Ranking

Bo mgła też ma swój urok.

Słoneczna i radosna drużyna (2.8). (M50 i ... jest poprawny. Jeżeli ktoś chce mieć tylko jeden zestaw polecam jak najbardziej. Ale jestem rozbestwiony innym sprzętem z dobrym światłem nawet na dłuższych ogniskowych).

Bo choć pogoda była słaba, to było wolne...

Bo jest jeszcze trochę kolorów.

Bo dwa jewa na drugim planie, a na trzecim dużo jew.

Bo... był las,... będzie las...

Bo się zgubiłem:

Bo dawno , dawno temu siedział w ogrodzie botanicznym murzyn i malował . Jakieś dziecko zapytało ,,co pan maluje ?" - jewo @bazzz M50+18-150 , jesteś zadowolony z obiektywu ?

Bo cała droga tylko dla mnie.

Bo forma odjechała, nie wiem w którą stronę 🙃

Bo za oknem paskudnie Bo zdjęcie z szuflady

Bo... Kotwica.

...bo ciasno...

Bo na chwilę wyszło słońce.

Bo na poprawę humoru.

Bo taka niespodzianka na drugim brzegu.

Gdyby ktoś chciał się wybrać do Novego Mesta na single - odradzam. U Czechów w lesie takie rżnięcie, jakby tam niemieckiego pornosa kręcili. Trasy częściowo pozamykane.

W następnym roku myślę zrobić taką trasę przez Szwecję na Przylądek Północny i tym razem zabiorę rowerek ze sobą. Przygotowania już pędzą pełną parą i celem będzie objechanie jak najwięcej północy rowerem. myślę, że 500km zrobię Niestety Spitsbergen odpadnie z tego planu

Bo na rajdzie z okazji Dnia Niepodległości

Bo piwko się należy...

Bo... skociszcze z nowym superiorowym kumplem

Bo wczorajszy świąteczny poranek. Krakowska zgnilizna z odrobiną słoneczka. Prawdę mówiąc po 9 tej zrobiło się całkiem ładnie.

No i teraz się dopiero zacznie... 😆

Bo przy drodze stało takie coś niebieskie, dobre do oparcia roweru.

Bo ta piaskownica jest pod górę i mnie wykończyła

Zawsze gotowy do strzału w dychę.

Bo ostatnio obiecałem, że też sfotografuję "bramę na zachód" 😁

Wolfpack Enduro 27,5x2.6 ToGuard 120tpi

Bo @CoolBreezeOne nie było źle Na Mazurach mnie bardziej wmordewindem sponiewierało

Bo... Kobylanka. Z okazji wczorajszego święta

Bo dzisiaj ponuroza, więc fota sprzed kilku dni.

Pędziwiatry na otwartej przestrzeni.

Bo były przebłyski

moje Malediwy

Ja pier dziurę naprawdę tak ciężko kupić tarczę? https://allegro.pl/oferta/tarcza-hamulcowa-jet-203mm-6-otworow-12010106263

@PawelW84- miałem podobny dylemat w ubiegłym roku. Przez kilka ostatnich lat doświadczyłem rowerowo szosy, MTB( zarówno Full jak i HT), trekking-a, itp. Cały czas szukałem ,, złotego środka,, - dodam, nie znalazłem a tak na poważnie to gravel dał to o czym pisze wielu Kolegów - rozwiązanie pośrodku. Jak lubisz kompromisy i jesteś w stanie je zaakceptować to gravel może być takim złotym środkiem. Sam drugi sezon intensywnie użytkuję gravela ( Specialized Diverge) i jestem bardzo zadowolony. Mieszkam pod dużym miastem, gdzie mam do dyspozycji mnóstwo dróg pod szosę i jeszcze więcej lasów z fantastycznymi ścieżkami szutrowo-piaskowymi. Doświadczyłem wielu kilometrów na szosie i cały czas mam jeszcze w garażu, natomiast najwięcej frajdy z jazdy aktualnie daje mi jazda gravelem własnie po lasach, polach itp. Z perspektywy roku gdybym jeszcze raz miał stanać przed dylematem na jaki rower wydać pieniądze, to byłby to własnie gravel.

Nasze doświadczenie wygląda tak Wiele lat temu sprzedałem rower TT bo przestałem na nim jeździć. Teraz bardzo chętnie bym go odkupił. Więc kup gravela, takiego do którego wejdą opony min. 42C, najlepiej 45C a szosę zostaw. W zależności od tego na co najdzie Cię akurat ochota będziesz miał wybór.

pomijając fakt, że jak napisał @TheJWto nie jest rower, to jesteś gotowy zapłacić 5718 PLN firmie mieszczącej się w: Guangzhou Mingmeng Trading Co., Ltd. A02, Shop 101, Shuibian Street, Sanyuanli Avenue, Baiyun District 510080 Guangzhou ADRES DO REKLAMACJI MISS Liu zhanqianlu 510000 guangzhou Chiny Co z gwarancją, serwisem, częściami zamiennymi? Oni nawet parametrów technicznych na Allegro nie potrafili przyzwoicie przetłumaczyć na polski. A to zdanie jest wręcz piękne cyt. "Kupujący nie muszą płacić podatki." To jest motorower. - pojazd jedno lub wielośladowym zaopatrzonym w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3 lub silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość do 45 km/h. Do kierowania nim potrzebujesz prawo jazdy kat. AM. Motorower musisz mieć zarjestrowany i ubezpieczony.

Jak ma być tanio w eksploatacji, bezproblemowo i bez większych inwestycji w niedalekiej przyszłości, to moim zdaniem weź coś na kompletnej Tiagrze (bez żadnych kombinacji z korbami itd.), szczękach i z suportem BSA. 105 też spoko, ale części już droższe. Do tego warto zwrócić uwagę na koła, żeby nie były na jakichś piastach no-name, tylko takich, które można łatwo i tanio przeserwisować i do których będą dostępne części zamienne. Reszta to już kwestia podobania się i indywidualnych preferencji. Ten Rose wydaje się fajnie skonfigurowany, tylko nie mogę znaleźć informacji o suporcie.

bliitz - 12485 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 10561km (szosa, mtb) Zigfir - 10288 km (szosa, mtb, trenażer) Pulse - 9794 km (mtb, szosa) SpinOff - 9385 km (szosa, gravel, trenażer) JWO - 8306 km (gravel, trenażer) Cross90 - 5514 km (cross/trenażer) Clover93 - 5457 km (gravel, cross) dfq - 4492 (MTB, gravel) Electronite - 4060 km (szosa) Roch1920 - 4033 km (cross/szosa) spidelli - 3810 km (trenażer, gravel) ernorator - 3730 km (trenażer, szosa, gravel?) bartek001 - 3696 km Sansei6 - 2666 km (MTB) Sil_afein - 2487 km (szosa) adrianoz - 2016 km (cross) Grochu86 - 1535 km (gravel /szosa) mariush19 - 1450 km (MTB) SieKreci1 - 1135km (MTB) Bombee - 1031 (MTB / Cross) Kubik666 - 901 (Trekking, od wymiany licznika w lipcu) keltu - 566 km (fitness) TheJW - 102 km Joker86 - 100 km (schwalbe spicer) Właśnie przekroczyłem dystans z 2021 (8262km). Został jeszcze miesiąc jeżdżenia, więc może do 9tys. dobije

Bo te wierzchołki szczytów.

Bo dziś przystanek historii

Tutaj liście opadły już dawno temu. ps. Pozostały tylko owoce.

Bo w lesie

Full może być również przeznaczony do Cross-Country😀 Niestety ceny tych rowerów zwalają z nóg 😕

E tam zazdrość. Z wiekiem może i mniejsze podjazdy się pokonuje, ale zawsze można wybierać takie żeby jechać na pełen palnik

Bo chyba czas kupić lepszego ziemniaka do robienia zdjęć...lub odkurzyć lustrzycę.

Bo w górach Jury nigdy nie jesteś sam O naszej wycieczce po Szlaku Jury, tej prawdziwej - w Szwajcarii: Szy.

Bo do celu. Prawie jak na wiosnę.

Speszjalny krosszos nabrał mniej-więcej finałowego wdzięku: