Skocz do zawartości

Ranking

  1. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      10 642


  2. bazzz

    bazzz

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      759


  3. Sansei6

    Sansei6

    Użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      4 596


  4. DK064

    DK064

    Użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      109


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 29.09.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. 8 punktów
  2. Pewnie będę siedział w tych bagnach dopóki prowiant będzie wisiał na dzikich drzewach. Zimowe odmiany mogą tam wisieć do przyszłej wiosny.😃. Dlatego może to trochę potrwać. ps. Szkoda, że poprzednie zdjęcie Balet o świcie ( wszystkie wcześniejsze podobnie ) FORUM zmniejszyło do pliku wielkości 89 kb - to zabiło jego jakość - nadaje się do wyświetlania na 3 calowym wyświetlaczu nie wiem czego. Ja zamieściłem plik prawie 20x większy - 1.7 mb - daje to jeszcze dobrą jakość na monitorze 17 cali) . Nawet nie wspomnę jakiej wielkości jest oryginalny plik z aparatu - żyleta wyświetlana na 55 calach.
    6 punktów
  3. Bo to miejsce gdzie faktycznie zapiera dech w ....
    4 punkty
  4. Bo w kolorze @bazzz niestety zdjęcia wrzucane na forum są potężnie ,,odchudzane" . Szkoda i dziwne bo niby można zamieścić plik 1MB ? 1,95MB ? a potem następuje jakaś kompresja . Wstawiałem zdjęcia do galerii która ograniczała objętość zdjęć do 500KB i to wystarczy , oglądałem zdjęcia w galerii ograniczającej do 300 KB i to też jest ok ale pod warunkiem że zdjęcie opracowane dla takiej objętości nie jest potem odchudzane . Jeśli wstawię zdjęcie 1MB , a forum obetnie je do 130KB to o jakości nie ma co marzyć . Czasem sprawdzam ile ,,ważą" zdjęcia których jakość techniczna odbiega na + od ogółu . I sporo potrafią ważyć , tylko to trzeba jakoś przez zewnętrzne serwery . ????
    3 punkty
  5. Bo trzy lata temu o tej porze Peak był monstergravelem w tri kolorze, słońce świeciło i ciepło było. Pozdrow'er
    3 punkty
  6. 2 punkty
  7. Bo ta miła Pani zaraz się odwróci i wręczy mi medalik za ukończenie wyścigu ...
    2 punkty
  8. Warto było wykorbić wczesnym rankiem i zobaczyć: Balet o świcie.
    2 punkty
  9. Bo jak wiedziesz to musisz zjechać
    2 punkty
  10. Aaa no to sorry. To shimano na tamten rynek też jest lepsze bo zdarzają się łańcuchy dwustronne (nadruk na ogniwach po obu stronach)
    1 punkt
  11. Zdecydowanie za płytko. Mogę strzelić gafę, ale czy przypadkiem nie jest tak, że Lyrik ma mocowanie pod 180mm, a Ty kupiłeś adapter 160 > 203?
    1 punkt
  12. Dodatkowo nie da się niestety dobrej opinii o KMC którą sobie wyrobiły łańcuchy 8-11 przenieść na napęd dwunastorzędowy. Niestety pomiędzy 11 a 12s jest przepaść.
    1 punkt
  13. Wyrzuć ten łańcuch i kup shimano. Nawet deorka 6100 jest co najkniej 3x trwalsza i 2x cichsza.
    1 punkt
  14. Manetka była tylko z linka. Są następne części: hamulce M8120 Łańcuch KCM DLC (i ekstra smarowidło) mleko kierownica kozacka zębatka 34T Pass Quest śrubki do mostka tulejki do sterówki
    1 punkt
  15. W pudełkowym komplecie z manetką jest linka optislick, pancerz sp-41 i zestaw końcówek.
    1 punkt
  16. Linka jest z manetką i pancerz też powinien być dołączony w standardzie.
    1 punkt
  17. Raz, że głupoty. Dwa - polecają produkty które mają w ofercie. A jeśli o mnie chodzi to przez myśl przeszło mi zrobienie z Elopsa zimówki. Znaczy roweru także na deszcz - bo całoroczny to on już jest. Moja pierwsza myśl: SKS RaceBlade Pro, czyli takie szosowe i pasujące do wszystkiego błotniki. Ale to półśrodek, bo chronią zadek i buty - ale tylko z przodu. Ciągle wlewa się do nich od tyłu, i po nosie pryska znad opony. I gdzieś zdjęcie Elopsa z tymi błotnikami widziałem. Opcja druga - błotniki uniwersalne, czyli płetwa na sztycy i jakiś błotnik przedni do kompletu. https://velo.pl/akcesoria/blotniki/sks-germany/s-board-s-blade Opcja w którą ja bym poszedł: SKS Bluemels, albo Routing 42. Niestety, bez druciarstwa z montażem się nie obejdzie, bo jeśli dobrze pamiętam na widelcu oczka do montażu są, ale z tyłu nic nie ma. Niemniej jednak pełne błotniki to jedyna słuszna opcja do całorocznego roweru.
    1 punkt
  18. Ja wolę mieć brudny tyłek, niż mieć błotniki Ogólnie nie mam pojęcia. Na wsparcie Decathlon też bym nie liczył, bo oni na ogół wypisują głupoty. W takim razie moje kolej i typuję @MikeSkywalker.
    1 punkt
  19. W tygodniu nastąpił powrót na rower po dwóch i pół miesiącu przerwy (słowa-klucze Lance Armstrong ) - w poniedziałek pierwszy raz, a wczoraj drugi raz. Wczoraj przeczyściłem i przesmarowałem napęd, a także zamontowałem nowy koszyk na bidon.
    1 punkt
  20. Powtórzę to, bo podpisuję się obiema ręcami. Gwóźdź jest najlepszy!
    1 punkt
  21. 1 punkt
  22. Bo ja wiedziałem, że tak będzie ...
    1 punkt
  23. Bo na chwilę przestało padać 😁 ale i tak wracałem w deszczu ☹️
    1 punkt
  24. 1 punkt
  25. Rowerowy objazd mojej ulubionej nieruchomości o świcie.
    1 punkt
  26. @JWO Forum rządzi, Forum radzi, Forum nigdy Cię nie zdradzi
    1 punkt
  27. Pewnie jeden z ostatnich takich słonecznych dni w roku
    1 punkt
  28. ...bo mokro i błoto jak cholera... Więcej mycia i prania niż jeżdżenia 🙄
    1 punkt
  29. Tegoroczne rodzeństwo. Na ten widok w mojej Blondi odezwał się matczyny instynkt.
    1 punkt
  30. Cześć, Wkleję tu podsumowanie, które już napisałem dla znajomych: Gravel 700x40c (Bitter zero) kontra hardtail mtb xc 29x2,25. Pętla 23,5km po płytach jumbo, drogach polnych i asfalcie. Jeden bardziej stromy zjazd dziurawą drogą gruntową z kamienistymi korytami wypłukanymi przez ulewę. Jazda z utrzymaniem jednakowego tętna średniego (157-158 bpm) (nie mam pomiaru mocy niestety, więc musiałem oprzeć się na tętnie). Wyszło mi że gravelem jest 4 minuty szybciej na wspomnianej pętli. W warunkach wyścigowych to przepaść, która na większym dystansie będzie się przekładała na całe godziny przewagi. W warunkach przejażdżki "dookoła komina" zauważalne, ale nie powalające. Gdy nawierzchnia to słaby asfalt lub płyta Jumbo, to rower idzie jak wściekły. Subiektywnie jest dużo szybciej niż na MTB, łatwiej utrzymać prędkość, łatwiej się rozpędzić. Gdy nawierzchnia to tarka, mokry bruk, czy leśny dukt wyjeżdżony przez ciężarówki z drewnem to jazda wymaga więcej skupienia. Można porównać, że na takich fragmentach na MTB odpoczywam i wyciągam bidon, a na gravelu muszę utrzymać skupienie, wybierać linię między dziurami. Czyli zwykła leśna droga dla gravela może wymagać skupienia jak w bikeparku na MTB. Geometria jest super. Mało graveli ma 74 stopnie STA, a ja lubię byc bardziej "nad korbą". Kąt sterów (68) jest dla osoby nawykłej do MTB raczej "normalny", na swojej stałej trasie mam jeden bardziej stromy zjazd z poprzecznymi nierównościami wypłukanymi przez deszcz, nie mam na nim potrzeby walczyć o życie - po prostu jadę. W porównaniu do posiadanego kiedyś accenta cx-one z aluminiowym widelcem widelec z kompozytu robi robotę. Jak się wpadnie w dziurę to daje po łapach, ale na tarkach jest akceptowalnie. Napęd jest świetny. Mimo że ma "tylko" 10 biegów, to zakres jest w pełni wystarczający, przy 50km/h jeszcze dało się pedałować, a pod górkę nie brakło. Ani razu nie wrzuciłem najlżejszego biegu. Stopniowanie dobrze dobrane, nie ma rażących dziur. Hamulce są... poprawne. Na początku ciężko je wyczuć. Pierwszego dnia był mokry asfalt, hamowanie z górki od 53km/h do skrętu pod kątem prostym w boczną drogę i prawie przestrzeliłem ten skręt, starając się nie zablokować kół. Po 80km klocki były już dotarte i znacznie lepiej da się dozować siłę hamowania. Chętnie bym je porównał na przykład z TRP hy/rd lub pełną hydrauliką. Warto wspomnieć że regulacja przedniego hamulca wymaga dobrej jakości imbusa z kulistą końcówką. Nasadka do grzechotki się nie zmieści. Bardzo wygodne i przyczepne jest siodełko. Ten medal ma dwie strony. Jest przyczepne, więc łatwo się zaprzeć o rower i cisnąć zaniżając kadencję. Jest przyczepne, więc trudniej się przesunąć do tyłu by przyjmować uderzenia na nierównym zjeździe. Tę kwestę rozwiązałaby sztyca regulowana, zwłaszcza że rower ma już do tego manetkę i porty na przeprowadzenie linki. Rower gotowy do jazdy (rozmiar M, tubeless 75ml do każdej opony, pedały M520, 2x koszyk na bidon, oświetlenie mactronic noise 02 i redline, garmin EDGE 530) wyszedł równe 11kg.
    1 punkt
  31. To ja tak mało rowerowo, ale w związku z rowerowymi wyprawami kolegi @bazzz: Miejscówki potencjalne masz. Teraz rower w krzaki, dobry ciuch, karimata, siata maskująca i duuuużo cierpliwości i samozaparcia. Z ptasiarskim pozdrowieniem
    1 punkt
  32. Bo nic tak nie wietrzy głowy jak rower
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...