Ranking

Bo jesiennie.

Bo chyba od wiosny, albo zeszłego roku mnie tu nie było (na forum w senesie)

Bo zanim zajdzie, ładnie je podświetla

Kalosze na jesień, bloki w kolorze czarnym i przyrząd Ergon TP1 do równego skręcenia tego wszystkiego razem. Kot dla atencji.

Bo... ja i już zimowa fontanna w Kobylance... zamaskowany "dziadek"

Przemykając na granicy czasoprzestrzeni - prawie zostałem honorowym członkiem fanclub-u Simsona.

Jeszcze światło zgaś i dopiero rób zdjęcie.

Ja zimą też jeżdżę, więc tak jak piszesz -20 stopni to nie problem, bo najgorszy jest wiatr. Dodatkowo ja z moim "szczęściem" mam tak, że jadąc gdzieś mam pod wiatr, a wracając czasem tą samą drogą też pod wiatr (a powinienem jechać z wiatrem - ten cholerny wiatr potrafi w ciągu kilku minut zmienić kierunek naprzeciwny). A i tak zimą najlepsza jest jazda w świeżym śniegu 😁 - to uwielbiam.

Dla mnie problemem nie są ujemne temperatury (bo gdzie ty masz u nas w kraju regiony gdzie -20 w dzień :P) bo i przy -10 zdarzyło się pedałować i było OK. Problemem w zimie jest silny wiatr i wilgotność gdy temperatura waha się przy zerze. Wiatr nie dość że czasem ściana to jeszcze wzmaga uczucie zimna (doliczyć do tego twoją własną prędkość i można umierać) a wilgotność po prostu odbiera mi chęć do życia.

Ostatnio od ok. 2-3 tygodni tylko po kilka km dziennie, bo jestem w trakcie chemii, ale ważniejszy był sam powrót na rower 2-3 tygodnie temu.

Bo tak jasno

Bo wiadomo co. 😕

Młoda bestia. Ale widać, że zadymiarz. Co do tematu istnieją jakieś podobne na platformę? Ja z tych co gardzą spd.

Im większe opasanie koronek, szczególnie małych, tym szybsza i płynniejsza zmiania biegów. Zbliżasz górne kółko tak długo i tak blisko jak zmiana biegów jest możliwa bez "terkotania" łańcucha wciśniętego między największą koronkę a górne kółko, wrzucenie i zrzucenie odbywa się bez zgrzytów i opóźnień. Robisz eksperyment , sprawdzasz różne ustawienia. Nie mogło się rozregulować w transporcie. Mogło mieć średnio ogarniętego regulatora który składając rower "se ustawił". A większość użytkowników, doświadczalnie, nie wie jak coś naprawdę ma lub może działać I kiepską pracę czegoś uważają za normę.

@itr letnie mam Shimano M089 oraz XC61 r.44. Zimowe kupiłem w tym samym rozmiarze i są one po prostu ciut luźniejsze. Zimowy but to nie tylko ocieplenie, ale także więcej miejsca dla skarpety, stopy - aby ułatwić krążenie. Pierwsze wrażenia pozytywne, ale na rowerze jeszcze nie byłem. Troszkę się przeziębiłem i muszę wrócić do normy. Na allegro widuję je już za 800pln, a kupiłem w centrumrowerowe za 579. Nie czekałem na żadną okazję. Uznałem, że ta kwota 800pln to może być już nowa, po ostatnich podwyżkach cenników Shimano i zdecydowałem się na zakup od razu.

XC120 w cenie 4679 rozmiar XL 1 sztuka po zwrocie. https://www.decathlon.pl/p/mp/rockrider/2nd-life-rower-gorski-mtb-rockrider-xc-120-29-nx-eagle/_/R-p-827f0ec6-64b1-4484-aac8-7458f1db329a

Mały hint żeby wszystkiego nie u...ć smarem... Na dole własnie wspomniany shc220 na górze xhp222 (ten jest na bazie oleju mineralnego z molibdenem) na razie w testach.

@Sansei6 - wtedy przydaje się mocne oświetlenie 😉

Potwierdzam, tylko wiatr jest mi w stanie zimą popsuć jazdę. Padające duże płatki śniegu też dają frajdę

Motorex bg 2000 łatwo zmywa się wodą z mydłem. Po mobilith ręce trzeba myć kilka x benzyną i potem mydłem dopiero wtedy nie śmierdza tym smarem.

Porównywanie długości siusiaka jest interesujące dla 13-sto latków... uwolnię zatem kolegę od tej dziecinady - ja robię rocznie ZERO kilometrów - wygrałeś. Nie jeździłeś na elektronice, nawet nie dotknąłeś a zdanie masz. Wiesz ile zatem jest warta Twoja opinia?

Ja mam fobię i wszystkie łożyska przed montażem rozszczelniam, kąpiel w benzynie, nowy smar wysokiej jakości z dużą odpornością na wodę (akurat mobilith shc220) i spokój na lata.

...bo nad woda cieplej 😉

No i jest rama. Montaż się zaczął. Mam nadzieje że w weekend jazda próbna

Bo żegnaj lato na rok...

Boli...