Ranking

Bo tak jasno

Przemykając na granicy czasoprzestrzeni - prawie zostałem honorowym członkiem fanclub-u Simsona.

Bo jesienne klimaty.

...bo nad woda cieplej 😉

Bo... kotletów z tego nie będzie

Ostatnio od ok. 2-3 tygodni tylko po kilka km dziennie, bo jestem w trakcie chemii, ale ważniejszy był sam powrót na rower 2-3 tygodnie temu.

Bo... ja i już zimowa fontanna w Kobylance... zamaskowany "dziadek"

Bo ciemne chmury ale z nich nie padało

Bo... Stare Czarnowo - parking na rowery w czasie deszczu, ciekawe jak długo będzie w takim ładnym stanie.

To nie jest prawda. A dyskusja w której Twoją tezę można ośmieszyć jest prosta jak pobicie pięciolatka - więc zasadniczo Ci daruję. Edyta: Albo inaczej bo może zbyt złośliwie napisałem: To zwyczajnie nie jest prawda, masz niżej głowę, słabszą widoczność, wolniejsza reakcja jeżeli chodzi o hamulce... przy kolizji newralgiczna część Twojego jestestwa czyli czerep jest bliżej punktu wystąpienia tej kolizji - no stary jakie to ma znaczenie czy ktoś coś umie czy nie? Na fitnessie przecież nie umie mniej a jak wpadnie na niego hulajnoga to mniejsze będzie miał obrażenia. A to że rozsądnym zachowaniem i czujnością minimalizujesz możliwość nieszczęścia jak i jego skutki? To dotyczy każdego roweru, więc nie zmienia punktu wyjścia zawsze porównując tak samo doświadczonego i tak samo rozważnego człowieka dalej baranek nie jest równy pod wzglądem poziomu bezpieczeństwa prostej kierownicy. I uprzedzę - nie sugeruję że jest przepaść tylko że nie są równe.

Bo wiadomo co. 😕

KNKS Odpisze tak jak będę umiał, jeśli gdzieś nie mam racji proszę mnie poprawić. Tak gravel był rowerem najmniej meczącym od każdego roweru. Jedynym rowerem na którym miała by lżej, była by szosówka, ale z braku doświadczenia na wąskiej oponie z wysokiem ciśnieniem, umęczyły by ja drgania. 3 miesiace były potrzebne by przyzwyczaić się do roweru, siodełka, poprawić ustawienia, wyrobić prawidłowe nawyki podczas awaryjnego hamowania, wzmocnić mięsnie ramion, karku, nauczyć się zjeżdżać. Nie uważam żeby szosa była lepsza, to jednak była osoba która nie miała wielkiego doswiadczenia, to sa góry, trafilismy na okresy pogody deszczowej. Zimno, deszcz, waska opona zmęczenie duża prędkość na zjeździe, łatwo o drobny błąd. Jednak ta szersza opona to lepsza przyczepność i większy komfort, bo jednak chodziło tylko o przejechanie a nie zdobycie dobrego wyniku. Nie każdy ma miejsce i pieniądze aby mieć treking, szose , xc i fitnesa co objedzie po mieście. Jednak ten gravel jest jakimś złotym środkiem, ale to tylko moja opinia. Jak dla mnie dziewczyna rower na miasto już ma, jedynie czego potrzebuje to tylko remontu.

Dalej korbię po krzakach.

Bo słońce zachodzi między drzewami.

Ja tak rozwiązalem ten problem. Opaska ślimakowa z tworzywa niewiadomego zastosowania. A tu kawalek blaszki z Ikea, ktora stosowana jest do zamocownia mebla do ściany. Oryginalna w błotniku była za krótka.

Taki tam naklejkowy gadżecik

Macie widelec w którym nie przewidziano mocowań na błotnik ? Ja też mam i zrobiłem o tak o: Ja użyłem dętki opaski i blaszek od tarcz Shimano. Można użyć każdego rodzaju mały winkiel z otworami. Trzyma się to mocno już rok tak śmiga

Nie. Nie jest obcisła, zostawiłem sobie miejsce na warstwy pod spodem. Sam krój też nie jest obcisły,

Tak, w połączniu z korbą (ta w Integral też jest "miększa"). Może nie pod wszelkimi, ale pod większymi.

Okej. Ma sens. Sorki

Ja bym wybierałbym pomiędzy lepszym osprzętowo Integral V3 na v-brake a gorszym osprzętowo Elitary V1 (dziwny uginacz jak na crossa i łańcuch do wymiany przed rozpoczęciem jazdy) na tarczówkach. Do Twojej jazdy v-brake spokojnie wystarczą. Integral V1 całkowicie odrzuć, bo to jest na wolnobiegu.

Nie ma czegoś takiego. Każdemu producentowi zdarzają sie wpadki przy składaniu rowerów, więc przegląd po wyjęciu z kartonu / pierwszych jazdach będzie obowiązkowy. Potem częstotliwość zależy od klasy sprzętu (przy 2k na rower nie poszalejesz w dzisiejszych czasach) oraz z tego jak będą eksploatowane. W przypadku wypożyczalni oznacza to, że klienci będą traktowali sprzęt jak worek kartofli, więc tak naprawdę będą potrzebne oględziny po każdym kliencie, a ilość dłubania będzie zależała od czasu wypożyczenia, pogody, terenu. Więc albo się kwalifikuj na mechanika rowerowego, zatrudnij kogoś do zajmowania się tymi rowerami, albo znajdź w pobliżu serwis, który byłby chętny do współpracy.

No cóż, nie musisz rozumieć... Di2 i rozwiązania innych producentów mają mnóstwo zalet. Dla Ciebie jest to cena astronomiczna, a dla kogo innego kilka dni pracy.

Wrzuć linki, bo te specyfikacje ciągle się ostatnio zmieniają i trzeba by na bieżąco śledzić.

Shimano flight-deck. Czujnik jest w klamkomanetce. Mało kto o nim słyszał, jeszcze mniej ludzi widziało i praktycznie nikt nie potrzebuje :P.

Dziękuję

Musisz dokupić same bloki. Dokładnie taki zestaw https://allegro.pl/oferta/bloki-shimano-mtb-spd-sm-sh51-czarne-do-pedalow-10692902548

Zanabyłem jakoś w czerwcu Pirelli Cinturato Gravel H i jest dokładnie jak piszesz, ale nie przykładam do tego dużej wagi. Wydaje mi się, że w Terra Speed było podobnie.

To moja pierwsza szosa wiec wydaje mi się ze jest wszystko ok, ale nie mam porównania z innymi rowerami. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu podczas jazdy. Na chwilę obecna mogę stwierdzić, ze jest wszystko co trzeba, ale jestem poczatkujący wiec wiedze mam raczej słaba dlatego się zastanawiam czy dać jakieś lepsze kola (wszędzie piszą ze kola najważniejsze i warto wymienić na lepsze niż fabryczne od producenta ) do niego i jeździć dalej czy po prostu zostawiać tak jak jest i w przyszłości sobie cos innego kupić jak nabiorę doświadczenia.

Dobry. Możesz szukać, ale nic (dużo) lepszego nie znajdziesz. Grupą przedniej przerzutki nie zawracaj sobie głowy, będzie działać. Możesz spojrzeć na decathlonowskiego Riverside 500.

Bo piękne kaczątko (Szczotecznica szarawka) :

Bo nie dziś ale z synowcem było jeżdżone

Bo jesień

To zależy. Z napędem są kompatybilne oczywiście, z korbami nie koniecznie. Jeżeli mamy korbę standardową 1 lub 3 rzędową w rozmiarze 104 98% zębatek będzie tam pasować. Natomiast w shimano od przejścia na dyna sys zębatki z deore nie koniecznie pasują do slxa czy xtka. Nie tyle nie pasują kształtem ale i offset mocowania bywa różny przez co odległość miedzy 1 i 2 w przypadku dwublatów jest inna. Dla singli jest chyba bezproblemowo ale nie dam głowy uciąć. W każdym razie zmiana linii łańcucha i 2-5 mm to nie jakaś tragedia, a offsety raczej większe nie będą. Natomiast nie działanie przedniej przerzutki bo lancach ląduje pomiędzy zębatkami albo spada z korby to już problem. Kolejna ciekawostka: Łańcuch shimano 12 rzędowy nie pasuje, nie zawsze pasuje, nie zawsze działa na zębatkach NW od np absolute black. Tych klasycznych nie sygnowanych 12sp. Zaciągał, nie zazębiał sie ogólnie tragedia. Zmiana na KMC i po problemie. Być może jest to powiązane z większymi oczkami łańcucha, bo nie mieści mi sie on do mojego skuwacza ale to tylko domysł.

Są jeszcze inne parametry wpływające na prace, maksymalna zębatka, różnica między zębatkami i BCD, czyli rozstaw śrub . Jak to wszystko się zgadza, to można mieszać . Lekkie odstępstwa od wartości granicznych da się przeżyć.

Bo... chyba polubiłem wieczorno - nocne jazdy.

Bo jeszcze zielono

Bo w końcu trochę wody w bajorku:

Bo z Westerplatte jest ładny widok na 3City

Bo... ten "most" jeszcze postoi...

Bo lato wróciło dziś

PS Ostatni niestety nie oszukał przeznaczenia... Szukałem bezskutecznie fajnego filmiku z podmianą roweru podczas lotu na rampach - chyba na yt shorts'ach, więc jakby ktoś znalazł, niech wrzuci