jako używane 26''/28'', bo w MTB czeka mnie serwis/wymiana amorka w ramach przywracania do życia. 😉 Czy Continental Double Fighteri i Schwalbe Hurricane dadzą radę również przy niskich temperaturach, deszczu lub lekkim śniegu? Dla nr 2) w zasadzie mogę też rozważyć dwie opony, na sezon ciepły i jesień/zima... @Arturo23fajnie wyglądają te Maxxis Crossmark i z tego co czytałem to użytkownicy sobie chwalą 👌
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...