Ranking

Nie, nie powiem gdzie tyle opału na zimę znalazłem.

Bo... klimatyczne drzwi "dookoła jeziora" w lesie Edyta "Bo..." po uwzględnieniu postu @JarBas i ponownym oblukaniu mapy.

@Nial wrzuca film dotyczący suportów, a kilka postów niżej zaczyna się dyskusja, dlaczego piasty skonstruowane są tak, a nie inaczej. Uwielbiam!

Bo gravel Valenciano

Bo fajnie było się przejechać po dwóch tygodniach przerwy 😁

Bo crazy frog

Taaa, wszyscy tak mówią 🤪 Bo jeszcze jesiennie,... ale znowu zapowiadają zmianę kolorów na B&W.

Bo uśmiech na gębie

Tu dopiero jest materiał do rżnięcia i rąbania, a nie jakiś tam chrust;-).

Eeeeee, spooooko, to jeszcze z 5 stron przed nami!

Jeśli nie masz nic przeciwko przez kolejne 13 stron będziemy pisać, dlaczego to zły wybór. Ps. Gratuluję, fajny rower.

Bo jak było jeszcze w miarę przyjemnie na zewnątrz.

Bo ciasno: Ujęcie przekłamuje, nie oparłem się

Bo w piątek przyjemniej się jechało do pracy

@Zbyszek.K, coś mało wam nasypało śniegu tam nad morzem Trzeba było ruszyć na południe. Bo... leśny MOP.

Czołem, Zapraszam. Póki co admini tolerują moje filmy dopóki są w temacie działu, ale w razie czegoś proszę o przesunięcie gdzie indziej, a nie kary Z góry dziękuję. Nie reklamuję się, chcę wnieść coś do wiedzy krążącej w społeczności rowerowej

Cóż za "emojce" 🤣 Aż kielicha walnę 🤪

Znalazłeś przysłowiowe "drzwi do lasu" o których wszyscy słyszeli ale nikt ich nie widział 😃😉

Gdybym od razu się zdecydował to by nie było tak emocjonującego wątku😉

W następnym roku planuje swoją pierwszą 200 w życiu zrobić

Kolega @Alsew bardzo napastliwie i agresywnie argumentuje swoje racje. Aż przykro się to czyta... Nawet jeśli jest w jego wypowiedziach jakiś promil merytoryki, to ginie on przygnieciony arogancją i tonem nieznoszącym sprzeciwu. @bmw750 100x zastrzegał że interesuje go tylko mtb, a niektórzy forumowicze w kółko deliberują o tym że gravel, gravel, gravel... Niech sobie chłop jeżdzi na tym niedobranym mtb skoro chce. Z czasem, czy raczej z ilością nabitych kilometrów, sam dojdzie do tego czego potrzebuje. Na początku zawsze jest mtb 😎

Bo... kotwica i ja zdjęcie z zeszłego tygodnia (środa)

Bo gdy stary złomiak wyprowadzony z piwnicy to koniec zimy w lubuskim!

Bo jaram się śniegiem w mieście

Bo zielona woda

Bo mi tam się podoba biało szare 😜

Bo za oknem typowa paleta szarych kolorów to czas na odrobinę słońca.

Bo frajda po białym

Bo nie muszę odśnieżać 😜

Bo jak ta tama pęknie to będzie słabo

Bo gdzie mój napęd?

https://allegro.pl/listing?string=pedały np1 Lekkie, duże, ładnie wykonane, męskie kolorki Mam 3 pary.

A to już zależy czy jesteś team kompozyt czy metal, kulki czy maszyny Może być długi temat. Ostatnio zakupiłem CrankBrothers Stamp 1, na black frajer kosztowały 149 PLN u bikestera i wydają się całkiem dobre do wycieczkowego XC. Mam bezpośrednie porównanie do Rockbros 2018-12ABK i wolę w mojej trailówce pedały Rockbrosa ze względu na lepsze/mocniejsze korpusy i pewniejszy kontakt z butem. Mają więcej tarki na powierzchni. W Crankach gdyby usunąć piny but by się ślizgał a w Rockbrosie nie.

@leejoonidas to zdjęcie jest takiej jakości, że nie jestem pewny czy te klocki mają ścięcie na górze i taki kształt okładziny.

Szukaj po kształcie, ale już widzę że to jakieś Chińskie badziewie. Raczej normalni producenci nie robią takich zamienników.

Wrzuć zdjęcie. Klocki dobiera się po kształcie.

Jeszcze nie ale w planach są 2 alternatywy. Tarnów i w stronę Nowego Sącza lub Tarnów - Kraków i z powrotem. Oczywiście nie ta samą trasą powrotną tylko pętelka musi wyjść🙂. Sama trasę będę tworzył w Komot i wrzucał do garmina 530.

@TheJW patrząc pod tym kątem na pewno masz rację. Przy częstej rotacji sprzętu (i standardów w ramach 😉) może nie być to najlepszym wyjściem. Ale jeśli dużo jeździsz i w niesprzyjających warunkach (a jak wiem ze Stravy, zaliczasz się do tego gatunku 😉) to jednak takim zakupem można sobie zaoszczędzić stresu i czasu. Jakby nie patrzeć, wkład suportu nierzadko da się przełożyć, a i kolejna korba może mieć tę samą średnicę osi. Ergo: jeśli prowadzisz swój serwis rowerowy, piekarnię, masz piątkę dzieci czy jakiekolwiek inne zabijacze wolnego czasu, ten wydany tysiak może być Twoim wybawieniem! 😉

Polecam https://www.jula.pl/catalog/odziez-i-artykuly-bhp/rekawice-robocze/rekawice-robocze/rekawice-robocze/rekawice-monterskie-016552/ Ciepłe, wygodne, tanie. Jedyny minus to że nie da się ich naciągnąć na rękaw, bo mają nieco krótkie "kołnierze"

Najbardziej nieśmiała pompka świata: Topeak Ninja P: 27,5 x 2.2 wymaga jedynie 600 machnięć żeby było PRAWIE 2.0 BAR. Ale i tak jestem zachwycony, bo nie toleruję pompek na ramie a kupić mieszczącą się w torebunię równie cieżko. Woziłem dwa lata głowicę i cztery naboje, ale to za dużo ważyło i postanowiłem zredukować masę bagażu

Ja ładuje PM600 w opór i łożyska są czyste i suche.

Gratuluję wyboru, niech się dobrze i bezawaryjnie sprawuje! To chyba bardzo fajny kompromis pomiędzy tym, cośmy tutaj wszyscy naskrobali i proponowali. Uwaga z mojej strony - jeśli masz "cięższą" nogę, od razu wyrzuć ten plastelinowy KMC X12 do śmieci i załóż CN-M8100 (ewentualnie CN-M6100, który ktoś ze stałych bywalców chwali za stosunek cena-trwałość). 12-rzędowe łańcuchy KMC to straszliwy gównolit, momentalnie zajedziesz napęd. Trochę szkoda, że ten wątek wkrótce umrze, bo - czytając niektórych - był to naprawdę dobry Maraton Uśmiechu. Każdy powód jest dobry... 😜

Mój głos również na Alaska.

Może Chiba Allaska

Do -10°C to chyba najlepiej jakieś narciarskie. Jeśli rowerowe to dwie warstwy: pierwsze cienkie, drugie grubsze. Albo grubsze + na wierzch jakieś ortaliony przeciwwiatrowe

Robiłem "badania" tego tematu. Woda dostaje się po osi korby do środka suportu. Najwięcej leci w miejsu gdzie lewe ramie jest przecięte (żeby dało się to zaciskać na wielowpuście osi). Trzeba tam zapodać smaru wodoodpornego. Żadan motorex/shimano takim smarem nie jest. Odnośnie połączenia osi z łożyskami w przypadku tokena to pokazywałem to rozwiązanie jakiś czas temu zaznajomionemu inżynierowi, który projektował m.in. kilka modeli skrzyń biegów dla ZF. Wyśmiał to ze względu na żadne pasowanie i stwierdził, że żeby takie coś można było zrobić po bożemu to oś musiałaby mieć czopy pod łożyska o dwoch różnych średnicach (coś a'la SRAMowski DUB) ale dodatkowo musiałyby być delikatnie stożkowe żeby klinowały się w bieżni łożysk. W każdym innym przypadku tylko ciasne pasowanie.

I żeby być dokładnym to twój Talon to rower ATB czyli All Train bike. Rowery te powstały jako rozwinięcie rowerów mtb. Taka ich bardziej rekreacyjna odmiana która w zasadzie niczym nie różniła się od crossów jeśli chodzi o geo. Ty z tego "MTB Crossa" przy pomocy tego mostka zrobiłeś dziadkowego trekkinga na kole 26. Więc powiedz mi co tu porównywać.

@bmw750na twoim miejscu bym się już nie chwalił swoją decyzją chyba, że kupisz grawela. Najlepiej grawel damka.

@bmw750 Przylazłeś na forum "pasjonatów". Tutaj 90% ma mojszą "opinię" oraz klapki na oczach poparte brakiem kumacji. W ciągu ostatnich 15 lat miałem ze ~50-70 rowerów różnej maści. Jakieś 20 fulli w tym było. Od frirajdówek do lekkich rowerów XC. Teraz mam pięć ( FR 180/180 skoku, Gravel Full 110/110, Krosówka 29" 100/100. Szoska i Treking/Retro mtb ). Przez te lata opinię wyrobiłem sobie taką jak napisałem gdzieś tam. Jeżeli mieszkałbym gdzieś w centralnej Polsce i miałbym kupić _jeden_ rower to bym sobie sprawił jakże modnego grawela na lekkich oponach ok 2", ale z przednim zawieszeniem. Jeżeli masz parcie na fulla, typowy fullik do XC 100/100 też podejdzie, lub 120/120. Byle opony lekkie z drobnym bieżnikiem. To są rowery do trzepania kilometrów na drodze i w terenie a w budżecie który założyłeś, nie będziesz marnować kasy na bajery których na dobrą sprawę nie wykorzystasz. Amory ze sporym skokiem _raczej_ są dość kosztowne w zakupie i utrzymaniu, zaś kupno ich dla samego wożenia to taki średni pomysł. Ale piszę to z perspektwy kogoś, kto jutro do roboty ciśnie na fullu 180/180. Tyle, że będę kilka krawężników, schodów i murków po drodze miał. Sporo jeździłem swego czasu na fullu 140/140 na lekkich gumach jako rowerze XC. Przy czym w obu przypadkach nie było/będzie to _optymalne_, ale moje widzimisię. Jeżdzę do roboty wszystkimi moimi rowerami i wszystkie wyrabiają się w tym samym pi*drzwi czasie. Tzn, to nie jest tak, że szoską jadę 20 minut a frirajdówką godzinę. Zresztą tym fullem 180/180 to się po GOP włóczę od czasu do czasu i zaliczam lokalne traski. Tripy po 50km były robione. Żyję.

Przymiarka kół 650b z oponą 2,0 do ramy sprzed matrixa Po dwóch latach dojrzałem żeby wymienić żonie matrycę w lapku, zajęło to 10 minut Przedmuchałem piecyk Obsadziłem siekierę Pozdrow'er