Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 07.10.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
8 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Bo jesień. Wolałbym by nigdy jej nie było ale kolory jesieni bywają ładne2 punkty
-
Mam 196cm i Scotta Geniusa w XL. Możesz zobaczyć fotki w moim profilu. Jak go kupowałem, to jeszcze nie było nowego Stumpjumpera. Teraz wziąłbym pewnie EVO w S6.1 punkt
-
@Kamil100 wez pod uwage Scott Aspect 930 spoko opcja w takim budzecie. https://www.scott.pl/produkt/1276/8730/Rower-Aspect-930-Black Tak samo jak rama karbonowa, tak i naped 1x... do roweru bardziej terenowego niz typowo gorskiego to tylko chwyt marketingowy. Ten romet to straszna padlina. Nawet nke wiedzialem, ze mozna pakowac taki syf do ramy karbonowej Kellys zas wydaje sie spoko jezeli chodzi o cene do osprzetu, ale rowery na tego typu sprzecie wkraczaja juz w sfere geometrii ramy bardziej do sportu niz rekreacji. Wiec pytanie czy chcesz móc sie pochwalic karbonowa rama, fajnym osprzetem, czy po prostu chcesz dobry i komfortowy rower? Jezeli ta 3. opcja to Scott Aspect 930 bedzie na lrawde spoko. Jezeli jezdzisz turystycznie to obstawiam, ze moze w przyszlosci bedziesz chcial zalozyc np. bagaznik. W obu rowerach, o ktore pytasz nie ma takiej opcji. Tzn. Da sie niby na sztyce, czy jakis uniwesalny na obejmy, ale dedykowanego nie ma szans.1 punkt
-
Sprawdza się wyśmienicie z licznikami garmina masz multum możliwości.1 punkt
-
Carbon w rowerach poniżej 12k to tylko wabik na leszczy. Ciężkie i siermiężne ramy, technoligia sprzed nastu lat. Najtaniej jak się da. To nawet nie jest przyzwoita baza pod ew. rozbudowę do jakiś ambitniejszych zastosowań. Szkoda płacić dodatkowe $$$ za taki carbon w dodatku kiedy reszta gratów woła o pomstę do nieba.1 punkt
-
1 punkt
-
Żona ma S4 (nie-EVO) przy 181 cm wzrostu. Przez stromą podsiodłówkę nowe Stumpjumpery są dość krótkie w pozycji siedzącej. Przy 186 cm chyba lepszym wyborem byłby S5. Na stronie Speca masz kalkulator doboru rozmiaru (Retul), który moim zdaniem jest całkiem wiarygodny.1 punkt
-
1 punkt
-
Monsun w wersji LTD w zasadzie nie nadaje się do jazdy po lesie, ze względu na bardzo marny zakres przełożeń kasety 11-34. No chyba, że teren w którym jeździsz jest płaski jak stół. Trzeba by w nim przerobić napęd i wymienić amorek1 punkt
-
Nic nie ćpie. Znam gościa, jest zwyczajnym człowiekiem. To jego fotka ze zwiedzania muzeum:1 punkt
-
Ja ze swojego doświadczenia gwarancyjnego polecam Specialized. Wymienili mi ramę aluminiową z wadą w postaci odprysku lakieru na najnowszy model w karbonie (taki jak w S-Works) bez żadnego gadania w ciągu dwóch tygodni. A co modelu - ja bym się pewnie zdecydował na Stumpjumpera EVO, ale mnie bardzie interesuje jazda szlakowa. A Ty jak wolisz ostre haratanie, to pozostaje model Enduro.1 punkt
-
Ma dość wysokie TPI. Jest to dobra opona, mam w 32c i miałem 40c, ale... 1. Byłbym ostrożny. Jest dość wysoka i nie byłbym takim pewny czy zmieści się w typowej szosie. 2. Po co taka opona w rowerze szosowym? 28c waży 425g, co jest jakimś absurdem w rowerze szosowym. Tyle, a właściwie po 5g mniej, ważą moje Tufo Gravel Speedero 40c, realnie mające 42mm. 3. Ta opona wcale nie będzie komfortowa. Waga nie bierze się z powietrza. Jest tam tyle warstw gumy i wkładek, że całość daje efekt "tępej" opony. Żeby zniwelować ten efekt, trzeba zejść bardzo nisko z ciśnieniem. No i tutaj ponownie to samo pytanie. Po co to robić w szosie? Zamiast kupować typowo miejskie opony, kup jedne z dobrych, polecanych szosowych. Contact Speed nimi nie są.1 punkt
-
Ciekawym rowerem jest aluminiowy Transition Spire GX: https://www.transitionbikes.com/Bikes_Spire.cfm Polskim dystrybutorem Transition jest Beastie Bikes: https://beastiebikes.pl Powinni Ci zapewnić sensowne wsparcie i obsługę gwarancyjną. Oferują możliwość wypożyczenia sprzętu.1 punkt
-
1 punkt
-
Jak szukasz dobrej gwarancji to wybór jest oczywisty - Decathlon! A na poważnie to z doświadczenia znajomych wiem, że trek ma spoko politykę gwarancyjną. Jednemu pękł session to wymienili mu odrazu na nową a drugiemu pękł aluminiowy remedy, to dostał nówkę karbonową po jakiś 2 tygodniach. No i na pierwszego właściciela slash ma gware na przedni trójkąt 3 lata a wahacz na 5.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Co wyjazd to przygoda. Znając zwyczaje szczęściarzy w tym miejscu wiedzieliśmy kiedy nadlecą, skąd , na jakiej wysokości i gdzie wylądują. Ukryliśmy się pod trasą przelotu tuż przed ich lądowiskiem (ok.100 m) gdy w oddali widzieliśmy tylko 4 szt. na ziemi. W ciągu godziny przyleciało z 5000 szczęściarzy w kluczach po około 70-100 szt. Trzydzieści procent z nich dokładnie nad naszym stanowiskiem - krzakiem. Nie widziały nas od tyłu. Tylko krzak. Bagnisko tylko z naszej strony nie było osłonięte wysokimi drzewami. Nad naszym ukryciem szybowały na wysokości 5 -10 metrów wytracając wysokość prawie nie machając skrzydłami. Nie traciły prędkości. Ptaki mają po 2.5 metra rozpiętości skrzydeł. Poza nielicznym klangorem z klucza słychać było ciągły furgot powietrza na wygiętych do góry lotkach końcówek skrzydeł. Po zmierzchu odjechaliśmy powoli nie niepokojąc olbrzymiego stada racząc się gromkim klangorem.1 punkt
-
Nie wiem co ćpie Witek Kalmus ale powinien zmienić dilera lub udać się na odwyk. https://www.olx.pl/d/oferta/antyk19-zabytkowy-1-jedna-sztuka-na-swiecie-kolbe-strettpower-CID767-IDP1BDj.html1 punkt
-
0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00